agnieszka.com.pl • jak skutecznie odstraszyć faceta...
Strona 1 z 2

jak skutecznie odstraszyć faceta...

: 16 kwie 2006, 16:32
autor: dziobakkkk
może trochę dziwne pytanie albo nietypowe, ale chciałabym wiedzieć jakie cechy działają na chłopaków jak "odstraszacz"? tzn np dziewczyna może być ładne itd a jednak po bliższym poznaniu nie chcę się z nią spotykać itp. Jakie cechy mogą o tym zadecydować?

: 16 kwie 2006, 16:34
autor: kot_schrodingera
dziobakkkk pisze:Jakie cechy mogą o tym zadecydować?
chłód, dystans, głupota, pedantyczność, narzucanie się <boje_sie>

: 16 kwie 2006, 16:34
autor: *qbass*
dziobakkkk pisze: Jakie cechy mogą o tym zadecydować?
Charakter. Czy nie kłamie, nie klnie nadmiernie, nie jest upierdliwa etc. <diabel>

: 16 kwie 2006, 16:55
autor: ksiezycowka
Nadmierna krytyka i wysmiewanie sie. :]

: 16 kwie 2006, 16:57
autor: dziobakkkk
hehee Moon, mówisz jakbys coś wiedział na ten temat, tzn przeżyła na własnej skórze :]

a np. niezdecydowanie albo nieśmiałość, albo niepewność siebie ?

: 16 kwie 2006, 16:59
autor: *qbass*
dziobakkkk pisze:a np. niezdecydowanie albo nieśmiałość, albo niepewność siebie ?
Zalezy w jakiej sprawie...?? :?

: 16 kwie 2006, 17:00
autor: ksiezycowka
dziobakkkk pisze:ówisz jakbys coś wiedział na ten temat, tzn przeżyła na własnej skórze
Paru kumpli sie nawet stracilo bo smiechach "jezu jaki liliput <hahaha> "

: 16 kwie 2006, 17:06
autor: dziobakkkk
qbass17 pisze:
dziobakkkk pisze:a np. niezdecydowanie albo nieśmiałość, albo niepewność siebie ?
Zalezy w jakiej sprawie...?? :?


hym hym, w żadnej po prostu dziewczyna jest ładna itp ale nieśmiała, czy też raczej zamknieta w sobie etc. przeszkadza to jakos? ;p

: 16 kwie 2006, 17:09
autor: ksiezycowka
Nie odstrasza ale zalezy kogo. Pewniejsi siebie ludzie zawsze maja miażdzaca przewage w tej kwestii.

: 16 kwie 2006, 18:26
autor: *qbass*
dziobakkkk pisze:hym hym, w żadnej po prostu dziewczyna jest ładna itp ale nieśmiała, czy też raczej zamknieta w sobie etc. przeszkadza to jakos? ;p
Mi by np. nie przeszkadzało...ale nie wiem, jak innym <browar>

: 16 kwie 2006, 20:04
autor: Bash
Totalna ignorancja drugiej osoby.

: 16 kwie 2006, 22:29
autor: Yasmine
dziobakkkk pisze:Jakie cechy mogą o tym zadecydować?

po pierwsze narzucanie sie, po drugie niesmialosc, po trzecie "slodka idiotka"

: 16 kwie 2006, 22:39
autor: Czarny Aniołek
Bash pisze:Totalna ignorancja drugiej osoby.


Czasem to może właśnie intrygować <evilbat>

: 16 kwie 2006, 23:30
autor: FlyingDuck
Mnie tam nieśmiałość w żadnej mierze nie odstrasza... Nieśmiałość po prostu nie zachęca :)

Co odstrasza? Brak... nie wiem jak to nazwać, kobiecości? To najbardziej. Poza tym narzucanie się, w niektórych wypadkach klęcie (rzucanie mięsem znaczy). Na dłuższy dystans chyba brak tego ciekawego i unikalnego czegoś o czym pisała Mrt... Z tym że to też nie odrzuca, a raczej nie zachęca. Mnie generalnie raczej więcej rzeczy nie zachęca niż odrzuca. Zaś jak nic nie zachęca, to wszystko zniechęca - chyba tak to działa...

Tak poza tym - tak, ignorancja może intrygować... i może też działać przeciwnie. Zależy jak jest użyta.

: 16 kwie 2006, 23:32
autor: Czarny Aniołek
Najlepiej najeść się czosnku i cebuli i zaprosić faceta na szczerą rozmowę...

: 16 kwie 2006, 23:42
autor: FlyingDuck
Ok, znalazłem.

