Slub przed Ślubem

walezypp · Postautor: **walezypp** » 08 kwie 2006, 23:14

Witam!

Słuchajcie czy oriętujecie się może w temacie slubów a wlaściwie chodzi mi o to czy jest coś takiego w kościele jak przysięga tyle że bez sukni ślubnej gości i wesela. Jakiś slub dla młodzieży czy coś w tym rodzaju. Gdzie jest możliwość złożenia przysięgi?

Bash · Postautor: **Bash** » 08 kwie 2006, 23:18

Przysięga skramentu mażeństwa jest wazna gdy:
1. Dwie osoby sie pełni poczytalne tego co robią.
2. Nie jest ukrywana żadna tajemnica mogąca w pózniejszym czasie utrudniac zycie.
3. Kapłan po wygłoszeniu regułki uzna związek za ważny w oczach Kościoła.
Czyli przysięge możesz złożyć nawet w piwnicy

kwjk · Postautor: **kwjk** » 09 kwie 2006, 00:16

A jaki jest cel takiego czegoś? Ślub to ślub, a inne przysięgi można sobie składać bez księdza.

walezypp · Postautor: **walezypp** » 09 kwie 2006, 08:42

Może być bez księdza ale chodzi mi oto aby stwożyć taką atmoswere ważnej chwili wgre może wejść pujście przed oltaż i wypowiedzenie takiej przysięgi sami kiedy w kościele nie ma mszy. Bo rozumiem że sami księża nie dali takiej możliwości

porozmawiam jeszcze z księdzem z mojej szkoly. Ale na pewno chce cośtakiego zrobić, nie ze względu na mnie ale na moją dziewczyne jest wierząca i bardzo wiele radości moge jej tym dać. Więcej niż wypad do najlepszej restauracji w mieście więcej niż tygodniowy pobyt nad jeziorem. Tak mi się przynajmniej wydaje.

[ Dodano: 2006-04-09, 10:14 ]
A co na ten temat dziewczyny powiedzą ?

Haro · Postautor: **Haro** » 09 kwie 2006, 10:26

Ehh, dziecko dziecko. Smiac mi sie chce z czegos takiego. Idzcie do kosciola gdy nikogo ine ma, wieczorkiem. Niech Twoj chlop stanie prze oltarzem, Ty dostojnym krokiem dojdz do niego, przytul, popatrz na tabernaculum (czy jak to sie zwie) i przysiegnijcie sobie co tam tylko chcecie.

Lagartija · Postautor: **Lagartija** » 09 kwie 2006, 10:36

Haro pisze:Ehh, dziecko dziecko. Smiac mi sie chce z czegos takiego. Idzcie do kosciola gdy nikogo ine ma, wieczorkiem. Niech Twoj chlop stanie prze oltarzem, Ty dostojnym krokiem dojdz do niego, przytul, popatrz na tabernaculum (czy jak to sie zwie) i przysiegnijcie sobie co tam tylko chcecie.

Hahaha tylko ze to facet pisze hehe;) a tak powaznie to Haro, ma racje i podoba mi sie jego pomysl a nie ksiadz itd poza tym watpie zeby ksiedzu chcialo sie bawic w takie rzeczy chyba ze przy sporej kasie jestes;)

walezypp · Postautor: **walezypp** » 09 kwie 2006, 10:42

Ja właśnie o tym mówie tak chce zrobić

Przepraszam że pisałem tak nie jasno

Haro · Postautor: **Haro** » 09 kwie 2006, 10:45

A moim zdaniem mozna to zrobic gdzies indziej jak w kosciele. Nie moga zrobic tego np. w wakacje, nad morzem lub jeziorem? Niech jada z duza grupa znajomych, beda sie kilka tygodni swietnie bawic a w ostatni dzien zrobcie sobie "slub". Zorganizujcie to wszystko tak, zeby w przeddzien dziewczyny szykowaly dla Ciebie jakas suknie (ale polewna, z papieru "sciernego" itp. itd.), a faceci zrobili mu jakas smieszna marynarke, krawat itp. itd. Pod kostiumy zalozcie stroje kapielowe. A pozniej zrobcie przejscie przez pol miasta z ta ekipa, jakies boomboxy na rekach, niech leci jakas dobra muzyka i wszyscy widza, ze "bierzecie slub". Dojdzie do plazy, jakis "ksiadz" odprawi jakies smieszne modly, poleci z regulka, a pozniej niech wszyscy sobie pojda, zostancie sami. Najlepiej niech jeszcze do tego zachodzi slonce. Zdejmijcie te zabawne stroje slubne, wejdzcie do wody do pasa, zlapcie sie za rece i zlozcie sobie wlasna przysiege. Tylko trzymajcie sie Jej juz do konca zycia, bo nic nie boli tak jak zlamane slowo. Wiem po sobie

