Leśny Dziadek pisze:tak, a potem się obudziłeś
Godzinny stosunek? (sam stosunek, a nie gra wstępna, konkretyzując?) Masz mnie za durnia, bym uwierzył w taką brednię? Abstrahując nawet od tego, iż byłoby to bardzo, bardzo nudne.
a wracając do tematu, elite tylko i wyłącznie (chociaż obecnie jedynie stosunek przerywany)
m Ktos tam wyzej usiłuje mi wmówic, iż piszac to co piszę dowartosciowuje sie , ze niby ze mnie taki ogier
uwierzcie ... jestem juz w wieku gdzie dowartosciowanie sie dawno mineło , minoł też wstyd i wiele innych rzeczy
Ted , w odróznieniu od Ciebie to to co ja pisze mozna zweryfikowac , jak dojdzie do nastepnego spotkania w realu a bedzie tez myszka , wspomnij o tym to i dowiesz sie , czy sie obudziłem , czy tez pisze prawde ! Dziwi mnie też podejscie takowe do tego co napisalem , bo kiedy testowałem taką nakladke wibrujacą to pisało , ze czas pracy to około 30 minut , a działała godzinę
Znajoma ktorej to poleciłem przy okazji gadki o sexie też zrobiła takie oczy
mówiac GODZINE ! Czy to jest nudne ? cóż dla mnie nudny jest sex 15 minutowy bo i co z tego mam ? ano coś tam tak , jednak przyjemniej jest jak chwila piekna trwa długo nizli krótko ! ale to ja tak mam i pozwalam innym miec inaczej , nikogo nie krytykuje , niech kazdzy robi tak jak jemu pasuje , mnie pasuje tak i mojej partnerce tak samo inaczej by mi o tym powiedziała . Oczywiscie nie kazdy sex trwac musi godzine ! Trwa tyle wtedy kiedy jest sposobnosc i ochota na taki , trwaja i dluzej , ale też i są 10 minutówki . Pomijam tu gre wstepna , a pisze o samym stosunku ! Jesli zaczniecie mi pisac , ze dowartosciowuje sie sie tym pisaniem , to zamkne sie w sobie , bo nie potrzebne mi jest tutaj uważanie mnie za kogoś kim nie jestem , a i nikt wiedziec o moim sexie nie musi ! Radził bym odbierac mnie na powaznie , nie kazdy jest tutaj fantastą i nie kazdy potrzebuje czegos taiego jak dowartosciowanie !
Prezerwatywy - moze są i dobre ! jednak mi wolno kwestionowac to co wyda mi sie za słuszne , Wy zas musicie mnie przekonac , ze jest inaczej . Problem lezy jak zwykle w psychice , coz z tego ze załoze byc moze toto jak cały czas bede sie martwił o ich skutecznosc ! Jak piszesz trzeba spróbować , ale po co przechodzic przez jakies katusze , jak jest coś sprawdzonego - stad moje obawy jak i pisanie takie, a nie inne .
[ Dodano: 2010-02-15, 13:54 ]Leśny Dziadek pisze:nie znam i nie wierzę, wybacz. To zagadnienie z gatunku futurystycznych. Poza tym, sam stosunek i kilkunastominutowy czas to długość w sam raz. Chyba że ktoś liczy jeszcze grę wstępną, to i półtorej godziny może podać. Jak nie dłużej
Nie Ted ! jak pisze o stosunku to nie o grze wstepnej ! Bo gre wstepną u kobiety jak bys nie wiedział mozna zaczać jej wcale nie widzac juz od rana i moze trwac do wieczora ! znowu zakwestionujesz to co napisałem ? wtedy fakt ktos moze napisac , ze sex trwał dobę ! Ja pisze o sexi a mam go na mysli od momentu jak sobie włozę ! , bo oddzielam sex od gry wstepnej .Gdybys Ted był podobny do mnie , czyli kogos kto zyje sexem i go uwielbia , uprawia bardzo czesto , doszedł bys tez do tego , ze to ty bys potrafił sterowac szczytowaniem , co zas pozwoliło by Ci sex uprawiac tak długo jak chcesz .Mozesz tu krytykowac długosć owa trwania stosunku , ja lubie tą bliskosc i to wszystko co sie wtedy dzieje , szczytowanie mi nie potrzebne , ale fajnie jak jest . Innymi słowy "trening czyni mistrza " i prosze tego nie odebrac, iz sie za takiego uwazam - pewnie wad mam tak samo duzo jak i zalet . Ja bynajmniem mam tak , ze to ja decyduje kiedy mam miec orgazm , a nie mój organizm i to mozna wycwiczyc ! A teraz mysl sobie co tam chcesz , jak Ty tak inni .