agnieszka.com.pl • slub w plenerze....
Strona 1 z 1

slub w plenerze....

: 12 lis 2006, 18:12
autor: Jagienka06
Co myslicie o zerwaniu z tradycja i checi zawarcia zxwiazku malzenskiego w plenerze? Np gdzies na lace, albo w starym zamku?

: 12 lis 2006, 18:45
autor: ptaszek
1) nie odczuwam takiej potrzeby
2) plener: nie zawsze przewidzisz pogodę :)
3) kojarzy mi się to aż za bardzo z amerykańskimi romansidłami (mowa też o plenerze, bo żeby brano ślub w zamku - tego chyba jeszcze nie widziałam)


Także mi przyjemny kościółek w zupełności wystarcza i w razie czego pozostanę tradycjonalistką.

: 12 lis 2006, 19:29
autor: ksiezycowka
agna 24 pisze:Np gdzies na lace, albo w starym zamku?
Bez przesady. My nie z harlequina. <hahaha> Weseke tak w lato np.

: 12 lis 2006, 23:44
autor: Joasia
agna 24 pisze:Co myslicie o zerwaniu z tradycja i checi zawarcia zxwiazku malzenskiego w plenerze? Np gdzies na lace, albo w starym zamku?
Pomysł rzeczywiście taki amerykański ale nie jest zły :]
Jakbym miała wybierać to gdzieś wśród zieleni.

: 12 lis 2006, 23:48
autor: AMX
Co kto lubi, ale faktycznie taki to bardzo Hoolywodzki pomysł.

: 12 lis 2006, 23:52
autor: Ted Bundy
a mnie się pomysł podoba :) Na tatrzańskiej polance, na przykład <aniolek>

: 13 lis 2006, 00:00
autor: TFA
Jakbym mial sie na cos takiego zdecydowac to wybralbym krajobraz industrialny <diabel> jakies stare opuszczone fabryki.

: 13 lis 2006, 00:03
autor: Golly Gee
3) kojarzy mi się to aż za bardzo z amerykańskimi romansidłami

Bez przesady... Kargul i Pawlak też wyprawili dla wnusi wesele w plenerze.

Mimo to zbytnio niepokoiłbym się pogodą i w sumie w kościele jakimś fajnym wolałbym.

: 13 lis 2006, 08:03
autor: Mona
agna 24 pisze:Co myslicie o zerwaniu z tradycja i checi zawarcia zxwiazku malzenskiego w plenerze? Np gdzies na lace, albo w starym zamku?

Mnie pasi, bo czy to ważne gdzie? :|

: 13 lis 2006, 08:05
autor: natasza
agna 24 pisze:Co myslicie o zerwaniu z tradycja


Jestem za. A planer jeszcze bardziej mi pasuje. Byle nie było uroczystości weselnej dla całej rodziny.

: 13 lis 2006, 12:12
autor: ptaszek
Łukasz84 pisze:
3) kojarzy mi się to aż za bardzo z amerykańskimi romansidłami

Bez przesady... Kargul i Pawlak też wyprawili dla wnusi wesele w plenerze.

A co mnie Kargul i Pawlak obchodzą? Takie mam skojarzenie i tyle.

Był swego czasu program o niezwyczajnych ślubach, typu: skakali ze spadochronami, albo pobierali się nurkując pod wodą. To jest dopiero zerwanie z tradycją ;) Komuś przyszło do głowy w podobny sposób zawierać przysięgę małżeńską?

: 13 lis 2006, 13:06
autor: _normalna_
Twoje pomysły sa trochę przesadzone i za bardzo amerykańskie 8)


Ja miałam ślub w drewnianym kościółku na Stecówce w Istebnej na szczycie góry.
Po wyjściu było widać panoramę Beskidów polecam miodzio, lepsze to niż paskudniaty kościól w centrum miasta

: 13 lis 2006, 18:09
autor: Jagienka06
_normalna_ pisze:Twoje pomysły sa trochę przesadzone i za bardzo amerykańskie 8)


Ja miałam ślub w drewnianym kościółku na Stecówce w Istebnej na szczycie góry.
Po wyjściu było widać panoramę Beskidów polecam miodzio, lepsze to niż paskudniaty kościól w centrum miasta

w moim przypadku kosciol odpada, a zamki - po prostu uwielbiam (pociag dod sredniowiowiecza mam jescze od czasow mojego ex-wikinga). A nie chce brac slubu w garsonce w USC, bo marzy mi sie piekna sukienka (niekoniecznie biala). Zamiast wesela, obiad, dla najblizszych.

