Brak krwawienia z odstawienia.
Moderator: modTeam
lollirot czyli wiesz jak TY reagujesz. I tyle. A z jaką dokładnością i niezmiennością w czasie jesteś w stanie to stwierdzić? A ma to znaczenie takie, że plemniki mogą przeżywać od kilku godzin, do nawet kilku dni....
Andrew pisze o metodach naturalnych i niemal codziennym seksie przez 30 lat i posiadaniu jedynie dwójki planowanych dzieci oraz o nieustającej szczęśliwości i zdrowiu jego i jego rodziny przez ten okres czasu. Jak bardzo jest to prawdopodobne, że przez 30 lat nie było w jego rodzinie przypadku świnki, grypy, zapalenia płuc, ani żadnych większych stresów (nawet w kontekście rodzicielstwa) ? Jak bardzo jest to prawdopodobne, że na ok 480 cykli (żony, a trzeba byłoby dodać jeszcze kochankę) nie pomylił się ani razu, przy tak ogromnej ilości zmiennych? Dlaczego tak bardzo wychwala skuteczność metod naturalnych, skoro sam przyznaje, że w chwilach niepewności używa gumek, które to mają według jego mądrości skuteczność niższą? Jak to jest, że przez 30 lat jest w stanie prowadzić codzienną, wnikliwą obserwację żony, a od jakiegoś tam czasu również i kochanki? Nie pracuje? Nie ma obowiązków poza pracą? Nie ma prywatnego życia?
Tak, większość nie choruje, nie przeziębia się, nie ma grypy, nie ma stresów, zdrowo się odżywia itp. Przez kilka-kilkanaście miesięcy - tak, jest to możliwe. Przez 30 lat? Nazywając rzeczy po imieniu - nie ma censored we wsi, a takie bajki to ja - ale nie mnie. Codzienna obserwacja? Fikcja. Powiedz jak mieliby to robić żołnierze czy policjanci wyjeżdżający na misje, poligony czy szkolenia. Jak mieliby to robić strażacy przy ich trybie pracy, marynarze czy pracownicy platform. Jak mieliby to robić kierownicy budów, czy robotnicy, którzy niejednokrotnie pracują w innych miastach, a do domów zajeżdżają jedynie na weekendy lub pracownicy sezonowi wyjeżdżający na różne zbiory? Co - oni nie są normalni? Podobnie jak ci, których zżera stres, bo nie wiedzą jak związać koniec z końcem i zasuwają na dwa etaty, albo byli uczestnikami/świadkami drastycznych zdarzeń (jak np wypadek samochodowy, służba wojskowa-misje)? Cierpiący na różne choroby - zarówno te przewlekłe (np otyłość), jak i sezonowe - też nie są normalni i nie mają prawa do seksu czy zajścia w ciążę? Jak chudnięcie i tycie (zwłaszcza "diety cud" popularne przed sezonem letnim) potrafią wpływać na okres?
To wszystko niedojdy życiowe, które nie pasują do wzorca, więc ich nie liczymy i nie uwzględniamy?
Wciąż nikt mi nie odpowiedział na pytanie w jaki sposób liczono skuteczność metod naturalnych, że w zależności od tego kto przeprowadzał badanie, to wychodziło więcej (lub mniej) cykli niż to teoretycznie możliwe. Jako, że są to badania statystyczne, to jaki jest błąd statystyczny dla tego typu badań?
Andrew pisze o metodach naturalnych i niemal codziennym seksie przez 30 lat i posiadaniu jedynie dwójki planowanych dzieci oraz o nieustającej szczęśliwości i zdrowiu jego i jego rodziny przez ten okres czasu. Jak bardzo jest to prawdopodobne, że przez 30 lat nie było w jego rodzinie przypadku świnki, grypy, zapalenia płuc, ani żadnych większych stresów (nawet w kontekście rodzicielstwa) ? Jak bardzo jest to prawdopodobne, że na ok 480 cykli (żony, a trzeba byłoby dodać jeszcze kochankę) nie pomylił się ani razu, przy tak ogromnej ilości zmiennych? Dlaczego tak bardzo wychwala skuteczność metod naturalnych, skoro sam przyznaje, że w chwilach niepewności używa gumek, które to mają według jego mądrości skuteczność niższą? Jak to jest, że przez 30 lat jest w stanie prowadzić codzienną, wnikliwą obserwację żony, a od jakiegoś tam czasu również i kochanki? Nie pracuje? Nie ma obowiązków poza pracą? Nie ma prywatnego życia?
wszak pisałem , ze pisze o zdrowej kobiecie , a tych jest wiekszość !
