YAZ
: 14 wrz 2010, 04:26
Postanowiłam założyć ten temat, ponieważ niewiele znalazłam w wyszukiwarce na temat tych pigłek.
Czy któraś z Was stosuje ten preparat? Jak się po nim czujecie, czy występują jakieś ze skutków ubocznych tak obficie opisanych w ulotce?
Ja mam dość dziwny problem, biorę je dopiero niecały tydzień, to moje pierwsze tabletki. I nie wiem czy wpadłam w panikę, ale wydaje mi się, że czuję się po nich dość niepewnie, dziwnie w sensie czasem mam wrażenie, że któraś z moich części ciała wpada w lekkie odrętwienie lub przechodzą po mnie przysłowiowe mrówki. Inne skutki nie występują, nie boli mnie głowa czy brzuch, okres trwał zaledwie dwa dni dłużej niż zazwyczaj. Zastanawiają mnie te dziwne dość objawy, bo nie jestem pewna czy za dużo się o nich naczytałam czy rzeczywiście jest coś nie tak i powinnam natychmiast je odstawić i lecieć do lekarza. Dodam również, że w mojej rodzinie nie stwierdzono (przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo) chorób przewlekłych, jedynie mój tata i jego brat cierpią na żylaki, jednak bez większych komplikacji.
Wiem, że nie jesteście lekarzami, ale po prostu nie mogę spać przez te moje małe schizy, czyżbym za dużo o tym myślała? Jak sądzicie? Z góry dziękuję za odpowiedź.
Czy któraś z Was stosuje ten preparat? Jak się po nim czujecie, czy występują jakieś ze skutków ubocznych tak obficie opisanych w ulotce?
Ja mam dość dziwny problem, biorę je dopiero niecały tydzień, to moje pierwsze tabletki. I nie wiem czy wpadłam w panikę, ale wydaje mi się, że czuję się po nich dość niepewnie, dziwnie w sensie czasem mam wrażenie, że któraś z moich części ciała wpada w lekkie odrętwienie lub przechodzą po mnie przysłowiowe mrówki. Inne skutki nie występują, nie boli mnie głowa czy brzuch, okres trwał zaledwie dwa dni dłużej niż zazwyczaj. Zastanawiają mnie te dziwne dość objawy, bo nie jestem pewna czy za dużo się o nich naczytałam czy rzeczywiście jest coś nie tak i powinnam natychmiast je odstawić i lecieć do lekarza. Dodam również, że w mojej rodzinie nie stwierdzono (przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo) chorób przewlekłych, jedynie mój tata i jego brat cierpią na żylaki, jednak bez większych komplikacji.
Wiem, że nie jesteście lekarzami, ale po prostu nie mogę spać przez te moje małe schizy, czyżbym za dużo o tym myślała? Jak sądzicie? Z góry dziękuję za odpowiedź.