pozwolenie dla swojej

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

poloniusz
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 15
Rejestracja: 29 lip 2005, 23:12
Skąd: debica
Płeć:

pozwolenie dla swojej

Postautor: poloniusz » 03 lip 2006, 22:13

witam,
mam takie pytanie bedacx ze swoja dziewczyna juz chwilke puscilibyscie ja z jakims kolesiem w tym przypadku kolega na wesele z nim jako osoba towarzyszaca ??
sam nie wiem co jej powiedziec kiedy zapytala mnie o zgode
Awatar użytkownika
makrox
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 98
Rejestracja: 08 kwie 2006, 00:31
Skąd: Łódź
Płeć:

Postautor: makrox » 03 lip 2006, 22:15

a znasz tego kolesia?
Awatar użytkownika
damian24
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 409
Rejestracja: 18 wrz 2004, 12:28
Skąd: z pracy
Płeć:

Postautor: damian24 » 03 lip 2006, 22:17

Uszanuj to że zapytała :P
poloniusz
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 15
Rejestracja: 29 lip 2005, 23:12
Skąd: debica
Płeć:

Postautor: poloniusz » 03 lip 2006, 22:18

niestety nie znam go :/ a chcial dawniej z Nia krecic wiem tylko tyle
ze jak zapytala to mam ja puscic ??
Awatar użytkownika
Lagartija
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 378
Rejestracja: 08 sie 2005, 09:43
Skąd: z Kolumbii
Płeć:

Postautor: Lagartija » 03 lip 2006, 22:19

To zalezy co to za kolega. Ale jesli to tylko kolega i sie do niej nie podwalal i naprawde nei ma z kim isc to niech idzie z Twoja laska. Troszki zaufania ;)
Awatar użytkownika
makrox
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 98
Rejestracja: 08 kwie 2006, 00:31
Skąd: Łódź
Płeć:

Postautor: makrox » 03 lip 2006, 22:20

a ufasz jej? jesli tak to puść... bez powodu by nie zapytala :P
Awatar użytkownika
Bash
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 03 sty 2006, 20:24
Skąd: Sląsk
Płeć:

Postautor: Bash » 03 lip 2006, 22:20

Uszanuj to że zapytała

Dokładnie.
Jeśli macie do siebie zaufanie, puść Ją. Jesli Cie naprawde kocha, nie zrobi nic głupiego.
:)
Prawdę trzeba wyrażac prostymi słowami.
Awatar użytkownika
damian24
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 409
Rejestracja: 18 wrz 2004, 12:28
Skąd: z pracy
Płeć:

Postautor: damian24 » 03 lip 2006, 22:20

Nie podamy Ci rozwiazania - za mało info i Ty sam powinieneś wiedzieć co robić.

Ale zaryzykuję stwierdzenie, że w tych okolicznościach to Twoja Dama powinna wiedzieć co robić (nie zawracać Ci w ogóle głowy) ;)
Awatar użytkownika
Jawka
Weteran
Weteran
Posty: 1046
Rejestracja: 13 maja 2006, 14:14
Skąd: innąd
Płeć:

Postautor: Jawka » 03 lip 2006, 22:20

ona sama powinna zadecydować, ma swój rozumek i chyba jest na tyle bystra, że zrozumienie zalezności: mam faceta więc nie chadzam z innym na imprezki nie powinno być dla niej problemem. Gdyby mój facet spytał się mnie o coś takiego to bym się po prostu na niego obraziła....
"(...) pomyśl... co za głupiec z niego-
mówi, że umiera z mego powodu....
zupełnie jakbym była chorobą"

Awatar użytkownika
damian24
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 409
Rejestracja: 18 wrz 2004, 12:28
Skąd: z pracy
Płeć:

Postautor: damian24 » 03 lip 2006, 22:21

Jawka pisze:ona sama powinna zadecydować, ma swój rozumek i chyba jest na tyle bystra, że zrozumienie zalezności: mam faceta więc nie chadzam z innym na imprezki nie powinno być dla niej problemem. Gdyby mój facet spytał się mnie o coś takiego to bym się po prostu na niego obraziła....


o to to <brawo>
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 03 lip 2006, 22:22

A niech idzie w cholerę! Najwyżej nie wróci <aniolek>
Awatar użytkownika
misiucha22
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 295
Rejestracja: 12 mar 2006, 23:34
Skąd: z Polski :)
Płeć:

Postautor: misiucha22 » 03 lip 2006, 22:25

Jawka pisze:Gdyby mój facet spytał się mnie o coś takiego to bym się po prostu na niego obraziła....

