No ja bardziej lubię Madagaskar niż Epokę. Gorsze od 2częsci dla mnie nieco. Podobny poziom.Joasia pisze:O rany, jak już to było lepsze to boję się tego filmu oglądać. A gorczy/lepszy od 2 części?
Na co do kina?
Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Egzorcyzmy Dorothy Mills - jeśli kogoś zainteresuje trailer to przestrzegam - film jest nudny, wtórny, naprawdę z radością ogląda się napisy końcowe. Jedyne co mi się podobało to aktorka Jenn Murray tytułowa Dorothy - oryginalna uroda (i ubiór
). Filmu nie polecam.
Ostatnio zmieniony 22 lip 2009, 10:38 przez Mijka, łącznie zmieniany 1 raz.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Mijka pisze:Egzorcyzmy Dorothy Mills - jeśli kogoś zainteresuje trailer to przestrzegam - film jest nudny, wtórny, naprawdę z radością ogląda się napisy końcowe. Jedyne co mi się podobało to aktorka Jenn Murray tytułowa Dorothy - oryginalna uroda (i ubiór). Filmu nie polecam.
tu się przyłącze słabizna, gdzieś czytałem że lepszy horror od Egzorcyzmów Emili Rose ale rozczarowanie, kolejny który wydał mi się nudny to "Udręczeni" może ze 2 mocniejsze sceny w filmie a reszta to mnie osobiście przynudzała, jako że lubię horrory to żadnego z tych 2 nie polecam.
"Milośc to nie jest kontrakt który zrywasz gdy dzień masz gorszy"
Mam zapytanie, oglądał ktoś już może Ostatni dom po lewej. Do czasu oglądnięcia zwiastunu byłem przekonany, że na pewno się na niego wybiore do kina jednakże po owej zapowiedzi boje się czy to nie bedzie coś w stylu "grupa skazańców miała najwiekszy niefart w życiu trafiajac do domu uwczesnie upodlonej przez nich dziewczyny w skutek czego rodzina jej ich powyzynala i koniec filmu"?
- passion_flower
- Entuzjasta
- Posty: 143
- Rejestracja: 12 kwie 2008, 19:42
- Skąd: Poznań
- Płeć:
księżycówka pisze:Wrogowie Publiczni -![]()
![]()
Polecam każdemu. Dawno w kinie nie było tak dobrego filmu. Johnny Depp znów zagrał niesamowicie.
Ja ten film kupuję w całości
Świetny dobór aktora do roli gangstera - ulubieńca ludu.
Elspeth pisze:widoczny makijaz glownego bohatera (ahh te podkreslone oczy)
tzn co konkretnie? bo nie zauważyłam, nawet na zdjęciach na filmwebie
Bruno - niezły hardcore, szczególnie motyw z castingiem dla dzieci <boje_sie>
Pewnie wielu zniesmaczył, bo celowość takiej formy przekazu też trzeba zrozumieć. Nie wszystkie motywy przypadły mi do gustu, ale film zobaczyć warto. Fanom Borata powinno się podobać
[ Dodano: 2009-08-23, 22:56 ]
