Antykoncepcja na pokaz
Moderator: modTeam
Może się źle wyraziłem. Chodziło mi bardziej o to, że Kościół mniej ingerował w życie. Nie miał poparcia w sferach rządowych. Obydwie "partie" sie kłociły a zwykły obywatel robił co chciał.
To nie była jedyna różnica. religie były w kościołach tam gdzie ich miejsce a nie w świeckich szkołach. Teraz jak dziecko nie chodzi na religie w szkole to wszyscy "krzywo" na nie patrzą.
Za komuny jedyna róznica to taka, że aborcja była legalna.
To nie była jedyna różnica. religie były w kościołach tam gdzie ich miejsce a nie w świeckich szkołach. Teraz jak dziecko nie chodzi na religie w szkole to wszyscy "krzywo" na nie patrzą.
Z tym się zgodzę. Religia powinna byc w salkach katechetycznych. Wtedy dzieci z rodzin naprawde wierzących więcej by skorzystały, a reszta miałaby spokój. Z rozrzewnieniem wspominam lekcje w salkach. To był niesamowity klimat!
Fish, co się dziwisz, ze Kościół ingeruje w sprawy państwa? Skoro 95% mieszkańców naszego kraju to katolicy, nie powinno Cię to wcale dziwić. Mamy demokrację, prawda? Decyduje większosć. Jakby Ci "niewierzący katolicy" przestali brać śluby w kościele, chrzcić dzieci i wystąpili oficjalnie z kościoła, mogliby utworzyć przeciwwagę. A skoro nic nie robią, to niech płaczą, zgrzytają zębami i ... pozwalają na rządy duchownych w naszym kraju.
Fish, co się dziwisz, ze Kościół ingeruje w sprawy państwa? Skoro 95% mieszkańców naszego kraju to katolicy, nie powinno Cię to wcale dziwić. Mamy demokrację, prawda? Decyduje większosć. Jakby Ci "niewierzący katolicy" przestali brać śluby w kościele, chrzcić dzieci i wystąpili oficjalnie z kościoła, mogliby utworzyć przeciwwagę. A skoro nic nie robią, to niech płaczą, zgrzytają zębami i ... pozwalają na rządy duchownych w naszym kraju.
Widzę, że temat nieco zboczył, ale nadal będę przy swoim... mi osobiście to nie przeszkadza, gdzie kto nosi te plasterki i nadal myślę, że nie jest to przejaw wolności kobiety i manifestacja tolerancji tylko głupoty.
A tak mniej dosadnie: to małolatki chcą w ten sposób podkreślic swoją dorosłość, że uprawiają już sex. Inne, bardziej skromne paradują po mieście z papierochami w zębach.
A tak mniej dosadnie: to małolatki chcą w ten sposób podkreślic swoją dorosłość, że uprawiają już sex. Inne, bardziej skromne paradują po mieście z papierochami w zębach.
Kochać i być kochanym
Skoro 95% mieszkańców naszego kraju to katolicy
Właśnie to mnie wkurza ale niestety nie mogę się wypisać z Kościoła bo nie ma takiej możliwości. Prawdziwych katolików w tym kraju na pewno nie ma 95% bo bierze się tylko pod uwagę osoby ochrzczone a nie te które to deklarują.
"Ludzie twierdzą, że Ziemia jest okrągła. Ale jak nie chcesz, ale nie musisz im wierzyć." - Forrest Gump
niestety nie mogę się wypisać z Kościoła bo nie ma takiej możliwości
Prosze uprzejmie: Prawa wolnomyśliciela, czyli jak wystąpić z kościoła katolickiego?
Prosze uprzejmie: Prawa wolnomyśliciela, czyli jak wystąpić z kościoła katolickiego?
To znam ale jest to tylko teoria. Kolega próbował dwa lata. W końcu otrzymal odpowiedź, że najłatwiej będzie jak zmieni wiarę sic !
"Ludzie twierdzą, że Ziemia jest okrągła. Ale jak nie chcesz, ale nie musisz im wierzyć." - Forrest Gump
Nie jestem zwolenniczką antykoncepcji na pokaz. Uważam iż antykoncepcja to nasza prywatna sprawa i nie powinno się obnosić z tym w jaki sposób się zabezpieczamy. Rozumiem, jeżeliby spod bluzki zobaczyć plaster ale noszenie go w sposób widoczny to dla mnie już drobna przesada.
