jakie stosujece ?

Forum służące do wymiany opinii i doświadczeń na tematy związane z antykoncepcją i ciążą.

Moderator: modTeam

rasta:)
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 10
Rejestracja: 23 sie 2006, 16:21
Skąd: z bylekąd
Płeć:

Postautor: rasta:) » 19 wrz 2006, 17:49

Byłam u ginekologa i przepisał mi właśnie Cilest.Każde tabletki mogą działać inaczej na inny organizm.Akurat Cilest wymyślono 50 lat temu i gdyby był szkodliwy w tak wielkim stopniu jak większość z was pisze, to dawno by go wycofali z produkcji!!! <zalamka> Jest przeznaczony dla młodych dziewczyn-gdyż ma małą zawartość hormonów,poprawia cerę. Jeśli nie masz problemów z cerą to polecam Harmonet, on też jest z małą ilością hormonów-co nie znaczy, że przez to te tabletki są mało skuteczne!!!! Co za głupota z tym ryzykiem 30% <zalamka>


kosztują tylko 18 zł :)
,, Przyjaciele są jak anioły, które stawiają nas na nogi, kiedy nasze skrzydła zapomniały jak się lata" :*
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 19 wrz 2006, 18:54

rasta:) pisze:Jeśli nie masz problemów z cerą to polecam Harmonet, on też jest z małą ilością hormonó
Jak wszystkie te nowsze teraz <chory>
rasta:) pisze:gdyby był szkodliwy w tak wielkim stopniu jak większość z was pisze, to dawno by go wycofali z produkcji!!!
Chyba zartujesz?Gdyby nawet byl na ilu jeszcze naiwnych bysoie zdarzyli dorobic? :P
Awatar użytkownika
Hardcore
Weteran
Weteran
Posty: 1327
Rejestracja: 20 wrz 2004, 23:31
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hardcore » 19 wrz 2006, 19:49

Moja jedna była brała Logest i spadło jej od tego szitu libido :D
When you dream there are no rules. People can fly, anything can happen. (...)
You may think you can fly, but you'd better not try. People can fly

Obrazek
Awatar użytkownika
katerina
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 182
Rejestracja: 10 kwie 2005, 17:35
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: katerina » 19 wrz 2006, 21:14

Mi spadlo od Mercilonu. A na Cilest narzekala kiedys jedna moja znajoma.
"Mój panie, na cóż tłumaczyć durniowi, że jest durniem. Przecież jego dureństwo na tym właśnie polega, że nie ma o nim pojęcia."
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 19 wrz 2006, 21:16

Mi spadlo od Mercilonu.
A mi po Harmonecie i Yasmin. Bo to normalne ze jednym spada a drugim nie i nie wazne jaki to z tych leków.
Grace

Postautor: Grace » 19 wrz 2006, 21:57

Po Yasmin wzrosł mi baaardzo temperament. Ani z Harmonetu, ani z Yasmin nie jestem zadowolona za bardzo - nie spelniaja wiekszosci moich oczekiwan, ale jedna glowna, najwazniejsza tak - zabezpieczaja przed ciaza, dlatego reszte im wybaczam :)
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 19 wrz 2006, 22:00

Gosia... pisze:nie spelniaja wiekszosci moich oczekiwan
Jakich np?
Grace

Postautor: Grace » 19 wrz 2006, 22:03

Nadal mam uciążliwe napięcie miesiączkowe - tj czeste bole glowy, zatrzymanie wody w organizmie, gorsza przemiana materii oraz bolesny okres.
złotooka kotka
Weteran
Weteran
Posty: 1141
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
Skąd: Lenenja
Płeć:

Postautor: złotooka kotka » 20 wrz 2006, 10:30

A ja po Yasmin sie dobrze czuje. Okres mam krotszy i mniej obfity, libido bez zmian. Tylko nogi mam strasznie ciezkie i obolale, jakbym wiecznie byla po dlugim marszu. :/ Ale cowieczorny masaz sprawia cuda i nie narzekam.
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
Awatar użytkownika
betusia
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 315
Rejestracja: 23 sty 2006, 15:23
Skąd: nietutejsza
Płeć:

Postautor: betusia » 20 wrz 2006, 22:35

A ja biore Harmonet od ponad pół roku i to moje pierwsze tabletki.
Dla mnie zadzialaly rewelacyjnie - jestem z nich zadowolna.

