agnieszka.com.pl • Tak sobie właśnie rozmyślam....
Strona 1 z 1

Tak sobie właśnie rozmyślam....

: 01 lut 2006, 17:18
autor: Piernik
Pije sobie zimne pifko i tak sobie rozmyslam,że już nie znajde chyba tej mojej ,,drugiej połówki''. Na studiach wiekszość lasek jest pozajmowanych...każdy ma swojego partnera ...Czasami mysle o tym..jak bedzie wygladało moje życie za 10-15 lat. Zabiegany prawnik,z kasą na koncie i drogim samochodem wracający do pustego domu, a jedyna rozrywką bedzie piwo i jakiś pornol...innego wyjścia nie widze. Albo z matka bede mieszkal do końca mych dni..ciekawe czy ludzie beda mnie sie dziwić ,że mieszkam z matką a nie z żoną, jak myslicie ??? Po prostu boje sie stworzyć związek z kobieta, a dzieci mieć boje sie tym bardziej bo niestety..jak byłem głupim szczylem to eksperymentowalem troche z ziołem i extasy i kumpel co ze mna eksperymentowal powiedział,że dzieci nie mogą mieć takie osoby..no trudno sie mowi, ale jakos tak glupio sie poczulem.. :> . czaoraj znow znajomy pan sklepikarz z monopola sie ucieszyl,że kupilem 5 skrzynek browaru na ferie <aniolek> .....

: 01 lut 2006, 17:33
autor: Kemot
Problem polega na tym ,że nie potrafisz znaleść? Czy że się boisz?
Tak z tego posta wyczytałem :>
Hmm od razu nie musisz mieć dzieci, a nieodpowiedzialne osoby też znajdą sobie drugą połówkę, pewnie też nieodpowiedzialną :]
Hmm też tak czasem rozmyślam, nad tym czy znajdę czy nie...
...nad tym, czy w ogóle mógłbym być zabieganym prawnikiem czy też bezrobotnym dziadkiem...
Jesli jesteś prawnikiem, to fajnie, do szczęścia chyba potrzebna Ci jest tylko ta druga połówka :) A więc nie musisz na uczelini jej szukać, lecz wśród znajomych, w knajpie itp.
Powodzenia :)

: 01 lut 2006, 18:10
autor: kot_schrodingera
Witaj w klubie.Postaraj się znaleźć w tej sytuacji pozytywy.Jest kilka.na pewno powodem twojej śmierci nie będą powody sercowe.Raczej marskość lub trypel.A jak płacisz to wymagasz.Zresztą miałeś kiedyś do czynienia z bahorami? ciesz się że nie.Od matki możesz się wyprowadzić.Kiedyś docenisz tą sytuację.

Piernik pisze:Po prostu boje sie stworzyć związek z kobieta,

Skąd wiesz?Może to one się boją?Albo nie masz tej bryki.Lub urody.

: 01 lut 2006, 18:13
autor: Pituś
no z takim nastawieniem.. to Ty siebie w lustrze niedlugo nie znajdziesz =)) chyba troche za wczesnie, jak na 19 lat, zeby juz sie tym przejmowac :P ja np na studiach w ogole nie szukalem dziewczyny =) znalazla sie gdzie indziej :D zobaczysz.. jeszcze bedziesz sciemy wymyslał.. zeby pozniej do domu wrocic i zeby zona sie nie czepiala :P pzdr

: 01 lut 2006, 18:40
autor: gargando
no Piernik kobieta to nie tylko same dobre rzeczy.... moze sie cos i TObie znajdzie... tylko uwazaj chłopie na te baby.... tyle nerwow czasem faceta kosztuja ze szok !!

: 01 lut 2006, 19:16
autor: Meredith
Ech.
Masz dopiero 19 lat.
Jeszcze wyszystko przed Tobą.
Nie warto sie tak nakręcać:)
Usmiechnij się..kto wie moze jutro jak tylko wyjdziesz z domu natkniesz sie na tę jedyna wysnioną...Ha! Wszytsko się moze zdarzyć!