Za to chce stanąć w obronie religii w szkole. Wkońcu religia w szkołach jest przedmiotem nieobowiązkowym. Tyle tylko, że powinno (co już robili np. księża w mojej szkole) informować się ludzi, żeby naprawde rodzice nie wysyłali dzieci na religie bo chodzi 3/4 klasy ale po to żeby móc bliżej poznać naszą wiare. Nie jestem super katoliczką ale po części demonizujecie katolicyzm i księży. Przecież jak w każdym społeczeństwie także i wśród księży znajdą się czarne owce (jak choćby Rydzyk). To co jedynie nie lubie w kościele to powoli wymarcie prawdziwego katolicyzmu a przeistoczenie się w kapitalistyczną wersje religijną. A objawia to się tym, że biskupi jeżdzą luksusowymi samochodami, buduje się coraz to większe i dostojniejsze kościoły. To jest złe. Tak samo nie popieram tego, żeby księża zbyt angażowali się w sprawy polityki. Jestem w stanie zrozumieć ich głosy przeciwko aborcji (bo wkońcu to wbrew religii) ale żeby z ambony mówić na kogo warto zagłosować to już jest nie dobrze.
Za to chce stanąć w obronie religii w szkole. Wkońcu religia w szkołach jest przedmiotem nieobowiązkowym. Tyle tylko, że powinno (co już robili np. księża w mojej szkole) informować się ludzi, żeby naprawde rodzice nie wysyłali dzieci na religie bo chodzi 3/4 klasy ale po to żeby móc bliżej poznać naszą wiare. Nie jestem super katoliczką ale po części demonizujecie katolicyzm i księży. Przecież jak w każdym społeczeństwie także i wśród księży znajdą się czarne owce (jak choćby Rydzyk). To co jedynie nie lubie w kościele to powoli wymarcie prawdziwego katolicyzmu a przeistoczenie się w kapitalistyczną wersje religijną. A objawia to się tym, że biskupi jeżdzą luksusowymi samochodami, buduje się coraz to większe i dostojniejsze kościoły. To jest złe. Tak samo nie popieram tego, żeby księża zbyt angażowali się w sprawy polityki. Jestem w stanie zrozumieć ich głosy przeciwko aborcji (bo wkońcu to wbrew religii) ale żeby z ambony mówić na kogo warto zagłosować to już jest nie dobrze.
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
po to żeby móc bliżej poznać naszą wiare.
Od poznawania religii jest religioznawstwo. Kiedyś to było w szkołach i tak powinno zostać. Naszą wiarę? Czyli czyją? Kto chce poznawać wiarę niech ją poznaje w odpowiednich do tego celu miejscach czyt. :kościołach, synagogach, meczetach itp.
"Ludzie twierdzą, że Ziemia jest okrągła. Ale jak nie chcesz, ale nie musisz im wierzyć." - Forrest Gump
Dlaczego chcesz mieć religię w szkole? Miałaś kiedyś w salkach katechetycznych? Ja miałam. Niebo a ziemia. Świetny klimat. Jeśli ktoś by chciał chodzić, to by chodził i więcej skorzystał. Poza tym, co to za nazwa - "religia"? Tak jakby to była jedyna religia na świecie. Wprowadzanie człowieka w błąd od samego poczatku.
Kościół tak długo będzie ingerował w sprawy państwa, jak długo będzie się mu na to zezwalać.
Kościół tak długo będzie ingerował w sprawy państwa, jak długo będzie się mu na to zezwalać.
Miałam religie w szkole. Co prawda tylko rok i było to w 1 klasie podstawówki ale zawsze . A wolałabym mieć religie w szkole bo tam są sale całkowicie przystosowane do nauki. No a salkach katechetycznych (ale tych koło kościoła) przynajmniej u mnie w kościele nie napawają chęcią do nauki. Jeszcze jest zwykle tak, że przynajmniej jedna salka w szkole jest właśnie przeznaczona do nauki religii. No a co do nazwy "religia" no to nie dziwie się, skoro 95% uczniów jest katolikami to nie ma powodu by to zmieniać. W mojej byłej klasie w liceum była tylko 1 osoba (na 30) która była jechowym.
To też, ale ważne jest aby wysokie funkcje w kościele zaczęły sprawować osoby którym bardziej zależy na wiernych niż na politykowaniu.
Kościół tak długo będzie ingerował w sprawy państwa, jak długo będzie się mu na to zezwalać.
