
Warto brac tabletki... boje sie :(
Moderator: modTeam
Warto brac tabletki... boje sie :(
w sumie to tak mam problem w kwesti antykoncepcji. z moim chlopakiem kochamy sie jak mamy okazje. ale srednio gdzies raz, dwa na tydzien. i czesto tak bywa ze nie jestesmy w ogole zabespieczeni i mamy tak zwany stosunek przerywany. wiem ze to ryzykowne ale w jego przypadku nie ma czegos takiego ze wyplywa plyn jeszcze przed orgazmem. ale mimo to nie chce dalej ryzykowac. stosujemy czasem prezerwatywy ale nie zawsze jest okazja zeby kupic a pozatym on tego nie lubi. nie robi problemow ale po prostu mi przykro ze nie ma takiej swobody. zastanawiam sie czesto nad tabletkami ale jednak to jest ingerencja w organizm a ja jeszcze badz co badz mysle ze mam za mlody organizm. zapewne wielu z was skieruje mnie do ginekologa bym z nim pogadala ale tyle sie slyszy o tym jak przypisuja pierwsze leprze tabletki. pozatym one maja tak duza liste dzialan uboocznych:/. i sie pozatym zastanawiam czy jest sens truc sie caly miesiac jak widujemy sie tylko w weekendy <bo ja na studiach jstem> a jeszcze jeden zazwyczaj odpada weekend przez okres. grryy tyle tych roznych srodkow jest a wszystko co znam to odpada z jakiegos powodu 

ja ejstem facetem ale napisze to czego sie nauczylem w moim zyciu ...
tabletki - maja bardzo duzo skutkow ubocznych - moja dziewczyna ich nie bierze ale po sesji zacznie- przymierza sie i ma je kupione.
Trzeba brac pod uwage ze kazdy organizm reaguje inaczej na tabletki i trudno okreslic jak Twój będzie sie zachowywał. Najgorsze chtba sa wymioty i bóle głowy ... brak snu i niechec do sexu - dotykania i takich tam.
Bardzo duzo sie interesowalem tym tematem i ... pytajac po znajomych to ...
One sa bardzo zadowolone, przewaznie musiały sie pierwszy miesiac przemęczyć [i zawsze te ww skutki wystepowaly] mijały po miesiacu i wtedy zaczynała sie sielanka. Zero skutkow ubocznych, miesiaczka regularna nawet co do godziny - i bardzo krótka, oraz ta swiadomosc zabezpieczenia =)
Tyle ja wiem , chetnie przeczytam inne posty... PZDR
tabletki - maja bardzo duzo skutkow ubocznych - moja dziewczyna ich nie bierze ale po sesji zacznie- przymierza sie i ma je kupione.
Trzeba brac pod uwage ze kazdy organizm reaguje inaczej na tabletki i trudno okreslic jak Twój będzie sie zachowywał. Najgorsze chtba sa wymioty i bóle głowy ... brak snu i niechec do sexu - dotykania i takich tam.
Bardzo duzo sie interesowalem tym tematem i ... pytajac po znajomych to ...
One sa bardzo zadowolone, przewaznie musiały sie pierwszy miesiac przemęczyć [i zawsze te ww skutki wystepowaly] mijały po miesiacu i wtedy zaczynała sie sielanka. Zero skutkow ubocznych, miesiaczka regularna nawet co do godziny - i bardzo krótka, oraz ta swiadomosc zabezpieczenia =)
Tyle ja wiem , chetnie przeczytam inne posty... PZDR
Tabletki to jest fajna rzecz lecz np spadek libido jest rzeczą czsto spotykaną....
ze strony: www.wpadka.pl:
1. Tabletki antykoncepcyjne - obecnie najskuteczniejsza metoda
Odsetek niepowodzeń ("wpadek") - 0,05-0,5
2. Wkładki domaciczne - pewnie że nie dla wszystkich
Odsetek niepowodzeń: 0,1 - 6,0
3. Prezerwatywa dla mężczyzn- naprawdę warto
Odsetek niepowodzeń: 5 -8
4. Środki chemiczne- bywa że są bardzo pomocne
Odsetek niepowodzeń: 4 -25
ze strony: www.wpadka.pl:
1. Tabletki antykoncepcyjne - obecnie najskuteczniejsza metoda
Odsetek niepowodzeń ("wpadek") - 0,05-0,5
2. Wkładki domaciczne - pewnie że nie dla wszystkich
Odsetek niepowodzeń: 0,1 - 6,0
3. Prezerwatywa dla mężczyzn- naprawdę warto
Odsetek niepowodzeń: 5 -8
4. Środki chemiczne- bywa że są bardzo pomocne
Odsetek niepowodzeń: 4 -25
When you dream there are no rules. People can fly, anything can happen. (...)
You may think you can fly, but you'd better not try. People can fly

You may think you can fly, but you'd better not try. People can fly

ja jestem od ciebie młodsza i zapewniam cie ze dobrze dobrane tabletki maja zero skutkow ubocznych - nie przytylam ani grama, libido wciaz na wysokim poziomie - same zalety bo miesiaczka mniej obfita, regularna, i pozbylam sie w koncu tych napiec przedmiesiaczkowych. w tych czasach jak ktos dzieci nie chce miec to ich po prostu NIE ma!! tabletki dobrze stosowane daja sto % - słowa mojego lekarza to potwierdzaja. Idz do lekarza on ci przepisze odpowiednie tabletki, najlepiej dobrane i jak najnowoczesniejsze - o ile nie chcesz sie stresowac, liczyc na szczęscie lub za jakis krotki okres czasu uslyszec "mamo" pozdrawiam 
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
ok Mav, znowu . witaj. lekarz mnie nie oszukuje bo mowi tak niejeden. przykro mi ale sie mylisz. nie wiem czy wiesz, ale to jest tak ze raz tabletka dziala raz nie. Działa ciągle.Nie jestes lekrzem, a to wlasnie ich autorytet uznaje. Tabletka traci swoja skutecznośc lub jej cześc w okreslonych przypadkach: antybiotyki, silne leki, gdy sie zapomni o tabletce, gdy sie ja wydali i wiele wiele innych, gdy sie jednak wszystkiego uniknie i sie przestrzega wszystkich zasad stosowania tabletki daja 100%. napisze jeszcze raz - nie jest tak, ze tabletka raz dziala, raz nie!!
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
A bierzesz pod uwage wade produkcyjkna tabletki? To ze moze byc wadliwa sama z siebie?
JAsne, ze jak sie wyeliminuje wszystkie czynniki to ma sie 100%. Ale na tej zasadzie mozna stwierdzic ze po co jakiekolwiek zabezpieczenie, bo zakaldajac ze robi sie to w dni nieplodne to jest 100% skutecznosci...
A dla mnie autorytetem nie jest lekarz - jest matematyka.
Jezeli na 1000 kobiet stosujacych tabletke regularnie przez rok zachodzi w ciaze 5 to znaczyze nie daje 100% No chyba ze Twoj lekarz stwierdzi ze to co taka kobieta nosi w sobie to nie plod, ze nie jest w ciazy ale... litosci...
JAsne, ze jak sie wyeliminuje wszystkie czynniki to ma sie 100%. Ale na tej zasadzie mozna stwierdzic ze po co jakiekolwiek zabezpieczenie, bo zakaldajac ze robi sie to w dni nieplodne to jest 100% skutecznosci...
A dla mnie autorytetem nie jest lekarz - jest matematyka.
Jezeli na 1000 kobiet stosujacych tabletke regularnie przez rok zachodzi w ciaze 5 to znaczyze nie daje 100% No chyba ze Twoj lekarz stwierdzi ze to co taka kobieta nosi w sobie to nie plod, ze nie jest w ciazy ale... litosci...
ja byłam u ginekologa niedawno i mi babka powiedział że żadna tabletka czy tam plastry nie dają 100% gwarancji bezpieczeństwa!! więc dlatego troche i tak się stresnąć można jak Ci się spóźni hehe... ale co tam
żyć nie umierać.... aaaa no i moja matka też chodzi do innego ginekologa i ten też mówi ze tabletki nie dają 100% gwarancji.. więc jakiś gosiu chyba lewych lekarzy masz.. albo może aż tak ufają specyfikom... hmm??
-= Nothing`s Gonna Change My Love Fore YOU!
=-
A dla mnie autorytetem nie jest lekarz - jest matematyka.
dla mnie tez
Jezeli na 1000 kobiet stosujacych tabletke regularnie przez rok zachodzi w ciaze 5 to znaczyze nie daje 100% No chyba ze Twoj lekarz stwierdzi ze to co taka kobieta nosi w sobie to nie plod, ze nie jest w ciazy ale... litosci...
co do wady produkcyjnej to jak sie cos spieprzy podczas produkcji to nie jest to jenda tabletkaczy tez jendo opakowanie...wiec to odpada zdaje mi sie choc pewien nie jeste,a sadze ze te 5 na 1000wynika z tego ze wlasnie lbo z alkocholem przesadzilo albo jakis antybiotyk,albo cos innego co wplynelo na skutecznosc tabletki
powiem tak Kumpela stosowała tabletki...niezdarzyło jej sie zapomniec czy cos brała je tak jak powinna a przed ich przypisaniem ginekolog zrobił jej badania by dopasowac tabletki jak najlpiej i co??.....w kwietniu kumpela rodzi
zostanie mama majac lat19 i przestrzegajac zalecen dot. stosowania tabletek
wiec uwaga tabletka wcale nie daje 100% gwarancji!!dlatego nalezy pamietac ze nawet jezeli uprawiamy seks stosujac tabletki nalezy sie liczyc z konsekwencjami czyli ze mozemy usłyszec "bedziecie rodzicami" dlatego warto dobrze sie zastanowic nie tyle nad wyborem antykoncepcji ale nad wyborem partnera
wiec uwaga tabletka wcale nie daje 100% gwarancji!!dlatego nalezy pamietac ze nawet jezeli uprawiamy seks stosujac tabletki nalezy sie liczyc z konsekwencjami czyli ze mozemy usłyszec "bedziecie rodzicami" dlatego warto dobrze sie zastanowic nie tyle nad wyborem antykoncepcji ale nad wyborem partnera
agata pisze:powiem tak Kumpela stosowała tabletki...niezdarzyło jej sie zapomniec czy cos brała je tak jak powinna a przed ich przypisaniem ginekolog zrobił jej badania by dopasowac tabletki jak najlpiej i co??.....w kwietniu kumpela rodzizostanie mama majac lat19 i przestrzegajac zalecen dot. stosowania tabletek
wiec uwaga tabletka wcale nie daje 100% gwarancji!!dlatego nalezy pamietac ze nawet jezeli uprawiamy seks stosujac tabletki nalezy sie liczyc z konsekwencjami czyli ze mozemy usłyszec "bedziecie rodzicami" dlatego warto dobrze sie zastanowic nie tyle nad wyborem antykoncepcji ale nad wyborem partnera
Tak !! to powiedz tylko jeszcze jakie jej to tabletki przepisał , i nie siej tu fermentu !



- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Mika.
Masz kilka opcji.
Na pewno powinnas skończyć z tym stosunkiem przerywanym. To pewne.
A co do gumek to Twoje wyjaśnienie jest jakieś dziwne.
Nie ma czasu kupić?A jest czas się sexić?A jednoczesnie za młoda jeszcze jesteś na natykoncepcję?Trochę to nieskładne. Jesli jesteś gotowa na sex to na antykoncepcję też. Jednak to Twój wybór czy się zabezpieczać będziesz. A Twój partner też powinien to przxemyślec. No chyba, że tak bardzo chcecie już mieć dzidzusia.
Masz kilka opcji.
Na pewno powinnas skończyć z tym stosunkiem przerywanym. To pewne.
A co do gumek to Twoje wyjaśnienie jest jakieś dziwne.
Nie ma czasu kupić?A jest czas się sexić?A jednoczesnie za młoda jeszcze jesteś na natykoncepcję?Trochę to nieskładne. Jesli jesteś gotowa na sex to na antykoncepcję też. Jednak to Twój wybór czy się zabezpieczać będziesz. A Twój partner też powinien to przxemyślec. No chyba, że tak bardzo chcecie już mieć dzidzusia.
Nie ma czasu kupić?A jest czas się sexić
chodzi o to ze np nie mielismy w ogole zamiaru sie kochac a jakos tak wyszlo...
wiem pozatym ze to nie wytlumaczene i dlatego szukam czegos ale wszedzie jest cos co zle na organizm wplywa:/. wszedzie jest cos czego sie obawiam a im leprzy srodek tym bardziej szkodliwy.
ie chodzi mi o jakomkolwiek antykoncepcje ale dokladnie o tabletki. duzo sluszalam ze tabletki sa najbardziej szkodliwe dla dziewczyn ponizej dwudziestego ktoregos roku dlatego obawiam sie o moj wiek ....jednoczesnie za młoda jeszcze jesteś na natykoncepcję
Z puzzli układałam sobie świat. Jedej części zabrakło! Tej z napisem: SZCZĘŚCIE
mika pisze:Nie ma czasu kupić?A jest czas się sexić
chodzi o to ze np nie mielismy w ogole zamiaru sie kochac a jakos tak wyszlo...
ja nie wiem.... jak moja ex jeszcze nie brała pigułek to ja zawsze miałem kilka kondomów rezerwowych
When you dream there are no rules. People can fly, anything can happen. (...)
You may think you can fly, but you'd better not try. People can fly

