Czesc, jestem nowy

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

dark_mass_idiot
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 13
Rejestracja: 03 sty 2006, 20:45
Skąd: PL
Płeć:

Czesc, jestem nowy

Postautor: dark_mass_idiot » 03 sty 2006, 20:58

Oto on:
Dawno temu poznalem dziewczyne, od razu sie w niej zakochalem jednak ona dala mi kosza. Dlugo to przezywalem, ale potem mialem inna dziewczyne, jednak to juz przeminelo, potem druga, ale tez sie juz skonczylo, ale to wszystko przez to ze nie moglem zapomniec o tamtej ;/ Glupie i dziecinne nie?? Sam z tamtymi zerwalem, bo nie moglem ich oklamywac ;/ I teraz mam takie pytanie, co sobie pomysli taka dziewczyna, ktora jasno mi dala do zrozumienia kim chce dla mnie byc, jezeli sie do niej odezwe po ok 1,5 roku ;/ Pomysli pewnie ze nie mam zadnej alternatywy, albo jestem desperatem, albo chory psychicznie czy cos w tym stylu czy jest w ogóle jakis sens zeby wyslac do niej jakiegos sms'a albo zadzwonic ;/ Straszne to jest, dlaczego akurat mi sie tak musialo przytrafic, moi kumple sie ze mnie smieja ze nie moge o niej zapomniec ;/ Pewnie nic mi tu wesolego nikt nie napisze ;/ Zycie jest beznadziejne.
Awatar użytkownika
fish
Weteran
Weteran
Posty: 2056
Rejestracja: 14 kwie 2004, 11:47
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: fish » 03 sty 2006, 21:02

Wesołego Ci pewnie nikt nie napisze. Śmieją się Ci co jeszcze nigdy nie kochali. Musisz przeżyć i się trzymać a to, że jej coś napiszesz albo zadzwonisz ujmy na honorze Ci nie przyniesie. Jest tylko kwestia jej reakcji ale Ty ją znasz najlepiej.
"Ludzie twierdzą, że Ziemia jest okrągła. Ale jak nie chcesz, wcale nie musisz im wierzyć." - Forrest Gump
Awatar użytkownika
Kemot
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 377
Rejestracja: 06 maja 2004, 20:00
Skąd: :)
Płeć:

Postautor: Kemot » 03 sty 2006, 21:07

Każdy mężczyzna wie, że bardzo ciężko jest się pozbierać po takim "koszu" :(
Myślę, że Ci przejdzie, ale kiedy?
To już zależy od człowieka....
Awatar użytkownika
Bash
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 03 sty 2006, 20:24
Skąd: Sląsk
Płeć:

Postautor: Bash » 03 sty 2006, 21:13

Nie musisz od razu, dawac jej do zrozumiemia co od niej chcesz... Pomyśli, że może chcesz tylko porozmawiac, przecież to nic złego :P Przy rozmowie sprawy sie same potoczą.
Po co się kumplom chwialić z swoich rozterek, może wystarczy tylko przyjaciel?
Tak nawiasem, bardzo długo o niej myslisz 18 miesiecy to kupa czasu. Ale niekiedy trzeba powiedziec sobie STOP i nie łudzić się, że Ona wróci (pokocha) Pozdrawiam ;)
Prawdę trzeba wyrażac prostymi słowami.
Awatar użytkownika
Tomson
Bywalec
Bywalec
Posty: 50
Rejestracja: 12 paź 2004, 20:01
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Tomson » 03 sty 2006, 21:24

Nie wiem o czym rozmawialiście, c Ci powiedziała, ale jeżeli tak bardzoCi na niej zależy to pogadaj z nią spróbuj sie umówić na jakis spacer, pokaz jej jaki jesteś naprawde pokaż że ją kochasz
Może sie przekona.
Trzymie kciuki
Bądź zawsze uśmiechnięty.
Nie ma to jak to tamto.
Uwierz w siebie, a będzie dobrze.
dark_mass_idiot
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 13
Rejestracja: 03 sty 2006, 20:45
Skąd: PL
Płeć:

Postautor: dark_mass_idiot » 03 sty 2006, 21:24

Moze zle to ujalem, 1 kumplowi o tym mowilem, powiedzial mi zebym dal sobie spokoj. Ale wiem ze nie powiem sobie STOP, jeszcze chyba dlugo. Z drugiej strony nie chce potem do konca zycia zalowac, ze czegos nie probowalem. I zrobilem blad jak czytam wasze posty, tj zlego smsa napisalem, ale robilem sobie postanowienie noworoczne ;/
Awatar użytkownika
Tomson
Bywalec
Bywalec
Posty: 50
Rejestracja: 12 paź 2004, 20:01
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Tomson » 03 sty 2006, 21:33

co napisałes jeśli można, pewnie jej troche nawymyśłałęś jeśli dobrze rozumię
Bądź zawsze uśmiechnięty.

Nie ma to jak to tamto.

Uwierz w siebie, a będzie dobrze.
Awatar użytkownika
Bash
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 03 sty 2006, 20:24
Skąd: Sląsk
Płeć:

Postautor: Bash » 03 sty 2006, 21:36

Dziewczynie na początku nie można mówić wszystkiego wprost... Próbowac zawsze trzeba, ale nie za wszelką cenę. Pamietaj jeśli ona naprawde nic nie czuje do Ciebie, niepotrzebnie marnujesz swój czas. Rozejrzyj się, ile pięknych Kobiet jest wokół Ciebie :)
Prawdę trzeba wyrażac prostymi słowami.
dark_mass_idiot
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 13
Rejestracja: 03 sty 2006, 20:45
Skąd: PL
Płeć:

Postautor: dark_mass_idiot » 03 sty 2006, 21:53

Tomson pisze:co napisałes jeśli można, pewnie jej troche nawymyśłałęś jeśli dobrze rozumię

Tak ale po pierwsze nie bardzo, a pozatym przeprosilem i jest ok. Mam pare pomyslow jak sprobowac ja podejsc, ale wlasnie glupio mi, pomimo ze przeprosiny przyjete ;/

Bash pisze:Dziewczynie na początku nie można mówić wszystkiego wprost... Próbowac zawsze trzeba, ale nie za wszelką cenę. Pamietaj jeśli ona naprawde nic nie czuje do Ciebie, niepotrzebnie marnujesz swój czas. Rozejrzyj się, ile pięknych Kobiet jest wokół Ciebie :)

Wiem ze tak jest ;/ Jakos tych innych nie widze niestety ;/
Awatar użytkownika
Tomson
Bywalec
Bywalec
Posty: 50
Rejestracja: 12 paź 2004, 20:01
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Tomson » 03 sty 2006, 22:03

Jak jest ok to dobrze:)
Bądź zawsze uśmiechnięty.

Nie ma to jak to tamto.

Uwierz w siebie, a będzie dobrze.
dark_mass_idiot
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 13
Rejestracja: 03 sty 2006, 20:45
Skąd: PL
Płeć:

Postautor: dark_mass_idiot » 03 sty 2006, 22:07

Tomson pisze:Jak jest ok to dobrze:)

Ale potem z grubym kalibrem w smsie wyjechalem ;/ I teraz musze pokombinowac, tj za duzo mi sie napisalo ;/ Ale tak sobie mysle, ze to chyba dobrze... Jutro cos znowu napisze zeby nie spamowac za bardzo tj nie na forum oczywiscie ;] Moze za pesymistycznie podchodze, ale wiem ze to bedzie najwieksza przegrana w moim zyciu, a ludzie mowia ze milosc nie istnieje ;/
Awatar użytkownika
krackowiaczek
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 200
Rejestracja: 26 maja 2004, 00:56
Skąd: krakow
Płeć:

Postautor: krackowiaczek » 03 sty 2006, 22:19

jak bym radzil opowiedziec jej cala historie bez ubarwiania... ale staral siebie przedstawic w kozystnym swietle (zeby nie pomyslela ze desperat albo jakas niedojda) ale nie za pomoca klamstw tylko odpowiedniej retoryki, jesli chwyci- jest twoja, jesli nie latwiej bedzie ci o niej zapomniec.
dark_mass_idiot
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 13
Rejestracja: 03 sty 2006, 20:45
Skąd: PL
Płeć:

Postautor: dark_mass_idiot » 03 sty 2006, 22:26

Tak jak napisalem wyzej, ok bedzie, czy cos wiecej? Tj najpierw musze sie z nia umowic. Nie wiem moge powiedziec tak wprost nie mniej mnie za nieudacznika, ze nie mialem alternatywy czy cos w tym stylu czy lepiej jakos inaczej? Pewnie inaczej. Bede sie martwil jak sie zgodzi spotkac. W sumie wpadl mi fajny tekst do glowy, ale nie chce go tu napisac, bo nigdy nic nie wiadomo czy przypadkiem tutaj sobie nie przeczyta. Wiem przesadzam :)
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 03 sty 2006, 23:43

