taki temacik
: 06 lis 2005, 09:19
Chciałem wam przedstawić coś takiego : Jestem z dziewczyną juz dwa lata i wiadomo ostatnimi czasy nam się w ogóle nie układa . CHoć od wakacji częsciej się nie układało ale od dwóch miesięcy praktycznie dwa dni moze jest dobrze a cały tydzień to jest dołowanie , smuty itp. Mamy cały czas problemy w rozmowie kiedyś chyba mogłem teraz musze na wszystko uwazać aby jej nie zranić , zeby nie uraźić jej uczuć , poniewaz jest bardzo wrazliwa . Ale kiedyś naprawde się dało , jest juz teraz o wszystko zazdrosna nawet jest zazdrosna o to ze pije piwo ze jak oglądam film i tam jest kobieta to ona juz jest zazdrosna ze na nią patrze . Nigdy jej nie zadradziłem nie uganiałem się na inną (choć ona miała 2 razy swoje ,,odchyły,,) . Nie mozemy normlanie porozmawaić z reguły o niczym jedynie o tym jak było w szkole czy coś tam a nie raz jakiś temat nie wiem to ona zaraz sobie coś wmawia ja nie wiem .... Potrafie rozmawiać z ludźmi ... ona juz prawie w domu płakała ja w jednym dniu nie dałem zadnych znaków zycia <PARANOJA> Wiele razy szedłem na kompromis ona tez tylko ze po kilku dniach ona tego nie wytrzymywałą juz . Wczoraj właśnie było nie mrawo ,potem jak to sobota ja ona i kilka kumpli poszlismy do baru tam się troche upilismy i wruciłęm na wieczorek do niej do domu bo była sama oglądalismy film pokochalismy się ... ale potem co mnie zaskoczyło zaraz po tym mówiłą ,,ze przez jej zazdrość nie będziemy długo ,, ze ,,ona tego nie wytrzyma a ja bede zły cały czas,, jak dla mnie to jest smutne . Potem zaczełą płakać na początku nie wiedzałęm co zrobić ale wziołęm się za SIebie i mówiłem ze wszystko będzie okej ze damy rade i takie tam ... mówiłą ze mnie bardzo kocha ale nie chce zebym się z nią męczył ... głupie co
skoro z nią jestem to jakoś wytrzymuje tez ja bardzo kocham to moja pierwsza prawdziwa miłość wiele przezyliśmy mamy marzenia co teraz
sory za błędy
sory za błędy