Spotkania w cztery oczy/ kontakt za pośrednictwem techniki.

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Zielonowłosa
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 147
Rejestracja: 28 lip 2004, 19:54
Skąd: dokąd
Płeć:

Postautor: Zielonowłosa » 26 lis 2006, 22:19

Jasne, dziękuję za opinię. Tylko odebrałam drugą część, jako lekką zaczepkę.
Kończe już z tym wszystkim, bo sama już sie we wszystkim gmatwam. :)
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 26 lis 2006, 23:33

TedBundy pisze:ciekawa sytuacja, gdy kobieta sama zdobywa numer i proponuje spotkanie Nieprawdaż,Błażeju, że ciekawa? I rzaaadka.

Chyba jeszcze wiele przed Tobą :)
Zielonowłosa pisze:jest dosyc nieśmiały.

Nie każdy jest od razu macho. Często trzeba wydobyć tego macho.
To Ty go wyrwałaś - prowadź lub "daj" się prowadzić w tej sytuacji.
I mów - wyraź to czego chcesz, a czego nie. Bo gość jest skołowany. A w połaczeniu z niesmiałością - wszystko jasne. ;P
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 26 lis 2006, 23:34

Mysiorek pisze:wyraź to

Nie zawsze wyrażenie coś daje, ale może warto spróbować...
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
cien wiatru
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 21
Rejestracja: 22 lis 2006, 00:09
Skąd: Krakow
Płeć:

Postautor: cien wiatru » 27 lis 2006, 02:37

nie widze problemu w fakcie, ze odezwalas sie pierwsza; ale juz tego nie rob; nie pytaj go, nie pros... facet musi "zapolowac", to on musi czuc ze jest "zdobywca", nawet kierowanym przez nas, kobiety, ale jednak "zdobywca", lepiej smakuje gdy trzeba sie napracowac
jesli to Ty bedziesz musiala za niego robic wszystko od samego poczatku, to jak dalej sie ta znajomosc potoczy..... poczekaj, nie pisz, nie dzwon, odczekaj troche
po za tym jak nie pisze i nie dzwoni to moze byc wynikiem tego, ze kogos ma, wiec dowiedz sie o to;
Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo
Awatar użytkownika
Marissa
Weteran
Weteran
Posty: 1864
Rejestracja: 30 maja 2006, 11:46
Skąd: XxX
Płeć:

Postautor: Marissa » 27 lis 2006, 06:25

GNRose pisze:
Marissa pisze:heh, widać panowie boją sie tu zaglądać:)

Ja sie nie boje i

A przepraszam, tego nie napisałam :p

GNRose pisze:
Marissa pisze:Durni faceci
protestuje!! :P


A protestuj :]
GNRose pisze:
Marissa pisze:Niby mamy równouprawnienie, XXI wiek, a jednak faceci dalej zachowują się jak matoły...

Rownouprawnienie zmienilo pozycje kobiet, a nie facetow, i to wlasnie w sposob dajacy im mozliwosc przejecia inicjatywy, wiec nie rozumiem, dlaczego to od facetow oczekujesz zmiany "durnego" zachowania? :P
Zielonowlosa, a nie prosciej po prostu odezwac sie, pozwolic mu sie zaprosic na kolejne spotkanie i porozmawiac z nim o tym, ze dziwnie sie troche czujesz z tym jego zachowaniem? :) Jak sie pospieszysz, to wyjasnisz sprawe jutro i jeszcze sie zdazysz na wtorek przygotowac ;)


Owszem, ok. Ale czy nie może być tak, że na spotkaniu super obojgu było, oboje chcą więcej, on może być troszkę nieśmiały - ok, ona nie. No i jeśli obojgu zależy na kolejnych spotkaniach to dlaczego facet ma się nie odzywać? Bo wie że ona pierwsza to zrobi? On już nic nie musi robić? To głupie...
Owszem można pogadać o tym, ja również gadałam ze swoim (swoją drogą nic to nie dało), ale również można się nie odzywać i sprawdzić na początku, czy mu mocno zależy czy też nie. Bo to co on mówi a myśli to mogą być dwie różne sprawy.
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 27 lis 2006, 06:56

Mysiorek pisze:Chyba jeszcze wiele przed Tobą


może i tak, ale dla mej staroświeckości to nie do pojęcia :] Facet o numer się stara, facet proponuje, facet zaprasza :] i już <diabel>
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 27 lis 2006, 08:13

