agnieszka.com.pl • jak zaskoczyć chłopaka
Strona 1 z 1

jak zaskoczyć chłopaka

: 07 gru 2006, 20:31
autor: ammeszka
jak zaskoczyć chłopaka?co zrobić,żeby wiedzial ze zawsze go kocham-czym go zaskoczyć?poddajcie jakieś propozycje......ostatnio przemawiala przez niego zazdrosc chce jakos to nadrobic

: 07 gru 2006, 20:46
autor: broken18
A miał o co być zazdrosny??

: 07 gru 2006, 20:55
autor: Mona
A miał o co być zazdrosny??

Widocznie chłopak ma problem ze soba, skoro jest zazdrosny.
ammeszka pisze:co zrobić,żeby wiedzial ze zawsze go kocham-czym go zaskoczyć?poddajcie jakieś propozycje.....

Bądź sobą, zawsze, i nie rób nic na pokaz, chyba że faktycznie chcesz uczynić akt skruchy.
Jesteś młodziutka, więc myślę, iż samodzielnie zrobione przez Ciebie jedzonko może być trafionym pomysłem.

: 07 gru 2006, 20:57
autor: Black007_pl
Mona pisze:
A miał o co być zazdrosny??

Widocznie chłopak ma problem ze soba, skoro jest zazdrosny.


Może tak nie uprzedzajmy faktów ?? :D
Niech koleżanka odpowie na pytanie.

Mona uważasz, że każdy facet, który jest zazdrosny, ma problemy ze sobą??

: 07 gru 2006, 20:58
autor: Imperator
ammeszka pisze:jak zaskoczyć chłopaka?co zrobić,żeby wiedzial ze zawsze go kocham-czym go zaskoczyć?poddajcie jakieś propozycje......ostatnio przemawiala przez niego zazdrosc chce jakos to nadrobic

Zaraz zaraz. Najpierw dowiedz się, czemu przemawia przez niego zazdrość. A może wiesz i chcesz porady jak go zaskoczyć? ;)

No więc, jak to jest?

Mona pisze:Jesteś młodziutka, więc myślę, iż samodzielnie zrobione przez Ciebie jedzonko może być trafionym pomysłem.

Ja jestem stary i każde samodzielnie zrobione jedzenie ją zaskakuje. ;)

: 07 gru 2006, 20:58
autor: Mona
Black007_pl pisze:Mona uważasz, że każdy facet, który jest zazdrosny, ma problemy ze sobą??

Przeważnie, Black, ale nie tylko faceci tak mają. Sądzisz, że jeśli ktoś zna swoją wartość, to będzie zazdrosny? :)

: 07 gru 2006, 21:04
autor: Imperator
Widzę, że na razie dyskusja toczy się wokół zazdrości. No cóż - zgadzam się - wyjaśnijmy najpierw to jedno, a potem doradźmy dziewczynie. <browar>

Jak dla mnie bezpodstawna zazdrość jest wynikiem słabego poczucia swojej wartości. Chłopak swoją energię skupia na zazdrości, zamiast dbać o to, by dziewczyna sama chciała z nim być. To strasznie wkurzająe jest. Kilka moich koleżanek ma z tego tytułu powazny problem, bo są to żywe, towarzyskie osoby, a facet reaguje babskim fochem na to, że np. jakiś gach gada z nią dłużej niż 5 min. :|

: 08 gru 2006, 09:11
autor: Black007_pl
Mona pisze:Sądzisz, że jeśli ktoś zna swoją wartość, to będzie zazdrosny? :)


Trafiłaś w samo sedno, zwracam honor :)

: 08 gru 2006, 12:23
autor: Dzindzer
Imperator pisze:Ja jestem stary i każde samodzielnie zrobione jedzenie ją zaskakuje. ;)

oj mnie tez bardzo zaskakuje i jaka przyjemnosc mi sprawia

: 08 gru 2006, 14:28
autor: Zenon_Zmyłer
Mona pisze:
A miał o co być zazdrosny??

Widocznie chłopak ma problem ze soba, skoro jest zazdrosny.


Hmmm wszystko pięknie , tylko czemu jak facet/kobieta nie są zazdrośni w ogóle to tez sie pojawia problem - " Ja jego/ją nie obchodze i sie mna nie interesuje".
A druga sprawa nie przekreślajcie faceta , bo czasami sa powody do zazdrosci, np. ktos naprawde woli przebywac w towarzystwie innej osoby, choć to z nami teoretycznie jest...

: 08 gru 2006, 14:55
autor: joj_sport87
upiecz mu ciasto, ktore zjecie razem <browar>
inwencji troche ;) wszystko niecodzienne jest zaskoczeniem... pamietaj o tym ;)

: 08 gru 2006, 20:08
autor: ammeszka
tak własnie jest zazdrosny aż mnie to męczy czasami,tym razem odezwał się do mnie Przyjaciel i zarazem moja stara miłość żeby nie było pretensji to mu o wszystkim powiedziałam......czy ma być o co zazdrosny no nie wiem.... jest zazdrony nawet oto,ze ktoś mi powie że ładna jestem i żeby mnie pilnował... zamiast zadbać o to bym chciała z nim być.. :-(

: 08 gru 2006, 22:35
autor: joj_sport87
moze raz albo nieraz dalas mu do zrozumienia, ze powinien byc zazdrosny... chociaz sama moglas o tym nie wiedziec

: 08 gru 2006, 22:53
autor: Mona
Zenon_Zmyłer pisze:Hmmm wszystko pięknie , tylko czemu jak facet/kobieta nie są zazdrośni w ogóle to tez sie pojawia problem - " Ja jego/ją nie obchodze i sie mna nie interesuje".

To zazdrość oznacza zainteresowanie? :| Zainteresowanie jest, bo jesteś z tą osobą, dzielisz z nią życie i na tym to polega.

ammeszka, zrób jakieś jedzonko i będzie git <jestdobrze>

: 08 gru 2006, 23:29
autor: ammeszka
na deser to juz wiem.......bo wiem co lubi//gorzej z główną pozycją :-(

: 08 gru 2006, 23:56
autor: Mona
ammeszka pisze:gorzej z główną pozycją :-(

Może spaghetti - nic trudnego i można razem jeść :D

: 09 gru 2006, 09:35
autor: Dzindzer
Mona pisze:Może spaghetti - nic trudnego i można razem jeść :D

oj tak, to to jest taki pewniak. a jak sie boisz ze Ci sie źle bedzie jadło tak długi makaron to możesz go zastapic innym, najlepiej jakims ładnym. a prostych sosów jest cała masa.
Ryz z warzywami i piersia kurczaka tez jest prosty

: 09 gru 2006, 12:37
autor: Zenon_Zmyłer
Mona pisze:
Zenon_Zmyłer pisze:Hmmm wszystko pięknie , tylko czemu jak facet/kobieta nie są zazdrośni w ogóle to tez sie pojawia problem - " Ja jego/ją nie obchodze i sie mna nie interesuje".

To zazdrość oznacza zainteresowanie? :| Zainteresowanie jest, bo jesteś z tą osobą, dzielisz z nią życie i na tym to polega.



No właśnie o to mi chodzi - ludzie czesto rozumieją brak zazdrości jako brak zainteresownia.

: 09 gru 2006, 13:00
autor: joj_sport87
Zenon_Zmyłer pisze:No właśnie o to mi chodzi - ludzie czesto rozumieją brak zazdrości jako brak zainteresownia.

nierzadko tak przeciez jest, ale sa tez przeciez wyjatki :)