walezypp · Postautor: **walezypp** » 09 kwie 2006, 10:49

Ok to że to zrobie to jest juz pewne. Teraz mam inne troszkę pytanie bardzieiej od strony technicznej. Chciał bym aby towarzyszył temu jakiś rzeczowy symbol. Tak jak podczas ślubu jest obrączka. Tak ja bym chcial aby coś podczas naszej przysięgi coś takiego było. Co proponujecie?

[ Dodano: 2006-04-09, 10:51 ]
haro też świetny pomysł musze to przemyśleć

dzieki

Haro · Postautor: **Haro** » 09 kwie 2006, 11:41

Ja proponuje, jesli wierzysz, ze bedziecie ze soba do konca zycia, wytatuowac sobie na kostkach jakis symbol, moze swoje imiona. Ewentualnie w miejscu, gdzie tylko Ona bedzie mogla to zobaczyc (ja mam taki tatuaz na lewo od jajek

). Ewentualnie obraczki, dwie takie same. A u grawera zrob na nich jakis napis, moze date gdy zaczeliscie ze soba byc, lub jakis ladny tekst.

Koko · Postautor: **Koko** » 09 kwie 2006, 12:58

Na róznorodnych zjazdach młodzieży, oazach i tym podobnych zgrupowaniach są organizowane "przysięgi" z obecnością kapłana, który udziela błogosławieństwa. Możesz nawet Dziewczynie podarować pierścionek, czy cokolwiek innego. I to również zostanie poświęcone.

I że tak spytam... ile macie lat?

Haro · Postautor: **Haro** » 09 kwie 2006, 13:07

Gimnazjum lub liceum pewnie, glowe dam se uciac. Bo maja jeszcze religie w szkole.

Co do kaplana: na co to komu. Sami sobie niech beda kaplanami, nie potrzeba osob trzecich do skladania przysiegi pod Bogiem, wystarczy, ze beda Oni i ich uczucie.

Koko · Postautor: **Koko** » 09 kwie 2006, 13:13

Dla osób wierzących, dla osób, które lubią symbole, emocjonalnie się też do nich odnoszą, kapłan jest "niezbędny". Podnosi wagę przysięgi, w sensie formalnym.
Zdarza się.
Sama mam koleżankę, która jeszcze za czasów Liceum dokonała podobnej przysięgi z chłopakiem. Trwają w niej do dziś, a na zgrupowaniach, jeśli chęć, ją odnawiają. I modlą grupowo za pomyślność.

Cóż. Różni ludzie, różne potrzeby.

Kermit · Postautor: **Kermit** » 09 kwie 2006, 14:13

heheeh takiego idiotyzmu dawno nei słyszałem.
najglupszy pomsyl miesiaca

nagroda przyznana!

Koko · Postautor: **Koko** » 09 kwie 2006, 14:41

Kermit, żebym ja Ci nie wypomniała Twoich NAJ NAJ.

To wcale nie takie głupie, jeśli tylko ktoś chce- droga wolna.
Możesz więc schować swoje nagrody

Andrew · Postautor: **Andrew** » 09 kwie 2006, 14:49

walezypp pisze:Witam!

Słuchajcie czy oriętujecie się może w temacie slubów a wlaściwie chodzi mi o to czy jest coś takiego w kościele jak przysięga tyle że bez sukni ślubnej gości i wesela. Jakiś slub dla młodzieży czy coś w tym rodzaju. Gdzie jest możliwość złożenia przysięgi?

