agnieszka.com.pl • podryw
Strona 1 z 1

podryw

: 13 lis 2005, 01:40
autor: ministerPL
Witam mam pewien dylemat który spac mi nie pozwala. Moze wierzycie w milosc od pierwszego wejzenia ? Bo ja tak. W wakacje jak gralem w kosza z kumplami do jednego kumpla przyszła IZA. I tu ja poznalem - zajebista laseczka rok mlodsza odemnie. I tyle ją widzialem jakis czas temu zapislaem sie z kumplem na lekkoatletyke (kiedys trenowalismy i zaczelismy to kontynuowac). dziwnym trafem natreningu była właśnie ona. Zamienialismy kilka zdan itp. jak sie okazalo kumpel z którym chodze na lekkoatletyke zna ją od dziecinstwa bo sie wychowal na tym samym podwórku. Kurde tak chcialbym za świrowac do niej ale nie wiem od czego zacząc wogle brak mi odwagi nie wiem nawet czy jest "wolna". ! HELP !

: 13 lis 2005, 02:09
autor: bubu
Do odwaznych swiat nalezy , zapros ja moze na jakis spacer albo gdzies indziej tak zebyscie nie byli sami bo moze sie przestarszyc , potraktuj najpierw jak kolezanke 8)


a pozniej swoje rob :> :> :>

: 13 lis 2005, 08:47
autor: Olivia
ministerPL pisze:zajebista laseczka

ministerPL pisze:za świrowac do niej

Po pierwsze, jak chcesz zaświrować, to razem się to pisze...
Noooo taki jesteś mocny w słowach i nie wiesz, jak się wyrywa lachony? <hahaha>

: 13 lis 2005, 09:39
autor: ministerPL
w gimnazjum to sie same do mnie kleiły ale ja traktowalem je jak koleżanki bo wtedy inne zeczy mialem ww glowie niż "miłość"

: 13 lis 2005, 09:46
autor: Imperator
To teraz nie traktuj ich jak koleżanki.. Jesteś już duży i inne rzeczy masz w głowie :P
Ale uważaj! MYŚL głową a nie fiutem!

A co do sposobu podrywu - olej to wszystko, olej myśli, że niby co ona se może pomyśleć i takie tam. Po prostu podejdź i o coś tam się spytaj. :>

Więcej nie ma sensu podpowiadać. Teoria teorią ale praktyka czyni mistrza. <browar>

: 13 lis 2005, 09:48
autor: Olivia
ministerPL pisze:w gimnazjum to sie same do mnie kleiły

To tak teraz dziewczyny okazują zainteresowanie facetami... Świat schodzi na psy...
A tu zonk, pojawiła się dziewczyna, o którą trzeba się postarać, bo się nie lepi... <hahaha>

: 13 lis 2005, 09:51
autor: Imperator
Olivia pisze:A tu zonk, pojawiła się dziewczyna, o którą trzeba się postarać, bo się nie lepi...


widocznie lepiszcze niewłaściwego rodzaju albo go potrzeba wiecej. Niestety - dziewczyny z górnej półki nie są takie łatwe do zdobycia. Chociaż nie - są, ale jak masz właściwy klucz! :D

: 13 lis 2005, 10:06
autor: Olivia
Imperator pisze:ale jak masz właściwy klucz!

Gorzej, jak dziewczyna zmieni zamki! :P

: 13 lis 2005, 10:09
autor: Imperator
Olivia pisze:Gorzej, jak dziewczyna zmieni zamki!


Łomem wtedy, łomem! :P

: 13 lis 2005, 10:35
autor: ministerPL
a ma ktos ten łom ? 8) ale teraz konkret niby mam ja zaprosic na space jak od 3 dni pada... nie sami a z kim ? jak ja nawet nieznam jej znajomych no moze 2 kolegów z jednym sie ucyzla z drógim sie zna od dzieciństwa.

: 13 lis 2005, 10:38
autor: Olivia
Na spacer w taki mróz??? Zapomnij! Na kawę Ją weź, ale nie na zwykłą, tylko wyczaj jakąś fajną kawiarnię. U nas w Samych Fusach na górze jest kawa bananowo-waniliowa... Albo do jakiegoś kina, teatru... :>

: 13 lis 2005, 10:42
autor: Klepass
Zabierz ja na gofry <aniolek2>

: 13 lis 2005, 10:53
autor: Olivia
Klepass pisze:Zabierz ja na gofry

O censored!!! Kocham gofry, musiałeś mi przypominać? Teraz będę wciąż o tym myśleć!!!
Btw, to dobry pomysł...

