Antykoncepcja na pokaz

Forum służące do wymiany opinii i doświadczeń na tematy związane z antykoncepcją i ciążą.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 27 lip 2004, 01:21

Widzisz... to nie jest sprawa indywidualna! Indywidualnie się nie poczęło.
Chciałbyś np. w wieku 40 lat oczekiwać dziecka, wymarzonego, z bańką zielonych na koncie (żeby nie było niedomówień) z ukochana osobą... i Ona przychodzi i mówi, że "była na falach" i Jej coś tam spędzili lub wyskrobali?
Jeśli jest to decyzja wspólna - nie ma sprawy. Razem taką decyzję podejmujecie.
Ale nikt nie może i Ciebie pozbawić decyzji o uśmierceniu własnego dziecka. Twojego dziecka!
No znowu coś powiem z własnego życia... Ona dziękuje mi co jakiś czas.... bo Ją przekonałem, ze się postaram i wcale nie musi być źle... On ma już 12 lat, a mógłby nie mieć NIC !
I jesteśmy z niego dumni, jak jasna cholera!
A wiem, że wyrzutów sumienia nie pozbyłaby się do końca życia. I ja.
Owszem, byłoby życie... , ale jakie?
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
foxy_lady
Weteran
Weteran
Posty: 1417
Rejestracja: 04 lut 2004, 17:01
Skąd: WaWa
Płeć:

Postautor: foxy_lady » 27 lip 2004, 12:20

średnio mam ochote rozmawiac o tolerancji, powiem tylko że wg mnie nasz kraj jest mało tolerancyjny.
a co do plastrów, już się o tym wypowiadałam wczesniej. nie podoba mi się takie lansowanie i wręcz rozsmiesza mnie. mnie raz luz dwa zdarzyło się przykleic plaster na ramieniu <musiałam> ale nie czułam sie z tym wygodnie i nosiłam koszulki z rekawami zakrywającymi.
dziekuje :)
People are all the same
And we only get judged by what we do
Personality reflects name
And if I'm ugly then
So are you

Awatar użytkownika
Triniti19
Weteran
Weteran
Posty: 1072
Rejestracja: 20 maja 2004, 21:11
Skąd: Kołobrzeg
Płeć:

Postautor: Triniti19 » 27 lip 2004, 15:05

powiem tylko że wg mnie nasz kraj jest mało tolerancyjny.

Ja dalej jestem zdania, że nasz kraj jest tolerancyjny ale nie w kwestiach seksualności (prawa gejów i lesbijek czy aborcji). Wkońcu to są dalej dla wielu tematy tabu.

Jeśli jest to decyzja wspólna - nie ma sprawy. Razem taką decyzję podejmujecie.

Tu się zgadzam. Wkońcu do spłodzenia dziecka potrzebne są dwie osoby więc i te dwie osoby powinno taką decyzje podjąć.
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
Awatar użytkownika
Jarek
Weteran
Weteran
Posty: 2194
Rejestracja: 23 sty 2004, 13:36
Skąd: z krainy elfów
Płeć:

Postautor: Jarek » 27 lip 2004, 18:05

Dopóki kościół będzie miał taki wpływ na politykę i na nasze życie jak do tej pory, dopóty będziemy żyć w ciemnogrodzie.
Co nie zmienia faktu, że też jestem przeciw aborcji i POKAZOWEJ antykoncepcji.
Kochać i być kochanym
dryncia

Postautor: dryncia » 01 sie 2004, 22:57

Ja tu nie widzę zadnego problemu, każdy nosi gdzie chce, nie wiem gdzie bym nosiła jak bym się na plasterki przerzuciła, one nie są jakieś nieestetyczne, więc nie chowała bym tak
obsesyjnie, ale tez nie pokazywała bym tak ostentacyjnie. To normalna rzecz. A takie plasterki łatwo można pomylić z innymi takimi na odchudzanie( kumpela ma takie i takie i są bardzo podobne)
Awatar użytkownika
karmen
Maniak
Maniak
Posty: 517
Rejestracja: 16 sty 2005, 16:33
Skąd: północ
Płeć:

Postautor: karmen » 15 lip 2005, 16:58

u mnie w klasie dziewczyna własnie uzywala plastry... i szczerze to głupkowato to wyglądalo kiedy ona rozbierała sie z swetra do bluski a na ramieniu miala plaster ( w klasie było dośc zimno a za oknem padał śnieg )
Anty to przede wszystkim powinna byc sparwa indywidualna każdej kobiety a nie całego otoczenia...
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 15 lip 2005, 21:31

jeszcze sa plastry takie od rzucania palenia :>

[ Dodano: 2005-07-15, 21:31 ]
chociaz i te i tamte wygladaja malo estetycznie...
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 16 lip 2005, 18:22

Taki plaster w widocznym miejscu to zwykłe Buractwo.. Można tylko wybaczyć jako propagowanie antykoncepcji.
Proponuje przykleić sobie takie plasterki w sposób jaki zronił to w teledysku i w rzeczywistości Nelly czy jak mu tam w tym teledysku Dilemma tylko że on miał zwykły plaster.
I bedą panny chodziły sobie z takimi plastrami widzialem jak kumpela drugiej chwaliła sie takim plastrem dziewczyny nie powtarzajcie tego.......Dno totalne..
Ale same plastry są jak najbardziej ok.
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7685
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 17 lip 2005, 18:56

Poza tym ze przez tygodniowe noszenie na koncowkach pojawia sie czarny brud i plaster jest dosc mocno wyrazny. Zreszta tak ma inn kolor niz skora.
Poza tym jest drogi i skutki uboczne po nim sa wieksze niz w przypadku tabletek bo hormon idzie bezosrednio do krwi.
Awatar użytkownika
Kamela12
Maniak
Maniak
Posty: 662
Rejestracja: 27 gru 2004, 22:41
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Kamela12 » 17 lip 2005, 19:18

Poza tym ze przez tygodniowe noszenie na koncowkach pojawia sie czarny brud i plaster jest dosc mocno wyrazny. Zreszta tak ma inn kolor niz skora.
Poza tym jest drogi i skutki uboczne po nim sa wieksze niz w przypadku tabletek bo hormon idzie bezosrednio do krwi.

Ginekolog Ci powiedział, że to gorszy sposób antykoncepcji?? Chyba żartujesz!! Dobrze, że tego dziewczyna nie napisała. One nie niszczą wątroby, są zdrowsze.
Pegaz pisze:Taki plaster w widocznym miejscu to zwykłe Buractwo.. Można tylko wybaczyć jako propagowanie antykoncepcji.
Proponuje przykleić sobie takie plasterki w sposób jaki zronił to w teledysku i w rzeczywistości Nelly czy jak mu tam w tym teledysku Dilemma tylko że on miał zwykły plaster.
I bedą panny chodziły sobie z takimi plastrami widzialem jak kumpela drugiej chwaliła sie takim plastrem dziewczyny nie powtarzajcie tego.......Dno totalne..
Ale same plastry są jak najbardziej ok.

Zgadzam się. Nie wiem czym chcą zaszpanować, ja jak się przerzucę na plastry to na pewno przykleję go w miejjscu niewidocznym, żeby ani mnie ani nikogo on nie raził.
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7685
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 17 lip 2005, 22:08

gosia pisze:Ginekolog Ci powiedział, że to gorszy sposób antykoncepcji?? Chyba żartujesz!!

Oh "gorszy" to takie nieokreslone pojecie... Zalezy co sie bierze pod uwage.

gosia pisze: Dobrze, że tego dziewczyna nie napisała. One nie niszczą wątroby, są zdrowsze

No jasne ze nie niszcza, tylko ze ma to swoj minus - hormon dzie od razu do krwi bez katalizatora w postaci watroby i ukladu pokarmowego. Czyli ew skutki uboczne beda ostrzejsze.

Jesli chodzi o plastry to moglbym wypisac:

Plusy
- nie trzeba pamietac codziennie o tabletce
- oszczedza sie watrobe

Minusy
- cena
- niska estetyka
- odkleja sie na koncowkach i drazni
- mocniejsze skutki uboczne
Awatar użytkownika
Kamela12
Maniak
Maniak
Posty: 662
Rejestracja: 27 gru 2004, 22:41
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Kamela12 » 17 lip 2005, 22:36

Tyle, że wartosć plusów przeważa, mimo,że ilość ich mniejsza. Zdrowie wszak najważniejsze.
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7685
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 18 lip 2005, 15:03

Az tak wiele ego zdrowia sie nei traci... wiec nie przesadzajmy
Awatar użytkownika
foxy_lady
Weteran
Weteran
Posty: 1417
Rejestracja: 04 lut 2004, 17:01
Skąd: WaWa
Płeć:

Postautor: foxy_lady » 18 lip 2005, 16:08

a ja sie dowiedzialam, ze te plastry sa rakotworcze i nie wiem czy to plotka czy nie...
People are all the same
And we only get judged by what we do
Personality reflects name
And if I'm ugly then
So are you

Awatar użytkownika
Kamela12
Maniak
Maniak
Posty: 662
Rejestracja: 27 gru 2004, 22:41
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Kamela12 » 18 lip 2005, 17:56

foxy_lady pisze:a ja sie dowiedzialam, ze te plastry sa rakotworcze i nie wiem czy to plotka czy nie...

Ja szczerze wątpie, o ile to są plastry z apteki, a nie jakies kupione na lewo, bo to wtedy nigdy nic niewiadomo :]
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
Awatar użytkownika
foxy_lady
Weteran
Weteran
Posty: 1417
Rejestracja: 04 lut 2004, 17:01
Skąd: WaWa
Płeć:

Postautor: foxy_lady » 19 lip 2005, 10:10

to nie ma nic do rzeczy.
zreszta wiadomo, ze mowimy o tych z normalnego zrodla.
People are all the same
And we only get judged by what we do
Personality reflects name
And if I'm ugly then
So are you

Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 19 lip 2005, 10:39

foxy_lady pisze:to nie ma nic do rzeczy.

Faktycznie, nie ma nic do rzeczy.
Pamiętacie środek odchudzający na receptę "Isolipan"? - po 5 latach okazało się, że jest rakotwórczy.
Plastry to nowość - wolałbym, aby testowali je na zwierzętach ;P
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7685
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 19 lip 2005, 10:58

Nowosc w Polsce ale czy na zachodzie?
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 19 lip 2005, 11:00

Maverick pisze:Nowosc w Polsce ale czy na zachodzie?

Tak, też.
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 19 lip 2005, 13:53

Mysiorek pisze:Pamiętacie środek odchudzający na receptę "Isolipan"? - po 5 latach okazało się, że jest rakotwórczy.

podobno chrom tez jest rakotworczy.
Awatar użytkownika
gracja
Maniak
Maniak
Posty: 653
Rejestracja: 22 gru 2003, 00:22
Skąd: z lasu ;)
Płeć:

Postautor: gracja » 19 lip 2005, 14:02

Yasmine pisze:podobno chrom tez jest rakotworczy.

i guma "TURBO" :D
Awatar użytkownika
Kamela12
Maniak
Maniak
Posty: 662
Rejestracja: 27 gru 2004, 22:41
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Kamela12 » 19 lip 2005, 15:57

gracja pisze:Yasmine napisał/a:
podobno chrom tez jest rakotworczy.

i guma "TURBO"

Ja wiem tyle, jesli ktos ma pelno wsrod rodziny osob , ktore chorowaly na raka - badac sie musi co chwile, bo ma podwyzszone ryzyko pojawienia sie go . Ja sie badam, bo moja mama miala raka zlosliwego, dziadek zmarl na raka krtani, ciocia na raka jajnika, wujek na raka kości i jeszcze jeden na innego raka, a wszytsko to w przeciagu 4 lat -wiekszosc. U jednych chrom czy cos innego moze byc rakotworcze a u innego nie - co chce powiedziec? ze nie ma co uogolniac. Wyastarczy sie badac - ja watpie, ze plastry sa rakotworcze.
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
Madzik23
Bywalec
Bywalec
Posty: 34
Rejestracja: 25 cze 2005, 17:42
Skąd: Poznań
Płeć:

Postautor: Madzik23 » 19 lip 2005, 17:20

To tak troche off topic

gracja pisze:podobno chrom tez jest rakotworczy.


Z tych chromem to nie jest do końca prawda. Wszystko zależy od stopnia utlenienia na jakim sie właśnie znajduje.

Mianowicie, Dzięki obecności Cr(III) w tkankach możliwe jest maksymalne pobieranie glukozy za pośrednictwem insuliny, poza tym niezbędny do właściwego działania lip
Cr(IV) jest właśnie toksyczny, jednak do końca nie jest zabadane jego działanie na skóre i płuca człowieka. Prawdopodobnie jeśli Cr(IV) dostanie sie do organizmu ludzkiego to redukowany jest przez soki żołądkowe do Cr(III)
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 19 lip 2005, 18:21

gosia pisze:
gracja pisze:Yasmine napisał/a:
podobno chrom tez jest rakotworczy.

i guma "TURBO"

