Maverick pisze:Tak by umiec sie nim poslugiwac i by moze zdac na jakis certyfikat, bo to ladnie w CV wyglada

Wiesz ja ze swojego doswiadczenia moge Ci podpowiedzieć szkołę Callana. Ja przeżywałam katusze, kiedy musiałam publicznie zabrac głos w obcym języku i poczatkowe etapy w tej szkole poswiecone sa eliminowaniu takiej blokady, nauce płynności i swobdy wypowiadania się. Na wyższych etapach każda lekcja jest poświęcona konkretnemu zagadnieniu, które kązdy uczeń musi samodzielnie rozwinąć i - jak ławo sie domyslić - pierwotny temat ewoluuje i po chwili z rozprawki o plusach i minusach mieszkania na wsi przechodzicie do clubbinngu

Ostatni etap zakłada ostre przygotowania do egzaminu. Na tym poziomie wprowadzona jest masa ćwiczeń gramatycznych i pisemnych, żywcem wziętych z interesującego Cię egzaminu. Pojawiają się też zadania domowe

Po około 2 miesiącach gromadzisz kupkę makulatury w postaci kilkudziesięciu testów wyglądających identycznie, co te, które dostaniesz do wypełnienia w dniu właściwego egzaminu. I wtedy mogę Ci zagwarantować, że odpowiesz na wszystkie pytania z zamkniętymi oczami
[ Dodano: 2007-02-13, 13:24 ]Chodziło mi o szkołę, która wykorzystuje metodę Callana oczywiście

Ja wybrałam Top English School. Jeśli wystarczy Ci zdobycie FCE, to pewnie zainteresuje Cię pisemna gwarancja na uzyskanie certyfikatu, którą wystawia szkoła:
http://www.topenglish.com.pl/angielski/ ... ancja.html
Warunkiem uzyskania gwarancji jest ustalony procent frekwencji na zajęciach

Z tego, co pamiętam zamiast tych bezpłatnych lekcji "aż do skutku" można zażyczyć sobie zwrotu części pieniędzy. Ale to indywidualna kwestia szkoły i warto się zapytać odpowiednio wcześniej jak rozwiązują ewentualność niezdania.