[ Dodano: 2006-11-13, 18:13 ]
http://www.manorhouse.pl/wesela.html

: 13 lis 2006, 18:26
autor: Pegaz
Łukasz84 pisze:Bez przesady... Kargul i Pawlak też wyprawili dla wnusi wesele w plenerze.

wesele nie ślub.
agna 24 pisze:Zamiast wesela, obiad, dla najblizszych.

a to już fajny pomysł..nie cierpie wesel, począwszy od ksiązki pt."wesle"

: 13 lis 2006, 18:34
autor: Jagienka06
mi sie wesele kojarzy z wiocha i popijawa. a ja tego nie che i szkoda mi kasy

: 13 lis 2006, 18:42
autor: _normalna_
Byłam osobiście na ślubie (ceremonia w usc) a potem obiad i było do bani...nie było alkoholu ani muzyki (nie mówię o kapeli ale o jakimś CD ) wszyscy siedzieli przy stołach i patrzyli za zegarki...
No i musisz spytać czy urzędnik pofatyguje się do zamku i jakiś zamek skołować :>

: 13 lis 2006, 18:48
autor: megane
W sumie czemu nie, mnie się tam podoba pomysł.
Też bym chętnie wzięła ślub w jakimś specjalnym miejscu (najlepiej w Las Vegas :P).

: 13 lis 2006, 18:50
autor: Jagienka06
_normalna_ pisze:Byłam osobiście na ślubie (ceremonia w usc) a potem obiad i było do bani...nie było alkoholu ani muzyki (nie mówię o kapeli ale o jakimś CD ) wszyscy siedzieli przy stołach i patrzyli za zegarki...
No i musisz spytać czy urzędnik pofatyguje się do zamku i jakiś zamek skołować :>

1. nie moge miesc koscielnego bo bede brac slub z rozwodnikiem
2. nie wypada aby bylo wesele
3. co do zamku, spojrz do zlacznika
4. http://www.we-dwoje.pl/slub;w;plenerze,artykul,307.html

(...) Jeżeli narzeczeni biorą ślub cywilny, to zorganizowanie uroczystości ślubnej w plenerze, nie będzie większym problemem. Kwestię ślubów cywilnych w plenerze reguluje Prawo o aktach stanu cywilnego, pkt.3: "Jeżeli zachodzą uzasadnione przyczyny, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego może przyjąć oświadczenia o wstąpieniu w związek małżeński poza lokalem stanu cywilnego". Kiedyś przez "uzasadnione przyczyny" rozumiało się sytuację, która uniemożliwiała stawienie się w USC. Obecnie, interpretacja przepisu jest bardziej „luźna” i za uzasadnioną przyczynę można uznać pragnienie młodej pary, by ich ślub nie był standardowy. Należy opisać to w podaniu do kierownika Urzędu Stanu Cywilnego, z prośbą o oddelegowanie urzędnika na ślub w plenerze (...)

: 16 lis 2006, 12:36
autor: aniulka102
Bylam na slubie w plenerze. Wesele odbylo sie w starej ujezdzalni zaadaptowanej na sale balowa a slub przed zamkiem w miejscowosci Karnity nad jeziorem. Zamek ten to rownoczesnie hotel. Osobiscie bardzo mi sie podobalo, nie uwazam zeby to bylo za bardzo amerykanskie www.karnity.pl :)

: 16 lis 2006, 13:47
autor: _normalna_
agna 24 pisze:nie moge miesc koscielnego bo bede brac slub z rozwodnikiem


ok rozumiem

agna 24 pisze:nie wypada aby bylo wesele


dlaczego :? moja kuzynka jest rozwódką i robiła wesele nikt nic na ten temat w rodzinie nie mówił a tym bardziej nie kometował a zabawa była świetna

a co do urzędnika to najlepiej wypytac bo wątpie aby te lenie chciały sie pofatygowac a jeżeli tak to jaką kaske za to chcą :?

: 16 lis 2006, 21:55
autor: megane
nikt nie mówił, że to bedzie za darmo ;]

: 17 lis 2006, 09:03
autor: Jagienka06
megane pisze:nikt nie mówił, że to bedzie za darmo ;]

jak im sie zaplaci, to rusza tylek, nawet do zamku :)

: 17 lis 2006, 16:49
autor: larena
pomysl dosyc ciekawy ale ja chyba jednak wolalabym jakis maly, zabytkowy, urokliwy wiejski kosciolek... moze gdzies w gorach
chociaz hmm u mnie w miescie jest zabytkowa kaplica na zamku jeszcze z XIIw... to mogloby byc ciekawe

: 17 lis 2006, 17:00
autor: Jagienka06
larena pisze:pomysl dosyc ciekawy ale ja chyba jednak wolalabym jakis maly, zabytkowy, urokliwy wiejski kosciolek... moze gdzies w gorach
chociaz hmm u mnie w miescie jest zabytkowa kaplica na zamku jeszcze z XIIw... to mogloby byc ciekawe

a wlasnie, mam pytanie, czy slub cywilny mozna brac w jakis kapliczkach?

: 19 lis 2006, 14:57
autor: Sun
agna 24 pisze:Co myslicie o zerwaniu z tradycja i checi zawarcia zxwiazku malzenskiego w plenerze? Np gdzies na lace, albo w starym zamku?


fajny pomysł :) oryginalny i z pewnością taką rzecz zapamięta się na całe życie :)
Jakoś ostatnio czytałam, że para poznała się w górach i ślub brali na jakiejs górze na która się oczywiście musieli wdrapać ;)
Osobiście bardziej podoba mi się ślub nam morzem (pora roku: koniecznie lato lub wiosna) o zachodzie słońca <aniolek>
Tego sie nie zapomina.

: 19 lis 2006, 15:01
autor: kot_schrodingera
Sun pisze:agna 24 napisał/a:
Co myslicie o zerwaniu z tradycja i checi zawarcia zxwiazku malzenskiego w plenerze? Np gdzies na lace, albo w starym zamku?
i mi też się podoba. Lepsze to niż obskurny urząd czy nawet kościół w modernistycznym stylu. Nie musi to byc słodko-różowo-koronkowo-amerykańsko

: 19 lis 2006, 16:57
autor: Miltonia
Bylam na kilku takich slubach, cywilnych oczywiscie. Urzednik sie fatygowal (lokalny). W jednym przypadku odmowili, ale podejrzewam ze tylko ze wzgladu na brak motywacji pienieznej. Nie wiem ile dodatkowo to kosztuje, ale kosztuje na pewno.
Wesele w plenerze tez polecam. Oczywiscie z mozliwoscia przeniesienia imprezy do srodka. Tylko ze rozstawienie specjalnych namiotow, przystrojenie ich itd, to wieksze koszty. Ale wyglad to bajecznie i jest o wiele ciekawsze niz sala.

: 19 lis 2006, 17:31
autor: mrt
agna 24 pisze:a wlasnie, mam pytanie, czy slub cywilny mozna brac w jakis kapliczkach?
W kościołach nie wolno, w kaplicach też, chyba że obok kapliczki przydrożnej.

Mi się podobają takie śluby, ale za bardzo nie wiem, jak to niby zorganizować w przypadku kościelnego czy konkordatowego. Cywilny pół biedy, ale przecież ksiądz nie przeniesie sobie na łąkę tabernakulum. Nie wiem zupełnie. No i te koszty... I pogoda... Nie, w moim przypadku odpada, a szkoda.

: 20 lis 2006, 21:37
autor: joj_sport87
ja zostane tradycjonalista