Calowanie sie na pierwszej randce
Moderator: modTeam
-
- Początkujący
- Posty: 4
- Rejestracja: 09 maja 2006, 21:31
- Skąd: krakow
- Płeć:
Calowanie sie na pierwszej randce
czesc wszystkim :-)
przedeszystkim chce zaznaczyc ze szukalem na forum odpowiedzi na moje pytanie ale nic nie znalazlem... no ale do rzeczy....
umowilem sie w weekend z dziewczyna na randke, wiem ze sie jej podobam itp
i ona tez mi sie strasznie podoba i chcialbym zeby wyszlo z tego cos wiecej i bardzie powaznego niz moje dotychczasowe zwiazki.
Chcialbym poznac Wasze opinie dotyczace calowania sie na pierwszej randce.
Co o tym sadzicie, jakie macie wrazenia itp.
Osobiscie, to troche mniej szanuje kobiety z ktorymi udalo mi sie calowac na pierwszej randce.
przedeszystkim chce zaznaczyc ze szukalem na forum odpowiedzi na moje pytanie ale nic nie znalazlem... no ale do rzeczy....
umowilem sie w weekend z dziewczyna na randke, wiem ze sie jej podobam itp
i ona tez mi sie strasznie podoba i chcialbym zeby wyszlo z tego cos wiecej i bardzie powaznego niz moje dotychczasowe zwiazki.
Chcialbym poznac Wasze opinie dotyczace calowania sie na pierwszej randce.
Co o tym sadzicie, jakie macie wrazenia itp.
Osobiscie, to troche mniej szanuje kobiety z ktorymi udalo mi sie calowac na pierwszej randce.
Hmm, to masz odpowiedź. Im później ten pierwszy pocałunek, tym lepiej.
A ja osobiście zwykle nie mam ochoty na utrzymywanie kontaktów z Panami, z którymi całowałam się na pierwszej randce. Na szczęście niewielu takich było i to było raczej nasze ostatnie spotkanie.
To potraktuj Ją poważnie.
bolekilolek pisze:Osobiscie, to troche mniej szanuje kobiety z ktorymi udalo mi sie calowac na pierwszej randce.
A ja osobiście zwykle nie mam ochoty na utrzymywanie kontaktów z Panami, z którymi całowałam się na pierwszej randce. Na szczęście niewielu takich było i to było raczej nasze ostatnie spotkanie.
chcialbym zeby wyszlo z tego cos wiecej i bardzie powaznego niz moje dotychczasowe zwiazki.
To potraktuj Ją poważnie.
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Olivia pisze:Im później ten pierwszy pocałunek, tym lepiej
bez przesady

http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Olivia pisze:A ja osobiście zwykle nie mam ochoty na utrzymywanie kontaktów z Panami, z którymi całowałam się na pierwszej randce. Na szczęście niewielu takich było i to było raczej nasze ostatnie spotkanie.
Ja bym nie mógl tak nie znając
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Olivia pisze:Ale ta 4 randka najlepsza na buziaki.
nie napiszę, co zrobiłem na ostatniej , czwartej randce, bo wyjdę na hipokrytę (szczególnie w kontekście tego,co spłodziłem na jesieni na forum)
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Maverick pisze:Sa ludzie ktorzy na pierwszej randce do lozka szli i powstal po tym kiolkunastoletni zwiazek.
Może se i są. Ale ja do nich nie należę i nic na to nie poradzę.
Nie uważam tego za złą metodę w ogóle. Po prostu sama jej nie stosuję. A to różnica.
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Bez buziaków to do 4 by nawet pewnie nie doszłoOlivia pisze:Ale ta 4 randka najlepsza na buziaki.


Calowanie na pierwszej randce - jak najbardziej ok, ale wszystko zalezy od tej randki.
Bo jak byla kiepska a facet sie do Ciebie z ryjkiem klei to szlak trafia.
A jak bylo milo, urzekajaco, magicznie czy jak tam to nazwiecie to taki niewinny buziak moze byc ukoronowaniem tego spotkania.
[ Dodano: 2006-05-09, 22:03 ]
A zanaczam ze nie mowie o jezykach w gardłach.
Choc i takie randki bywaja i pierwsze z ebywa to porzadne
-
- Weteran
- Posty: 1141
- Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
- Skąd: Lenenja
- Płeć:
moon pisze:Calowanie na pierwszej randce - jak najbardziej ok, ale wszystko zalezy od tej randki.
Bo jak byla kiepska a facet sie do Ciebie z ryjkiem klei to szlak trafia.
A jak bylo milo, urzekajaco, magicznie czy jak tam to nazwiecie to taki niewinny buziak moze byc ukoronowaniem tego spotkania.
Dokladnie tak. Ja z moim calowalismy sie na pierwszej. Tak delikatnie na do widzenia. Bo cale spotkanie bylo doslownie magiczne.
Ale my juz na jakiejs 2 randce gadalismy o slubie i dzieciach


off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
My wiemyTedBundy pisze:nie napiszę, co zrobiłem na ostatniej , czwartej randce, bo wyjdę na hipokrytę (szczególnie w kontekście tego,co spłodziłem na jesieni na forum)
Maverick pisze:Chrzanicie ostro. Sa ludzie ktorzy na pierwszej randce do lozka szli i powstal po tym kiolkunastoletni zwiazek
I tu sie z Toba calkowicie zgadzam

