agnieszka.com.pl • Fotografowanie nagich dziewczyn
Strona 1 z 3

Fotografowanie nagich dziewczyn

: 25 paź 2005, 20:09
autor: Kermit
Witam mam amły problem i mam nadzieje ze mi pomozecie :)

mianowicie studiuje sobie w pewnej szkolce na specjalnosci cos tam cos tam fotografia, i mamy pewne zadanie....

mamy zrobic zdjecia o dowolnej tematyce, jako ze fotografem jestem kiepskim postanowilismy przyciagnac uwage tematem a nie technika - mamy zamiar robic akty.Jestem w grupie z 3 osobami 2 kolegow i kolezanka ja z 1 kolega robie zdjecia kolezanka zalatwia modelke a drugi kolega ma samochod :)

i teraz moj problem. Mam dziewczyne.Zazdrosna dziewczyne.Baaaaaaaardzo zazdrosna dziewczyne. Jak jej powiem ze tylko taki pomysł miałem to bedzie chciała mnie zostawic :)
Z drugiej strony nie chciałbym ją okłamywac...

I co mam zrobic? Zrezygnowac z zdjęc (zostane na loidzie) oklamac dziewczyne (nie po mojemu) czy ja rzucic (2 letni zwiazek) POMOZECIE??

: 25 paź 2005, 20:13
autor: casaa
powiedz jej prawde :) najlepiej zabierz ja ze soba :D na sesje :D



BTW moze to swojej dziewczynie cykniesz kilka fotek :> i jej akty przedstawisz w szkole :>

: 25 paź 2005, 20:29
autor: Wstreciucha
Dziewczyna nie moze byc zazdrosna o to co robisz na studiach czy zawodowo, to absurdalne, dopoki Ty nie posuwasz sie za daleko, a skoro ja kochasz to znasz granice. Argument ze gdy jej powiesz to Cie zostawi, swiadczy o niej jako o niedojrzalej.

Od wielu miesiecy przegladam erotic art, pin-up art , rozne szkice itp, sama stalam sie natchnieniem dla jednego "naszego czatowego artysty" i bardzo podobaja mi sie akty. Jesli oddasz pomysl bez walki to tylko i wylacznie stracisz, bo z tego co widze Twoja luba jest w stanie postawic radykalne kroki w kierunku "Twoich pasji". To nie fair. Pogadaj z nia, znajdzcie kompromis. MOja rada - nie rezygnuj!!

: 25 paź 2005, 20:32
autor: emmiii
wiesz... ja tam bym była wściekła jak cholera... pewnie bym zaczęła na Ciebie krzyczeć i wpadła w furie... pewnie były by łzy i złość... i pytanie:"a dlaczego nie możesz mnie sfotografować???"

: 25 paź 2005, 20:37
autor: cubasa
Jak sam piszesz fotografem jestes kiepskim, wiec z Ciebie fotografa na razie nie bedzie. Twoja dziewczyna pewnie wie ześ slaby fotograf, wiec moze nie potraktowac tego jako doskonalenie swoich umiejetnosci, lecz zaspokojenie ciekawosci, szukanie niepotrzbnych wrażeń. A ryzykowac zwiazku nie powinienes. A pogadać owszem możesz :]

: 25 paź 2005, 20:41
autor: Wstreciucha
cubasa pisze:Jak sam piszesz fotografem jestes kiepskim, wiec z Ciebie fotografa na razie nie bedzie. Twoja dziewczyna pewnie wie ześ slaby fotograf, wiec moze nie potraktowac tego jako doskonalenie swoich umiejetnosci, lecz zaspokojenie ciekawosci, szukanie niepotrzbnych wrażeń.

A dlaczego ma rezygnowac z pomyslu, dlaczego to ona ma decydowac co jest dla niego dobre, a noz widelec wyjdzie ze pomysl jest niezly a fotki to potwierdza. Dlaczego do cholery zajmowanie sie czyms z lekka odbiegajacym od "przyjetych norm" ma od razu prowadzic do rozpadu zwiazku. A gdzie zaufanie!! Dlaczego ludzie by byc ze soba musza zyc "pod linijke" !!

: 25 paź 2005, 20:46
autor: cubasa
Wstreciucha pisze:A dlaczego ma rezygnowac z pomyslu, dlaczego to ona ma decydowac co jest dla niego dobre, a noz widelec wyjdzie ze pomysl jest niezly a fotki to potwierdza.