Bym rzekła, ze jak mi facet po 1,5 roku ktoremu kosza dałam przysyła smsa w stylu ze mneikocha uwielbia zapomniec nie moze to bym pomyslala ze jakis psychol. No ale to ja. ;)
Nie widze nic zlego w tym zebyscie sie na kawe czy ciacho umowili pogadali. Ona mogla sie zmienic przez ten czas i teraz cos w Tobie zobaczyc. Jednak nie rob sobie juz na wstepie nadzei bo moze byc po prostu dla Ciebie mila nic wiecej a Ty od razu cholera wie co pomyslisz. Powoli ale do celu ;)
dark_mass_idiot
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 13
Rejestracja: 03 sty 2006, 20:45
Skąd: PL
Płeć:

Postautor: dark_mass_idiot » 03 sty 2006, 23:50

Moze nim jestem, ludzie chorzy psychicznie o tym nie wiedza :D
Paula
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 262
Rejestracja: 25 lis 2005, 12:55
Skąd: Polska B
Płeć:

Postautor: Paula » 04 sty 2006, 12:47

Ale dlaczego?
Ja własnie nie rozumiem jednej rzeczy jak by mi na kimś zależało robiła bym wszystko, żeby odzyskać taka osobę. Kiedys zerwałam z facetem, dla mnie to była kompletna pomyłka a on mnie traktował chyba jako ostatnia deskę ratunku. Walczył o mnie bardzo długo.Błagał, wyznawał że jestem ta jedyną, że w ogóle i ciut ciut. Bardzo mi sie to podobało i już byłam bliska powrotu, ale cóż nie te fale. Spóbuj powalczyć nie masz nic do stracenia, mozesz jedynie tylko zyskać.
dark_mass_idiot
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 13
Rejestracja: 03 sty 2006, 20:45
Skąd: PL
Płeć:

Postautor: dark_mass_idiot » 04 sty 2006, 20:56

fajna82 pisze:Ale dlaczego?
Ja własnie nie rozumiem jednej rzeczy jak by mi na kimś zależało robiła bym wszystko, żeby odzyskać taka osobę. Kiedys zerwałam z facetem, dla mnie to była kompletna pomyłka a on mnie traktował chyba jako ostatnia deskę ratunku. Walczył o mnie bardzo długo.Błagał, wyznawał że jestem ta jedyną, że w ogóle i ciut ciut. Bardzo mi sie to podobało i już byłam bliska powrotu, ale cóż nie te fale. Spóbuj powalczyć nie masz nic do stracenia, mozesz jedynie tylko zyskać.

Ok dzieki, zastanawiam sie nad smsem, juz 2 wersje byly, ale teraz ciezko bedzie ;/ Nie chce znowu z czyms glupim wyskoczyc.

[ Dodano: 2006-01-09, 21:14 ]
Ok dowiedzialem sie ze to przezemnie sie nie udalo, tj ze nic do niej nie mialem itp... Dlatego wszystkim malo odwaznym, o ile tamto nie bylo sciema, odwazajcie sie :) Wiem ze to tak troche niegramatycznie...

[ Dodano: 2006-01-17, 21:11 ]
Dobra zrobilem tak ze napisalem smsa, napisalem ze mi zalezy i nie otrzymalem odpowiedzi wniosek z tego chyba jest tylko 1, ona ma mnie daleko.... ;/
odii1987
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 82
Rejestracja: 06 sty 2006, 21:32
Skąd: PL
Płeć:

Postautor: odii1987 » 17 sty 2006, 21:28

A tam nie lam sie nie ta to nastepna :)
Awatar użytkownika
rafii
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 145
Rejestracja: 09 sty 2006, 08:28
Skąd: Radomsko
Płeć:

Postautor: rafii » 18 sty 2006, 19:18

dark_mass_idiot pisze: teraz mam takie pytanie, co sobie pomysli taka dziewczyna, ktora jasno mi dala do zrozumienia kim chce dla mnie byc, jezeli sie do niej odezwe po ok 1,5 roku ;/ Pomysli pewnie ze nie mam zadnej alternatywy, albo jestem desperatem, albo chory psychicznie czy cos w tym stylu


obstawiam na chory psychicznie bo na pewno da ci kosza.

