O PĘKANIU PREZERWATYW, proszę o opinie
: 19 mar 2007, 00:59
zacznę tak...
Sam korzystam z moją dziewczyna z prezerwatyw (durex extra safe)
Zanim z dziewczyną zdecydowalismy się na uzywanie prezerwatyw, czytalismy wiele postów opini w sklepach internetowych i korzystalismy z innych źródeł wiedzy o skuteczności tej metody, zauwazylismy że część ludzi pisze o problemie związanym z pekaniem gumek.
Prosze sie nie dziwić że nowicjusze tacy jak my moga zacząc shizowac skoro ludzie pisza że pękają
, zaczelismy sie zastanawiać, jak to mozliwe ze ludzią pekają gumy, skoro probowalismy je: (rozerwać, nalewać duzo wody + inne eksperymenty na wytrzymałosc a nasz extrasafe nie chciał pęknac
) nasz durex uległ dopiero nachalnym próba cięcia nozyczkami ;p.
razem z moją ukochaną doszlismy do wniosku że albo te 40% ludzi mówiących że im pekaja, są albo upośledzeni, albo nie potrafią czytać ulotki, albo mają takiego pecha że trafiają ciągle na wadliwą serie.
dzieki tym testom nachodzą mnie wnioski (może mylne)
- jesli założycie dobrze gume tznaczy nie uszkodzicie paznokciami, ścisniecie zbiorniczek
- wasz penis jest normalnych rozmiarów tzn( gumka was nie upija ale ścisle przylega)
- pochwa waszej ukochanej nie ma w środku szpilek ani nie jest wyłożona papierem ściernym
- i wasze gumki nie pochodzą z wadliwej serii
to po prostu nie ma żadnych racjonalnych przesłanek żeby wam coś pekło!!!!!
Prosze o opinie i ewentualne wyprowadzenie mnie z błedu
Czy ktoś jeszcze tak uważa?
Sam korzystam z moją dziewczyna z prezerwatyw (durex extra safe)
Zanim z dziewczyną zdecydowalismy się na uzywanie prezerwatyw, czytalismy wiele postów opini w sklepach internetowych i korzystalismy z innych źródeł wiedzy o skuteczności tej metody, zauwazylismy że część ludzi pisze o problemie związanym z pekaniem gumek.
Prosze sie nie dziwić że nowicjusze tacy jak my moga zacząc shizowac skoro ludzie pisza że pękają
razem z moją ukochaną doszlismy do wniosku że albo te 40% ludzi mówiących że im pekaja, są albo upośledzeni, albo nie potrafią czytać ulotki, albo mają takiego pecha że trafiają ciągle na wadliwą serie.
dzieki tym testom nachodzą mnie wnioski (może mylne)
- jesli założycie dobrze gume tznaczy nie uszkodzicie paznokciami, ścisniecie zbiorniczek
- wasz penis jest normalnych rozmiarów tzn( gumka was nie upija ale ścisle przylega)
- pochwa waszej ukochanej nie ma w środku szpilek ani nie jest wyłożona papierem ściernym
- i wasze gumki nie pochodzą z wadliwej serii
to po prostu nie ma żadnych racjonalnych przesłanek żeby wam coś pekło!!!!!
Prosze o opinie i ewentualne wyprowadzenie mnie z błedu
Czy ktoś jeszcze tak uważa?