Kod: Zaznacz cały

"Hej przystojniaczku, podobasz mi się, może dasz mi swój numer telefonu"


To przypuszczalnie by mnie dobrze odrzuciło :D Choć zależy też od sytuacji.

: 17 kwie 2006, 11:17
autor: Olivia
Powiedz Mu, że jesteś bardzo wierząca i zamierzasz czekać z sexem aż do ślubu. Jak facet lubi współżyć, to powinien się zrazić. A jak nie, to martw się dalej, co robić. :]

: 17 kwie 2006, 15:30
autor: tank girl
Bash pisze:Totalna ignorancja drugiej osoby.


Czarny Aniołek pisze:Czasem to może właśnie intrygować <evilbat>


Flying Duck pisze:Tak poza tym - tak, ignorancja może intrygować... i może też działać przeciwnie. Zależy jak jest użyta.


Macie na myśli kompromitujący brak wiedzy, czy okazywanie facetowi całkowitego braku zainteresowania...?

A sposoby odstraszania; na pewno okazywanie wyższości na każdym kroku, gnojenie faceta, ośmieszanie go i upokarzanie, szczególnie przy świadkach (no chyba, że trafi sie nam typ Niewolnika :) ).

Ponad to, faceci w większości lubią imponować przedstawicielkom płci pięknej, w związku z czym zazwyczaj kiepsko znoszą spotkanie z kobietą, która przewyższa ich charyzmą, dynamizmem i odwagą.

Na pewno należy dobrać taktykę do danego egzemplarza. Faceta, który szuka delikatnej i czułej strażniczki domowego ogniska powinna odstraszyć gadka o broni, technikach zabijania gołymi rękami, feminizmie i tym podobnych rzeczach. Fascynata sportów extremalnych, któremu marzy się towarzyszka w adrenalinowych odlotach, z dużą dozą prawdopodobieństwa zniechęci monolog o drogich kurortach, wielogodzinnych zakupach i kosmetykach. Nie ma jednak reguły. Trzeba zdać się na intuicję. Wyczuć słabe punkty przeciwnika i walnąć w samo miękkie.

: 17 kwie 2006, 16:01
autor: eng
Bycie typową blondynką z mentalnościa idiotki - jak facet 'do rzeczy' to odwróci się i pójdzie w cholerę ... :D

: 17 kwie 2006, 16:13
autor: Hyhy
Tank girl twoja xywka tez by odstraszyla poszukiwacza cieplego domowego ogniska :D

A tak serio probowalem sie zastanowic co by odstraszylo mnie... i mysle ze pewne cechy ktore mi bardzo nie odpowiadaly u znajomych dziewczat na pewno zadzialalby w ten sam sposob u potencjalnej partnerki dlatego popytaj sie znajomych co w Tobie im nie pasuje jezeli szczerze odpowiedza zastanow sie nad tym.
U mnie to chyba przede wszystkim brak inteligencji, robienie bledow podstawowych piszac smsa :) ubieranie sie w sposob dziwkowaty mozesz byc najpiekniejsza na siwcie ale po prostu chce mi sie wymiotowac jak widze niektore panienki :D przeklinanie na pewno by mi nie pasowalo i cos takiego ze ta osoba nie moze uwazac sie za niewiadomo kogo. Raczej wlasnie wolalbym dziewczyne spokojna w sensie, ze jest cicha, nie za bardzo odzywa sie w towarzystwie ktorego dobrze nie zna... taka byla moja byla tez no i moze tym razem jednak okazaloby sie ze mi to przeszkadza chociaz watpie, ja ogolnie lubie spokojne dziewczyny ktore maja poukladane w glowach i wiedza czego chca, nie niewiadomo co :)
No i wsplne zainteresowania, co z tego ze jestes ladna, masz fajne cialko jak nie lubisz seksu :D albo wolisz pograc na wiolonczeli niz pogadac ze mna o lowieniu ryb:D (tylko przyklad:P). Na wszystko sie zwraca uwage, robisz pewnie to samo najwyzej nieswiadomie.

: 17 kwie 2006, 16:50
autor: Olivia
Nie ogól nóg i przyjdź na spotkanie w mini. Sukces gwarantowany. :]

: 17 kwie 2006, 19:38
autor: dziobakkkk
:) Ciekawe te wypowiedzi Wasze :] w sumie wiele z tego co piszecie nie wynika z jakichs cech charakteru tylko raczej ze sposobu zachowania.

Osobiście nie chodzi mi o to by odstraszyć kogoś, tyko chcę po prostu wiedzieć ;p
No ale z drugiej strony w sumie nie ma ustalonego typu dziewczyn, które lubią wszyscy ;]

: 17 kwie 2006, 19:54
autor: Maverick
Jak chce odstraszyc faceta to nie moze stosowac metod ktore na niektorych dzialaja raczej pobudzajaco.

Proponuje:

1. dlubac w nosie i jesc smarki (tak by widzial)
2. spotkac "przypadkowo" znajomego ktory bedzie 3x wiekszy od tego faceta i dac mu buziaka przyjacielskiego (ze niby stare kumple jestescie) z sugestia ze mu na tobie zalezy
3. zaczac opisywac na spotkaniu dolegliwosci grzybicy pochwy jaka niedawno przechodzilas
4. skonczyc szybko spotkanie i powiedziec ze musisz leciec bo spieszysz sie na audycje w radiu maryja, ze ma byc cos ciekawego, np wyklad ksiedza xxxx na temat grzechu wsrod mlodziezy :D
5. powiedziec mu ze twoj ostatni facet mial 20 lub 21 cm penisa i on ci nie wystarczal

Kolejnosc przypadkowa

: 17 kwie 2006, 20:17
autor: kot_schrodingera
Maverick pisze:2. spotkac "przypadkowo" znajomego ktory bedzie 3x wiekszy od tego faceta i dac mu buziaka przyjacielskiego (ze niby stare kumple jestescie) z sugestia ze mu na tobie zalezy
3. zaczac opisywac na spotkaniu dolegliwosci grzybicy pochwy jaka niedawno przechodzilas
4. skonczyc szybko spotkanie i powiedziec ze musisz leciec bo spieszysz sie na audycje w radiu maryja, ze ma byc cos ciekawego, np wyklad ksiedza xxxx na temat grzechu wsrod mlodziezy
5. powiedziec mu ze twoj ostatni facet mial 20 lub 21 cm penisa i on ci nie wystarczal
zadziała podwarunkiem że facet nie zna aikido, studiuje ginekologię, słucha RM, i ma 27 cm długosci i ma problem ze znalezieniem głębokiej <diabel> a jeśli jest to masz <sex> <diabel>

: 18 kwie 2006, 10:16
autor: FlyingDuck
tank girl pisze:w związku z czym zazwyczaj kiepsko znoszą spotkanie z kobietą, która przewyższa ich charyzmą, dynamizmem i odwagą.


yy... nie :) i nie jestem typem niewolnika :) Charyzma, dynamizm i odwaga na początku raczej przyciągają, myślę że nie tylko mnie. Gożej działa chęć dominowania.


zaś co do pytania :
tank girl pisze:okazywanie facetowi całkowitego braku zainteresowania
:)

: 18 kwie 2006, 11:23
autor: Olivia
Ale nieokazywanie zainteresowania może działać też w drugą stronę. Taka kobieta może być dla faceta wyzwaniem. A jak się chłop uprze czasami to nie ma rady.

: 19 kwie 2006, 07:58
autor: Lagartija
Olivia pisze:Nie ogól nóg i przyjdź na spotkanie w mini. Sukces gwarantowany. :]
Ostatnio mam uczulenie na nogach i bylam u dermatologa - zabronil mi debil golic :/ i klops przyszedl kiedys moj facet jak mnie smyrnal po lydce to myslalam ze sie spale <boje_sie> dobrze ze mu wszytsko wyjasnilam ale i tak mi glupio :| A co do niesmielosci to moze nie to ze odstrasza ale jest z takimi osobami trudniej. A ten czosnek i cebula i szczera rozmowa to najlepsze:D

: 19 kwie 2006, 09:06
autor: dziobakkkk
hehe tez pamietam jak kiedyś nie ogoliłam nogi, tzn drugiej też ;p i pamietam że chłopak wpadł, zła byłam, bo był a ja nie mogłam tego "wykorzystac" :D

: 19 kwie 2006, 09:14
autor: tank girl
tank girl pisze:w związku z czym zazwyczaj kiepsko znoszą spotkanie z kobietą, która przewyższa ich charyzmą, dynamizmem i odwagą.


FlyingDuck pisze:yy... nie :) i nie jestem typem niewolnika :) Charyzma, dynamizm i odwaga na początku raczej przyciągają, myślę że nie tylko mnie. Gożej działa chęć dominowania.


Wiesz, od każdej regóły zdarzają się chlubne wyjątki :) Ale sam powiedz, czy przeciętny Kowalski czuł by się dobrze w towarzystwie kobiety, która ma, dajmy na to, stopień mistrzowski w kick-boxingu, 500 (wysokich) skoków spadochronowych na koncie, a do tego zna się na broni i jest fanką survivalu? :)

: 19 kwie 2006, 09:22
autor: kot_schrodingera
Jeśli naprawde chcecie by facet wiał to zaproponujcie szybki ślub i seks tylko prokreacyjny <diabel>