cholerne smsy i meskie cycki;)
: 30 gru 2005, 23:16
Hej, zdarzyly mi sie ostatnio 2 ciekawe sytuacje i jestem ciekaw, co o tym sadzicie
1. Rownoczesnie skrecilem 2 fajne dziewczyny, jestem juz z nimi 3 miechy, oczywiscie jedna nie wie o istnieniu drugiej i dzisiaj zdarzyla mi sie taka sytuacja - wysylalem smsa jednej z nich, ale pech chcial, ze on trafil do tej drugiej. Ja tam napisalem czule slowka i takie tam bajery, i teraz ta laska, do ktorej trafila eska, nie chce ze mna gadac. Ja kocham je obie <obcalowany> i kazdej daje do zrozumienia, ze jest wyjatkowa, ale teraz zrobil sie dym. Nie chce stracic ani jednej, ani drugiej, wiec prosze o jakis dobry patent na zatrzymanie tej dziewczyny.
2. Zagadalem dzisiaj pewna dziewczyne (to zadna z tych powyzej <aniolek2> ) i w sumie gadka sie fajnie rozkrecala, az ona zadala mi pytanie, czy mam ladne cycki
. No troche mnie ten tekst zagial mimo, ze jestem dobrze zbudowanym gosciem i nie mam sie czego wstydzic. Czy jest z nia szansa na dluzsza znajomosc? Bo mi sie wydaje, ze jej chodzi tylko o <sex2> A moze zwyczajnie lubi meskie "cycki"? <browar>
1. Rownoczesnie skrecilem 2 fajne dziewczyny, jestem juz z nimi 3 miechy, oczywiscie jedna nie wie o istnieniu drugiej i dzisiaj zdarzyla mi sie taka sytuacja - wysylalem smsa jednej z nich, ale pech chcial, ze on trafil do tej drugiej. Ja tam napisalem czule slowka i takie tam bajery, i teraz ta laska, do ktorej trafila eska, nie chce ze mna gadac. Ja kocham je obie <obcalowany> i kazdej daje do zrozumienia, ze jest wyjatkowa, ale teraz zrobil sie dym. Nie chce stracic ani jednej, ani drugiej, wiec prosze o jakis dobry patent na zatrzymanie tej dziewczyny.
2. Zagadalem dzisiaj pewna dziewczyne (to zadna z tych powyzej <aniolek2> ) i w sumie gadka sie fajnie rozkrecala, az ona zadala mi pytanie, czy mam ladne cycki