To też, ale ważne jest aby wysokie funkcje w kościele zaczęły sprawować osoby którym bardziej zależy na wiernych niż na politykowaniu.
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
Smiesza mnie teksty typu 95% katolikow..ogolnie racja..ale jestem ciekaw ile tak napwrade ludzi chodzi co niedziela na te msze, ile uczestniczy aktywnie w takim zyciu, ile codziennie modli sie przed snem. Duza wiekszosc jest wierzaca ale nie praktykujaca, bo przeciez kazdy normalny czlowiek widzi jakie zlo jest w Kosciele. Biorac takiego typu sprawy pod uwage wyjdzie jakies 10 - 15 % moze jeszcze za duzo! Bo wsrod mlodziezy to juz jest rzadkosc, zeby znalezc taka osobe..jedynie te stare babcie twardo szturmuja koscioly :zly2: Co sie tyczy lekcji religii, nie powinno ich byc w szkolach..sa od tego Koscioly, Meczety itd. Dlatego w miejscach publicznych nie powinno byc zadnych symboli religijnych!
Plasterki to nie jest glupia manifestacja..nie chcesz to nie patrz, nikt Cie do tego nie zmusza! Szkoda, ze w tym kraju jest tak malo otwartych ludzi. Kompletny brak tolerancji.. Nie wszyscy musza zyc wedlug tego samego schematu, troche wyobrazni ludzie ?!?!
Plasterki to nie jest glupia manifestacja..nie chcesz to nie patrz, nikt Cie do tego nie zmusza! Szkoda, ze w tym kraju jest tak malo otwartych ludzi. Kompletny brak tolerancji.. Nie wszyscy musza zyc wedlug tego samego schematu, troche wyobrazni ludzie ?!?!
Bo wsrod mlodziezy to juz jest rzadkosc, zeby znalezc taka osobe..jedynie te stare babcie twardo szturmuja koscioly
Oj to widać, że dawno nie byłeś w kościele albo byłeś na takiej mszy gdzie same starsze osoby. A jak wytłumaczysz tłumy osób choćby na pilegrzymkach do Jasnej Góry (bo tam idzie 3/4 młodzieży) lub spotkaniach młodzieży w Legnicy (chyba tam)?
nie chcesz to nie patrz, nikt Cie do tego nie zmusza! Szkoda, ze w tym kraju jest tak malo otwartych ludzi. Kompletny brak tolerancji..
Wiesz nie zgadzam się z tym żeby tak wszystko tolerować. Ważne jest wyczucie sytuacji i takt, zrozumienie że pewnych rzeczy po prostu nie wypada.
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
Jarek nie chce mi sie z Toba wchodzic w polemike, bo z jednej skrajnosci popadasz w nastepna.. a trudno takiej osobie cokolwiek wyjasnic
Co do pielgrzymek i Legnicy..to wlasnie mowie o tych 10 - 15 % w ktorych zawiera sie i mlodziez..takie wycieczki to czesto najlepszy sposob na zawarcie nowych znajomosci a przy okazji mozna sie pomodlic, tak mniej wiecej mi tlumaczyli uczestnicy..
Co do pielgrzymek i Legnicy..to wlasnie mowie o tych 10 - 15 % w ktorych zawiera sie i mlodziez..takie wycieczki to czesto najlepszy sposob na zawarcie nowych znajomosci a przy okazji mozna sie pomodlic, tak mniej wiecej mi tlumaczyli uczestnicy..
Ja myślę, że społeczeństwo jest coraz nowocześniejsze... ale pewne sprawy powinny pozostać jednak "pod spodem". Tak samo, jak plastry. Jeśli będziemy cały czas brnęli do przodu, zapominając o kulturze i moralności, to niedługo nikogo nie będzie razić "bzykająca" się w centrum miasta parka homoseksualistów...
Sorki Lednicy..male przejezyczenie.. Mysiorek w takim razie przekonales mnie do uczestnictwa w takiej pielgrzymce, z ogromna checia sie tam wybiore..uwielbiam ludzi ktorzy tak strasznie generalizuja wszystko a nie umiejac odpowiadac argumentami atakuja ironia ..Racja gracja to tylko plasterek nic niemorlnego!!!
Cytat:
Chce ktos nosic kolczyk na sutku to niech nosi
... ale nie wywala tego sutka na wierzch.
Sue, byłaś kiedyś w Nowym Jorku, w Londynie etc?
