Mój problem polega na tym, że od jakiś 3 tygodni mam codziennie po kilka razy mocne bóle podbrzusza. Zmieniałam ostatnio tabletki z Yasmin na Logest (jestem aktualnie przy końcu pierwszego opakowania) ale nie wiem czy to przez to. Tzn niewydaje mi się, bo po Yasmin źle się czułam (bolały mnie piersi, miałam mdłości) a teraz mi to przeszło. Nigdy takich bólów niemiałam. Jedynie przy okresie. A teraz się powtarzają codzień. Byłam u ginekologa miesiąc temu ale niezrobił mi USG (stwierdził po badaniu, że wszystko jest wporządku). Wtedy jeszcze niemiałam takich bólów ale za to miałam po stosunku. Mówiłam mu o tym to mi kazał napić się trochę alkoholu żeby się odstresować. Tylko, że tu niechodzi o stres bo jestem z moim mężczyzną już rok więc niewiem jakie są przyczyny tego bólu

PS. niewiem czy to ważne ale robiłam morfologie i wyniki wszystkie się mieszczą w normie..