daleka milosc
Moderator: modTeam
daleka milosc
Czesc
Chce wiedziec co sadzicie o milosci na odleglosc jakie jest wasze zdanie :)
Jestem osoba ktora to spotkalo :) Milosc mego zycia jest daleko nasze kontakty to tel i internet trwa to juz spory czas i moze jeszcze potrwac Jak jestesmy razem czas mija na cudownie bylo kilka spiec ale chyba jak u wszystkich :) Jak myslicie czy sa szanse na to aby byc razem ? Czy sa osoby ktore cos takiego przezyly ? Osoby ktore zwiazaly sie na stale ?
Ja czesto zastanawiam sie czy mozemy to przetrwac i kiedys byc ze soba ?
Chce wiedziec co sadzicie o milosci na odleglosc jakie jest wasze zdanie :)
Jestem osoba ktora to spotkalo :) Milosc mego zycia jest daleko nasze kontakty to tel i internet trwa to juz spory czas i moze jeszcze potrwac Jak jestesmy razem czas mija na cudownie bylo kilka spiec ale chyba jak u wszystkich :) Jak myslicie czy sa szanse na to aby byc razem ? Czy sa osoby ktore cos takiego przezyly ? Osoby ktore zwiazaly sie na stale ?
Ja czesto zastanawiam sie czy mozemy to przetrwac i kiedys byc ze soba ?
Hm
To czy wam sie uda zalezy tylko od was Wiem na czym polega wasz zwiazek bo sam w czyms takim biore udzial od ponad roku Tez nie wiem czy kiedys bedziemy razem czy nie ale jestem pelen nadzieji
(gdzies slyszalem ze bez tego ani rusz ) Nawet jesli sie wam nie uda nikt nigdy nie zabierze wam wspomnien tych chwil kiedy czekacie na siebiekiedy spotkanie wasze sie zbliza czegos takiego nie przezyjesz w zadnym zwiazku ktorym nie bedzie tyle tesknoty co macie teraz Jedno jest pewne tesknota umacnia zwiazek :-) i poteguje milosc jaka macie :-)
To czy wam sie uda zalezy tylko od was Wiem na czym polega wasz zwiazek bo sam w czyms takim biore udzial od ponad roku Tez nie wiem czy kiedys bedziemy razem czy nie ale jestem pelen nadzieji
Zygam osobami nie szanujacymi cudzej prywatnosci
!!!!!!!!!!!!

To jest tak jak bys zapytal jak ses jest kogos kochac
Taki zwaizek daje cos czego nie przezyjesz w zadnym innym . Ngdy nie poznsz smaku tesknoty , uczucia nadchodzacego spotkania , ktore za kazdym razem powoduje drzenie rak jak przed pierwsza randka .To jakie napiecie temu towarzyszy i entuzjazm :-)

Zygam osobami nie szanujacymi cudzej prywatnosci
!!!!!!!!!!!!

Re: daleka milosc
mrowa pisze:Czesc
Chce wiedziec co sadzicie o milosci na odleglosc jakie jest wasze zdanie
Jestem osoba ktora to spotkaloMilosc mego zycia jest daleko nasze kontakty to tel i internet trwa to juz spory czas i moze jeszcze potrwac Jak jestesmy razem czas mija na cudownie bylo kilka spiec ale chyba jak u wszystkich
Jak myslicie czy sa szanse na to aby byc razem ? Czy sa osoby ktore cos takiego przezyly ? Osoby ktore zwiazaly sie na stale ?
Ja czesto zastanawiam sie czy mozemy to przetrwac i kiedys byc ze soba ?
mrowa nawiązujesz do mojego tematu, który niedawno założyłam :wink:
Ja jednak nie miałam tego szczęścia w miłości na odległość...

jak mozna mówic ze w "normalnym" związku nie poznaje sie smaku tesknoty i niema drzenia rak przed spotkaniem???mnie od mojej drugiej połówki dzieli 12km widzimy sie od pon do piątku a weekendy spedzamy osobno i wcale mnie to nie odpowiada (jemu tez) i czuje tęsknote i smutek ze tracimy tyle czasu na bycie osobno a przeciez mozna by ten czas wspaniale wykorzystac i drza mi rece gdy pomysle ze znów sie spotkamy ze znów mnie przytuli i tak jest co tydzien
pozdrawiam
pozdrawiam
Agato naprawde sie mylisz :-) Nie watpie w Twoja tesknote ale bylem w takim zwaiazku jak Ty a teraz jestem w takim jak mrowa
Tego nie da opisac sie slowami tego trzeba skosztowac :-)
Nie zatesknisz tak po 3 dnaich jak po 30 i wiecej Mnie czeka jeszcze kilkadziesiad dni tesknoty a juz czuje podniecenie ktore towarzyszy temu spotkaniu Jaka ekscytacja Jakie pragnienie przytulic ukochana osoba
W 3 dni nie poczujesz jak tesknota umacnia milosc a milosc daje slie przetrwac tesknote :-)
Pozdrawiam
Tego nie da opisac sie slowami tego trzeba skosztowac :-)
Nie zatesknisz tak po 3 dnaich jak po 30 i wiecej Mnie czeka jeszcze kilkadziesiad dni tesknoty a juz czuje podniecenie ktore towarzyszy temu spotkaniu Jaka ekscytacja Jakie pragnienie przytulic ukochana osoba
W 3 dni nie poczujesz jak tesknota umacnia milosc a milosc daje slie przetrwac tesknote :-)
Pozdrawiam
Zygam osobami nie szanujacymi cudzej prywatnosci
!!!!!!!!!!!!