TedBundy pisze:Facet o numer się stara, facet proponuje, facet zaprasza :] i już

O, dokładnie <brawo> i nie wiem jak byłby nieśmiały, to jak się babka facetowi podoba, to się skicha w tej nieśmiałości, ale nie przepuści <diabel> Jesli nie, to faktycznie jest nienormalny ;DD
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"

Joe Cocker
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 27 lis 2006, 08:46

TedBundy pisze: Facet o numer się stara, facet proponuje, facet zaprasza :] i już <diabel>


To juz sie stało stereotypem , tak byc powinno , ale byc nie musi . Coraz wiecej spotykam kobiet przejmujacych inicjatywe .Dla mnie to juz sie stało rzeczą normalną i wcale mnie to nie dziwi , choć niesmaczne sie to staje wtedy , kiedy kobieta robi to ciagle , a facet tylko czeka na jej ruch , sam nie robią nic ! coby pozwoliło kobiecie ocenic , ze mu zalezy , Bo to , ze na kazde "zawołanie " sie zgadza swiadczy tylko o tym , ze ma po prostu czas i chce go wypełnic , a to dla kobiety za mało .Musi ....moze to byc rzadsze od kobiety , ale musi tez wychodzic z inicjatywą .
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
larena
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 399
Rejestracja: 16 lut 2006, 21:51
Skąd: że znowu ;)
Płeć:

Postautor: larena » 27 lis 2006, 14:17

TedBundy pisze:może i tak, ale dla mej staroświeckości to nie do pojęcia Facet o numer się stara, facet proponuje, facet zaprasza i już

to jak mi sie facet spodoba to znaczy ze mam dac sie zauwazc a potem siedziec cicho i czekac az on zacznie dzialac... ? strasznie niecierpliwa jestem nooo rownouprawnenie mamy :P
A Ty Ted nie chcialbys zeby jakas atrakcyjna kobieta zdobyla Twoj numer i zagadala pierwsza? tylko nie mow ze bys nie chcial bo raczej nie uwierze
reaguję na magiczne dźwięki i trzaski z winylowej płyty. Bob Marley śpiewa pieśń, Niesie treść pełną miłości,
Która wypełnia cale pomieszczenie. Nie zauważam wrogich spojrzeń, Nie słyszę złych słów - Rozmyta.

http://rycerze.wp.pl/?ac=vid&vid=176166738
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 27 lis 2006, 19:22

larena pisze:nooo rownouprawnenie mamy

Nooo, ale równouprawnienie wymyślili ludzie <browar> A co z instynktem? :>
Andrew pisze:moze to byc rzadsze od kobiety , ale musi tez wychodzic z inicjatywą .

W tym topiku, to ONA, jak narazie, gra rolę samca i dlatego tutaj jest taki tok "rozmowy".
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"



Joe Cocker
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 27 lis 2006, 19:26

Mona pisze: A co z instynktem?
zdechł <diabel> jak to mówią?? gdzie sa ci gentelmeni ?? gentelmeni są tylko dam brakło <diabel> mamy równouprawnienie. Kobieta tez ma prawo brac incjatywe w swoje ręce <diabel>
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
creativ
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 75
Rejestracja: 30 paź 2006, 16:16
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: creativ » 27 lis 2006, 20:23

hehs nie rozumiem takiego zachowania z drugiej zaś strony to nie można tak sobie założyć ze się nie bedzie pierwszym odzywało bo nie mozna się narzucac bo tak samo moze pomyśleć druga osoba no i wtedy nikt się nie odezwie!Wiesz mam dla Ciebie proste rozwiazanie, jesli dojdzie do kolejnego spotkania bądź z Nim szczera i powiec ze nie podoba Ci się to iż zawsze Ty pierwsza piszesz
pozdrowił
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 27 lis 2006, 21:23

larena pisze:A Ty Ted nie chcialbys zeby jakas atrakcyjna kobieta zdobyla Twoj numer i zagadala pierwsza? tylko nie mow ze bys nie chcial bo raczej nie uwierze


wkur. bym się, że ktoś numerem moim diluje bez mej zgody :> Zostanę przy tradycyjnym podziale "ról" :]
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 27 lis 2006, 21:35

Wystarczy, jak dziewczyna raz się odezwie. A potem to już on powinien zadzwonić, jeśli zainteresowany. Jak nie dzwoni, znaczy, że niezainteresowany - ja to tak widzę.
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 27 lis 2006, 23:39

Blazej30 pisze:Kobieta tez ma prawo brac incjatywe w swoje ręce

Dobra, dobra... To już bardzo potem, se może brać w ręce i nie tylko ;DD

mrt pisze:Jak nie dzwoni, znaczy, że niezainteresowany - ja to tak widzę.

