ryzyko zaplodnienia
Moderator: modTeam
ryzyko zaplodnienia
chcialbym zaczerpnac waszej wiedzy na temat mozliwosci zajscia w ciaze dzien po okresie u kobiety. Jakie jest ryzyko? czy jest w ogóle ryzyko?
Re: ryzyko zaplodnienia
falar pisze:chcialbym zaczerpnac waszej wiedzy na temat mozliwosci zajscia w ciaze dzien po okresie u kobiety. Jakie jest ryzyko? czy jest w ogóle ryzyko?
Zawsze jest ryzyko. IMHO w Twojej sytuacji (teoretycznie) małe
toya pisze:a 3, 4 dni przed okresem, oczywiscie dni nieplodne, ale wszystko sie moze zdazyc prawda?
Muszę sprostować troszkę:
Jeśli masz regularne okresy to 3, 4 dni przed okresem już są niepłodne.
Jeśli dni są niepłodne to nie ma się co bać. Choćby chłop wiadro spermy w Ciebie wlał, to i tak nie zasieje.

Śpij spokojnie. <browar>
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Imperator pisze:toya pisze:a 3, 4 dni przed okresem, oczywiscie dni nieplodne, ale wszystko sie moze zdazyc prawda?
Muszę sprostować troszkę:
Jeśli masz regularne okresy to 3, 4 dni przed okresem już są niepłodne.
Jeśli dni są niepłodne to nie ma się co bać. Choćby chłop wiadro spermy w Ciebie wlał, to i tak nie zasieje.
Śpij spokojnie. <browar>
haha, wylał wlasnie wiadro spermy i to w najbardziej podobno płodnej pozycji- na pieska
mam reguralne co 28, 17 -stego powinnam dostac okres.
durex pekl wczoraj po 12 w nocy ( ale tych obliczen)
dzieki za pocieszenie, nie chce byc jeszcze mamka

toya pisze:dzieki za pocieszenie, nie chce byc jeszcze mamka
Świat by się nie zawalił. Wręcz przeciwnie - odżył na nowo. <browar>
Olać obliczenia - jak znasz swoje ciało, to na podstawie obliczeń możesz conajwyżej planować urlop, kiedy tu się zdrowo i bezstresowo pochędożyć.
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Imperator pisze:toya pisze:dzieki za pocieszenie, nie chce byc jeszcze mamka
Świat by się nie zawalił. Wręcz przeciwnie - odżył na nowo. <browar>
Olać obliczenia - jak znasz swoje ciało, to na podstawie obliczeń możesz conajwyżej planować urlop, kiedy tu się zdrowo i bezstresowo pochędożyć.
miales racje

mama jeszcze nie bede

w sumie, szkoda
Wróć do „Antykoncepcja oraz ciąża”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości