agnieszka.com.pl • Knajpy - Katowice
Strona 1 z 3

Knajpy - Katowice

: 09 wrz 2007, 21:46
autor: watikashii
piszcie gdzie spedzacie wolny czas

: 09 wrz 2007, 21:48
autor: lollirot
konkurencja dla czego?

: 09 wrz 2007, 21:50
autor: watikashii
gosc mial temat knajpy - krakow to zrobilem konkurencyjny, hehe

: 10 wrz 2007, 15:16
autor: Atanazy
Zdecydowanie "Hipnoza". Nie znam lepszego miejsca na Ziemi.

: 10 wrz 2007, 15:21
autor: Mijka
Atanazy pisze:Zdecydowanie "Hipnoza". Nie znam lepszego miejsca na Ziemi.

i drozszego :P ale faktycznie klimat fajny, szkoda ze kawalek od centrum.

: 10 wrz 2007, 15:25
autor: Mati
Mia pisze:szkoda ze kawalek od centrum.

to dobrze, że jest dalej niż bliżej...przynajmniej całe "bydło" wieśniackie się tam nie zlatuje tak jak u mnie ma to miejsce...cały zwierzyniec kręci się zawsze po centrum :/

: 10 wrz 2007, 15:29
autor: Atanazy
Mia pisze:
Atanazy pisze:Zdecydowanie "Hipnoza". Nie znam lepszego miejsca na Ziemi.

i drozszego :P ale faktycznie klimat fajny, szkoda ze kawalek od centrum.


Droższego? hmm, znam : d. I wcale nie tak daleko od centrum. Zresztą studiuję pięć metrów obok, więc potrafię bywać tam dwa, trzy razy dziennie. A co do wieśniactwa - fakt, tam nie zagląda. I alleluja.

: 10 wrz 2007, 15:35
autor: Mijka
Mati_00 pisze:to dobrze, że jest dalej niż bliżej...przynajmniej całe "bydło" wieśniackie się tam nie zlatuje tak jak u mnie ma to miejsce...cały zwierzyniec kręci się zawsze po centrum

Mati nie wiem gdzie mieszkasz, ale do Hipnozy bydlo nie ciagnie, wierz mi.

Atanazy pisze:Droższego? hmm, znam : d. I wcale nie tak daleko od centrum.

Zdecydowanie jedna z drozszych knajp w Katowicach. Jezenie za to przepyszne, saltaka owocowa :D no ale z drinkami to przesada zeby Bialy Rosjanin 21zl kosztowal. No nie tak daleko, gdzie kluczowe jest tak - dla mnie jak na spacerek z centrum za daleko.

: 10 wrz 2007, 15:36
autor: Sir Charles
Mia pisze:i drozszego

Czyli jakie tam ceny macie? :)

: 10 wrz 2007, 15:44
autor: Mati
Sir Charles pisze:Czyli jakie tam ceny macie? :)

u mnie piwo 0,5L za 5zł jest :)

Mia pisze:ale do Hipnozy bydlo nie ciagnie, wierz mi.

no to elegancko :)

Mia pisze:Mati nie wiem gdzie mieszkasz

nikt nie wie <diabel>

: 10 wrz 2007, 15:47
autor: Atanazy
Z Rynku spacerkiem to tylko 15 minut, więc kompletnie nie jest to daleko. A ceny? Nie drożej niż w "Dekadencji", "Bellmerze", a na pewno nie drożej niż w "Gaudi Cafe".

: 10 wrz 2007, 15:47
autor: Mijka
Mati_00 pisze:u mnie piwo 0,5L za 5zł jest

piwo jest zawsze w znosnej cenie :P tylko ze ja piwa nie pijam ;)

Mati_00 pisze:no to elegancko

mhm :) tak z klimatem, a jeszcze jak jakis koncert jest :D

o drozej jest w Sky Barze gdzie sie placi za sam wstep do knajpy :>

ja lubie Burgudnie, Kredens, Ojoj (choc mnie wkurzyli ostatnio), Zart, Szmyre, Reda :)

[ Dodano: 2007-09-10, 15:51 ]
Atanazy pisze:Z Rynku spacerkiem to tylko 15 minut, więc kompletnie nie jest to daleko. A ceny? Nie drożej niż w "Dekadencji", "Bellmerze", a na pewno nie drożej niż w "Gaudi Cafe".

subiektywna ocena odleglosci ;) z tym, ze jak ktos jest w centrum to rzadko wybiera sie do Hipnozy wlasnie z powodu odleglosci, raczej do innej knajpy ktora jest blizej ;)
oczywiscie ze drozej niz Bellmerze, z Gaudi porownywalnie, ale mowie to wszystko zalezy co sie pije :D na piwie nie bedzie takiej roznicy, jak przy drinkach czy napojach bezalkoholowych.

: 10 wrz 2007, 15:51
autor: Mati
Mia pisze:tylko ze ja piwa nie pijam ;)

yhym...jak nast. razem będziemy z Kamilą na jakiś baletach to specjalnie zamówię sobie drinka i Ci dam znać za ile :P

Mia pisze:o drozej jest w Sky Barze gdzie sie placi za sam wstep do knajpy :>

o bleah <mlotek>

: 10 wrz 2007, 15:54
autor: Atanazy
"Kredens" jest tani, choć w dzień nie polecam tam iść. Bo ani klimatu, bo widno, a tylko panowie z politechniki tam siedzą : p. Natomiast "Ojoj" jest strasznie drogi. Powoli - nie wiem jak teraz, bo od dłuższego czasu nie ma mnie w Katowicach - zaczyna rozwijać się całkiem miły pubik na Os. Paderewskiego - "Fenomem". Rzut beretem do akademika Akademii Muzyczej - stąd sporo tam koncertów. I ceny też w normie.

: 10 wrz 2007, 15:57
autor: watikashii
Mia pisze: Kredens


to nie daleko mnie , ja do fenomena lubie

: 10 wrz 2007, 15:59
autor: Mijka
Atanazy pisze:"Kredens" jest tani, choć w dzień nie polecam tam iść. Bo ani klimatu, bo widno, a tylko panowie z politechniki tam siedzą : p.

w dzien tam nie chodze :) ale maja kawy smakowe pyszne :)

Atanazy pisze:Natomiast "Ojoj" jest strasznie drogi

Fakt. Wina drogie. Ale herbatka czajniczkach mmm :)

: 10 wrz 2007, 15:59
autor: watikashii
do fenomena mam 2 minuty :P

: 10 wrz 2007, 16:03
autor: Mijka
watikashii pisze:do fenomena mam 2 minuty

ta, nigdy nie bylam.
A Manekin? byliscie?

: 10 wrz 2007, 16:05
autor: Atanazy
Mia pisze:subiektywna ocena odleglosci ;)


Lub znajomość skrótów <pijak>.

watikashii pisze:do fenomena mam 2 minuty :P


Heh, kilka miesięcy temu też miałem dwie minuty : p.

Mia pisze: Ale herbatka czajniczkach mmm :)


Yea, ale i tak nic nie przebije grzanego wina z pomarańczami w Hipnozie <foch> .

: 10 wrz 2007, 16:10
autor: watikashii
Atanazy pisze:Heh, kilka miesięcy temu też miałem dwie minuty


a gdzie mieszkales przeprowadziles sie?

[ Dodano: 2007-09-10, 16:11 ]
Mia pisze:Manekin?


ja nie bylem a gdzie to

: 10 wrz 2007, 16:13
autor: Atanazy
watikashii pisze:
Atanazy pisze:Heh, kilka miesięcy temu też miałem dwie minuty


a gdzie mieszkales przeprowadziles sie?


Na Os. Paderewskiego, przy ul. Krasińskiego. Teraz jestem za granicą.

watikashii pisze:[ Dodano: 2007-09-10, 16:11 ]
Mia pisze:Manekin?

ja nie bylem a gdzie to


Ja też nie. Ale przypomniała mi się "Maska". Miejsce dobre, choć osobom niepalącym nie polecam.

: 10 wrz 2007, 16:14
autor: watikashii
no ja na krasinskiego mieszkam, City Pub jest git, od czasu jak parkiet na dole jest

: 10 wrz 2007, 17:34
autor: Mijka
Atanazy pisze:Lub znajomość skrótów

i brak 10cm szpilek :P

Atanazy pisze:Yea, ale i tak nic nie przebije grzanego wina z pomarańczami w Hipnozie .

ale jak mozna grzane wino z herbatka porownywac :D

ja nie bylem a gdzie to

na przeciwko Gaudi niemalze.

watikashii pisze:no ja na krasinskiego mieszkam, City Pub jest git, od czasu jak parkiet na dole jest

zgadzam sie, bardzo dobre rozwiazanie.

: 10 wrz 2007, 17:41
autor: watikashii
to kiedy idziemy?? na piwko ? ;)

: 10 wrz 2007, 18:39
autor: lollirot
ciekawe kiedy ted wpadnie i zacznie wymieniać, gdzie jest najwięcej szmir <hahaha>

: 10 wrz 2007, 18:41
autor: Mati
lollirot pisze:ciekawe kiedy ted wpadnie i zacznie wymieniać, gdzie jest najwięcej szmir <hahaha>

pewnie teraz zbiera dane i prowadzi ankiety o.O

: 10 wrz 2007, 19:15
autor: unlucky_sink
ja sie tam za dobrze nie znam na katowickich pubach, ale jesli chodzi o kluby to lubie inq i Dekadencja tez calkiem fajna- podoba mi sie zwlaszcza wnetrze, stare schody na ktorych mozna skrecic kark i inne stare elementy ;)

: 10 wrz 2007, 21:17
autor: Mijka
unlucky_sink pisze:to lubie inq

inqbator w sensie?

ja lubie jeszcze jedna knajpe, tylko jak ona sie nazywa? w okolicach Rialtach w jednej z uliczek, jakas dziwna nazwa, drinki przepyszne maja. ogrodek z tylu, kojarzy ktos?

: 10 wrz 2007, 21:22
autor: Atanazy
Fakt, Inqbator klimatyczny jest. A co do tej knajpy w okolicach Rialta... więcej wskazówek proszę... Może chodzi o Pl. Miarki? Takie małe rondo tam jest; i park.

: 10 wrz 2007, 21:29
autor: Mijka
Atanazy pisze:Może chodzi o Pl. Miarki? Takie małe rondo tam jest; i park.

nie nie, blizej, zaraz jak jest rialto, skreca sie w lewo i ktoras z prostopadlych ulic, nie pamietam nazwy wlasnie :/