Aby dostac slub koscielny wcale nie musi byc sukni itp. rzeczy wszystkich z tym zwiazanych
idziesz do ksiedza mówisz mu o tym iż chcecie wziasc slub, w dalszej kolejnosci dajecie na zapowiedzi , chodzicie na nauki przedslubne itd. a potem w ustalonym terminie stawiacie sie w kosciele razem bez gosci , ale z swiadkami , i bierzecie slub , cala ta reszta która ogladamy na filmach i w rzeczywistosci , czyli pompa , goscie itd. jest nie potrzebna .

Kermit · Postautor: **Kermit** » 09 kwie 2006, 14:57

Koko pisze:Kermit, żebym ja Ci nie wypomniała Twoich NAJ NAJ.

w tym miesiacu walezypp, wygrywa

Tyrese · Postautor: **Tyrese** » 09 kwie 2006, 15:19

Andrew wszystko fajnie, tylko czy żeby zrobić coś takiego nie trzeba być czasem pełnoletnim?

*qbass* · Postautor: ***qbass*** » 09 kwie 2006, 15:48

Tyrese pisze:Andrew wszystko fajnie, tylko czy żeby zrobić coś takiego nie trzeba być czasem pełnoletnim?

Facet musi mieć skończone 22 lata, a jak nie, to trza sie postarać o jakąś tam zgodę podobno...

Andrew · Postautor: **Andrew** » 09 kwie 2006, 15:51

JAKIE 22 LATA skąd to wziołeś ?
ale pełnoletni byc musi , lub zgoda rodziców

Tyrese · Postautor: **Tyrese** » 09 kwie 2006, 15:52

Chyba przesadziłeś trochę, wydaje mi się że musi mieć 18 lat, a dziewczyna niewiem, ale chyba też.

*qbass* · Postautor: ***qbass*** » 09 kwie 2006, 15:53

Słyszałem od kumpla, ma 21 lat i nie chcą mu ślubu dać

A poza tym, słyszałem od paru innych osób, ale może to tylko wytwór w naszym mieście, nie wiem...
Aha i mój brat jak brał ślub jakieś 17 lat temu, to też musiał tam coś załatwiac dodatkowo...

Andrew · Postautor: **Andrew** » 09 kwie 2006, 16:01

chłopak 21 lat dziewczyna 18 wystarczy

Hela Bertz · Postautor: **Hela Bertz** » 09 kwie 2006, 16:02

Dziewczyna chyba 18, a chłopak 21.

Tyrese · Postautor: **Tyrese** » 09 kwie 2006, 16:03

I w przypadku kościelnego i cywilnego jest tak samo?

Hela Bertz · Postautor: **Hela Bertz** » 09 kwie 2006, 16:06

Chyba tak, skoro teraz można brać tylko kościelny i coś podpisać tam na miejscu. Nie brałam jeszcze ślubu, więc nie znam wszystkich detali. Może mój były si eprzestraszył tych formalności <hahaha>

*qbass* · Postautor: ***qbass*** » 09 kwie 2006, 16:26

Andrew pisze:chłopak 21 lat dziewczyna 18 wystarczy

No właśnie...sorry, to było właśnie 21, pomyliło mi się... <aniolek>

Koko · Postautor: **Koko** » 09 kwie 2006, 16:26

Andrew pisze:lub zgoda rodziców

A raczej orzeczenie sądu rodzinnego zezwalające na zawarcie związku małżeńskiego.
Reszta jak wyżej, Dziewczyna 18 lat, Chłopak 21. Dotyczy zarówno cywilnego, jak i kościelnego, konkordatowego.

Andrew · Postautor: **Andrew** » 09 kwie 2006, 16:29

Koko pisze:A raczej orzeczenie sądu rodzinnego zezwalające na zawarcie związku małżeńskiego.
.

tylko jak nie ma sie pełnoletnosci , w przypadku chłopaka i dziewczyny

Haro · Postautor: **Haro** » 09 kwie 2006, 16:34

Dajcie z tym juz spokoj. Chlopak chce zlozyc dziewczynie przysiege. Pewnie i tak dojdzie do tego, ze jego ukochana ja zlamie, ale to nic

Slub przed Ślubem

Slub przed Ślubem

Re: Slub przed Ślubem

Kto jest online