agnieszka.com.pl • poligamia ale u dziewczyn
Strona 1 z 2

poligamia ale u dziewczyn

: 15 gru 2005, 12:05
autor: joep
mam znajome które posiadają po kilku facetów - tzn. jeden podstawowy i paru dodatkowych. i np. u jednej to jest trzymane w tajemnicy - tzn. żaden o0 innym nie wiem, a u drugiej wszyscy sie znają.
ale do rzeczy: sądzicie że to szmacenie sie, czy jest to neutralne, czy jak sie do tego odnieść?

pytanie dodatkowe - czy zaufalibyście faceci lasce, która w pzreszłości miała np. 2 facetów?

: 15 gru 2005, 12:09
autor: Olivia
joep pisze:czy zaufalibyście faceci lasce, która w pzreszłości miała np. 2 facetów?

To może tak... Gdyby facet miał wcześniej co najmniej 2 kobiety na raz, to najpierw bym z Nim poważnie pogadała, spytała jak długo była taka sytuacja, dlaczego... A potem obserwacja, uśpienie Jego czujności. I jeśli byłoby ok, to starałabym się zaufać...

: 15 gru 2005, 12:14
autor: joep
ale olivka co sądzisz o poligamii?? moim zdaniem nie ma miłości jeżeli kobieta z każdym...

: 15 gru 2005, 12:17
autor: Olivia
Nawet wtedy, jeśli facet z każdą... To nie jest miłość, jak w piosence T.Love...

: 15 gru 2005, 12:34
autor: grzesiu 23
Jaka milosc?to czysty sex.Ja bym takiej nie zaufal.

: 15 gru 2005, 12:42
autor: Sir Charles
A dupa :)

Miloscia erotyczną mozna kochac wiele osob naraz. No bo niby dlaczego nie, skoro miloscia rodzicielska mozna kochac wieled dzieci ;P Inną sprawą jest etyka. I przyzwoitosc.

: 15 gru 2005, 12:48
autor: robinho
w ogóel mozna kochać wiele osób - czemu nie. W islamie to sie sprawdza.

U nas nie bardzo. Ja bym na coś takeigo nie poszedł. Nie pozwoliłbym na to mojej dziewczynie (o ile miałbym coś do pozwalania). Ale może gdzie scoś takeigo funkcjonuje.

Teraz duzo różnych diwnych rzeczy sie dzieje. joep, jesli o to Ci chodzi czy coś takiego nalezy potępić, to moja odpowiedź brzmi - nie potępiamt akich dziewczyn. (szczególnie że nie wiem i pewnie nigdy sie nie dowiem co nimi kieruje, i jaki jest kontekst sytuacyjny).

: 15 gru 2005, 15:40
autor: Hyhy
Milosc erotyczna to nie jest uczucie jak mozna kochac wiele osob naraz co ty gadasz :D

Moze Cie pociagac wiele cipek, to jasne mozesz sie z nimi pieprzyc ale to nie jest zadna milosc nic co przywiazuje do kogos.

Przywiazuje samo uczucie, w polaczeniu z pociagiem to jest w ogóle wypas i jak w obie strony to nawet WOW bym powiedzial :D

Ale nie zgodze sie z takim przedstawieniem sprawy Charlie :D

: 15 gru 2005, 15:41
autor: Paula
Jak się z kimś jest to się znim tylko jest. Jeżeli kobitka ma kilku facetów to znaczy że w każdym z nich po częsci odnajduje jakąś cechę, która jej odpowiada: intelekt w jednym, poczucie humoru u drugiego, dobry sex z trzecim. Na dłuższą metę długo tak takie dziewczyny nie pociągną, chociaż by psychicznie.

: 15 gru 2005, 15:44
autor: Hyhy
Dla mnie to glupie, a przynajmniej dziwne bo moze logicznie da sie jakos wytlumaczyc...

Jesli ma cos w sobie jakas panna - np mnie pociaga moge sie z nia kochac.

Jesli ja bardzo lubie ale mnie nie pociaga to sie z nia kochac nie bede.

Ona po prostu chce to z nimi robic i tyle. Po co sie zastanawiac dlaczego, jak Tobie nie pasuje to w takie cos nie wchodz.

Tak sobie mysle, moze by mi pasowalo miec kilka znajomych dziewczac i z nimi uprawiac seks czy sie spotykac naraz, ale w druga strone nie.

Nie chcialbym takiej, co ma kilku facetow :)

: 15 gru 2005, 15:47
autor: cubasa
joep pisze:czy zaufalibyście faceci lasce, która w pzreszłości miała np. 2 facetów?

Jesli sama powiedzialaby mi o tym to zaufałbym. Jesli natomiast powiedziałaby mi o tym jej kolezanka, lub sam odkrylbym, wowczas nie chcialbym miec z nia nic wspolnego, bo a nuż, może i ja bedę jednym z dwoch.

