Jakbyście zareagowali?
Moderator: modTeam
Jakbyście zareagowali?
Jaka byłaby wasza reakcja, gdyby nagle do was podszedł ktos znajomy (przyjaciel, kolega, przyjaciołka bądź koleżanka) i was namiętnie pocałowała?
Odwzajemnilibyście pocałunek? A może inna reakcja
Odwzajemnilibyście pocałunek? A może inna reakcja
- pani_minister
- Administrator
- Posty: 2011
- Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
- Skąd: Dublin
- Płeć:
physiux pisze:eśli chodzi o płeć przeciwną to byłbym oczywiście zaskoczony (tutaj refleks nie byłby potrzebny). Na pewno zapytałbym: "za co? / z jakiej okazji?
W moim przypadku reakcja byłaby chyba podobna, bo w życiu bym się czegoś takiego nie spodziewał.
No właśnie Mariusz, skąd to pytanie? Ktoś Cię pocałował?
Tylko powiedz prawdę
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
jezeli
1.bylby to ktos z kim utrzymuje ostre stosunki(tak sie nad tym zastanawiajac wlasciwie nie ma w moim przypadku takich osob - jak miło ) pewnie odepchnęłabym i troszku go zjechała,co by sobie za duzo nie wyobrazał.
2.byłby to ktos z kim łączy mnie większa więź emocjonalna,bylabym mile zaskoczona bo lubię tego typu niespodzianki od bliskiej osoby
3. byłby to po prostu kolega hm cięzko przewidziec reakcję.ale wydaje mi sie ze raczej nie zmieszałabym go z błotem.
1.bylby to ktos z kim utrzymuje ostre stosunki(tak sie nad tym zastanawiajac wlasciwie nie ma w moim przypadku takich osob - jak miło ) pewnie odepchnęłabym i troszku go zjechała,co by sobie za duzo nie wyobrazał.
2.byłby to ktos z kim łączy mnie większa więź emocjonalna,bylabym mile zaskoczona bo lubię tego typu niespodzianki od bliskiej osoby
3. byłby to po prostu kolega hm cięzko przewidziec reakcję.ale wydaje mi sie ze raczej nie zmieszałabym go z błotem.
W walce o lepsze życie czas mija mi. Od narzekania nie wyzdrowiał jeszcze nikt. Załamałeś się - to wykopałeś sobie grób. Chcesz odpoczywać, to nie czekaj tylko coś w tym celu rób
Ale po co taka agresja od razu?
Jeśli byliby to:
Jedna osoba może mnie całować więc nawet przyjaciół mogę prać po mordzie - bez sensu.
Najwyraźniej wtedy coś się znajomemu w głowie poprzestawiało i normalnie trzeba wyjaśnić że nie ma szans i tyle
Jeśli byliby to:
to nie zasługują na takie traktowanie.przyjaciel, kolega, przyjaciołka bądź koleżanka
Jedna osoba może mnie całować więc nawet przyjaciół mogę prać po mordzie - bez sensu.
Najwyraźniej wtedy coś się znajomemu w głowie poprzestawiało i normalnie trzeba wyjaśnić że nie ma szans i tyle
Temat troche głupi moim zdaniem, wiadomo, że w 90% przypadków facet odpowie, że nie miałby nic przeciwko itp, a kobieta odpowie, że potraktuje to jako naruszenie prywatności itp. Zakładam oczywiście, że chodzi o pocałunek od osoby płci przeciwnej.
The one thing, that guarantees our freedom and independence, is responsibility.
The only thing necessary for the triumph of evil is for good men to do nothing.
If we stop living because we fear death then we have already died.
The only thing necessary for the triumph of evil is for good men to do nothing.
If we stop living because we fear death then we have already died.
Re: Jakbyście zareagowali?
mariusz pisze:Jaka byłaby wasza reakcja, gdyby nagle do was podszedł ktos znajomy (przyjaciel, kolega, przyjaciołka bądź koleżanka) i was namiętnie pocałowała?
Odwzajemnilibyście pocałunek? A może inna reakcja
To zależy. Jeśli byłabym wolna i ten ktoś by mi się podobał to może tak.
Jeśli byłabym zajęta (czyli tak jak obecnie) to na pewno reakcja byłaby inna - może bym go odepchnęła, parę słów rzekła albo nawet w twarz walnęła w przypływie negatywnych emocji Tymbardziej jeśli byłby to ktoś, za kim nie przepadam.
"Jeśli traktujesz życie ze śmiertelną powagą, nie licz na wzajemność" [A. Mleczko]
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 217 gości