cholerne smsy i meskie cycki;)
Moderator: modTeam
cholerne smsy i meskie cycki;)
Hej, zdarzyly mi sie ostatnio 2 ciekawe sytuacje i jestem ciekaw, co o tym sadzicie
1. Rownoczesnie skrecilem 2 fajne dziewczyny, jestem juz z nimi 3 miechy, oczywiscie jedna nie wie o istnieniu drugiej i dzisiaj zdarzyla mi sie taka sytuacja - wysylalem smsa jednej z nich, ale pech chcial, ze on trafil do tej drugiej. Ja tam napisalem czule slowka i takie tam bajery, i teraz ta laska, do ktorej trafila eska, nie chce ze mna gadac. Ja kocham je obie <obcalowany> i kazdej daje do zrozumienia, ze jest wyjatkowa, ale teraz zrobil sie dym. Nie chce stracic ani jednej, ani drugiej, wiec prosze o jakis dobry patent na zatrzymanie tej dziewczyny.
2. Zagadalem dzisiaj pewna dziewczyne (to zadna z tych powyzej <aniolek2> ) i w sumie gadka sie fajnie rozkrecala, az ona zadala mi pytanie, czy mam ladne cycki . No troche mnie ten tekst zagial mimo, ze jestem dobrze zbudowanym gosciem i nie mam sie czego wstydzic. Czy jest z nia szansa na dluzsza znajomosc? Bo mi sie wydaje, ze jej chodzi tylko o <sex2> A moze zwyczajnie lubi meskie "cycki"? <browar>
1. Rownoczesnie skrecilem 2 fajne dziewczyny, jestem juz z nimi 3 miechy, oczywiscie jedna nie wie o istnieniu drugiej i dzisiaj zdarzyla mi sie taka sytuacja - wysylalem smsa jednej z nich, ale pech chcial, ze on trafil do tej drugiej. Ja tam napisalem czule slowka i takie tam bajery, i teraz ta laska, do ktorej trafila eska, nie chce ze mna gadac. Ja kocham je obie <obcalowany> i kazdej daje do zrozumienia, ze jest wyjatkowa, ale teraz zrobil sie dym. Nie chce stracic ani jednej, ani drugiej, wiec prosze o jakis dobry patent na zatrzymanie tej dziewczyny.
2. Zagadalem dzisiaj pewna dziewczyne (to zadna z tych powyzej <aniolek2> ) i w sumie gadka sie fajnie rozkrecala, az ona zadala mi pytanie, czy mam ladne cycki . No troche mnie ten tekst zagial mimo, ze jestem dobrze zbudowanym gosciem i nie mam sie czego wstydzic. Czy jest z nia szansa na dluzsza znajomosc? Bo mi sie wydaje, ze jej chodzi tylko o <sex2> A moze zwyczajnie lubi meskie "cycki"? <browar>
-
- Weteran
- Posty: 1141
- Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
- Skąd: Lenenja
- Płeć:
Bo on ma duze serducho i kocha wszystkie piekne panie <belt1>
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
Lagartija pisze:Heh jakos nie wierze w milosc do dwoch osob w tym samym momencie....musisz czuc cos wiecej do jednej niz do drugiej. Ehh a Ty jeszcze 3 chcesz?????? Jeju <boje_sie> ja bym takiego faceta jak Ty spotkac nie chciala.
Ewentualnie nie czuc nic do każdej z nich..no może oprócz pociągu czysto fizycznego... <zly1>
TFA pisze: To jak te dwie kochasz, to po co sie pytasz czy jest szansa na zwiazek z trzecia ?
Kocham te dwie a trzecia zwyczajnie zagadalem, po prostu fajnie sie rozmawialo i tyle, nie chcialem jej zaciagac do lozka i angazowac sie emocjonalnie. Chodzilo raczej o zwykla znajomosc <browar>
złotooka kotka pisze:Bo on ma duze serducho i kocha wszystkie piekne panie <belt1>
No nie, nie rozumiem, co w tym zlego. Czy wam naprawde trudno pojac, ze mozna kochac wiecej, niz jedna osobe?? Jesli wierzycie jedynie w teorie 2 polowek, to wasz problem. A jesli chodzi o serducho, to prawda - jest gorace i duze <serce1>
Haro pisze:Skoro je kochasz, to dlaczego oklamujesz?