Po pierwsze dlatego, że w ciąży nie jestem (albe oprócz tabletek używamy jeszcze prezerwatywy), po drugie dlatego, że jeszcze nigdy nie miałam tak głaciutkiej cery jak pupcia niemowlęcia i mam wrażenie że to tabetkom to zawdzięczam. Po trzecie po Harmonecie urosły mi piersi - a było to bardzo pożadane dla mnie.
A z ochotą na seks to nigdy nie miałam problemu - ale to pewnie dlatego że jestem niewyżyta.

Obecie jestem pełna obaw jak to będzie po odstawieniu Harmonetu - jak się będe czuła czy będe miała normalnie okres - bo z powodu sytuacyjnego fizycznego jedynie oddalenia się od ukochanego zabezpiecznie nie będzie koniecznie przez pewnien czas.
Kazdy problem ma rozwiazanie.
A jesli nie ma rozwiazania to nie ma problemu
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 20 wrz 2006, 23:06

betusia, jak tak dobrze na CIebie dziala a kochany jedzie na nie tak dlugo to nie przerywaj wiec :)
betusia pisze:a biore Harmonet od ponad pół roku
A w czerwcu nie pisalas nam o swoim pierwszym opakowaniu jakie bierzesz i jestes ciekawa czy faktyucznie np biust Ci urosnie? :|
Awatar użytkownika
betusia
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 315
Rejestracja: 23 sty 2006, 15:23
Skąd: nietutejsza
Płeć:

Postautor: betusia » 21 wrz 2006, 13:05

moon pisze:A w czerwcu nie pisalas nam o swoim pierwszym opakowaniu jakie bierzesz i jestes ciekawa czy faktyucznie np biust Ci urosnie?


Gdzieś w czerwcu kończyłam pierwsze opakowanie - teraz już szóste wcinam - a dla mnie sześć miesięcy to pół roku.
Ależ Ty dociekliwa jesteś...

moon pisze:betusia, jak tak dobrze na CIebie dziala a kochany jedzie na nie tak dlugo to nie przerywaj wiec :)


Nie - raczej przerwać trzeba - bo jedzie na pół roku.
Ostatnio rozmawiałam z kumpelą która po braniu Harmonetu przez pół roku odstawila - i mówiła że strasznie przytyła... Boję się tego, ale jak to w życiu bywa strach ma wielkie oczy.
Kazdy problem ma rozwiazanie.

A jesli nie ma rozwiazania to nie ma problemu
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 21 wrz 2006, 17:37

betusia pisze:bo jedzie na pół roku.
No to też bym odstwila na taki czas :/
betusia pisze:czerwcu kończyłam pierwsze opakowanie - teraz już szóste wcinam
czerwiec lipiec sierpien wrzesiej to 4 miesiace a nie ponad pol roku jak napisalas. :|
Awatar użytkownika
betusia
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 315
Rejestracja: 23 sty 2006, 15:23
Skąd: nietutejsza
Płeć:

Postautor: betusia » 21 wrz 2006, 17:54

moon, ale cykl trwa 28 dni przy tabletkach - a ja zaczełam w maju - w czerwcu pirsze już kończyłam - dla mnie 6 cykli to pół roku, bo ja nie mierze czasu cyklami miesięcy kalendarzowych tylko cyklami miesiączkowymi operuje.
Czas to pojęcie bardzo subiektywne - dla mnie 4, 5 miesięcy to już pół roku - bo wakacji to ja też nie wliczam do normalnego czasu.

moon pisze:No to też bym odstwila na taki czas :/


No właśnie.. . szkoda kasy przede wszystkim.
Kazdy problem ma rozwiazanie.