Ja wiem tyle, jesli ktos ma pelno wsrod rodziny osob , ktore chorowaly na raka - badac sie musi co chwile, bo ma podwyzszone ryzyko pojawienia sie go . Ja sie badam, bo moja mama miala raka zlosliwego, dziadek zmarl na raka krtani, ciocia na raka jajnika, wujek na raka kości i jeszcze jeden na innego raka, a wszytsko to w przeciagu 4 lat -wiekszosc. U jednych chrom czy cos innego moze byc rakotworcze a u innego nie - co chce powiedziec? ze nie ma co uogolniac. Wyastarczy sie badac - ja watpie, ze plastry sa rakotworcze.

nie martw sie ....Ty juz mozesz miec tylko KRABA ....raka w zadnym razie <aniolek2> <aniolek2>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Kamela12
Maniak
Maniak
Posty: 662
Rejestracja: 27 gru 2004, 22:41
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Kamela12 » 19 lip 2005, 22:43

gosia napisał/a:
gracja napisał/a:
Yasmine napisał/a:
podobno chrom tez jest rakotworczy.

i guma "TURBO"

Ja wiem tyle, jesli ktos ma pelno wsrod rodziny osob , ktore chorowaly na raka - badac sie musi co chwile, bo ma podwyzszone ryzyko pojawienia sie go . Ja sie badam, bo moja mama miala raka zlosliwego, dziadek zmarl na raka krtani, ciocia na raka jajnika, wujek na raka kości i jeszcze jeden na innego raka, a wszytsko to w przeciagu 4 lat -wiekszosc. U jednych chrom czy cos innego moze byc rakotworcze a u innego nie - co chce powiedziec? ze nie ma co uogolniac. Wyastarczy sie badac - ja watpie, ze plastry sa rakotworcze.

nie martw sie ....Ty juz mozesz miec tylko KRABA ....raka w zadnym razie


Żałuję, że się z Wami tym podzieliłam...
Andrew - gratuluje polotu i...taktu.
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 19 lip 2005, 23:01

gosia pisze:Żałuję, że się z Wami tym podzieliłam...

Nie potrzebnie żałujesz :)
Rak to podobno nie tylko DNA, a postawa życiowa!
Jeśli nie będziesz go chciała, to go nie będziesz mieć!

A znasz trenera siatkarek naszych?
On go ma od 10 lat! Żyje jak chce, ale powiedział: " żyjemy w symobiozie, on wie, że ja jak umrę to i on umrze", dlatego kocha kobiety, wino i śpiew!
I bawi się życiem, a ma ok. 60-ki

No, ale trzeba go nabyć, wpierwej. A to nie jest takie łatwe :P
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7685
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 19 lip 2005, 23:19

Nie bagatelizujmy tego zbyt mocno. Jezeli ginekolog stwierdzil ze jest wieksze ryzyko to trzeba sie czesciej badac i dobrze ze tak robisz.

Mojej dziewczyny tez sie wiele rzeczy o rodzine pytal. To normalne.
Awatar użytkownika
Kamela12
Maniak
Maniak
Posty: 662
Rejestracja: 27 gru 2004, 22:41
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Kamela12 » 19 lip 2005, 23:36

Mysiorek pisze:Rak to podobno nie tylko DNA, a postawa życiowa!
Jeśli nie będziesz go chciała, to go nie będziesz mieć!

Masz rację, w ogole jesli jest wczesnie wykryty to 100% uleczalności. Tylko wiesz czasem niesposob wykryc, bo np płuca nie bolą, a przeswietlen czesciej niz 1 raz na polroku nie wolno robic. W watrobie natomiast nie jest uleczalny w ogole. Ale masz racje, bo postawa i nastawienie to bardzo wiele.
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
Madzik23
Bywalec
Bywalec
Posty: 34
Rejestracja: 25 cze 2005, 17:42
Skąd: Poznań
Płeć:

Postautor: Madzik23 » 20 lip 2005, 01:18

Oj a ja sie nie zgodze ze stwierdzeniem że jak nie chce to nie bede mieć raka.

Nie wydaje mi sie żeby najwiekszym marzeniem mojej kochanej babci było mieć raka piersi i macicy a umrzeć w meczarniach na raka kości. Tez coś!![/quote]
Awatar użytkownika
fish
Weteran
Weteran
Posty: 2056
Rejestracja: 14 kwie 2004, 11:47
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: fish » 20 lip 2005, 08:22

Z tymi 100 % to nie przesadzajmy. Akurat mamuśka pracuje w Centrum Onkologii to wiem coś na ten temat.
"Ludzie twierdzą, że Ziemia jest okrągła. Ale jak nie chcesz, wcale nie musisz im wierzyć." - Forrest Gump

Wróć do „Antykoncepcja oraz ciąża”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 63 gości