podobny jak kazde inne ale... problem z rostaniem POWAZNY!!!
Moderator: modTeam
podobny jak kazde inne ale... problem z rostaniem POWAZNY!!!
krotko i zwiezle. rok naprwade wspanialenj znajomosci. roztalismy sie pokojowo - powod niemogla pod koniec wytrzymac ze mna - ma mciezki charakter i meczyl on już ją . minal miesiac niepsie po nocach mam problemy ze sobą nadal kocham ale rozmawialismy o tym pisalem mowilem kwait ywyslalem ONa niehce ale nieche ob jestzmeczona i chce od wsystkiego odpoczac. kontakt pozostaje ale kolezenski chodz ja chce Ją odzyskac kiedys.. ale niewiem jak ;/ nieiwem czy czekac i np za 2-3 miesiace zaproponowac np kino czy zostac kumplem i czekac na rozwoj wydazen... obeceni chce abysmy rpzestali pisac do siebie tak z 1-2 miesiace. poradzcie cos.....
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
troszkę chyba Ci się spieszyło jak to pisałeś:/ trudno się czyta... każdy robi literowki, ale Tyle <boje_sie>
czekaj narazie, skoro jest Tobą zmęczona to nie ma co się narzucać i męczyć swoją osobą jeszcze bardziej... odezwij się do niej za jakiś czas, ale teraz, po rozstaniu daj jej troszkę swobody
czekaj narazie, skoro jest Tobą zmęczona to nie ma co się narzucać i męczyć swoją osobą jeszcze bardziej... odezwij się do niej za jakiś czas, ale teraz, po rozstaniu daj jej troszkę swobody
"To jest tak, że gdy mam co chcę,
Wtedy więcej chcę.
Jeszcze."
Wtedy więcej chcę.
Jeszcze."
Ty czlowieku piszesz jeszcze bardziej zagmatwane i jeszcze mniej poprawne gramatycznie zdania niż ja:O Trudno zrozumieć co Ci chodzi:|
oczywiście, że może się zacząć z kimś spotykać... przecież nie możesz jej tego zabronić. Może zrozumieć też, że tęskni za Tobą i że chce wrócić... ale jak będziesz siedział cały czas jej "na głowie" to w niczym nie pomoże!!
Moim zdaniem powinienes odpuścić i dac jej spokój..
oczywiście, że może się zacząć z kimś spotykać... przecież nie możesz jej tego zabronić. Może zrozumieć też, że tęskni za Tobą i że chce wrócić... ale jak będziesz siedział cały czas jej "na głowie" to w niczym nie pomoże!!
Moim zdaniem powinienes odpuścić i dac jej spokój..
"To jest tak, że gdy mam co chcę,
Wtedy więcej chcę.
Jeszcze."
Wtedy więcej chcę.
Jeszcze."
- paul_van_dyk
- Zaglądający
- Posty: 28
- Rejestracja: 06 sie 2006, 16:54
- Skąd: :)
- Płeć:
poocho - czekać warto, ale tez nie kompletnie bezczynnie. Ja teraz płacę za to, że aż za bardzo olałem po rozstaniu moją eks i dałem jej za dużo swobody. Ciągle ją kocham, a ona w tym czasie jak ja byłem bierny znalazła sobie innego. Tak więc musisz dać jej spokój, ale od czasu do czasu przypominać o sobie. Tylko nie, że lecisz z kwiatami, czy dzwonisz do niej i się żalisz jak Ci źle. Po prostu od czasu do czasu możesz puścić jej smsa, takiego po koleżeńsku co u niej słychać. Jak to dobrze rozegrasz, to wróci do Ciebie. Ale to wymaga trochę czasu i zabiegów.
- zagubiona_wenus
- Pasjonat
- Posty: 190
- Rejestracja: 05 lip 2006, 10:24
- Skąd: dolnyśląsk
- Płeć:
Według mnie to jest koniec i nie ma sensu żebyś w jakikolwiek sposób się jej narzucał a skoro ona cie poprosiła nawet o jakikolwiek brak kontaktu tzn. że naprawde już ją zamęczyłeś więc włącz na luz i daj jej odetchnąć ale podejrzewam że nie masz na co czekać i liczyć na to ze wrócicie do siebie, mozesz próbować sie zmienić ale nie wiem czy ona da ci szanse...
grzeczne dziewczynki idą do nieba... niegrzeczne idą tam gdzie chcą!
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 340 gości