A jesli nie ma rozwiazania to nie ma problemu
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 21 wrz 2006, 18:01

betusia pisze:cykl trwa 28 dni przy tabletkach
Moj nie :] od miesiaczki do miesiaczki to 29 dni wychodzi.
od pierwszego dnia okresu do 1 pigulki jest 3 dni potem 21 brania i 5 dzni przerwy.
betusia pisze:wakacji to ja też nie wliczam do normalnego czasu.
Dlaczego?
betusia pisze:dla mnie 4, 5 miesięcy to już pół roku
No to prawie pol roku ok. Ale nie ponad :|

[ Dodano: 2006-09-21, 18:02 ]
betusia pisze:zkoda kasy przede wszystkim.
Mi nie kasy a zdrowia. na miesiac czy dwa bym nie przerwala ale pol roku juz tak.
Awatar użytkownika
Anula
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 272
Rejestracja: 05 maja 2006, 22:52
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Anula » 21 wrz 2006, 18:21

moon pisze:
betusia pisze:cykl trwa 28 dni przy tabletkach
Moj nie :] od miesiaczki do miesiaczki to 29 dni wychodzi.
od pierwszego dnia okresu do 1 pigulki jest 3 dni potem 21 brania i 5 dzni przerwy.

Się przyczepię - ale to niemożliwe <boje_sie>
Strasznie pokręcone to wyliczenie podałaś, ale jeżeli w opakowaniu masz 28 tabletek i nie bierzesz co cykl jednej dodatkowej z innego opakowania, to Twój cykl będzie trwał 28 dni.
Tak jak opakowanie zawsze zaczynasz np. w poniedziałek, tak samo okres zawsze dostajesz tego samego dnia - powiedzmy w środę. Od środy do środy za 4 tygodnie to 28 dni.

A rozumując sposobem Betusi: Rok ma 52 tygodnie. Zużywa się jedno opakowanie tabletek na 4 tygodnie. 52/4 = 13. I tym sposobem rok ma 13 miesięcy :D
Awatar użytkownika
betusia
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 315
Rejestracja: 23 sty 2006, 15:23
Skąd: nietutejsza
Płeć:

Postautor: betusia » 21 wrz 2006, 18:28

moon pisze:od pierwszego dnia okresu do 1 pigulki jest 3 dni potem 21 brania i 5 dzni przerwy.


jasne że pokręcone - cykl trwa niezaprzeczalnie dni 28 jeżeli masz 21 tabletek w opakowaniu a przerwe robisz normalną siedmiodniową.
21 + 7 = 28 a nie 29 - liczyć to ja jeszcze umiem.

moon pisze:Mi nie kasy a zdrowia.


A mi kasy - tylko i wyłącznie. Bo o zdrowie się nie martwie - jestem zdrowa jak ryba. A tabletki działają na mnie bardzo korzystnie - szerg korzyści wymieniłam powyżej.

moon pisze:betusia napisał/a:
wakacji to ja też nie wliczam do normalnego czasu.
Dlaczego?

Podałam przykład na subiektywne odczuwnie czasu. Dla mnie wakacje to sielanka. Nie trzeba rano wstawać - można się wyszaleć do woli - po prostu wakacje i tyle. W moim kalenadarzu rok normalny trwa 9 miesięcy.

[ Dodano: 2006-09-21, 18:29 ]
Anula pisze:I tym sposobem rok ma 13 miesięcy :D


Dokładnie o to mi chodziło.
Kazdy problem ma rozwiazanie.

A jesli nie ma rozwiazania to nie ma problemu
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 21 wrz 2006, 21:54

Anula pisze:jeżeli w opakowaniu masz 28 tabletek
Nie mam :)
betusia pisze:21 + 7 = 28
Tak ale cykl to od okresu do okresu a nei od pigulki do pigulki :)
Toz podalam normalne obliczenia dostaje okres kazdego 5 dnia przewy po prostu. W sobote. W sobote jest pierwszy dzien cyklu. 4 dnia cyklu zaczynam opakowania 21 tabletek. Potem czekam jeszcze 5 dni przerwy na okres. 3+21+5 rowna sie 29 :)
Awatar użytkownika
Anula
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 272
Rejestracja: 05 maja 2006, 22:52
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Anula » 21 wrz 2006, 22:10

moon pisze:
Anula pisze:jeżeli w opakowaniu masz 28 tabletek
Nie mam :)

Hehe, no tak, z rozpędu mi się napisało. Tak czy siak opakowanie jest na 28 dni przeznaczone.
moon pisze:Toz podalam normalne obliczenia dostaje okres kazdego 5 dnia przewy po prostu. W sobote. W sobote jest pierwszy dzien cyklu. 4 dnia cyklu zaczynam opakowania 21 tabletek. Potem czekam jeszcze 5 dni przerwy na okres. 3+21+5 rowna sie 29 :)

Aleś uparta ;P Ale tym razem nie masz racji. Musisz zweryfikować poglądy na swój cykl ;)
Przeanalizowałam tok Twojego rozumowania. Robisz błąd wliczając pierwszy dzień miesiączki do zarówno do aktualnego jak i poprzedniego cyklu.
Ok, w sobote jest pierwszy dzień cyklu i te 3 dni bez tabletek, potem 21 tabletek, ale potem liczysz 5 dni przerwy. Ale piątego już dostajesz okres, więc go nie wliczasz - to już początek nowego cyklu. 3 + 21 + 4 = 28
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 21 wrz 2006, 22:17

Anula, masz racje!Faktycznie! Zostawie lepiej takie obliczenia mojemu bo jest w tym sporo lepszy :D Zreszta jak kazdy moj byly :/

A zeby bylo barfdziej tematycznie w tym temacie - jakichkolwiek co by nie stosowac bedzie sie tal liczyc :D <aniolek>
Awatar użytkownika
betusia
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 315
Rejestracja: 23 sty 2006, 15:23
Skąd: nietutejsza
Płeć:

Postautor: betusia » 21 wrz 2006, 22:57

moon, bo takie liczenie to każdego mogłoby na manowce zaprowadzić.
Matematyka to by z Ciebie pewnie nie było. Ze mnie też nie - bo jak sie na tabletki przestawilam to liczę cykle nie od krawienia ( - bo tak naprawdę to nie jest prawdziwa miesiączka a sztucznie wywołane krawienie z odstawienia które nawet na miano miesiączki nie zasługuje. ) a po prostu z podziałem na tygodnie brania pigułek i tydzień bez nich.
Zawsze biore o tej samej równo godzinie i ani razu jeszcze żadnych odchyleń w godzinach nie zrobiłam przez cały czas brania i mój organizm tak sie prystosował, że zawsze dostaje okres tego samego dnia po odstawieniu i o tej samej godzinie. Nie wiem czy u każdego tak się przyjmie - ale polecam przyjmowanie o tej samej godzinie - a nie porze - bo pora to może być na telesofora co najwyżej.
Kazdy problem ma rozwiazanie.

A jesli nie ma rozwiazania to nie ma problemu
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 22 wrz 2006, 14:38

Ty Betusia ? a jak dlugo bierzesz piguły ? i co znaczy po odstawieniu ? ile razy juz odstawiłas pigulki >?
chyba,ze odstawieniem nazywasz tą przerwe w ich braniu
godzina w te czy w tamtą , nie stwaza problemu , tak czy siak okres zawsze przyjdzie w czwartek o 12 w południe <aniolek>
Beti ? ...pogadamy jak w ogóle ostawisz pigulki <browar>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
betusia
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 315
Rejestracja: 23 sty 2006, 15:23
Skąd: nietutejsza
Płeć:

Postautor: betusia » 22 wrz 2006, 18:01

Andrew pisze:ile razy juz odstawiłas pigulki >?


Za każdym razem - czyli 5 opakowań.

Nie wiem o czym niby miałabym z Tobą rozmawiać jak odstawie pigułki???
Raczej nie będe z Tobą rozmawiać, bo Cie nie znam.
Odstawienie zaś nastąpi w październiku z początkiem wyjazdu ukochanego czyli z końcem 6 opakowania.

Odstawienie w celu krwawienia po braniu opakowania to jedno.
Odstawienie na pól roku czyli przerwa po polsku pisząc to drugie.
Nie ma tu jakiejś specjalistycznej filozofii.
Kazdy problem ma rozwiazanie.

A jesli nie ma rozwiazania to nie ma problemu
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 22 wrz 2006, 20:38

Mi libido spada, jak się boję zajścia w ciążę. Więc chyba wolę tabletki brać...
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
kociak
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 83
Rejestracja: 17 paź 2005, 20:34
Skąd: Lodz
Płeć:

Postautor: kociak » 28 wrz 2006, 23:20

Rigevidon
Jestem zadowolona
Zero skutków ubocznych
Około 7 zeta
Awatar użytkownika
Jasta20
Maniak
Maniak
Posty: 578
Rejestracja: 17 lut 2005, 15:12
Skąd: Z WeNuS :):)
Płeć:

Postautor: Jasta20 » 29 wrz 2006, 00:19

Mercilon, jak narazie jest super, nie odczuwam zadnych dziwnych i nieprzyjemnych w skutkach rzeczy. Cena waha sie odm28 do 32 zlotych.
Miłość to nie staw, w którym można znaleźć swoje odbicie. Miłość ma
przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,
ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
Awatar użytkownika
Feless
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 17
Rejestracja: 07 sie 2006, 16:45
Skąd: Karpacz
Płeć:

Postautor: Feless » 01 paź 2006, 15:29

A ja biore aktualnie "Minisistion". Cena ok 30 zł .
Jak narazie to jestem w trakcie pierwszego opakowania wiec za dużo nie mogę powiedzieć. W pierwszym dniu mialam wymioty, ale już później wszystko się ustabilizowało i już przez 5 tabletek jest ok - bez żadnych skutków ubocznych. <banan>
~*†*~ "A dead world, a dark path...welcome to hell, welcome to paradise!" ~*†*~
Grace

Postautor: Grace » 01 paź 2006, 16:28

Feless pisze:"Minisistion"

Nie znam. to jakaś nowość?
Awatar użytkownika
Feless
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 17
Rejestracja: 07 sie 2006, 16:45
Skąd: Karpacz
Płeć:

Postautor: Feless » 01 paź 2006, 21:06

To są tabletki nimieckiej firmy : Jenapharm.
Jedna tabletka zawiera:0,125 mg Lewonorgestrelu i 0,030 mg Etynyloestradiolu.
Czyli ma tak średnią dawkę hormonów. Lekarz zaraz po zbadaniu - zapisał mi właśnie Minisistion.

[ Dodano: 2006-10-01, 21:12 ]
I jeszcze co mogę podać to, że jest to lek dwuskładnikowy-jednofazowy.
~*†*~ "A dead world, a dark path...welcome to hell, welcome to paradise!" ~*†*~
Awatar użytkownika
Lilith78
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 76
Rejestracja: 22 wrz 2006, 12:13
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Lilith78 » 03 paź 2006, 22:55

Polecam ,cilest ,biore juz dlugo.Wszystko w najlepszym ,porzadku.W euro aptece kosztuje tylko ok .18 zeta.
Lili...."QUOD ME NUTRIT ME DESTRUIT"
"Kiedy nie mialam już nic do stracenia dostałam wszystko"
Kiedy o sobie zapomniałam ,odnalazłam samą siebie
Kiedy poznalam upokorzenie i całkowitą uległość stałam sie wolna."

Wróć do „Antykoncepcja oraz ciąża”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości