agnieszka.com.pl • dziwna sytuacja
Strona 1 z 1

dziwna sytuacja

: 13 kwie 2006, 21:28
autor: teofil
no wiec witam was szanowni medrcy tego forum. przedstawiam wam moj kolejny problem z serii "problemow zwiazkowych". ok a teraz do rzeczy. jestem z kobieta ktorej nie potrafie totalnie rozgryzc. jest tak skomplikowana jak nieskomplikowana jest budowa cepa lub konstrukcja gwozdzia :D a teraz te tzw. zagadki zwiazane z nia:
1. gdy rozmawialismy niedawno o uczuciach itp. mowila ze na te powazne uczucie nie jest gotowa i nie zasluguje na wyznanie jej milosci. dzis pierwsza powiedziala ze mnie kocha. nigdy wczesniej ja ani ona mi tego nie mowila. zamurowalo mnie to troche ; >
2. ciagle powtarza ze idzie "kokietowac" (podrywac) innych mezczyzn, hahah wkurzac mnie to zaczyna :D ale to takie fajne jest w sumie bo tak slodko sie o to klocimy :D ale o co w tym chodzi :O
3. raz jest pelna entuzjazmu [chodzi o zwiazek] a raz kompletnie go pozbawiona
4. martwi mnie jej stosunek do spotkan. gdy ma niekiedy caly dzien wolny ona mowi ze sie poumawiala ale jeszcze sama nie wie i w ogóle takie "KRECENIE WATY" a niekiedy wypytuje sie sama kiedy sie zobaczymy.
narazie tylko to pamietam :D jak cos mi sie przypomni jeszcze to dopisze, no wiec co o tym sadzicie?

: 13 kwie 2006, 22:05
autor: lady in red
Witaj!
Jako przedstawicielka płci pięknej powiem Ci tak: "kobieta zmienną jest"... wiem po sobie, kiedy bylam w dlugim związku raz cieszyłam się że to najwspanialsze co mnei spotkało, a raz sie wkurzałam o pierdoły...

Jeśli chodzi o kokietowanie to fakt że kobiet lubią flirtować i czuć ze ich facet jest o nie zazdrosny...ale wiem też że nam się tylko zdaje że to jest fajne bo naszych facetow to wkurza...:|

po przeczytaniu Twojego postu, gdybym to ja byla na miejscu Twojej dziewczyny to musiałbys mi pokazać ze jesteś o mnie odrobine zazdrosny (ale nie chorobliwie) i musiałbyś pokazywać że Ci na mnie zależy... widze że to świerzy związek więc wszystko jest na dobrej dordze...ale wiec, moje pierwsze stwierdzenie niestety jest prawdziwe w wiekszosci przypadkow;) kobieta zmienną jest...

: 13 kwie 2006, 22:06
autor: ksiezycowka
teofil pisze:no wiec co o tym sadzicie?
Nie wiem czgeo nie rozumiec w tym :|
teofil pisze:1. gdy rozmawialismy niedawno o uczuciach itp. mowila ze na te powazne uczucie nie jest gotowa i nie zasluguje na wyznanie jej milosci. dzis pierwsza powiedziala ze mnie kocha. nigdy wczesniej ja ani ona mi tego nie mowila. zamurowalo mnie to troche ; >
Sie jej zminiło. Impuls poczuła ze jednak kocha to powiedziała.
teofil pisze:2. ciagle powtarza ze idzie "kokietowac" (podrywac) innych mezczyzn, hahah wkurzac mnie to zaczyna :D ale to takie fajne jest w sumie bo tak slodko sie o to klocimy :D ale o co w tym chodzi :O
Chce zebys jej neco zazdrosci okazał.
teofil pisze:3. raz jest pelna entuzjazmu [chodzi o zwiazek] a raz kompletnie go pozbawiona
Zmienne nastroje. kto tego nie ma?
teofil pisze:4. martwi mnie jej stosunek do spotkan. gdy ma niekiedy caly dzien wolny ona mowi ze sie poumawiala ale jeszcze sama nie wie i w ogóle takie "KRECENIE WATY" a niekiedy wypytuje sie sama kiedy sie zobaczymy.
Raz ma chec sie spotkac a raz nie,