: 01 lut 2006, 20:15
autor: Kermit
ja ostatnio tez duzo na ten temat myslalem. Doszlem do wnioskow, ktore zaskoczyły samego mnie.
o wiele lepiej czuje sie bez dziewczyny
jestem zdrowszy, bogatszy :) o nic sie nie martwie
przychodza takie chwile kiedy czuje sie samotny itp ale to przechodzi.
A najgorsze jest to ze jakos nie che mi sie "miec dziewczyne" mam dziwne przeczucie ze chociaz bede sie starał, bede dobry miły kochany to i tak predzej czy puźniej wszystko "diabli wezma" szkoda czasu i zasobów.
jezeli chodzi o sex od czego sa kolezanki ? tak wiec, narazie daje sobie spokoj :) szukam TEJ jedynej długowłosej niebieskookiej blondynki :D i byle kim sobie głowy nie zawracam. Tak bedzie lepiej. Dla mnie. Bo wkoncu musze pomyslec o sobie. Tak chce byc EGOISTA. Jest ciezko... ale bede sie starał.Nie dam sie wykorzystywac.

: 01 lut 2006, 21:12
autor: frer
Kermit pisze:o wiele lepiej czuje sie bez dziewczyny


Też tak mam.

Kermit pisze:jestem zdrowszy, bogatszy :) o nic sie nie martwie


Też tak mam.

Kermit pisze:przychodza takie chwile kiedy czuje sie samotny itp ale to przechodzi.


Też tak mam.

Kermit pisze:A najgorsze jest to ze jakos nie che mi sie "miec dziewczyne" mam dziwne przeczucie ze chociaz bede sie starał, bede dobry miły kochany to i tak predzej czy puźniej wszystko "diabli wezma" szkoda czasu i zasobów.


Też tak mam.

Kermit pisze:Bo wkoncu musze pomyslec o sobie. Tak chce byc EGOISTA. Jest ciezko... ale bede sie starał.Nie dam sie wykorzystywac.


Też tak mam... Kermit może ty jesteś jakimś moim zaginionym bratem bliźniakiem czy coś skoro myślisz praktycznie tak samo jak ja. :D

: 01 lut 2006, 21:37
autor: Kermit
frer, ciesze sie ze sie rozumiemy :) szkoda ze nie doszłem do takich wnioskow wczesniej :) chwile zeszło zanim do tego doszedłem :)

frer, <browar>

: 01 lut 2006, 21:56
autor: Kemot
przychodza takie chwile kiedy czuje sie samotny itp ale to przechodzi.

Myślę, że przychodzą takie chwile, kiedy nie czujecie się samotni :>
Naprawdę :)

: 01 lut 2006, 22:01
autor: szopen
chłopie, masz dopiero 19 lat, zapewniam Cie że jeszcze p[oznasz niejdną fajną dupencję i może o niejednej bedziesz myślał ta jedyna ... a na razie ciesz sie zimnym piwkiem i doceniaj że nikt Ci nie wmawia że "od piwa brzuch rośnie" :)

: 01 lut 2006, 22:02
autor: Ciekawski
Piernik pisze: Na studiach wiekszość lasek jest pozajmowanych...

Byłeś kiedyś na studiach? :)
Po prostu boje sie stworzyć związek z kobieta, a dzieci mieć boje sie tym bardziej bo niestety..jak byłem głupim szczylem to eksperymentowalem troche z ziołem i extasy i kumpel co ze mna eksperymentowal powiedział,że dzieci nie mogą mieć takie osoby..

Zależy jak często i ile tego brałeś/paliłeś.
no trudno sie mowi, ale jakos tak glupio sie poczulem.. :>

Nie dziwię się po raz wtóry.
. czaoraj znow znajomy pan sklepikarz z monopola sie ucieszyl,że kupilem 5 skrzynek browaru na ferie <aniolek> .....

Nie ma się czym chwalić, jeśli to piwo ma być tyko dla Ciebie :)

***

Kermit pisze:o wiele lepiej czuje sie bez dziewczyny

Po takich przebojach z "dziewczyna", o której tu się rozpisywałeś? Wcale się nie dziwię.
Kermit pisze:przychodza takie chwile kiedy czuje sie samotny itp ale to przechodzi.

Nadejdzie taki dzień, kiedy przestanie.
Kermit pisze:A najgorsze jest to ze jakos nie che mi sie "miec dziewczyne" mam dziwne przeczucie ze chociaz bede sie starał, bede dobry miły kochany to i tak predzej czy puźniej wszystko "diabli wezma" szkoda czasu i zasobów.

Masz uraz i tyle. To też minie.
Kermit pisze:ezeli chodzi o sex od czego sa kolezanki ? tak wiec, narazie daje sobie spokoj

Jak się przyzwyczaisz do seksu z koleżankami, to potem będziesz miał problem z przystosowaniem się do pożycia tylko z jedną.
Kermit pisze:Nie dam sie wykorzystywac.

