agnieszka.com.pl • Pojscie dalej ze znajomoscia
Strona 1 z 1

Pojscie dalej ze znajomoscia

: 12 sty 2007, 09:13
autor: Raven
Problem stary jak swiat, w koncu dotknal i mnie :). Spotykam sie od jakiegos czasu z pewna dziewczyna, jako znajomi, na stopie kolezenskiej. Tyle, ze niedawno zdalem sobie sprawe, ze zaczynam chciec z tej znajomosci czegos wiecej. Problem polega jednak na tym, ze nie mam pojecia jakie jest jej zdanie na ten temat, nie moge sie nawet domyslac, bo ona takich uczuc nie okazuje (w sensie, nawet jak cos do kogos czuje to za Chiny Ludowe ten ktos sie tego nie domysli). Wydaje sie, ze najsensowniejszym rozwiazaniem byloby po prostu powiedziec jej co i jak, ale boje sie nawet nie tego, ze moze powiedziec "nie", tylko tego ze moze to zaszkodzic naszej znajomosci.
No i co w takiej sytuacji zrobic? Chcialbym dac jej jasno do zrozumienia jak to zaczyna wygladac z mojej strony i dopiero potem o tym pogadac, tak zeby nie bylo to za duzym zaskoczeniem :).

pozdrawiam

: 12 sty 2007, 16:51
autor: Olivia
Raven pisze:No i co w takiej sytuacji zrobic?

A pójdźcie na jakieś piwo albo co. Alkohol dodaje odwagi, ale z umiarem. Może najpierw nie rozmawiaj z Nią o tym, ale spróbuj się do Niej zbliżyć, może nawet pocałować. Jednak nic na siłę...

: 12 sty 2007, 19:37
autor: Snowblind
Tylko bez wyznań w stylu "Wyskoczyłeś jak Filip z konopi"...jeśli coś czuje to może to faktycznie poskutkować ale jeśli nie,zaskoczysz ją i postawisz w niezręcznej sytuacji, to może dużo popsuć. Spróbuj ją poderwać a nie bawisz się dalej w kolegę. Stopniowo pokaż jej że interesujesz się nią jako kobietą. Spraw żeby spojrzała na ciebie jak na mężczyznę a nie jak na kumpla.Na początek wybadaj grunt choćby w żartach.
Wykaż się fantazją człowieku to ty ją znasz tutaj najlepiej.
Jeśli lubi tańczyć ( 100 %) to wyciągnij ją gdzieś i będziesz miał pretekst do kontaktu fizycznego, dotyku czy przytulenia jej ...tylko bez przesady.

: 12 sty 2007, 22:25
autor: Sun
Raven pisze:No i co w takiej sytuacji zrobic? Chcialbym dac jej jasno do zrozumienia jak to zaczyna wygladac z mojej strony i dopiero potem o tym pogadac, tak zeby nie bylo to za duzym zaskoczeniem :) .

Kup kwiatka i zaproś do kina <aniolek> albo takiejś restauracji, na pizze, na piwo, na soczek ;) Zagadaj miło, zapytaj czy ma ochotę na częstsze spotkania ;)
Co Cię nie zabije to wzmocni.

A jak się bardzo boisz odrzucenia to poczekaj cierpliwie i zapytaj co by zrobiła jakbyś dał jej kwiatka ;) Nie oszukujmy się - kobiety je uwielbiają <aniolek>

: 13 sty 2007, 00:21
autor: Bash
Chyba taka próba "przejscia" z stopy kolezeńskiej do czegoś wiecej, stwarza wiecej problemów, niż znajomość "od postaw". Coż Ci poradzić?
Chyba tak jak mówi Snowblind. Skończ z kolezeństwem. Może ona też czuje coś wiecej a boi sie to okazać, ileż takich przypadków było...

: 13 sty 2007, 13:27
autor: Atanazy
Raven, zacznij po prostu zachowywać się inaczej. Bądź zaczepny, flirtuj, podaruj jej jakiś upominek, powiedz komplement, bądź zabawny i kreatywny. Zaimponuj jej czymś. Wszystko jednak musi być stopniowo realizowane, bez wylewania wiadra zimnej wody na głowę. Kontroluj sytuację i zacznijcie po prostu bawić się waszą znajomością. Spędzajcie miło czas, rozmawiając o poważnych, jak i tych niepoważnych sprawach. Zbliżaj się do niej, bez rzucania wielkich słów. Bo to wszystko zniszczy.