: 15 gru 2005, 16:05
autor: frer
fajna82 pisze:Jak się z kimś jest to się znim tylko jest. Jeżeli kobitka ma kilku facetów to znaczy że w każdym z nich po częsci odnajduje jakąś cechę, która jej odpowiada: intelekt w jednym, poczucie humoru u drugiego, dobry seks z trzecim. Na dłuższą metę długo tak takie dziewczyny nie pociągną, chociaż by psychicznie.


Tak samo jeśli facet ma kilka kobiet to znaczy, że też w każdej odnajduje jakąś cechę, która mu odpowiada: piersi u jednej, tyłeczek u drugiej, gotowanie i sprzątanie u trzeciej... :D

: 15 gru 2005, 19:53
autor: ksiezycowka
joep pisze:sądzicie że to szmacenie sie, czy jest to neutralne, czy jak sie do tego odnieść?

Sądzę, ze i to mija z wiekiem. Mi minęło. Naraz potrafiłam sie i z 3 spotykać. I o ile pamietam tylko jeden wiedzial o drugim.
joep pisze:czy zaufalibyście faceci lasce, która w pzreszłości miała np. 2 facetów?

2 na raz?Raczej tak ale tez bym wolala znac sytuacje. jelsi tak jak u mnie bylo to ok. Przede wszytskim zalezyod tego kiedy i czy w ogole mu przeszlo.
No i moje mi ufa. :]

: 15 gru 2005, 20:00
autor: cubasa
moon pisze:No i moje mi ufa.

znaczy sie mialas kiedys 2 naraz?:)

: 15 gru 2005, 20:04
autor: ksiezycowka
cubasa pisze:znaczy sie mialas kiedys 2 naraz?usmiech

Naraz potrafiłam sie i z 3 spotykać.
Czytaj uważnie. ;P

: 15 gru 2005, 20:04
autor: Ted Bundy
cubasa pisze:znaczy sie mialas kiedys 2 naraz?


wiecie co???A mnie maksymalnie wpieprza takie tłumaczenie się wiekiem co do głupoty pewnych czynów :/....wszystkiego wiekiem nie da się/ i nie powinno tłumaczyć. Czy ktoś ma 25 lat, czy 18, czy 15, jezeli ma wpojone pewne zasady postępowania to zawsze będzie umiał odróżnić dobro od zła, zachowanie bezczelne i chamskie od normalnego i szmacenie się od zdrowego podejścia do życia oraz związków :/...Kurna, bez zbędnych eufemizmów :/ Jak panienka ma naraz 3 kolesi na boku, to jest zwykłą szmatką niewartą splunięcia i wsio, co się będziemy bawić w miłe uprzejmości.... <zly1>

PS (dużo zależy od własnych, wyznawanych zasad, domu rodzinnego, odporności na indoktrynację płynącą z otoczenia, własnego rozumu etc...)

: 15 gru 2005, 20:09
autor: ksiezycowka
TedBundy pisze:Czy ktoś ma 25 lat, czy 18, czy 15, jezeli ma wpojone pewne zasady postępowania to zawsze będzie umiał odróżnić dobro od zła, zachowanie bezczelne i chamskie od normalnego i szmacenie się od zdrowego podejścia do życia oraz związków


A słyszałeś o czyms takim jak rozwój?
Pewnych rzeczy sie czlowiek uczy! 14-15 latek nie ma pojęcia czym jest zwiazek nawet. Widzi co maja inni to uwaza za norme!To co wkoło niego za norme uchodzi! Tak trudno to pojąć? Dopiero z biegiem czasu, doświadczen i wieku nabiera rozumu.

I nie zycze sobie takiego mnie obrażania.

: 15 gru 2005, 20:17
autor: Ted Bundy
moon pisze:Pewnych rzeczy sie czlowiek uczy! 14-15 latek nie ma pojęcia czym jest zwiazek nawet. Widzi co maja inni to uwaza za norme!To co wkoło niego za norme uchodzi


bo sugeruję się, jak cielę bez rozumu, opinią otoczenia i patrzy bezkrytycznie na rzeczywistość.... :/ a to głupota. Zero asertywności w łebku, nawet w takim wieku??? Brednia.

moon pisze:I nie zycze sobie takiego mnie obrażania.


czy to pisałem ad personam??? :> ja zdania nie zmienię...

: 15 gru 2005, 20:23
autor: ksiezycowka
TedBundy pisze:czy to pisałem ad personam???

Owszem. Przy założeniu zaraz pod moim postem, zę nieistotny jest wiek, czas, miejsce, ilośc, czestosc, sytuacja itd stwierdzenie jakie uzyles jest obrazliwie w stosunku do mnie.
Widac jak na dłoni co przyokazji chciales powiedziec nawet jesli nie dodales do posta "Moon".


TedBundy pisze:bo sugeruję się, jak cielę bez rozumu, opinią otoczenia i patrzy bezkrytycznie na rzeczywistość.... Eeee.. no ten tego... a to głupota. Zero asertywności w łebku, nawet w takim wieku??? Brednia.