I dobrze. Nie daj, a ja Tobie życzę jak najlepiej...z kobietą ;)

: 01 lut 2006, 22:09
autor: Kermit
Ciekawski, po prostu mi ten uklad na dzien dzisiejszy odpowiada. Co bedzie jutro , pojutrze za miesiac rok? NIE OBCHODZI MNIE TO!
mam dosc planowania itp. Zyje chwila :)

mama mi nawet powiedziała ostatnio ze chyba zaczynam sie usmiechac ;)


edit. Ciekawski tu nei chodzi tylko o moje przezycia z ex Kermitowa. Jak opowiadaja mi przyjaciolki, koledzy o tym jak to czuja ze sa zdradzane, nie wiedza czy chca byc dalej z nim\ja, kloca sie o glupoty caly czas to robi mi sie niedobrze. Po co tak zatruwac sobie zycie?

: 01 lut 2006, 22:19
autor: ptaszek
Pierniku.... ja też to powiem: ale Ty masz dopiero 19 lat!! A już takie czarne scenariusze.... :)
Carpe diem, uśmiech na gębę i kop otrzeźwiająco-mobilizujący!

: 01 lut 2006, 22:56
autor: cubasa
Ciekawski pisze:Byłeś kiedyś na studiach?

No wlasnie :> Widzisz, ja wybralem sobie taki kierunek, żeby bylo duzooo dziewczyn ;)
Owszem sporo jest pozajmowanych, ale któras czasem rozwód wezmie ;)

Piernik, to już twoj 27 temat o samotności ;) Kurcze, no, przestań się zamartwiać, bo pozostalych samotnych doprowadasz do szewskiej pasji - przypominasz im, ze sa samotni. No! Glowa do gory! I czekaj.

: 01 lut 2006, 22:59
autor: amazonka
Ehhh słoneczko, gdzie jest słoneczko?! W taką szaro-burą pogodę ludziom przygnębiające myśli chodzą po głowie...

Spokojnie, jesteś jeszcze młodziutki,masz kupę czasu na szukanie żony... Zajmij się lepiej sesją, bo zostaniesz i bez dziewczyny i bez prawnikowania :-)

: 01 lut 2006, 23:20
autor: Koko
Piernik... w tym całym "zamieszaniu" chyba nie zdążyłeś zauważyć, iż szukasz problemów tam, gdzie ich nie ma.

: 02 lut 2006, 00:35
autor: R1
Piernik, ale czym Ty się przejmujesz? W tym wieku? Jak miałem 19 lat to wcale, ale to wcale nie myślałem o żadnych związkach. Bawiłem się, cieszyłem życiem na "wolności".Pierwszą poważną dziewczynę miałem w wieku 22 lat (i co ciekawe to z nią dopiero straciłem dziewictwo). Tak więc naprawdę masz kupę czasu przed sobą! A co ja mam powiedzieć... 26 lat na karku, właśnie rozstałem się po 2 latach z moją - tak mi się wydawało - przyszłą żoną i zostałem zupełnie sam. Ale pocieszam się, że i dla mnie przyjdą lepsze czasy ;)

: 02 lut 2006, 00:47
autor: ForsakenXL
Arkady pisze:26 lat na karku

Chyba jakoś mi to wcześniej umknęło, ale teraz jeszcze bardziej mnie przeraża to co pisałeś o swojej byłej <boje_sie>
Takie problemy jakie miałeś w tym wieku? Chłopie, dzięki temu, że to skończyłeś już nadeszły dla Ciebie lepsze czasy <browar>

: 02 lut 2006, 01:19
autor: R1
ForsakenXL a jakie znaczenie miał tutaj wiek? No faktycznie, może problemy były trochę dziecinne, ale dla ludzi którzy patrzą na to z zewnątrz. Dla mnie to wcale nie były błahostki ;)

: 02 lut 2006, 01:39
autor: gracja
Kermit pisze:przychodza takie chwile kiedy czuje sie samotny itp ale to przechodzi

Bo cała sztuka polega na tym, żeby zamienić słowo SAMOTNOŚĆ na słowo WOLNOŚĆ.
A wtedy to już tylko odpalenie silnika i szeroka szosa jest nasza. <pijaki> Ile wrażeń do zgłebienia, ile doświadczeń! A co jest za horyzontem? Ech, az mi sie w głowie zakręciło.. :)

: 02 lut 2006, 01:44
autor: ForsakenXL
Arkady pisze:ForsakenXL a jakie znaczenie miał tutaj wiek? No faktycznie, może problemy były trochę dziecinne, ale dla ludzi którzy patrzą na to z zewnątrz. Dla mnie to wcale nie były błahostki ;)

Ja wiem, że to nie były wcale błahostki - to były problemy, które w tym wieku wręcz trudno sobie wyobrazić. po prostu nie powinny mieć miejsca. To były dylematy wieku 18-22 max :|
gracja pisze:Bo cała sztuka polega na tym, żeby zamienić słowo SAMOTNOŚĆ na słowo WOLNOŚĆ.

