
Czy to jakaś obraza dla faceta?
Moderator: modTeam
Czy to jakaś obraza dla faceta?
Jakieś tydzień temu dałam swojemu narzeczonemu tulipana,tak po prostu bez okazji.Sądziłam,że to będzie bardzo miłe.Miałam dobry dzień,jechałam do domu i akurat stałam w korku i zobaczyłam mwiaciarnię,wted wpadłam na ten niekonwencjonalny pomysł.Ale jak mu ją dałam to mój entuzjazm ostygł
Popatrzył na mnie jakbym dała mu conajmniej psią kupę na talerzu i powiedział "He...dzięki" zrobiło mi strasznie łyso...czy to jakaś obraza dla faceta jak dostanie kwiatka od kobiety która go kocha???Hmm...kieruje to ptanie glownie do panow a panie pytam czy robicie takie prezenty swoim facetom...przeciez to takie mile i spontaniczne...

- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Hmmm...ktoś w związku musi dawać kwiatki ;-) On raczej nie często daje mi kwiaty,chyba że tego "wymaga" okazja...ja za to uwielbiam robic mu małe prezenty i ja lubie dawać mu kwiaty,bo uważam że to umila dzień i odświerza troszkę relacje dwojga ludzi gdy po całym dniu pracy ukochana osoba przychodzi uśmiechnięta z kwiatem do domu i wrecza go pytając "Kochanie,jak minął Ci dzień?"...jak dla mnie bomba...ale widocznie niektórzy faceci faktycznie utłukli sobie w głowie że to oni powinni dawać kwiat (rzadko bo rzadko,ale jednak oni ;-) )...ehhh...te dziwne standardy...wkońcu jest równouprawnienie...
Hehe,niestety odpowiedziałam sobie
Hmmm...przecież to takie miłe,ja uwielbiam dostawać kwiaty,co prawda rzadko mam ten przywilej,ale w mojej naturze leży dawanie innym tego czego mnie samej brakuje.Nie jest to rodzaj jakiejś pokuty czy miłosierdzia po prostu lubię patrzeć kiedy osoba której zrobłam jakiś prezent lub przyjemność,po prostu się cieszy,tak spontanicznie...wtedy ja również jestem zadowolona i mam satysfakcję.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
No mozna. ale sęk w tym ze raczej nie kwiatki dla faceta. Z drobiazgu by sie pewnie ucieszyl ale nie w postaci kwiatka.Gosiek pisze:ja za to uwielbiam robic mu małe prezenty
Ale fecet jakby nie patrzec to kobieta i nie musi mu brakowac tego samego.Gosiek pisze:w mojej naturze leży dawanie innym tego czego mnie samej brakuje
Dzindzer pisze:i dlatego nie ciesza sie z tych innych
no niestety

Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Kurcze ciekawe jakbym zareagowal na takie cos ze strony mojej bylej
Podejrzewam ze bym sie zaczal smiac ale glupio by mi bylo ucieszyc sie tym jak kobieta sie cieszy gdy dostanie kwiatka:D
Czuje ze powiedzialbym cos w stylu kochanie pamietaj ze gejem nie jestem
No ale nie dostalem kwiatka i wcale nie chce:D
Faceci lubia praktyczne prezenty racja - szczoteczka do zebow, pasek, przybory do golenia(to sie zawsze przyda), Twoje zdjecie ladnie oprawione nago
itd 
Podejrzewam ze bym sie zaczal smiac ale glupio by mi bylo ucieszyc sie tym jak kobieta sie cieszy gdy dostanie kwiatka:D
Czuje ze powiedzialbym cos w stylu kochanie pamietaj ze gejem nie jestem
No ale nie dostalem kwiatka i wcale nie chce:D
Faceci lubia praktyczne prezenty racja - szczoteczka do zebow, pasek, przybory do golenia(to sie zawsze przyda), Twoje zdjecie ladnie oprawione nago
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "
hyhy e(L)o
hyhy e(L)o
Pewnie zadziałał tu stereotyp ! bowiem widok kobiety z kwiatkiem , rzecz normalna , natomiast widok faceta z kwiatkiem
... pewnie go to krepowało , czół sie nieswojo.
Nie obraz sie , ale to osioł po prostu w tej konkretnej kwesti .
Uwielbiam kwiaty , jak ide przez kwiaciarnie zawsze zagladam , tym bardziej iz w Mikołowie w Auchanie , mają kwatki jak nigdzie
tyle ze nikt o tym nie wie , ze ja je lubie 
Nie obraz sie , ale to osioł po prostu w tej konkretnej kwesti .

Uwielbiam kwiaty , jak ide przez kwiaciarnie zawsze zagladam , tym bardziej iz w Mikołowie w Auchanie , mają kwatki jak nigdzie


poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
No, nie wiem, ja bym facetowi kwiatka nie dała. Jeśli bym cchiała zrobić mu przyjemność, to bym mu np cos dobrego ugotowała, albio kupiła jakis miły drobiazg.Ale...
Gociek twój facet cie lepiej zna i powonien przewidzieć ze lubisz robic takie niespodzianki....moze po prostu był zaskoczony i dla tego tak zareagował
Gociek twój facet cie lepiej zna i powonien przewidzieć ze lubisz robic takie niespodzianki....moze po prostu był zaskoczony i dla tego tak zareagował
Gosiek pisze:Jakieś tydzień temu dałam swojemu narzeczonemu tulipana,tak po prostu bez okazji.Sądziłam,że to będzie bardzo miłe.Miałam dobry dzień,jechałam do domu i akurat stałam w korku i zobaczyłam mwiaciarnię,wted wpadłam na ten niekonwencjonalny pomysł.Ale jak mu ją dałam to mój entuzjazm ostygł Popatrzył na mnie jakbym dała mu conajmniej psią kupę na talerzu i powiedział "He...dzięki" zrobiło mi strasznie łyso...czy to jakaś obraza dla faceta jak dostanie kwiatka od kobiety która go kocha???Hmm...kieruje to ptanie glownie do panow a panie pytam czy robicie takie prezenty swoim facetom...przeciez to takie mile i spontaniczne...
Heh, ja nigdy od kobiety swojej kwiatka nie dostalem [w sensie bez okazji - nie chodzi tu o urodziny czy ymynyny]], ale gdybym dostal tak po prostu, bo dziewczyna przechodzila kolo kwiaciarni to chyba bym ja ozlocil
Bo z tylu różnych dróg przez życie, każdy ma prawo wybrać źle...
na pewno sympatyczny gest - bo raczej rzadki i niespodziewany. Ja bym tam nie wybrzydzał, tylko przyjął z uśmiechem 

http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
- Wstreciucha
- Weteran
- Posty: 2646
- Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
- Skąd: Warszawa
- Płeć:
a ja bym dala , nawet cale narecze . Autorka stala w korku i z uczuciem w sercu pomyslala o drobiazgu dla swojego ukochanego .
Gosiek, nie powinno Cie nawet zastanawiac czemu taka byla jego reakcja-polozylas go tym na lopatki . Liczy sie to dlaczego to zrobilas , a on niech mysli o tym co chce . Ty zrobilas to z milosci. Celem tego co robimy dla innej osoby jest wyrazeniem nas samych , nie robimy takich rzeczy by kogos naklonic do okreslonej reakcji , robimy to bo chcemy, bo tak czujemy - przynajmniej powinnismy.
prawdopodobnie - bo to byla rekacja spowodowana pierwsza tego typu mysla . On nie pomyslal ze on dala mu go bo kocha, tylko poczul sie jak niewiasta
bo przeciez kobieta nie wrecza z reguly mezczyznie kwiatow, tylko na odwrot .
Gosiek, nie powinno Cie nawet zastanawiac czemu taka byla jego reakcja-polozylas go tym na lopatki . Liczy sie to dlaczego to zrobilas , a on niech mysli o tym co chce . Ty zrobilas to z milosci. Celem tego co robimy dla innej osoby jest wyrazeniem nas samych , nie robimy takich rzeczy by kogos naklonic do okreslonej reakcji , robimy to bo chcemy, bo tak czujemy - przynajmniej powinnismy.
Andrew pisze:Pewnie zadziałał tu stereotyp !
prawdopodobnie - bo to byla rekacja spowodowana pierwsza tego typu mysla . On nie pomyslal ze on dala mu go bo kocha, tylko poczul sie jak niewiasta
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
-
- Zaglądający
- Posty: 20
- Rejestracja: 13 kwie 2006, 19:41
- Skąd: z miasta
- Płeć:
Ja tam uważam że kwiatek dla faceta od kobiety to nic złego...ale światem rządzą stereotypy
to tak samo jak gdyby kobieta na przywitanie pocałowała mężczyznę w dłoń...
Jednak jestem zwolenniczką niestereotypowych gestów i zachowań, dlatego tutaj wielkie brawa dla autorki <browar> szkoda że narazie nie mam komu wręczyć kwiatka, no chyba że bratu
ale uważam że im więcej takich sytuacji, tym szybciej ten wizerunek stanie się normalny. podobno panuje równouprawnienie, prawda? 