Przecietny 14 latek nie zna slowa asertywnosc Ted. :]

: 15 gru 2005, 20:28
autor: kina
Wiek tu ma nie wiele do rzeczy....bo w wieku 30 lat laski tez maja po kilku facetow (jednego meza i dwoch kochankow np)....
W wieku nastu lat takie cos czesto sie zdarza, wtedy dziewczyny straja sie jak najbardzuej przypodobac facetom i zaimponowac kolezanka, wiec szukaja sobie kilku facetow z ktorymi sie spotykaja....

: 15 gru 2005, 20:31
autor: Mysiorek
Tadzio... to historia!
Nie można wszystkiego odnosić do siebie i całego świata!
To jest forum i korzystaj z wypowiedzi osób, którzy z niejednego pieca różny chleb jedli. 8)

: 15 gru 2005, 20:32
autor: Ted Bundy
moon pisze:Owszem. Przy założeniu zaraz pod moim postem, zę nieistotny jest wiek, czas, miejsce, ilośc, czestosc, sytuacja itd stwierdzenie jakie uzyles jest obrazliwie w stosunku do mnie


to już Ty dorabiasz do tego ideologię <zly1> Poza tym zdecydowanie, zdecydowanie "rocznik 82" - mój rocznik był o wiele bardziej opanowany, rosądniejszy i w tym szczenięcym wieku respektował więcej zasad...:/ dzieli nas niewiele lat, ale to już zupełnie inne pokolenie..... <chory>

: 15 gru 2005, 20:35
autor: ksiezycowka
kina pisze:w wieku 30 lat laski tez maja po kilku facetow


kina pisze:W wieku nastu lat takie cos czesto sie zdarza, wtedy dziewczyny straja sie jak najbardzuej przypodobac facetom i zaimponowac kolezanka

I to jest to samo?Jak dla mnie 30 latka powinna byc nieco bardziej dojrzała i odpowiedzialan nizeli nastolatka. Jelsi nastolatka sie zmienia i dochodzi po wlasciwych wnioskow i rozumie swe bledy to bardzo dobrze. Widac zas że owa 30 latka do takich nie poszla i marne sznase juz ze dojdzie...

: 15 gru 2005, 20:35
autor: Mysiorek
TedBundy pisze:mój rocznik był o wiele bardziej opanowany, rosądniejszy i w tym szczenięcym wieku respektował więcej zasad...

Nie pouczaj nikogo! Nie wartościuj! <cisza> <cisza> <cisza>
Wyluzuj 8)

: 15 gru 2005, 20:36
autor: ksiezycowka
TedBundy pisze:o już Ty dorabiasz do tego ideologię

Jak ja to Mavowi powiedzialam too i tak warna dostalam :D
JKestes w jakims TWA jak widac boś Ty nie dostal....

: 15 gru 2005, 20:37
autor: kina
moon pisze:powinna byc nieco bardziej dojrzała


powinna ale nie zawsze jest....czasami zachowuje sie tak samo jak taka osiemnastka np.....

: 15 gru 2005, 20:38
autor: Ted Bundy
moon pisze:Jelsi nastolatka sie zmienia i dochodzi po wlasciwych wnioskow i rozumie swe bledy to bardzo dobrze


to nawet bardzo dobrze ;) A jeszcze lepiej jak stwierdzi z perspektywy "jaką ja byłam kiedyś kretynką, jak ja się zachowywałam, jak siebie nie szanowałam" - to wtedy ma szansę na normalność ;) A dla tych, które nie musiały - "uczyć się normalnego podejścia na błędach, bo w główkach poukładane od młodzieńczych lat w porządku" - duży szacunek ode mnie i <browar> z pianką
<banan>

: 15 gru 2005, 20:39
autor: ksiezycowka
powinna ale nie zawsze jest....czasami zachowuje sie tak samo jak taka osiemnastka np.....

I włąśnie dlatego dużo gorzej będę takową oceniać. I dlatego to nie jest to samo. Takie rzeczy to świństwo. Ale co innego znac konsekwencje i dalej sie bawic w takie rzeczy majac 30 lat a co innego dopiero o to zachaczac i potem stwierdzac ze sie zrobilo zle.
Ludzie nie uczący sie na błędach nie sa nic warci jak dla mnie.

: 15 gru 2005, 20:46
autor: kina
Lepeij sie uczyc na cudzych bledach niz na swoich!! :D
Bez obrazy oczywiscie, ale nie pochwalam takiego zachowania ani u nastolatkow ani u starszych kobiet!!
Nie ma usprawiedliwienia dla kobiety ktora w wieku 30 lat ma meza i kochanka, tak samo jak nie ma usprawdieliwienia dla nastolatki ktora ma 3 chlopakow....mozna uzywac zycia ale bez przesady!!

: 15 gru 2005, 20:49
autor: Pegaz
joep pisze:czy zaufalibyście faceci lasce, która w pzreszłości miała np. 2 facetów?

2 jednocześnie jesli miała to bym nie zaufał..
joep pisze:sądzicie że to szmacenie sie, czy jest to neutralne, czy jak sie do tego odnieść?

wolność tomku w swoim domku.