You may think you can fly, but you'd better not try. People can fly

19 lat i za mlody organizm...?
jesli uwazasz ze w tym wiemu masz za mlody organizm na tabletki to sie za sex nie bierz...
a to ze stosujesz stosunek przerywany swiadczy tylko o twojej odpowiedzialnosci... :562:
panowie i panie
zdrowie malych mikusiow :564:
jesli uwazasz ze w tym wiemu masz za mlody organizm na tabletki to sie za sex nie bierz...
a to ze stosujesz stosunek przerywany swiadczy tylko o twojej odpowiedzialnosci... :562:
panowie i panie
zdrowie malych mikusiow :564:
Zamykam oczy i udaje ze nie widze...
Zatykam uszy i udaje ze nie slysze...
Zamykam serce i udaje ze nie czuje...
To nie jest yba najlepsza modlitwa...
.:LZY:.
Zatykam uszy i udaje ze nie slysze...
Zamykam serce i udaje ze nie czuje...
To nie jest yba najlepsza modlitwa...
.:LZY:.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Rozumiem, rozumiem. Ale to jakieś dziwne informację. Z pewnością hormony nie są najzdrowsze, ale nie każde są zabójcze!ie chodzi mi o jakomkolwiek antykoncepcje ale dokladnie o tabletki. duzo sluszalam ze tabletki sa najbardziej szkodliwe dla dziewczyn ponizej dwudziestego ktoregos roku dlatego obawiam sie o moj wiek ....
co ma facet do tego??
juz tłumacze:
chodzi o to ze jezeli mimo antykoncepcji usłyszysz w gabinecie ginekologicznym "jest pani w ciazy" aby sie nie okazało ze facet jak był chetny do zabaw w łóżku tak teraz jest chetny nogi za pas i uciekac przed odpowiedzialnoscia
warto wiedziec ze nawet jesli to On bedzie!!!
juz tłumacze:
chodzi o to ze jezeli mimo antykoncepcji usłyszysz w gabinecie ginekologicznym "jest pani w ciazy" aby sie nie okazało ze facet jak był chetny do zabaw w łóżku tak teraz jest chetny nogi za pas i uciekac przed odpowiedzialnoscia
taka prawda,wiadomo ze tabletki szkodza ale musisz sobie jak to w pewnym filmie powiedziano:"odpowiedziec na jedno zajebiscie wazne pytanie"
czy wolisz miec dzidzie ktora napenwo ci sie za jakis czas przytrafi(stosujac tylko stosunek przerywany)no alebo kupic te tabletki,prezerwaytwy czy cokolwiek innego,
zacznij chociaz sie wpasowowywac w kalendarzyk ...bo jaknie to spotka cie wielkie szczescie:)
czy wolisz miec dzidzie ktora napenwo ci sie za jakis czas przytrafi(stosujac tylko stosunek przerywany)no alebo kupic te tabletki,prezerwaytwy czy cokolwiek innego,
zacznij chociaz sie wpasowowywac w kalendarzyk ...bo jaknie to spotka cie wielkie szczescie:)
Jakie brała tabletki??? nie odpowiedzialaś
prawde powiedziawszy to teraz nie pamietam co to ona brała...no ale to chyba nic dziwnego ze wpadła wkoncu jak juz tu wielu pisało tabletki nie maja 100% skutecznosci i zdarzaja sie wpadki a wiec ktos musi tworzyc ten odsetek któremu sie nie udało uniknac ciazy mimo stosowania tabletek anty
Według mnie naciagana bzdura i tyczy sie strszej generacji leków ! jak i nieprawidłowosci stosowania takowych tabletek , lub uzywania alkocholu , albo wrqaz z innymi tabletkami ,a potem własnie sie mówi brałam ...a wpadłam ! ilez to musiał bym juz ja mieć dzieci !łłoooooo matko ! :564: dla cwaniaczków ....metody tez naturalne dzialają , pamietam o nich
:547: wiec mi ich nie wytykac prosze 


karol pisze:Według mnie naciagana bzdura i tyczy sie strszej generacji leków ! jak i nieprawidłowosci stosowania takowych tabletek , lub uzywania alkocholu , albo wrqaz z innymi tabletkami ,a potem własnie sie mówi brałam ...a wpadłam ! ilez to musiał bym juz ja mieć dzieci !łłoooooo matko ! :564: dla cwaniaczków ....metody tez naturalne dzialają , pamietam o nich:547: wiec mi ich nie wytykac prosze
a właśnie chyba nie
bo te dwuskładnikowe (starszej generacji) tabletki mają o dziwo większą skuteczność bo 1/100 przy perfekcyjnym stosowaniu a w praktyce 5/100 zachodzi w ciążę
przy jednoskładnikowych (tych nowszych) skuteczność jest 3/100 przy perfekcyjnym stosowaniu a w praktyce też 5
sama zaczynam brać tabsy ale coś mi się wydaje że po paru miesiącach odstawię i wrócę do natury
Wróć do „Antykoncepcja oraz ciąża”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 75 gości