Bardzo pieknie na ten temat w podobnym watku napisala Jaga:
Wiem ze to bardzo trudne. Odleglosc jest czyms co rozbija wiele zwiazkow. Sa w stanie to przetrwac tylko ludzie kochajacy sie naprawde mocno. Mysle tez ze rozlake taka latwiej sa w stanie przetrwac ludzie ktorych uczucie nabralo mocy jeszcze przed rozlaka, ktorzy mieszkali jakis czas razem, lub blisko siebie wczesniej. Nie wierze w zwiazki ludzi ktorzy np. poznali sie przez internet, mieszkaja 500km od siebie, widuja kilka razy w roku i to na krotko.
Odpowiedzialem wiec odpowiadam "Odleglosc sie nie liczy, jak sie kocha to sie to wytrzyma!"
Ale dotyczy to naprawde mocno kochajacych sie ludzi. Bardzo ufajacych sobie. Ale jak sie to ma za soba i wytrzyma ten czas. TO NIE MA WTEDY NIC CUDOWNIEJSZEGO!
Jaga pisze:Taka miłość jest o wiele głębsza. Nie rządzi nią uczucie przywiązania, nie rządzi nią seks, ani nic z tych rzeczy, które ma się w związkach bez odległości. Jest w niej coś magicznego, ulotnego i niezwykle romantycznego - czysta miłość, która każde cierpliwie czekać, bo wie, że tam daleko jest ktoś bardzo, bardzo bliski. Ach, to jest oś coś po latach wspomina się z rozrzewieniem...![]()
Wiem ze to bardzo trudne. Odleglosc jest czyms co rozbija wiele zwiazkow. Sa w stanie to przetrwac tylko ludzie kochajacy sie naprawde mocno. Mysle tez ze rozlake taka latwiej sa w stanie przetrwac ludzie ktorych uczucie nabralo mocy jeszcze przed rozlaka, ktorzy mieszkali jakis czas razem, lub blisko siebie wczesniej. Nie wierze w zwiazki ludzi ktorzy np. poznali sie przez internet, mieszkaja 500km od siebie, widuja kilka razy w roku i to na krotko.
Odpowiedzialem wiec odpowiadam "Odleglosc sie nie liczy, jak sie kocha to sie to wytrzyma!"
Ale dotyczy to naprawde mocno kochajacych sie ludzi. Bardzo ufajacych sobie. Ale jak sie to ma za soba i wytrzyma ten czas. TO NIE MA WTEDY NIC CUDOWNIEJSZEGO!
taki zwiazek zdecydowanie nie jest dla mnie przy krotkich spotkaniach zwiazek moze sie wydawac idealny druga osoba cudowna. Jednak kiedy zmieszkalabym razem keidys z taka osoba nagle wychodzilyby rozne rzeczy o ktorych nie mialam pojecia i tak naprawde okazaloby sie ze ja nie znam tej drugiej osoby. zawsze jak przyjezdzala do mnie byla szczesliwa bo nareszcie sie widzimy po tak dlugim czasie. A na codzien? ludzie maja rozne humory i to juz nie jest to samo. czesto wtedy zwiazek sie moze rozpasc. Ja nie mam latwego charakteru dlatego zwiazek na odleglosc nie jest dla mnie. osoba z ktora sie wiaze musi znac mnie na wylot i akceptowac mnie aka jka jestem na codzien a nie tylko w chwilach radosnych
mariusz pisze:Również sądzę, że miłość na odległość nie jest dla mnie. Ale są ludzie, którym to odpowiada... Tylko jaki to ma sens na dłuższą metę???
Kto w miłości szuka sensu i próbuje oceniać ją zdrowym rozsądkiem, nie rozumie czym naprawdę jest miłość. Tak myślę, ale moze jestem zbyt romantyczna... Hm... Tak myślę po wielu latach bycia z kimś, z kim pobrałam się po czterech latach bycia na odległość:)
mariusz pisze:Kto w miłości szuka sensu i próbuje oceniać ją zdrowym rozsądkiem, nie rozumie czym naprawdę jest miłość
Może nie rozumiem.... Jednak to zależ w dużym stopniu od sytuacji i od dwojga ludzi.
DOKŁADNIE. UOGÓLNIĆ SIĘ NIE DA. Sytuacje są różne, siła uczucia różna, ludzie są różni. Meta takiego związku jest zagadką. Ale obok żadnego uczucia nie mozna przejść obojętnie, tylko dlatego, ze racjonalnie rzecz ujmując nie ma ku niemu warunków. Bo warunki na uczucie są nie w określonym na ziemi miejscu, tylko w sercu.
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 317 gości