Tomson pisze:Nie wiem o czym rozmawialiście, c Ci powiedziała, ale jeżeli tak bardzoCi na niej zależy to pogadaj z nią spróbuj sie umówić na jakis spacer, pokaz jej jaki jesteś naprawde pokaż że ją kochasz
Może sie przekona.


watpie ze to pomoze bo przeciez minelo 1.5 roku jak dobrze zrozumialem


Bash pisze:Dziewczynie na początku nie można mówić wszystkiego wprost... Próbowac zawsze trzeba, ale nie za wszelką cenę. Pamietaj jeśli ona naprawde nic nie czuje do Ciebie, niepotrzebnie marnujesz swój czas. Rozejrzyj się, ile pięknych Kobiet jest wokół Ciebie



racja musisz zapomniec i pamietaj, ze nie jestes sam, jest wiele osob na tym forum ktorzy maja taki sam problem lub nawet podobny


niema sie co udreczac nad soba, tylko ja moge sie udreczac za soba ;) <aniolek>
mimo tego, ze mi sie nie udalo i momo tego ze nie moge zapomniec, szukam dziewczyny, a ona pomoze mi zapomniec dajac mi swoja milosc
"polakom gratulujemy .... mnie ;)"
dark_mass_idiot
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 13
Rejestracja: 03 sty 2006, 20:45
Skąd: PL
Płeć:

Postautor: dark_mass_idiot » 19 sty 2006, 21:23

A jezeli kiedykolwiek mialbym szanse sie z nia spotkac np w wiekszym towarzystwie to jest sens czy nie? Tj w sumie glupio by mi sie bylo jej na oczy pokazac.
Awatar użytkownika
mrTea
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 64
Rejestracja: 12 sty 2006, 12:25
Skąd: w-wa
Płeć:

Postautor: mrTea » 19 sty 2006, 22:01

Chyba kolega ma niewielkie pojęcie o postępowaniu z kobietami... Sms to nie jest najlepszy sposób na mówienie komuś, że Ci zależy itp. Podstawowa sprawa to żeby się z nią spotkać gdzieś na kawę (w jakimś spokojnym miejscu) i porozmawiać. Więc na początku zadzwoń i postaraj się z nią umówić.
Jak się spotkacie to nie mów jej „na dzień dobry” że ją kochasz, tylko ją itp itd. Takie stwierdzenia potrafią wystraszyć kobietę (szczególnie na początku) i wtedy to raczej niewiele się poradzi. Postaraj się ją lepiej poznać i (w pewnym sensie) oswój się z jej obecnością. Musisz przy niej nad sobą panować, a im dłużej będziecie się spotykać „na kawę” tym lepiej Ci to będzie wychodziło. Może ona potrzebuje czasu żeby się do Ciebie przekonać, więc daj jej na to szansę. I po raz kolejny podkreślam, nie wyskakuj z tekstami że ją kochasz! Nie tędy droga do kobiecego serca....
żyj teraźniejszością, dzień wczorajszy przeminął, jutrzejszy może nigdy nie nadejść...
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 20 sty 2006, 23:06

jezeli kiedykolwiek mialbym szanse sie z nia spotkac np w wiekszym towarzystwie to jest sens czy nie? Tj w sumie glupio by mi sie bylo jej na oczy pokazac.

Jaki sens?Jakbys miał chec to czemu nie?
Awatar użytkownika
rafii
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 145
Rejestracja: 09 sty 2006, 08:28
Skąd: Radomsko
Płeć:

Postautor: rafii » 21 sty 2006, 10:27

mrTea pisze:Chyba kolega ma niewielkie pojęcie o postępowaniu z kobietami... Sms to nie jest najlepszy sposób na mówienie komuś, że Ci zależy itp


tu sie zgodze. Z moja bylą zanim zaczalem zwiazek to pisalismy do siebie sms-y, po jakims czasie zaczelismy pisac, ze takie pisanie zmierza tylko w jednym kierunku, wiec postanowilismy sie spotkac raz, potem drugi, trzeci itd. w koncu obydwoje doszlismy do wniosku, ze nie bedzie z tego dobrej przyjazni tylko jeszcze lepsza przyjazn - milosc
"polakom gratulujemy .... mnie ;)"

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 283 gości