: 13 kwie 2006, 22:08
autor: agata
hmmm ja tam mysle ze sie nie masz co przejmowac...my juz tak po prstu mamy ;) tyle ze chyba niektóre kobiety bardziej a inne mniej :) ja tam doskonale zdaje sobie sprawe jak czasem wkurzam mojego faceta ;) rano mówie jedno wieczorem drugie...najpierw mówie ze chce jechac do domu bo bym chciała odpoczac sobie wieczorem pisze mu ze zwariuje jak go nie zobacze ;) wiec jakbys chciał to Cie z nim skontaktuje na pewno sobie na ten temat pogadacie ;)

: 13 kwie 2006, 23:54
autor: R1
Mogę zapytać ile macie lat? Bo z tego co napisałeś to wydaje mi się, że oboje jesteście jeszcze przed 20-stką. A jeśli tak, to nie ma się nad czym rozwodzić ;)

: 14 kwie 2006, 00:05
autor: TFA
moon pisze:teofil napisał/a:
1. gdy rozmawialismy niedawno o uczuciach itp. mowila ze na te powazne uczucie nie jest gotowa i nie zasluguje na wyznanie jej milosci. dzis pierwsza powiedziala ze mnie kocha. nigdy wczesniej ja ani ona mi tego nie mowila. zamurowalo mnie to troche ; >

Sie jej zminiło. Impuls poczuła ze jednak kocha to powiedziała.


Albo to jedna z tyc co im "sie wydaje", a za tydzien niebedzie juz kochac.


moon pisze:teofil napisał/a:
2. ciagle powtarza ze idzie "kokietowac" (podrywac) innych mezczyzn, hahah wkurzac mnie to zaczyna ale to takie fajne jest w sumie bo tak slodko sie o to klocimy ale o co w tym chodzi :O

Chce zebys jej neco zazdrosci okazał


Z autopsji wiem, ze takie zarty bardzo latwo moga stac sie rzeczywistoscia, albo juz sa, moze tak gadac bo szuka lepszego a jest z toba dopoki go nie znajdzie.

moon pisze:teofil napisał/a:
4. martwi mnie jej stosunek do spotkan. gdy ma niekiedy caly dzien wolny ona mowi ze sie poumawiala ale jeszcze sama nie wie i w ogóle takie "KRECENIE WATY" a niekiedy wypytuje sie sama kiedy sie zobaczymy.

Raz ma chec sie spotkac a raz nie,


A ja mysle ze nie za bardzo jest do Ciebie przywiazana i bierze Cie na "olewke". ja bym jak najszybciej staral sie odwrocic sytuacje, zeby to ona za toba zaczela latac, bo zginiesz smiercia tragiczna.

: 14 kwie 2006, 01:01
autor: ksiezycowka
TFA, wszytsko jej mozliwe. Nie mozna wykluczyc ze nie kocha, bawi sie i ma go gdzies. Ale on sie pyta tylko o interpretacje jej zwyczajnego prostego zachowania. Bo ja nie wiem co niby w niej takiego "skomplikowanego". Znam bardziej pokomplikowane - choby mnie :D

: 14 kwie 2006, 07:14
autor: Ted Bundy
taaaa, schizy-większe lub mniejsze, wydumane lub nie, ma każda <diabel> Ale jak niebezpiecznie narastają, taką personę od razu spuszczam na drzewo - za stary jestem na takie porypane gierki. Nie jest w stanie zachowywać się jak dorosła - jak dorosła nie zostanie potraktowana. <evilbat>

: 14 kwie 2006, 08:21
autor: dredd
kolejny przypadek z serii o co tu chodzi stary powaznie mowie bez jakies tam zciemy ona potzebuje pewnie wiecej sexu niz inne kobiety i jest rozkojarzona tak jak wiele kobiet tak ze bracie nagraj jakis romantyczny wieczor i do roboty a powaznie to fakt jest zakrecona i chyba nie zmieniaj tego b nie dasz rady takie juz sa te kobiety ale i faceci sa tacy

: 14 kwie 2006, 17:51
autor: mrt
Na moje oko normalna.

: 27 kwie 2006, 13:08
autor: tenc_ia
Witaj!
Wydaje mi się, że ona ciebie sprawdza czy ją kochasz tak jak jej to mówsz za pewne.