A kto mowi o klamstwie? Kocham je i kazda jest dla mnie wyjatkowa. Kazdej z nich oddaje swoje serce, moje uczucia sa autentyczne, chociaz widze, ze wam trudno to pojac. Naprawde nie rozumiem, dlaczego tak negatywnie to odbieracie. Zadnej z nich nie oklamalem! Mowie im, ze jestem tylko dla nich i to prawda. Nie zostawie ich, bo one tez to czuja. Zarzucacie mi, ze one tylko pociagaja mnie fizycznie - to jest klamstwo! To fakt, ze teraz jedna juz wie o tej drugiej, ale przeciez i tak kiedys to musialo wyjsc na jaw. Ja was prosze o rade, a wy tylko oskarzacie i ostrzycie zeby. Jesli naprawde nie mozecie zrozumiec mojej sytuacji, to tak naprawde nie rozumiecie, czym jest milosc.
vico pisze:A kto mowi o klamstwie? Kocham je i kazda jest dla mnie wyjatkowa. Kazdej z nich oddaje swoje serce, moje uczucia sa autentyczne, chociaz widze, ze wam trudno to pojac. Naprawde nie rozumiem, dlaczego tak negatywnie to odbieracie. Zadnej z nich nie oklamalem! Mowie im, ze jestem tylko dla nich i to prawda. Nie zostawie ich, bo one tez to czuja. Zarzucacie mi, ze one tylko pociagaja mnie fizycznie - to jest klamstwo! To fakt, ze teraz jedna juz wie o tej drugiej, ale przeciez i tak kiedys to musialo wyjsc na jaw. Ja was prosze o rade, a wy tylko oskarzacie i ostrzycie zeby. Jesli naprawde nie mozecie zrozumiec mojej sytuacji, to tak naprawde nie rozumiecie, czym jest milosc.
Jak sie o soboe dowiedza to nie bedziesz mial zadnej, tego jestem pewien chcialbys miec kobiete ktora oprocz ciebie kocha jeszcze innego faceta ?
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
vico pisze:Jesli milosc to przestepstwo to jestem draniem <aniolek2>
Widzę, że Cię to bawi. Ta cała sytuacja nie jest śmieszna. Sama coś podobnego przeżyłam i nie było fajnie. Teraz może to wszystko Ci odpowiada ale to Ty dostaniesz w kość i będziesz płakał - wtedy może zrozumiesz, że Twoje postępowanie jest złe.
TFA pisze: Jak sie o soboe dowiedza to nie bedziesz mial zadnej, tego jestem pewien chcialbys miec kobiete ktora oprocz ciebie kocha jeszcze innego faceta ?
To nie moja wina, ze kocham je dwie i nie moge wybrac, one sa doskonale - nie moglbym porzucic jednej na korzysc drugiej. Ale jedna juz wie o istnieniu tej drugiej i na razie czekam na rozwoj sytuacji, w kazdym razie nie mam zamiaru zrezygnowac z zadnej. Z ta druga jestem na nieco wyzszym poziomie duchowo-emocjonalnym, i wierze ze zrozumie moja milosc, bo naprawde jej milosc jest szczera, ona oddala mi siebie na cale zycie - za nia czekalem i nie zostawie jej. Ta pierwsza zrobila cos, co jeszcze nie udalo sie zadnej - porwala moja dusze, przy niej wiem, ze naprawde zyje. Tak wiec, nie sa to powierzchowne uczucia. Przy czym one sa jakby przeciwienstwami siebie - jedna jest artystka, marzycielka, druga lapie kazda chwile zycia.
A czy zwiazalbym sie z kobieta kochajaca innego? No coz, prawdziwa milosc nie wybiera <aniolek2>
Bedziesz jeszcze zalowal, wspomnisz moje slowa ... przyjdzie dzien ze kiedys one (jak sie dowiedza o sobie) umowia sie i obydwie razem do Ciebie przyjda, ciekawe jak sie wtedy zachowasz... "czesc kochane moje" ?
[ Dodano: 2005-12-31, 01:10 ]
p.s. to jest swinstwo, oszukujesz obydwie z nich.
[ Dodano: 2005-12-31, 01:10 ]
p.s. to jest swinstwo, oszukujesz obydwie z nich.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Jak dla mnie to opisana sytuacja jest absurdem:
-->Nie mozna kochac dwóch osób prawdziwa miłościa. Bardzo mozliwe, że nie wiesz po prostu co to miłość i mylisz to uczucie z jakimś innym, które masz w sobie....a może nie masz zadnych uczuc.
-->Jak mozna mówic o prawdziwej miłości okłamując ta osobę. Szczerość jest podstawą na której opieraja się trwałe związki. A tutaj mamy poważne kłamstwo. Przeciez ty człowieku lecisz na dwa fronty, a to juz jest zdrada...zarówno jednej jak i drugiej dziewczyny. Nie sadzę, żeby im sie to podobało.
-->Nie mozna kochac dwóch osób prawdziwa miłościa. Bardzo mozliwe, że nie wiesz po prostu co to miłość i mylisz to uczucie z jakimś innym, które masz w sobie....a może nie masz zadnych uczuc.
-->Jak mozna mówic o prawdziwej miłości okłamując ta osobę. Szczerość jest podstawą na której opieraja się trwałe związki. A tutaj mamy poważne kłamstwo. Przeciez ty człowieku lecisz na dwa fronty, a to juz jest zdrada...zarówno jednej jak i drugiej dziewczyny. Nie sadzę, żeby im sie to podobało.