Narzeczony mimo woli - zaskakująco zabawna komedia, w swoim gatunku wypada naprawdę nieźle. Zwykle nie lubię tego typu filmów, oglądam je wyłącznie wtedy, jak mam ochotę na taki babski wieczór, a i wtedy nie oczekuję za wiele. Tym razem jestem zaskoczona. Plus za fajne stylizacje biznesowe.
[ Dodano: 2009-09-16, 15:05 ]
9 - ładny wizualnie i to chyba tyle. Nastawiłam się na świetną ścieżkę dźwiękową po trailerze i w miare ciekawą fabułę - i tu się zawiodłam. Jeśli ktoś nie zobaczy w kinie to będzie zawiedziony jeszcze bardziej.
Brzydka prawda - raczej przeciętna komedia + mnówtwo mniej lub bardziej trafionych dialogów nt seksu. Gerard Butlera miło się oglądało na dużym ekranie
Można sobie podarować, chyba, że się chce coś lekkiego obejrzeć dla relaksu (Narzeczony mimo woli i tak lepszy)
[ Dodano: 2009-09-19, 14:23 ]
Bękarty wojny - fantastyczny Tarantino! Obowiązkowa pozycja do obejrzenia, ja z chęcią się wybiorę jeszcze raz
A jutro oglądam przedpremierowy pokaz Galerianek.
Pewnie wielu zniesmaczył, bo celowość takiej formy przekazu też trzeba zrozumieć. Nie wszystkie motywy przypadły mi do gustu, ale film zobaczyć warto. Fanom Borata powinno się podobać
[ Dodano: 2009-08-23, 22:56 ]
Narzeczony mimo woli - zaskakująco zabawna komedia, w swoim gatunku wypada naprawdę nieźle. Zwykle nie lubię tego typu filmów, oglądam je wyłącznie wtedy, jak mam ochotę na taki babski wieczór, a i wtedy nie oczekuję za wiele. Tym razem jestem zaskoczona. Plus za fajne stylizacje biznesowe.
[ Dodano: 2009-09-16, 15:05 ]
9 - ładny wizualnie i to chyba tyle. Nastawiłam się na świetną ścieżkę dźwiękową po trailerze i w miare ciekawą fabułę - i tu się zawiodłam. Jeśli ktoś nie zobaczy w kinie to będzie zawiedziony jeszcze bardziej.
Brzydka prawda - raczej przeciętna komedia + mnówtwo mniej lub bardziej trafionych dialogów nt seksu. Gerard Butlera miło się oglądało na dużym ekranie
[ Dodano: 2009-09-19, 14:23 ]
Bękarty wojny - fantastyczny Tarantino! Obowiązkowa pozycja do obejrzenia, ja z chęcią się wybiorę jeszcze raz
A jutro oglądam przedpremierowy pokaz Galerianek.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Galerianki - zdydowanie polecam, ta karykaturalna rzeczywistość, która mnie trochę w trailerze zniechęciła, tu ma konkretne odniesienie. Plus za scieżkę dźwiękową! (Skinny Patrini! tym bardziej żałuję, że jednak nie było mnie tydzień temu w Wawie na koncercie). Udany debiut reżyserski.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Miałam iść ale jakoś mi nie wyszłoMijka pisze:Jeśli ktoś nie zobaczy w kinie to będzie zawiedziony jeszcze bardziej.

