okres a diana 35
Moderator: modTeam
okres a diana 35
Prosze o pilne odpowiedzi. Moja panna dzis zapomniała wziąc diane wróciła ze szkoły i wziela a potem pojawila sie krew i teraz brzuch ja boli jak by miała okres. Powiedziała z enei przestanie brac tabletek bo jej tylko pare zostało do konca 2 opakowania. Czym to grozi jesli teraz ma okres a chce brac tabletki????? pomocy
Ostatnio zmieniony 29 mar 2007, 20:06 przez maro, łącznie zmieniany 1 raz.
"Milośc to nie jest kontrakt który zrywasz gdy dzień masz gorszy"
Nic nie zrozumialam
Wziela tabletke z opoznieniem tak? Zamiast rano, wziela po szkole tak? Ale skad ten okres? Kiedy normalnie jej mial wypasc?
Wziela tabletke z opoznieniem tak? Zamiast rano, wziela po szkole tak? Ale skad ten okres? Kiedy normalnie jej mial wypasc?
Ostatnio zmieniony 29 mar 2007, 18:41 przez motylek, łącznie zmieniany 1 raz.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Nie lapie chyba, ale biorac Diane nie robic przerwy to glupota - zwlaszcza miedzy 1 a 2 opakowaniem. To raz.
Dwa ze jesli nie minelo od pominietej tablteki 12 h nie ma sie czym martwic. To dwa.
Powinna isc do lekarza bo znia sie i tak cos niedobrego dzieje i nie ma co tylko na tabletki zwalac. Ma klopoty ze zdrowiem i zamiast sie leczyc po forach rozpisywane sa jej problemy. To trzy.
I te tabletki nazywaja sie Diane 35 a nie "diana 25". Moglbys chociaz zapamietac jakimi hormonami szprycuje sie Twoja dziewczyna.
To bylo cztery.
Dwa ze jesli nie minelo od pominietej tablteki 12 h nie ma sie czym martwic. To dwa.
Powinna isc do lekarza bo znia sie i tak cos niedobrego dzieje i nie ma co tylko na tabletki zwalac. Ma klopoty ze zdrowiem i zamiast sie leczyc po forach rozpisywane sa jej problemy. To trzy.
I te tabletki nazywaja sie Diane 35 a nie "diana 25". Moglbys chociaz zapamietac jakimi hormonami szprycuje sie Twoja dziewczyna.
To bylo cztery.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Wies oczywistymn jest ze im blizej tych 12 h tym wieksze ryzyko. Po 12 h mona powiedziec ze zabezpieczenie zostalo przerwane, ale nie nalezy siac paniki z powodu promilowych szans.motylek pisze:Mi Pani doktor powiedziala, ze max 2 godziny i potem jest juz ryzyko
[ Dodano: 2007-03-29, 22:08 ]
Ja bralam ok danej godizny. Nieraz po 6 od godizny o kotrej powinnam. I regularnie uprawialam sex bez zadnych innych zabezpieczen przez 2 lata - mama nie jestem.
Wróć do „Antykoncepcja oraz ciąża”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 93 gości