A ja Ci radzę, Vico - przejdź na islam;)
Wtedy takie akcje i posiadanie haremiku nadobnych nałożnic bedą normalne, powiem więcej, społecznie pożądane....w przeciwnym wypadku stąpasz po cienkim lodzie, w końcu obie powiedzą Ci "naraaaa!!" i finito,hihihi
Wtedy takie akcje i posiadanie haremiku nadobnych nałożnic bedą normalne, powiem więcej, społecznie pożądane....w przeciwnym wypadku stąpasz po cienkim lodzie, w końcu obie powiedzą Ci "naraaaa!!" i finito,hihihi
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
vico pisze:jestem juz z nimi 3 miechy
vico pisze:. Ja kocham je obie
no tak jasne prawdziwa miłosc po trzech miesiacach.
vico pisze: Czy jest z nia szansa na dluzsza znajomosc?
a ta pokochał bys po ilu
vico pisze:Z ta druga jestem na nieco wyzszym poziomie duchowo-emocjonalnym
a ty wiesz w ogóle co to znaczy
Nie sa dze.
Szkoda mi tych lasek
Nie oszukuje sie tak ludzi. Nie sadze by po tak krótkim czase znajomosci mozna było kochac, nie sadze, ze chodzi o miłośc, tu chodzi o seks i dobra zabawe. A takie kity o uczuciach to sobie w . . . piety schowaj
Fajnie tak sie pochwalic dwoma dupami na forum, sory trzema bo ta trzecia ponoć "leci" na ciebie
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
vico pisze:To fakt, ze teraz jedna juz wie o tej drugiej, ale przeciez i tak kiedys to musialo wyjsc na jaw.
Tylko 100 razy lepioej by było gdybys Ty im o tym powiedział.
Skoro Cie kochaja rozumieja i tworzycie fajne zwiazki to czemu nie miałby wiedziec i akceptowac?
Eternity pisze:ie mozna kochac dwóch osób prawdziwa miłościa. Bardzo mozliwe, że nie wiesz po prostu co to miłość i mylisz to uczucie z jakimś innym, które masz w sobie....a może nie masz zadnych uczuc.
Mozna jak najbardziej, ale żadko sie zdarza przypadek taki żeby obie naraz. Czesciej jedna po drugiej.
Czy to jest czy nie to ja nie wiem. Wiem,że dziewczyny sa oklamywane i obie powienny o sytuacji wiedziec. A skoro facet kocha to niech powie. Jak kochaja zrozumieja i nie zostawia.
Ja sama byłam ta druga tez co nie wiedziala o pierwszej a ta pierwsza o mnie. I nie było to nic przyjemnego a zwyczajne zrobienie mi krzywdy
Dzindzer pisze: no tak jasne prawdziwa miłosc po trzech miesiacach.
Skoro ty potrzebujesz wiecej czasu, to juz tylko twoj problem
Dzindzer pisze:a ta pokochał bys po ilu
chodzilo o zwyczajna znajomosc, bez angazowania sie
Dzindzer pisze:Fajnie tak sie pochwalic dwoma dupami na forum, sory trzema bo ta trzecia ponoć "leci" na ciebie
Moze ty lubisz jak ktos na ciebie mowi "dupa", ale powstrzymaj swoje emocje i uszanuj innych, bo ja je kocham. Nie wiem, czy fajnie sie pochwalic, bo ja tego nie robie - prosilem o rade, ale widze ze krytyka przychodzi wam latwiej
vico pisze:Skoro ty potrzebujesz wiecej czasu, to juz tylko twoj problem
żeby sie zakochac, poczuć silne pozadanie nie potrzebuje
ale zeby kochac potrzebuje i nie uwazam tego za problem
vico pisze:Czy jest z nia szansa na dluzsza znajomosc?
no szansa jest
teraz tylko kwestia jaka szansa i na jaka znajomośc
przepraszam ale skoro majac 22 lata nie wiesz czy mozesz miec "znajomośc" z jakaś dziewczyna to ja chyba juz nic nie powiem
to ty z nia rozmawiałes, ty widziałes ja jej gesty nie my.
Dzindzer pisze:skoro majac 22 lata nie wiesz czy mozesz miec "znajomośc" z jakaś dziewczyna to ja chyba juz nic nie powiem
Sytuacja jest bardziej zlozona, niz ci sie wydaje. Pytalem, czy jest szansa na dluzsza znajomosc z taka dziewczyna. Mam wiele przyjaciolek i nie chodzi o sex itp, a z ta dziewczyna chcialem sie zapoznac, bo naprawde wydawala sie ciekawa osoba. Ale skoro ona dowalala takie teksty to zwatpilem, i bylem ciekaw, czy ktos juz byl w podobnej sytuacji. Ja odnioslem wrazenie, ze jej chodzi tylko o sex, a dla mnie znajomosc oparta wylacznie na seksie to juz prostytucja. Moze ty lubisz takie uklady, ale mnie to nie bawi <browar>
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 335 gości