Jednak jestem zwolenniczką niestereotypowych gestów i zachowań, dlatego tutaj wielkie brawa dla autorki <browar> szkoda że narazie nie mam komu wręczyć kwiatka, no chyba że bratu

- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
lady in red pisze:podobno panuje równouprawnienie, prawda?

Ale czy nyc powinen? Mi sie zdarzylo dac, spontanicznie bedac poza Warszawa, zerwac na łace dać. Ale ja rozumiem faceta tutaj. Facet to nie kobieta. Sa tacy co lubia kwaty a sa tacy co nie lubia i jesli juz sie z kims jest to pomimo gestow tego typu z milosci wypadaloby wiedziec czy dana osoba to czy tamto liubi i miec troche taktu.lady in red pisze:ale uważam że im więcej takich sytuacji, tym szybciej ten wizerunek stanie się normalny.
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
- Wstreciucha
- Weteran
- Posty: 2646
- Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
- Skąd: Warszawa
- Płeć:
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
A z jakiej? Wiesz?Bo ja nie, ale uwazam ze moze mu sie ot tak po prostu nie podobac.Wstreciucha pisze:Wez pod uwage z jakiej przyczyny mu sie nie podoba
Nie, ale jesli ktos kwiatow nie chce to wypadaloby to wiedziec bedac z kims i mu ich nie wciskac.Wstreciucha pisze:podarowanie kwiata facetowi jest nietaktem , tylko dlatego ze pomysl moglby mu sie nie spodobac ?
Andrew pisze:Uwielbiam kwiaty , jak ide przez kwiaciarnie zawsze zagladam , tym bardziej iz w Mikołowie w Auchanie , mają kwatki jak nigdzie
W Miłołowie w Auchanie w tej kwiaciarni objebali mnie na 20 złotych ;/ ... ale przyznam, ze kwiatki mają fajne.
ja bym się ucieszył z każdej rzeczy, jaką dostał bym od mojej. A kwiatek, trochę dziwna sprawa, ale na pewno miła niespodzinka.
Prawdę trzeba wyrażac prostymi słowami.
- Wstreciucha
- Weteran
- Posty: 2646
- Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
- Skąd: Warszawa
- Płeć:
moon pisze:A z jakiej? Wiesz?Bo ja nie, ale uwazam ze moze mu sie ot tak po prostu nie podobac.
a ja mysle ze prostej "niemeskiej" przyczyny
moon pisze:Nie, ale jesli ktos kwiatow nie chce to wypadaloby to wiedziec bedac z kims i mu ich nie wciskac.
wiesz , jak bede chciala "WCISNAC" mojemu facetowi zegarek rolexa to przedtem wcisne mu do lapy katalog - zeby nie bylo ze dalam cos co mu nie lezy

Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
Heh,widzę że sie posypało dużo odpowiedzi
moi drodzy,ja dałam kwiatka swojemu facetowi bo znam jego nature-to romantyk on lubi świeczki,kwiaty,romantyczną muzyke-zdecydowałam się na ten gest ponieważ kocham go i chce aby o tym wiedział nie tylko przez czyny,nie tylko przez gesty,nie tylko przez "użyteczne prezenty" ale też przez spontaniczność która panuje w związku przez właśnie takie drobne gesty!Nie robie tego często,prawdę powiedziawszy mógł być zaskoczony właśnie z tego powodu
Takie małe,spontaniczne gesty są najlepsze!Co jest najpiękniejsze w miłości - to jak dwoje ludzi patrzy na siebie,to jak trzyma się za ręce,to kiedy mężczyzna nosi swoją kobietę na rękach i to kiedy chodzą objęci...to jest najpiękniejsze!To się ceni w związku i to nadaję świeżość uczuciu.Oczywiście można robiś użyteczne prezenty hmm...szczoteczka do zębów,ocś do golenia ale jeśli chodzi o prezenty z serca,baz okazji to ja wole ugotować pyszny obiadek,zabrać go w nasze ulubione miejsce czy dać kwiatka!Zazwyczaj to co jest niekonwencjonalne dane,powiedziane czy ujęte w odpowiedni sposów jest szczególne i wyjątkowe...

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Agnieszka i 255 gości