Zgadzam się. Genialny, dokładnie tego oczekiwałam, a wymagania miałam wysokie. Byłam dwa razy, za drugim podobał mi się jeszcze bardziej. Zobaczyłabym jeszcze raz ale już poczekam na DVDMijka pisze:Bękarty wojny - fantastyczny Tarantino! Obowiązkowa pozycja do obejrzenia, ja z chęcią się wybiorę jeszcze raz
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)

Mijka pisze:Bękarty wojny - fantastyczny Tarantino! Obowiązkowa pozycja do obejrzenia, ja z chęcią się wybiorę jeszcze raz
To koniecznie muszę iść. Ale to za kilka dni. Bo sie napaliłam na Środy w Orange a za parę dni będę miała kartę do telefonu dopiero. Tylko ubolewam nad tym, ze to w Cinema jest a nie w moim kochanym kinie

Mijka pisze:Galerianki
Po obejrzeniu Etiudy postanowiłam iść. Film mi sie podobał. Uważam, ze warto zobaczyć. Ja chcę zobaczyć jeszcze raz. Zakończenie mi sie średnio podobało.
A widział ktoś może Przerwane objęcia
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
http://www.orangefilm.pl/tpsa/run?n=of_srody_z_orange
Tzn, że jeden bilet na dowolny film zamiast 21 zł (normalne oni mają) kosztuje nas po 10,50 zł.
Tzn, że jeden bilet na dowolny film zamiast 21 zł (normalne oni mają) kosztuje nas po 10,50 zł.
Joasia pisze:Byłam dwa razy
Ja się wybieram drugi raz właśnie
Dzindzer pisze:Zakończenie mi sie średnio podobało.
A mi się właśnie bardzo podobało. Zaraz mi sie z Tsai-Ming-Liangiem skojarzyło. A Etiudę obejrzałam po pełnometrażówce i widać, że pomysł został jest przemyślany i dopracowany.
Dzindzer pisze:A widział ktoś może Przerwane objęcia
Tak, widziałam 2 miesięce temu i polecałam tu już
księżycówka pisze:Tzn, że jeden bilet na dowolny film zamiast 21 zł (normalne oni mają) kosztuje nas po 10,50 zł.
Na Śląsku 8,50

[ Dodano: 2009-10-08, 22:34 ]
Każdy ma swoje kino - po Zakochanym Paryżu polubiłam taką konwencję składanki, ale wiadomo, że na 33 etiud nie wszytskie mi się podobały, ale za to niektóre były przegenialne! Cały przegląd na 50lecie kin studyjnych bardzo podchodzi mi tematyką, także cieszę się, że się na to wybrałam i polecam.
Ostatnio zmieniony 02 paź 2009, 19:08 przez Mijka, łącznie zmieniany 1 raz.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Mijka pisze:Bękarty wojny - fantastyczny Tarantino! Obowiązkowa pozycja do obejrzenia, ja z chęcią się wybiorę jeszcze raz
Ja ide dzisiaj. I sie stracham, bo to długaśne jest.
Dzindzer pisze:Na Śląsku 8,50
Zazdroszcze, ja mam po dychu
Teraz chce iśc na cos pięknego dla oka i ucha tez w sumie albo na film nieco odrealniony z bardzo specyficznym klimatem koniecznie ciekawego wizualnie. Nie do końca umiem sprecyzować o co mi chodzi
- pani_minister
- Administrator
- Posty: 2011
- Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
- Skąd: Dublin
- Płeć:
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
http://www.youtube.com/watch?v=NFu1ki2sSQQ
http://www.youtube.com/watch?v=2j5WMBdj ... re=related
Green zone
...Dopiero za ponad pół roku. 
http://www.youtube.com/watch?v=2j5WMBdj ... re=related
Green zone


Ostatnio zmieniony 30 paź 2009, 18:41 przez PFC, łącznie zmieniany 1 raz.
Szczecin Floating Garde 2050 Project.
księżycówka pisze:"Solistę" ktoś widział może i coś napisze? Warto?
Gra aktorska bardzo dobra, ale film jest tak nużący, że ciężko wytrzymać do końca. Można wybrać lepszy reperuar na Środy z Orange

kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
księżycówka pisze:Akurat na takie filmy to ja wolę do studyjnego.
Na jakie?
Ja na filmy, gdzie wątek muzyczny jest na pierwszym tle zecydowanie wolę multipleksy.
księżycówka pisze:Dawno nie byłam na Środach z Orange
A ja wczoraj

kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Z pewnością był. W cinema city często trafiam na takie seanse, gdzie oprócz mnie jest tylko jedna osoba na sali. Kameralnie 
Ostatnio zmieniony 06 lis 2009, 13:34 przez Mijka, łącznie zmieniany 1 raz.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
U nas się to praktycznie w tych dużych nie zdarza. Nawet jeśli to środek tygodnia i godzina np 23 i film jest już od 2-3 tygodni na ekranachMijka pisze:W cinema city często trafiam na takie seanse, gdzie oprócz mnie jest tylko jedna osoba na sali.
W mniejszych kinach z tego co wiem muszą być minimum 4 osoby.
W multipleksie tylko raz i to prawie pod Warszawą udało mi się z moim byłym być jednymi osobami na sali na ostatnim seansie jakimś.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 25 gości