: 13 lis 2005, 10:55
autor: ministerPL
No bezkitu ona moze nawet niepamieta jak sie nazywam a na jakies gofry da sie zaprosic ?

: 13 lis 2005, 10:58
autor: Olivia
ministerPL pisze:a na jakies gofry da sie zaprosic ?

Nie no ogólnie zaproponuj spotkanie, a potem powiedz o gofrach... Liczy się oryginalność, banalni faceci to plaga!!!

: 13 lis 2005, 11:14
autor: ministerPL
no bo chyba dziewczyny nie wiedzą co to znaczy postradac rozum na punkcie dziewczyny

: 13 lis 2005, 11:35
autor: sadi
Nie ktore na forum pewnie wiedza... ;)
A jakbys byl z ta lasencja niedaleko to daj znac tez wpadne na gofry...smaczka mi zrobiles :D

: 13 lis 2005, 15:25
autor: Klepass
muszisz ja zabrac na gofry.....bo faceci z reguly zabieraja dziewczyny na pizze kawe pub itp to Ty zrob sobie odmianke i zabierz ja na gofry:D

: 13 lis 2005, 17:50
autor: ministerPL
noto faza wlasnie sie dowiedzialem ze odmiesiąca jst zajęta :((

: 13 lis 2005, 20:53
autor: Klepass
no to co ze jest zajeta........jak ci sie strasznie podoba to chcesz sobie odpuscic...rob jak chcesz......najlepiej jakbys sie dowiedzial jak im sie ostatnio uklada bo jesli na serio swietnie to mozesz sobie odpuscic

: 13 lis 2005, 22:03
autor: szopen
nic straconego, może to tylko przelotne "chodzenie" i sie szybko skonczy :) A w tym czasie możesz opracowywac strategie gdzie ja zaprosic :)

: 14 lis 2005, 07:17
autor: ministerPL
jak nawet swietnie edzie im sie ukladalo to i tak nie odpuszcze najwyzej dostane w czonsek ale czego sie nie robi z miłości. Jakto gdzie zaprosic ? - na gofry :)

: 14 lis 2005, 09:22
autor: Wstreciucha

: 02 sty 2006, 15:15
autor: ministerPL
i znowu mam klopot dowiedzialem sie ze dziewczyna przez ktoora zaczalem ten temat jest wolna. tyle ze moje uczucie znacznie sie zmienilo gdyz nie gadalem z nia ostatnio wogle. chociaz ostatnio sie czesto na siebie natykalismy w sklepie , w centrum itp... . I nie bylo by nic dziwnego gdyby nie dziewczyna ktoora poznalem na sylwestra spodobala mi sie strasznie. bylem wdtedy lekko zalany ale dala mi swoj nr telefonu prosila zeby nikomu nie rozdawac. Smsujemysobie troche i mysle ze moze bym ja zaprosil gdzies zeby sie spotkac ale na gofry jak tu snieg wali i zimmmmnooo... :( ? nie wiem co robic do ktorej "podbijac" ? moze do obu ?

: 02 sty 2006, 23:01
autor: cubasa
ministerPL pisze:mysle ze moze bym ja zaprosil gdzies zeby sie spotkac ale na gofry jak tu snieg wali i zimmmmnooo...

Żartujesz, prawda? :> Pogoda jest ostatnia rzecza o ktorej na Twoim miejscu bym myslal, pff
ministerPL pisze:nie wiem co robic do ktorej "podbijac" ? moze do obu ?

Pajpierw do jednej. Podczas pierwszych 2-3 spotkan zorientujesz sie czy jej na Tobie zależy. A jesli sie nie uda, to zaproś tę drugą...

: 03 sty 2006, 12:59
autor: ministerPL
tylko ze z ta druga sporo gadam <komputerowiec> przez internet a pierwsza raczej nie ma czasu na rozmowe ze mna musi sie uczyc itp... . jak myslicie powinienem sie umowic gdzies z ta drugą czy jeszcze pogadac itp ... ? a i gdzie sie umowic ? bo ona ma alergie na konserwanty :/

: 03 sty 2006, 13:45
autor: Max
Jak Ci pogoda nie pasuje to zaproponuj spotkanie u niej, PROSTE!!

: 03 sty 2006, 20:33
autor: Bash
Ile Ty Ziom masz lat ?
Ja mam wrażenie, że po raz pierwszy zobaczyłes laskę i nie wiesz co masz zrobić...
Niestety ale na tym forum za Ciebie się z nia nie umówimy, czy też zagadamy :)
Skoro twój kumpel ją dobrze zna, załatw od sobie od Niej numer komórki, wyslij pare "głupich" SMSów, a sparwy sie same dalej potoczą, ja tam miałem ze swoja była laską :)
Powodzenia