TedBundy pisze:czwartej randce, bo wyjdę na hipokrytę (szczególnie w kontekście tego,co spłodziłem na jesieni na forum)
a bez pisania nim sie jestes
bolekilolek pisze:Osobiscie, to troche mniej szanuje kobiety z ktorymi udalo mi sie calowac na pierwszej randce.
a czy po takim czyms siebie tez szanujesz troche mniej
Na pierwszej randce mały buziaczek na pozegnanie jest czyms pozadanym, ale to musisz wyczuc. Zdaza sie, że mozna posunac sie dalej, ale to zalezy od nastroju, od ludzi
a moim zdaniem na cos takiego nei ma reguly... choc dziwnie bym sie czul calujac dziewczyne ktora pierwszy raz na oczy widziałem... mi zadarzalo sie nawet robic "to" z dziewczynami z ktorymi nie jestem, ale przyjaznilem sie z nimi wczesniej...znalem je itp...a tak z obca? 
So understand;
Don't waste your time always searching for those wasted years,
Face up...make your stand,
And realise you're living in the golden years.
Don't waste your time always searching for those wasted years,
Face up...make your stand,
And realise you're living in the golden years.
Kermit pisze:a moim zdaniem na cos takiego nei ma reguly... choc dziwnie bym sie czul calujac dziewczyne ktora pierwszy raz na oczy widziałem... mi zadarzalo sie nawet robic "to" z dziewczynami z ktorymi nie jestem, ale przyjaznilem sie z nimi wczesniej...znalem je itp...a tak z obca?
EEEEEe na radnke nie idzie sie z obca, tj mozna, ale przewaznie juz sie jakos ta osobe poznalo wczesniej, ze sie umowilo... chyba ze przez neta, albo wzielo losowy numer telefonu

Nie, hipokrytą nie jestem, wypraszam sobie takie insynuacje
A poważnie - czasami widać "po oczach" na co sobie możesz pozwolić
Przynajmniej ja, jadąc na drugie spotkanie, wiedziałem, że coś "jest na rzeczy". Moje typowanie okazało się prawdziwe. Co postanowiłem, zrobiłem. Pełen spontan 

http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
bolekilolek pisze:Chcialbym poznac Wasze opinie dotyczace calowania sie na pierwszej randce.
Moja opinia: całowanie na pierwszej randce jak najbardziej dozwolone, oczywiście jak ktoś juz wcześniej napisał zależy od nastroju . Nic na siłe
bolekilolek pisze:mniej szanuje kobiety z ktorymi udalo mi sie calowac na pierwszej randce.
Ty weź nie przeginaj

Mężczyźni są szalenie nielogiczni.
Twierdzą, że wszystkie kobiety są takie same,
lecz to nie przeszkadza im ciągle je zmieniać
S.G.Colette
Twierdzą, że wszystkie kobiety są takie same,
lecz to nie przeszkadza im ciągle je zmieniać
S.G.Colette
Korzystam z zasady "życie jest zbyt krótkie żeby marnować swój czas". Pocałunek na 1szej randce, czemu nie? Jak obie strony czują że znają się od zawsze to i mogą skończyć w łóżku, a mimo to zbudować mocny i stabilny związek oparty na szczerości. Czyż nie szczere było to pragnienie ciała i duszy gdy do łóżka trafili?
Moja rada, pocałunek na 1szej randce tylko gdy czujesz że i ona tego chce. Taka bliskość fizyczna i szczerość wobec siebie to dobry start.
Moja rada, pocałunek na 1szej randce tylko gdy czujesz że i ona tego chce. Taka bliskość fizyczna i szczerość wobec siebie to dobry start.
Nie, hipokrytą nie jestem, wypraszam sobie takie insynuacje
przecia nie insynuowałam tylko pytałam
TedBundy pisze:czasami widać "po oczach" na co sobie możesz pozwolić
zapewniam Cie, że nie tylko po oczach

TedBundy pisze:Co postanowiłem, zrobiłem. Pełen spontan
eeee spontan to by był gdybys zrobił cos czego nie postanowiłes
Bywało, że na pierwszej randce ( jak jea nie lubie tego słowa) nawet zwykłego buzi nie była, a bywało i tak, ze sie na przysłowiowa kolacje ze sniadaniem łapałam.
po prostu: "wszystko można,co nie można, byle z cicha i ostrożna"
Po znakach, znakach
i ich obserwacji


http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Raczej nie dostanie po twarzy za sama chec pocalunku. Mowia ze kobieta nie zaleznie czy sie zgadza czy odmawia i tak jest zadowolona ze pytasz. Mozna spokojnie powoli zmierzac do pocalunku, chociaz nie zbyt wolno, a jak ona nie bedzie chciala to przerwie. Nie strasz go jednak iz od razu zostanie pobity i wyzwany bo takie sytuacje to tylko w filmach widzialem, nawet jesli kobieta wyraznie nie byla mna zainteresowana to po prostu grzecznie o tym mowila i obywalo sie bez "scen". Tyle.
Pytac? Oszalales? wystarczy, ze na radce nie siedzi naprzeciwko niej. Sa knajpy z kanapami, mozna usiasc obok, powoli przez cale spotkanie sie przyblizac, jakies "przypadkowe" dotkniecie dloni, nogi. Spojrzenie prosto w oczy i mozna dzialac - wystarczy tylko wyczyc z oczu, tam znajdziesz najwiecej odpowiedzi.
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 134 gości