Maverick pisze:by kobieta sama badala swoje piersi poniewaz jest to skuteczniejsze od badania ginekologa. Wy zas sie z tym nie zgodzilyscie twierdzac iz cotrzymiesieczne badanie przez ginka zalatwia sprawe.
Wlasnie to nazwalem lekcewazacym stosunkiem do wlasnego zdrowia. Zwalanie odpowiedzialnosci na ginka ktory za duzo nie wykryje, a ktory chce tylko kase z NFZtu dostac.
Piersi bada sobie sama zapewne kazda kobieta, i jak wyczuje guzek, zgrubienie itp odrazu idzie do lekarza z tym problemem....jedak to ze kobieta sama bada sobie piersi nie zwalnia lekarza z tego obowiazku!! u mojej znajomej lekarz wykryl guzek ktorego ona sama nie wykryla, leczyla sie u prywatnego lekarza a guzek wykryl lekarz z przychodni NFZ...wszystko skonczylo sie na szczescie oki!!
Wiec wybacz ale dla mnie to do jakiego lekarza pojde nie ma dla mnie znaczenia, byle byl dobry i nie lekcewazyl sobie zdrowia pacjentki tylko zajal sie nia tak jak nalazuje etyka lekarska!