Wiek a trwałość

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
sami
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 172
Rejestracja: 22 maja 2005, 00:11
Skąd: stąd
Płeć:

Wiek a trwałość

Postautor: sami » 03 maja 2006, 13:31

Tak się ostatnio zastanawialam: czy związku ludzi, ktorzy mają po 18, 19, 20, 21 lat są trwałe? Mają szansę przetrwać, czy raczej z reguły się rozpadają, bo to nie wiek na znajdowanie życiowych połówek?
Afro mi nie przeszkadza ;)
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 03 maja 2006, 13:34

Pewnie ze szanse maja. To zalezy od ludzi a nie od wieku. 18 lat to moze zarowno odrealniona idiotka czy pantofel a moze byc sensowny czlowiek chcacy byc z kims takim jak on widzacy wspolna przyszlosc i dazacy do niej.
Awatar użytkownika
Anja
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 114
Rejestracja: 29 kwie 2006, 20:53
Skąd: Z nienacka
Płeć:

Postautor: Anja » 03 maja 2006, 13:44

Dobre pytanie. Nie wiem czy byłam dojrzała gdy zaczynałam być z miom chłopakiem. Miałam wtedy 17 lat. Wytrwało do dziś. Kilka takich przykładów mogę Ci podać. Nie wiem czy teraz, mając tyle lat ile mam, zaczynając inny związek teraz on by tyle przetrwał. Wiek tu chyba nie ma znaczenia. TYLKO MIŁOŚĆ
46
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 03 maja 2006, 13:45

Anja pisze:YLKO MIŁOŚĆ
E tam. Jaka tam milosc?Ona pewnie tez, ale mozna kochac i zwiazku sensownego zbudowac nie umiec bo sie ma wsiu bździu w glowie.
Awatar użytkownika
Anja
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 114
Rejestracja: 29 kwie 2006, 20:53
Skąd: Z nienacka
Płeć:

Postautor: Anja » 03 maja 2006, 13:53

Ok ale można nic nie miec w głowie zarówno w wieku 15 i 35 lat. Zbudowanie związku to tylko chęci i krzymanie kciuków, że sie nie trafi na debila.
A w ogóle nie rozumiem co macie na myśli mówiąc trwały? Jak można wiedzieć na początku czy będzie trwały czy nie?
46
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 03 maja 2006, 13:55

Anja pisze:można nic nie miec w głowie zarówno w wieku 15 i 35 lat.
A pewnie ze tak. Z tym ze 15latek ma wieksze szanse ze mu cos pod kopuła urośnie niz 35latek.
Anja pisze:Jak można wiedzieć na początku czy będzie trwały czy nie?
NIgdy nie wiadomo, ale czasem patrzac na dwie osoby widac jak na widelcu ze to nie yjdzie a czasem mozna saddzic ze jakos sie to moze fajnie rozwinac.
Awatar użytkownika
sami
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 172
Rejestracja: 22 maja 2005, 00:11
Skąd: stąd
Płeć:

Postautor: sami » 03 maja 2006, 13:56

Trwały - ten, który sprawdził się, trwa kilka lat, zaczęliście go w tym wieku i z perspektywy czasu jesteście w nim wciąż etc...

Trwałe - te, ktore znacie z życia znajomych, bliskich, rodziny, whatever :)
Afro mi nie przeszkadza ;)
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 03 maja 2006, 14:30

sami pisze:Trwały - ten, który sprawdził się, trwa kilka lat, zaczęliście go w tym wieku


jeden (a właściwie dwa) takie znam. Kumpel. Zaczął spotykać się ze swoją kobietą gdy był w klasie maturalnej, ona wówczas miała 15 lat. Są ze sobą do dziś, bardzo szczęśliwi, za rok biorą ślub.
Drugi - siostra mojej kobitki-28 lat Ze swoim facetem była 10 lat :D Już są trzy lata po ślubie.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
AMX
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 324
Rejestracja: 02 lis 2005, 00:29
Skąd: Burkina Faso
Płeć:

Postautor: AMX » 03 maja 2006, 15:29

TedBundy pisze:jeden (a właściwie dwa) takie znam. Kumpel. Zaczął spotykać się ze swoją kobietą gdy był w klasie maturalnej, ona wówczas miała 15 lat. Są ze sobą do dziś, bardzo szczęśliwi, za rok biorą ślub.


Nio moge to potwierdzić.Kurcze,czasami aż dziw bierze,że się im tak wszystko układa.
Wy jeździcie, My latamy.
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 03 maja 2006, 15:31

AMX pisze:czasami aż dziw bierze,że się im tak wszystko układa.


wyjątek od reguły, a może los na loterii? :) Cóż, Jego zdrowie! <pijaki>
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 03 maja 2006, 15:31

A jaki jest inny wiek na znajdowanie? Najpierw trzeba sobie z kimś poprzebywać. Potem zdążyć się pobrać, zostać rodzicami. :]
Dlaczego, jeśli można wcześniej, mamy czekać dłużej? Wiek nie ma wiele do rzeczy.
To zwykle w związku dojrzewamy. :] Bez względu na wiek.
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 03 maja 2006, 15:37

Olivia pisze:Wiek nie ma wiele do rzeczy


ma,ma <diabel> Ale to kwestia czystego przypadku, IMHO. Jeden wcześniej, drugi później - wsio :)
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
sami
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 172
Rejestracja: 22 maja 2005, 00:11
Skąd: stąd
Płeć:

Postautor: sami » 03 maja 2006, 15:38

Czyli trza być obrotną/nym i szybko dzialać, bo jak się człek w czas nie sparuje to potem marne szanse :P
Afro mi nie przeszkadza ;)
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 03 maja 2006, 15:41

sami pisze:bo jak się człek w czas nie sparuje to potem marne szanse :P

Ja bym napisała inaczej.
Jak się w czas nie zorientujesz, że to ten, możesz coś spartolić nieodwracalnie. A potem to zostają ci takie odpadki. :/ I nie ma wyboru. :P
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 03 maja 2006, 15:42

sami pisze:Czyli trza być obrotną/nym i szybko dzialać, bo jak się człek w czas nie sparuje to potem marne szanse
Niby tak, ale... lepsze późne sparowanie lub wcale niż jakies byle jakie bo lata leca.
Awatar użytkownika
sami
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 172
Rejestracja: 22 maja 2005, 00:11
Skąd: stąd
Płeć:

Postautor: sami » 03 maja 2006, 15:44

Olivia pisze:Jak się w czas nie zorientujesz, że to ten, możesz coś spartolić nieodwracalnie. A potem to zostają ci takie odpadki. I nie ma wyboru.

Można by tu jeszcze dorzucić, że dobrze by było gdyby potencjalny TEN/TA też się zorientował/ła że my to ci właściwi :P
Afro mi nie przeszkadza ;)
Awatar użytkownika
tweetuś_18
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 199
Rejestracja: 26 mar 2006, 18:25
Skąd: z daleka ;o)
Płeć:

Postautor: tweetuś_18 » 03 maja 2006, 16:58

moim zdaniem to wiek nie ma najmniejszego znaczenia co do trwałości zwiazku!! Bo niektórzy zaczynaja chodzic majac 15 lat i potem sa para do konca zycia, a inni znajduja druga połówke dopiero po 40! wiec to bardziej zależy od innych czynników, a nie od wieku :]
Miłość jest dziką siłą.kiedy próbujemy ją okiełznać, pożera nas. Kiedy próbujemy ją uwięzić, czyni z nas niewolników. Kiedy próbujemy ją zrozumieć, miesza nam w głowach!
Awatar użytkownika
Joasia
Weteran
Weteran
Posty: 998
Rejestracja: 22 sty 2006, 21:17
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Joasia » 03 maja 2006, 17:16

Znałam się ze swoim ponad rok, potem zaczęliśmy się ze sobą spotykać.
Mieliśmy wtedy po 19-20 lat i jesteśmy nadal razem. 2 lata to może nie jest jakoś super długo no ale krótko też nie. A czy będzie to trwały związek to się okaże.
A jako przykład mogę podać swoich rodziców którzy są razem od kiedy mieli po 18 lat a minęło już całkiem spoooooro czasu :]
Obrazek
Awatar użytkownika
M.
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 179
Rejestracja: 05 lut 2006, 16:08
Skąd: Z prowincji.
Płeć:

Postautor: M. » 03 maja 2006, 17:19

tweetuś_18, calkowicie sie z Toba zgadzam. Nierzadko zeby utrzymac zwiazek trzeba sie niezle napracowac. Ogolnie trzeba sie starac, ale to nie ma nic wspolnego z wpisem w metryce <pijak>
'nie mow mi, ze malo jeszcze wiem
ze nie mam prawa byc jaka chce'
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 03 maja 2006, 17:24

Ale do zwiakzu tez przeba dojrzec w pewnien sposob co sie jednak z wiekiem niekiedy wiąże.
*qbass*
Weteran
Weteran
Posty: 1001
Rejestracja: 21 sty 2006, 23:39
Skąd: zewsząd :)
Płeć:

Postautor: *qbass* » 03 maja 2006, 17:27

moon pisze:Ale do zwiakzu tez przeba dojrzec w pewnien sposob co sie jednak z wiekiem niekiedy wiąże.
Nie sposób się nie zgodzić...U niektórych z wiekiem(późnym) przychodzi dopiero dojrzałość...
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 03 maja 2006, 17:28

Moja nauczycielka z liceum mówiła, że ze swoim mężem zaczęła spotykać się w 5 klasie podstawówki. I nigdy nie miała takich myśli, ani nie żałowała, że nie spróbowała z nikim innym. No przynajmniej tak mówiła w 2000 roku, bo potem nie miałam z Nią lekcji. :]
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
M.
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 179
Rejestracja: 05 lut 2006, 16:08
Skąd: Z prowincji.
Płeć:

Postautor: M. » 03 maja 2006, 17:44

Ale nie ma roznicy czy chodzi o zwiazek 20 latkow czy 35 latkow. O dojrzalosc chodzi. Prawda?
'nie mow mi, ze malo jeszcze wiem

ze nie mam prawa byc jaka chce'
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 03 maja 2006, 17:45

M. pisze:Prawda?
Prawda.
Awatar użytkownika
czero
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 193
Rejestracja: 06 mar 2006, 22:50
Skąd: del Paraguay
Płeć:

Re: Wiek a trwałość

Postautor: czero » 03 maja 2006, 18:08

sami pisze:Tak się ostatnio zastanawialam: czy związku ludzi, ktorzy mają po 18, 19, 20, 21 lat są trwałe? Mają szansę przetrwać, czy raczej z reguły się rozpadają, bo to nie wiek na znajdowanie życiowych połówek?
A doprecyzuj pytanie w taki sposób, czy ten wiek tyczy się faceta czy kobiety? Bomy męczyźni dojszefamy puśniej ;)

Mam brata, który poznał dziewczynę 15kę sam będąc w wieku około 18lat. Teraz ma 20 parę lat i nadal są razem. Coś przebakują o małżeństwie.

Co do znajomych, przeważnie zaczynali lekko po 18ym roku życia i są przeważnie w tych samych związkach.

[ Dodano: 3 Maj 2006, 18:14 ]
Anja pisze:Ok ale można nic nie miec w głowie zarówno w wieku 15 i 35 lat.
Zgadza się, mam w rodzinie takiego absztyfikanta (ma około 35lat), a emocjonalnie zatrzymał się gdzieś w szkole średniej.
Anja pisze:Zbudowanie związku to tylko chęci i krzymanie kciuków, że sie nie trafi na debila.
Chęci to ma każdy, ale odwagi... nie wszyscy.
Anja pisze:A w ogóle nie rozumiem co macie na myśli mówiąc trwały? Jak można wiedzieć na początku czy będzie trwały czy nie?
Nie można ;)
Awatar użytkownika
Piotrek1983
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 61
Rejestracja: 28 kwie 2006, 20:20
Skąd: z krzesła...
Płeć:

Postautor: Piotrek1983 » 03 maja 2006, 18:16

Nie patrz ile kto ma lat tylko to jakie do związku ma podejście. Nie ma reguły... Ostatnio czytałem w gazecie, że dwie siedemdziesięciolatki w domu starców pobiły się o męża jednej z nich :D Więc równie dobrze para piętnastolatków może być ze sobą do końca jak i znajdzie się osiemdziesięciolatek który sobie skacze z kwiatka na kwiatek <diabel> Ja mam troche młodszą dziewczyne i jestem pewien, że przetrwamy wszystko... Bo jeśli się nie wierzy to czy jest sens zaczynać? <nie pytam osób dla których liczy się tylko zabawa i sex>
Awatar użytkownika
czero
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 193
Rejestracja: 06 mar 2006, 22:50
Skąd: del Paraguay
Płeć:

Postautor: czero » 03 maja 2006, 18:18

AMX pisze:
TedBundy pisze:jeden (a właściwie dwa) takie znam. Kumpel. Zaczął spotykać się ze swoją kobietą gdy był w klasie maturalnej, ona wówczas miała 15 lat. Są ze sobą do dziś, bardzo szczęśliwi, za rok biorą ślub.


Nio moge to potwierdzić.Kurcze,czasami aż dziw bierze,że się im tak wszystko układa.
Widocznie posiadasz inny "dar", którego wszyscy będą zazdrościć. Nie każdy jest taki sam!
Awatar użytkownika
tweetuś_18
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 199
Rejestracja: 26 mar 2006, 18:25
Skąd: z daleka ;o)
Płeć:

Postautor: tweetuś_18 » 03 maja 2006, 18:22

bo to po prostu chodzi o dojrzałośc psychiczną a nie o wiek :] bo niektórzy mając 20 kilka lat psychicznie sa na poziomie 5latka, a niektórzy juz w wieku 15 lat mysla powaznie o życiu, wiec nie ma sensu mówic ze zwiazek 40latków jest trwalszy niż 18latków :]
Miłość jest dziką siłą.kiedy próbujemy ją okiełznać, pożera nas. Kiedy próbujemy ją uwięzić, czyni z nas niewolników. Kiedy próbujemy ją zrozumieć, miesza nam w głowach!
Awatar użytkownika
Anja
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 114
Rejestracja: 29 kwie 2006, 20:53
Skąd: Z nienacka
Płeć:

Postautor: Anja » 03 maja 2006, 18:24

Dzięki za szczegółowa analize moich pseudopsychologicznych wypocin ;)

Podejrzewam, że jak będe miała 70-lat to juz nie w głowie mi będa bójki o facetów. Chyba mi się mąż już znudzi. Poszukam nowego trwałego związku, najlepiej z geriatrą lub patologiem...
46
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 03 maja 2006, 18:28

Anja pisze:Chyba mi się mąż już znudzi.

Albo już zejdzie z tego świata. :]
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 361 gości