Ja tak samo. Poza tym ciekawi mnie, jak długo jesteście razem?
"Homo sum, et nil humanum a me alienum esse puto"
Terencjusz
Awatar użytkownika
Lagartija
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 378
Rejestracja: 08 sie 2005, 09:43
Skąd: z Kolumbii
Płeć:

Postautor: Lagartija » 03 lip 2006, 22:25

Jawka pisze:ona sama powinna zadecydować, ma swój rozumek i chyba jest na tyle bystra, że zrozumienie zalezności: mam faceta więc nie chadzam z innym na imprezki nie powinno być dla niej problemem. Gdyby mój facet spytał się mnie o coś takiego to bym się po prostu na niego obraziła....
Bez przesady... czasami ma sie prawdziwiych przyjaciol i wtedy im si epomaga. A jesli Ty tak bys postawila sprawe to uwazam, ze nie masz totalnie zaufania do swojego faceta. Wszytsko dla ludzi tylko w normie.
...Te Quiero Mi Amor...
Awatar użytkownika
jagunia
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 181
Rejestracja: 29 maja 2006, 21:44
Skąd: ChataZpiernika
Płeć:

Postautor: jagunia » 03 lip 2006, 22:28

Hehe to ja nie jestem jednak taka najgorsza,bo sie na mojego nie obraziłam :P A miał isc na studniówke z dziewczyna raz widziana (kolezanka kumpla,jakies koligacje zagmatwane ;p ). Zgodziłam sie chociaz wcale mi sie ten pomysł nie podobał.Ale i tak nie poszedł <diabel>
Awatar użytkownika
Jawka
Weteran
Weteran
Posty: 1046
Rejestracja: 13 maja 2006, 14:14
Skąd: innąd
Płeć:

Postautor: Jawka » 03 lip 2006, 22:28

Lagartija pisze:Bez przesady... czasami ma sie prawdziwiych przyjaciol i wtedy im si epomaga. A jesli Ty tak bys postawila sprawe to uwazam, ze nie masz totalnie zaufania do swojego faceta. Wszytsko dla ludzi tylko w normie.


ale ten kto założył ten temat mówił wyraźnie: "ona z nim kiedyś kręciła".... a z przyjaciólmi się przyjaźni a nie kręci.... :P

EDIT: przepraszam, pomyłka.... "on z nią chciał kiedyś kręcić". Pomyłka, pomyłką ale to i tak nie zmienia obrazu sprawy.
"(...) pomyśl... co za głupiec z niego-
mówi, że umiera z mego powodu....
zupełnie jakbym była chorobą"

Awatar użytkownika
Lagartija
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 378
Rejestracja: 08 sie 2005, 09:43
Skąd: z Kolumbii
Płeć:

Postautor: Lagartija » 03 lip 2006, 22:31

Jawka pisze:"ona z nim kiedyś kręciła"
Wcale tak nie napisal;) Poza tym to moglo byc kiedys a teraz juz nie;)
Hehe no pomylka. Dobra nie zmienia sedna, ale to od razu nie znaczy ze bedzie romans czy cos nooo. Poza tym bedzie co ma byc, jelsi by go chciala zdradzic, zostawic czy cos, to i tak to zrobi.
Ostatnio zmieniony 03 lip 2006, 22:32 przez Lagartija, łącznie zmieniany 1 raz.
poloniusz
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 15
Rejestracja: 29 lip 2005, 23:12
Skąd: debica
Płeć:

Postautor: poloniusz » 03 lip 2006, 22:31

to on chcial z Nia krecic ...
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 03 lip 2006, 22:32

Rozumiem jakis przyjaciel, dobry kolega z ktorym sie zna itd. ale jakis obcy wymoczek z dupy wziety ? ja bym najpierw chcial z nim pogadac.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 03 lip 2006, 22:34

A z ciekawości: dlaczego z nim, a nie z Tobą?
Ja bym puściła. Zawsze puszczam <aniolek>
Awatar użytkownika
Lagartija
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 378
Rejestracja: 08 sie 2005, 09:43
Skąd: z Kolumbii
Płeć:

Postautor: Lagartija » 03 lip 2006, 22:34

TFA pisze:Rozumiem jakis przyjaciel, dobry kolega z ktorym sie zna itd. ale jakis obcy wymoczek z dupy wziety ? ja bym najpierw chcial z nim pogadac.
No - dobra decyzja;)
...Te Quiero Mi Amor...
Awatar użytkownika
Jawka
Weteran
Weteran
Posty: 1046
Rejestracja: 13 maja 2006, 14:14
Skąd: innąd
Płeć:

Postautor: Jawka » 03 lip 2006, 22:35

Lagartija pisze:Wcale tak nie napisal;) Poza tym to moglo byc kiedys a teraz juz nie;)


poprawiłam się, zanim napisałaś tego posta :>

Może ja jestem jakaś niepostępowa ale naprawdę gdyby mój facet spytal się o coś takiego (zakładając oczywiście, że wiem o tym, iż ta dziewczyna śliniła się kiedyś do niego) to dostałby kopa :P porządnego.... a może nawet dwa :P
"(...) pomyśl... co za głupiec z niego-
mówi, że umiera z mego powodu....
zupełnie jakbym była chorobą"

Awatar użytkownika
misiucha22
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 295
Rejestracja: 12 mar 2006, 23:34
Skąd: z Polski :)
Płeć:

Postautor: misiucha22 » 03 lip 2006, 22:37

TFA pisze:Rozumiem jakis przyjaciel, dobry kolega z ktorym sie zna itd. ale jakis obcy wymoczek z dupy wziety ?
- ciążko puścić bliską osobę z kims, kogo się nie zna. Poza tym, gdyby był to układ czysto przyjacielski, to rozumiem. Ale u was sytuacja wygląda troszke inaczej...
pani_minister pisze:dlaczego z nim, a nie z Tobą?
- właśnie - dlaczego?
"Homo sum, et nil humanum a me alienum esse puto"

Terencjusz
Awatar użytkownika
Lagartija
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 378
Rejestracja: 08 sie 2005, 09:43
Skąd: z Kolumbii
Płeć:

Postautor: Lagartija » 03 lip 2006, 22:39

Jawka pisze:poprawiłam się, zanim napisałaś tego posta :>
dlatego ja od razu poprawilam swojego;) O matko kiedys chcial znia krecic, to nie znaczy ze nadal sie do niej slini no.....Robicie problem z niczego
...Te Quiero Mi Amor...
Awatar użytkownika
Bash
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 03 sty 2006, 20:24
Skąd: Sląsk
Płeć:

Postautor: Bash » 03 lip 2006, 22:41

misiucha22 pisze:pani_minister napisał/a:
dlaczego z nim, a nie z Tobą?

- właśnie - dlaczego?

Bo to zapewne wesele kogoś z JEGO rodzony, przyjaciół :D
Prawdę trzeba wyrażac prostymi słowami.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 03 lip 2006, 23:05

Zalezy od sytuacji.
Bo jesli to np wesele na ktore ona dostala zaproszenie i chce isc z nim - wkurzylabym sie.
A jesli on nie ma z kim i chce zeby poszla z nim to nie widze problemu czemu nie. Przeciez pryznajmniej moj facet MYŚLI o tym co chce czy nei chce zrobic.

Poz atym debilnie brzmi to "puścić" :/ Puszczac to sie sam mozesz ;P
Awatar użytkownika
sadi
-#
-#
Posty: 826
Rejestracja: 17 kwie 2005, 00:53
Skąd: płynie czas?
Płeć:

Postautor: sadi » 04 lip 2006, 01:12

Dziwne macie te sytuacje ...
Ja zawsze kazda swoja panne wychowywalem w ten sposob ze jak impreza to zawsze chce isc ze mna i tylko ze mna spedza czas ;DD
No chyba ze dostaje info ze to babski wieczor - wtedy sie nie wtracam <aniolek>
Ale w innych sytuacjach nie ma bata zebysmy byli oddzielnie - zawsze chcemy byc razem...i w sumie zawsze tak mialem z pannami...
Jak wy to robicie ze macie takie dylematy to ja nie wiem ;DD


A na twoim miejscu bym nie pozwolil. Bedzie sie przejmowac i cos marudzic - to niech wtedy jedzie ale niech sobie szuka innego :P Pozyczanie panien czy na studniowki, sluby i inne party nigdy do mnie w zaden sposob nie przemawialo, bo co to w ogole ma byc ??
Klient przychodzi poyta sie czy moze sobie wziac twoja panne, o ktora zapewne sie starales i ktora do ciebie mowi "kochanie", "slonko" czy jak tam zwal, a teraz ma isc na calonocne party z kims innym? Co to ma byc i skad w ogole bierzecie takie panienki co smia zadawac takie pytania??
Zreszta jak dziewczyna kocha naprawde to dba tylko o ciebie a reszte swiata ma w swojej wlasnej, ladnej pupci ;DD I tak radze sie dogadywac ze swoja druga polowka zawsze ;) W koncu caly czas szukamy kogos z kim bedzie nam dobrze, wiec po co tracic czas w razie czego? KROPKA
<zmieszany> -> uwielbiam tę mordę
<sex> -> ta też jest fajna
<hahaha> -> często sie śmieję...ze wszystkiego...
<fuckoff> -> jak mnie ktos wku$%^&!
;DD -> jeszcze ta mi lezy
Awatar użytkownika
misiucha22
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 295
Rejestracja: 12 mar 2006, 23:34
Skąd: z Polski :)
Płeć:

Postautor: misiucha22 » 04 lip 2006, 01:30

sadi pisze:Ja zawsze kazda swoja panne wychowywalem w ten sposob ze jak impreza to zawsze chce isc ze mna i tylko ze mna spedza czas ;DD
- ja też nie wyobrażam sobie, by iść na taką imprezę z kims innym niz mój chłopak. No chyba,
sadi pisze:ze to babski wieczor
.
sadi pisze:A na twoim miejscu bym nie pozwolil.
<browar> Trzeba jasno stawić sprawy.
sadi pisze:Klient przychodzi poyta sie czy moze sobie wziac twoja panne, o ktora zapewne sie starales i ktora do ciebie mowi "kochanie", "slonko" czy jak tam zwal, a teraz ma isc na calonocne party z kims innym?
<browar> <browar> TEż nie wyobrażam sobie takiej sytuacji. Jakby jakaś panna chciała "wynająć" mojego kochanego na imprezkę, to dałabym mu wolny wybór - albo idziesz i sie rozstajemy albo nie idziesz. Zresztą nawet jakby nie poszedł, to czułabym pewnien psychiczny dyskomfort - jak on mógł w ogóle pomyśleć o pójściu z inna dziewczyną na imprezę?
"Homo sum, et nil humanum a me alienum esse puto"

Terencjusz
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 04 lip 2006, 07:49

Biedni Ci wasi partnerzy <chory> Wspolczuje...

Ja rozumiem ze jak sie z kims jest to generlanie na randki z druga osoba sie nie chodzi, ale na impreze ze znajomymi czy na wesele z kolega? :/
Musicie naprawde czuc sie niepewnie w tych Waszych zwiazkach skoro dajecie takei wybory w stylu idziesz to koniec.

[ Dodano: 2006-07-04, 07:52 ]
Czy naprawde sadzicie z ejeden wieczor z bylym czy jakim innym kolega moze zmienic cos w waszych powaznych pelnych milosci dlugich zwiazkach? :|
Awatar użytkownika
Lagartija
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 378
Rejestracja: 08 sie 2005, 09:43
Skąd: z Kolumbii
Płeć:

Postautor: Lagartija » 04 lip 2006, 08:43

moon pisze:Biedni Ci wasi partnerzy <chory> Wspolczuje...

Ja rozumiem ze jak sie z kims jest to generlanie na randki z druga osoba sie nie chodzi, ale na impreze ze znajomymi czy na wesele z kolega? :/
Musicie naprawde czuc sie niepewnie w tych Waszych zwiazkach skoro dajecie takei wybory w stylu idziesz to koniec.

[ Dodano: 2006-07-04, 07:52 ]
Czy naprawde sadzicie z ejeden wieczor z bylym czy jakim innym kolega moze zmienic cos w waszych powaznych pelnych milosci dlugich zwiazkach? :|
nie czesto sie to zdarza, ale popieram w 100% <browar>
Awatar użytkownika
paula19
Maniak
Maniak
Posty: 536
Rejestracja: 20 maja 2006, 19:33
Skąd: z nikad
Płeć:

Postautor: paula19 » 04 lip 2006, 08:57

moon pisze:Ja rozumiem ze jak sie z kims jest to generlanie na randki z druga osoba sie nie chodzi, ale na impreze ze znajomymi czy na wesele z kolega?
Musicie naprawde czuc sie niepewnie w tych Waszych zwiazkach skoro dajecie takei wybory w stylu idziesz to koniec.

[ Dodano: 2006-07-04, 07:52 ]
Czy naprawde sadzicie z ejeden wieczor z bylym czy jakim innym kolega moze zmienic cos w waszych powaznych pelnych milosci dlugich zwiazkach?


Dodam do moon, pełnych zaufaniazwiązkach. Przeciez to jest chore....

Ja mam pytanie do autora tematu: a czy ty masz jakieś opory żeby ona z nim poszła??
... każda dziewczyna powinna nosić głowę wysoko, z tego powodu, że jest kobietą, że była dla Stwórcy doskonale skończoną poprawką do spartaczonego Adama.

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 273 gości