Tak, większość nie choruje, nie przeziębia się, nie ma grypy, nie ma stresów, zdrowo się odżywia itp. Przez kilka-kilkanaście miesięcy - tak, jest to możliwe. Przez 30 lat? Nazywając rzeczy po imieniu - nie ma censored we wsi, a takie bajki to ja - ale nie mnie. Codzienna obserwacja? Fikcja. Powiedz jak mieliby to robić żołnierze czy policjanci wyjeżdżający na misje, poligony czy szkolenia. Jak mieliby to robić strażacy przy ich trybie pracy, marynarze czy pracownicy platform. Jak mieliby to robić kierownicy budów, czy robotnicy, którzy niejednokrotnie pracują w innych miastach, a do domów zajeżdżają jedynie na weekendy lub pracownicy sezonowi wyjeżdżający na różne zbiory? Co - oni nie są normalni? Podobnie jak ci, których zżera stres, bo nie wiedzą jak związać koniec z końcem i zasuwają na dwa etaty, albo byli uczestnikami/świadkami drastycznych zdarzeń (jak np wypadek samochodowy, służba wojskowa-misje)? Cierpiący na różne choroby - zarówno te przewlekłe (np otyłość), jak i sezonowe - też nie są normalni i nie mają prawa do seksu czy zajścia w ciążę? Jak chudnięcie i tycie (zwłaszcza "diety cud" popularne przed sezonem letnim) potrafią wpływać na okres?
To wszystko niedojdy życiowe, które nie pasują do wzorca, więc ich nie liczymy i nie uwzględniamy?
Wciąż nikt mi nie odpowiedział na pytanie w jaki sposób liczono skuteczność metod naturalnych, że w zależności od tego kto przeprowadzał badanie, to wychodziło więcej (lub mniej) cykli niż to teoretycznie możliwe. Jako, że są to badania statystyczne, to jaki jest błąd statystyczny dla tego typu badań?
Adamiec - ty nie czytasz co pisze , a pisze wyraznie! Co z tego, ze kobieta ci zachoruje ? co ? Badanie zony przez 30 lat ? tu znowu jako , ze nie znasz tematu błądzisz , obserwowałem i uczyłem sie jej ponad rok i wystarczyło ! potem juz z marszu umiałem symptomy dni płodnych poznawac i zadnych obserwacji dogłebniejszych jak przez ów ponad rok prowadziłem nie musiałem czynic . To tak jak z jadza na rowezre , jak juz sie nauczysz , to jezdzisz całe zycie . Nie umiem , ci inaczej tego przekazac . Narobiłem sie przy zonie , majac juz wiedze zdobyta na niej , łatwiej mi było ustalic dni płodne na kochance i choc kobieta kobiecie nie rowna , to jednak mechanizmy podobne , a i takie same .Nie uzywam gumek w chwilach niepewnosci , tylko ich uzywam jesli chce sie kochać i zostac w srodku, a kobieta ma dni płodne widzisz roznicę ? albo miec bedzie dni płodne np. za dwa dni . Nie jestesmy stresołapnymi ludzmi swinki , zapalenia płuc i innych chorób faktycznie niek nie miał . Zołnierze itd. nie mają szans , jak bys nie zauwazył ja pisze o konkretnej parze ludzi owi zołnierze nie maja szans na oddaniu sie metodzie naturalnej , bo ida do łózka z kobieta nie znaną , nie znają jej , a w szczegulnosci mechanizmu działania ich orgaznizmu . Ja wiem jak działa ma zona , juz inna kobieta by ją poznać musze poswiecic jej znowu troche czasu , bez tego - ryzyko zbyt wielkie .Dlatego napisałem też , ze predzej zrobisz dziecko kobiecie kochajac sie z nią rzadko , niz kochajac sie z nią czesto , bo czesto pozwala na poznanie jej zachowan i zjawisk zachodzacych i zapamietanie ich .Pisałem tez iż to wszystko co piszesz moze miec wpływ na okres - to fakt , moze sie wydłużyc , albo skrócić , moze wystapic krwawienie nawet dwa razy w cyklu - tyle, ze co z tego ? dni płodne albo wystapią , albo nie , a jesli umiesz je poznać nich wystepują owe zmienne - wisi ci to .
To moje zdanie , oparte na poznaniu dwóch kobiet i nie sadze by inne miały inaczej . Tak nas stworzyła natura .
To moje zdanie , oparte na poznaniu dwóch kobiet i nie sadze by inne miały inaczej . Tak nas stworzyła natura .
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Wróć do „Antykoncepcja oraz ciąża”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: LqrwMup i 73 gości