Tylko jeśli się z tą wolnością przesadzi lub przestanie kontrolować, to w końcu zamieni się znów w samotność...

: 02 lut 2006, 01:57
autor: gracja
ForsakenXL pisze:Tylko jeśli się z tą wolnością przesadzi lub przestanie kontrolować, to w końcu zamieni się znów w samotność...

Oczywiście, ForsakenXL, bo ta wolność musi być smarem, a nie piaskiem w trybikach postępu. Mówiąc o nowych doswiadczeniach, nie miałam na mysli tylko tych zewnetrznych, zmysłowych (w sensie czucia świata), ale tych bardzo osobistych. Wolność daje też rozwój - siebie, jeśli mądrze ją wykorzystamy. Daje nowe możliwości poznawcze, których nie moglibyśmy zaznać będąc z kimś.

: 02 lut 2006, 02:13
autor: Koko
gracja pisze:Wolność daje też rozwój - siebie, jeśli mądrze ją wykorzystamy

"Całym sobą płacisz za wolność - więc to wolnością nazywaj, że możesz, płacąc ciągle na nowo, siebie posiadać"

:)

: 02 lut 2006, 08:02
autor: klucha ;p
Piernik masz 19 lat, jeszcze wszystko przed toba! :]

popatrz na mnie ;) przedemna nie ma przyszlosci - mam niedlugo 21 urodziny, mieszkam w 20 tysiecznej miescinie wszedzie daleko, wszystkie dziewczyny ktore reprezentowaly cos soba wyjechaly na studia do wielkich miast. ja zostalem z powodow finansowo-rodzinnych.

jestem sam, ale co zrobic, takie jest zycie, jak to mowia :] trzeba zaczac cieszyc sie nim i brac z niego jak najwiecej dla siebie.

EDYTA:

a jak wyjdziesz na impre i poznasz jakas panne, to nie patrz na nia i nie mysl o niej jako potencjalnej dziewczynie, zonie, matce twoich dzieci. Nie mysl w ten sposob, bo jak to okaze sie kolejnym niewypalem to mozesz sie znowu podłamac, a tak uchronisz sie od tego, bedziesz mial w zapasie dystans, ktory pozwoli ci trzezwiej patzrec na rozwoj wydazen.
Poza tym jest to w pewnym sensie nawiazanie do czyjegos podpisu mowiacego ze
powodzenie u kobiet maja ci ktorzy potrafia sie bez nich obyc. Duzo w tym prawdy :)
Badz wolny, wyluzowany, nieskrepowany zadnymi zobowiazaniami, kobiety doceniaja takich mezczyzn :)

powodzenia :)

: 02 lut 2006, 20:28
autor: cubasa
gracja pisze:Bo cała sztuka polega na tym, żeby zamienić słowo SAMOTNOŚĆ na słowo WOLNOŚĆ

Przytoczę podpis Wstreciuchy (chyba): "Najwieksze powodzenie u kobiet ma ten, kto umie się bez nich obejść"

: 06 lut 2006, 11:25
autor: rafii
ja mam 21 lat nie znalazlem jeszcze mojej drugiej polowki, ale ..... mam to w consored bo mam dopiero 21 lat niema sie czy przejmowac. Ja nastawiam sie tym, ze na pewno znajde

: 06 lut 2006, 13:45
autor: Eisenritter
Wiesz co, Pierniku? Też tak kiedyś myślałem. Nawet na studiach.

I co? Niebawem stanę z moim kochaniem na ślubnym kobiercu. A jest ona najlepszą kobietą, na jaką mogłem trafić. Czasem mi nie wierzy, kiedy mówię jej takie rzeczy, ale obiektywnie stawiając sprawę, mimo że nie jest bez wad, to i tak tak uważam.

Jak to się wszystko zmienia, prawda?