O, proszę - to jest całkiem zdrowa psychicznie Kobieta <brawo> A nie mówiłam...? :>
<diabel>
Taa... pitu, pitu, ale ciekawi mnie to, do jakiego wniosku w końcu doszła Autorka topiku, bo milczy, jakoś :?
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"



Joe Cocker
Awatar użytkownika
Zielonowłosa
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 147
Rejestracja: 28 lip 2004, 19:54
Skąd: dokąd
Płeć:

Postautor: Zielonowłosa » 28 lis 2006, 09:32

Heh, już mnie to męczy. Czytam sobie, ale nie chciało mi sie komentować dalej.
Widocznie jest niezainteresowany, szkoda tylko, że kity pociskał,jak się widzielismy.
Ale mówi się trudno, szkoda mi czasu i nerwów.
Za to mamy tu ciekawą rozmowę, a ile wątków się przewinęło.
Pozdrawiam wszystkich w temacie :)



No i prosze, Mona, możesz sobie orderek przypiąć. <diabel> <brawo>
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 28 lis 2006, 16:29

Zielonowłosa pisze:Widocznie jest niezainteresowany, szkoda tylko, że kity pociskał,jak się widzielismy.

Nie sądzę, że kity, tylko Ty jesteś niecierpliwa.
Zielonowłosa pisze:Ale mówi się trudno, szkoda mi czasu i nerwów.

Przecież zależy Tobie, spieszysz się gdzieś? :> Zaczekaj, troszkę i pozwól jemu podziałać, jak nie zadziała, to wtedy odpuść ;)
Zielonowłosa pisze:No i prosze, Mona, możesz sobie orderek przypiąć.

Bo to jeden <niewiem>
<diabel>
Zielonowłosa pisze:Pozdrawiam wszystkich w temacie

Ja pozdrawiam Wszystkich w temacie i nie w temacie ;DD
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"



Joe Cocker
Awatar użytkownika
Marissa
Weteran
Weteran
Posty: 1864
Rejestracja: 30 maja 2006, 11:46
Skąd: XxX
Płeć:

Postautor: Marissa » 28 lis 2006, 16:43

A właśnie, jak do tej pory nic nie zadziałał, to zadziała tak nagle od siebie? Nie sądzę... Bo tak naprawde niczym nie pokazał że mu zależy.
Awatar użytkownika
Zielonowłosa
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 147
Rejestracja: 28 lip 2004, 19:54
Skąd: dokąd
Płeć:

Postautor: Zielonowłosa » 28 lis 2006, 17:15

Heh, Mona, to ile już ich masz? :)
Tydzień dzis stuknął. Fakt faktem- nigdzie sie nie śpiesze, ale też nie będę już "czekać z utęskieniem". Jak coś ruszy, to fajnie, ale nastawiam sie raczej na "nie", bo to chyba zdrowiej.
W końcu się okaże, czy kity, czy nie kity.

To, zeby nie było- też wszystkich pozdrawiam :)
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 28 lis 2006, 17:20

Zielonowłosa pisze:Heh, Mona, to ile już ich masz?

No wiesz... rodziłam 3 razy, to 3 i teraz ten od Ciebie, to razem 4 <hahaha>

Zielonowłosa pisze:Fakt faktem- nigdzie sie nie śpiesze, ale też nie będę już "czekać z utęskieniem".

I bardzo dobrze <brawo> Żyj pełnymi piersiami, a czas wszystko rozwiąże ;DD
Zielonowłosa pisze:W końcu się okaże, czy kity, czy nie kity.

Taa... Fakty, czy mity <banan>
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"



Joe Cocker
Awatar użytkownika
Zielonowłosa
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 147
Rejestracja: 28 lip 2004, 19:54
Skąd: dokąd
Płeć:

Postautor: Zielonowłosa » 28 lis 2006, 17:25

No- nieźle... Ale z tym ostatnim pewnie było najciężej :)
Dzięki za tą wytłuszczoną czcionkę, myślę, ze za pare let będę sensowniej podchodzić do pewnych spraw. Póki co- hehehe- hormony szaleją <hahaha>

[ Dodano: 2006-11-29, 23:09 ]
<mlotek> Nie, no póki co, chce mi się śmiać... Sprawa sie wyjaśniła. Lekkie nieporozumienie.:) Postrzeganie rzeczywistości może być tak różne.
Ale jak dobrze znowu miec dobry humor.

Pozdrawiam! :)

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 254 gości