Londyn np. jest piękny w swojej różnorodności i jakoś konserwatywni Anglicy z tym żyją. Ja ilekroc wracam zza zachodniej granicy, przez jakiś miesiac żyję w Polce jakby w zawieszeniu. To jest kraj tak skostniałych poglądów i wstecznego myślenia, że zaiste trudno się przestawić. Polacy obok idealnie rozwiniętej umiejętności narzekania, mają skłonność do wymyślania sobie problemów. Widzisz człowieka z przekutym sutkiem? I co wymiotować Ci się chce, słabo Ci się robi..? NIe przesadzajmy, to jego sprawa jak wygląda. Jest tyle ważniejszych rzeczy niz oburzanie się na fizjonomie czyjegoś sutka..
Marzenia rewolucjonizują świat, poglądy - hamują jego rozwój
zgadzam się z tym, że Polska jest ograniczonym krajem, nie wspomnę o tolerancji, ale też nadmierne (!!!!) eksponowanie swoich udziwnien też jest bezsensowne, wkażdej innej kwestii jestem tolerancyjna, ale w aspekcie plasterka, to jest to uważam to za zbyt banalne i pozbawione gustu, ale nie przeszkadza mi to i nie będę tupać nózkami na widok takiej kobiety.
zgadzam się z tym, że Polska jest ograniczonym krajem, nie wspomnę o tolerancji
Stane w obronie Polski . Nie jesteśmy znowu tak ograniczonym krajem. Co do tolerancji to też jesteśmy tolerancyjni (no oprócz seksualności). Bo jakoś nie widze już głupich docinków w strone murzynów lub chińczyków. Zastanawia mnie inny ciekawy fakt. Mianowicie dlaczego tak obcokrajowcą podoba się nasz kraj właśnie za tolerancje i taki dobry, przyjazny klimat.
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
Trójeczko
Bo im dalej na wschód, tym dalej od zachodu.
Tu, na wschodzie są jeszcze jakieś wartości moralne.
Na zachodzie już ich nie ma!
Geje są rodziną i lesby też. Będą wychowywać porzucone w Polsce dzieci.
Jeśli komuś tak się podoba Londyn i N.Y. , to bardzo proszę tam się przenieść.
Tu jest POLSKA i pewne, jeszcze nie zatracone, podstawowe wartości człowieczeństwa.
Bo im dalej na wschód, tym dalej od zachodu.
Tu, na wschodzie są jeszcze jakieś wartości moralne.
Na zachodzie już ich nie ma!
Geje są rodziną i lesby też. Będą wychowywać porzucone w Polsce dzieci.
Jeśli komuś tak się podoba Londyn i N.Y. , to bardzo proszę tam się przenieść.
Tu jest POLSKA i pewne, jeszcze nie zatracone, podstawowe wartości człowieczeństwa.
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Tu, na wschodzie są jeszcze jakieś wartości moralne.
Na zachodzie już ich nie ma!
i to pisze 35 letni mezczyzna? Az strach pomyslec jakie masz poglady na inne kontrowersyjne pytania..
Jeśli komuś tak się podoba Londyn i N.Y. , to bardzo proszę tam się przenieść.
gdyby to bylo takie proste jak pstrykniecie palcem to zapewniam Cie ze wiele osob by skorzystalo!!
Mianowicie dlaczego tak obcokrajowcą podoba się nasz kraj właśnie za tolerancje i taki dobry, przyjazny klimat.
Moze popytaj murzynow i chinczykow.. oni na pewno beda wiedzieli
to troche niebardzo pasuje ten opis do Twojej osoby.. 'KOCHAJ...i rób co chcesz!'
kontrowersyjne.. hmm moze to nie na temat..ale eutanazja ..aborcja - "Kobiety na falach" ? Co w takim razie sadzisz na te tematy? Ja jestem na TAK, gdyz wydaje mi sie, ze jest to sprawa indywidualna, kazdej osoby.. A aborcja - sprawa stricte kobiety! Oczywiscie mozesz sie niezgadzac, co pewnie zrobisz!
kontrowersyjne.. hmm moze to nie na temat..ale eutanazja ..aborcja - "Kobiety na falach" ? Co w takim razie sadzisz na te tematy? Ja jestem na TAK, gdyz wydaje mi sie, ze jest to sprawa indywidualna, kazdej osoby.. A aborcja - sprawa stricte kobiety! Oczywiscie mozesz sie niezgadzac, co pewnie zrobisz!
Wróć do „Antykoncepcja oraz ciąża”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 83 gości