Ogolnie masz rację. Ja tylko staram się dostrzec inny punkt odniesienia, zeby nie bylo ze na forum nie uprzedzili, bo wszyscy mowili pogadaj, zrob to na co masz ochotę itp.

: 25 paź 2005, 20:52
autor: bubu
Jak zrobisz jakas fotke(bo mysle ze zrobisz ) to zarzuc tu jedna dla nas na forum 8)

: 25 paź 2005, 20:56
autor: Kermit
cubasa, nie jestem totalnym partaczem :) z kazdym nowym zdjeciem czegos sie ucze. I tak chciałbym potraktowac te zdjecia z dziewczyna.Chyba bardziej by było mi niezrecznie niz tej dziewczynie. Pierwszy raz cos takiego. P.S mam zdjecia, akty z moja dziewczyna ale obiecałem jej ze nikomu nei pokaze. Słowa nie złamie. Pozatym nei było by mi miło gdyby moi koledzy z roku patrzyli na moja dziewczyne naga :) Nie pozwoliłbym na to. Nasza modelka jest osoba ktorej nikt na uczelni nie zna, ktora zgodzi sie na pokazanei rezultatow naszej pracy całemu rocznikowi. Moja dziewczyna powiedziała by zreszta ze to (przepraszam ze wyrazenie) "kurewstwo" :D

P.S i jescze jedno. Naprawde nei robimy tego zeby sobei na gola dziewczyne popatrzec. Moja wystarcza mi w zupełnosci.

: 25 paź 2005, 21:00
autor: Elspeth
coz... mysle ze najprawdopodobniej Twoja dziewczyna pomysli stereotypowo ze przy "takich" zdjeciach beda sie tam odbywac jakies sceny dantejskie :] Zazdrosc fajna rzecz poki nie zakloca normalnych relacji w zwiazku. Byc moze jestem "skrzywiona" ale sama lubie popatrzec na jakis ladny akt kobiecy. Poza tym (jak zapewne wiesz albo sie dowiesz ;) ) fotografowi jak i modelce najczesciej nie w glowie jakies flirty podczas rozbieranej sesji. To jest naprawde meczace zajecie dla jednej jak i dla drugiej strony. Poza tym nie uwazam zeby bylo to zajecie "odbiegajace od normy". Nie mowie tu o zdjeciach porno tylko o ladnym artystycznym, delikatnym akcie. Jesli Twoja dziewczyna ma do Ciebie zaufanie to nie sadze zeby z takiego powodu chciala Cie zostawic. Jedno jest pewne - nie powinienes jej oklamywac. Klamstwo ma krotkie nogi i pewnie predzej czy pozniej sie dowie i dopiero wtedy bedziesz mial problem :)

: 25 paź 2005, 21:13
autor: Kermit
jak swojej dziewczynie robiliłem zdjecia(akty) to jedno z pierwszych, takich dobrych wyszło po ok 100 kiepskich :) tak ona sie bała obiektywu a mi sie ze zdenerwowania rece trzesły :) ale poźniej wyszło kilka fajnych fotek, które z checia ogladamy.Oczywiscie to nie były zadne porno czy cos takiego. bardziej zdjecia gloryfikujące piekno kobiecego ciała.Elspeth, masz racje jak cholera co do kłamstwa.

edit:bubu nei wiem czy dostane zgode tej dziewczyny na publikacje w internecie, jezeli dojdzie do tych zdjec myslimy podpisac z nia jakas umowe, zeby weykluczyc mozliwosc nieporozumienia. Jak sie zgodzi to zarzuce do krytyki :)

: 25 paź 2005, 21:22
autor: szopen
Na pewno nie kłam, kłąmstwo ma cholernie krótkie nogi o czym całkiem niedawno sam sie przekonałem no i zwyczajnie nie popłąca. A co do aktów, jak taka zazdrosna to niech jedzie z Toba i juz. O ile oczywiscie modelka sie zgodzi, ewentualnie niech sama Ci zapozuje :) Swoja droga jesli o takie cos mialby sie rozbic wasz 2 letni zwiazek to jest w nim cos nie tak.

: 25 paź 2005, 21:24
autor: tr3sor
Zawse mozesz twarz zamazac :D <banan>

: 26 paź 2005, 02:59
autor: ksiezycowka
Ja się dziwię po tamtych jazdach co pisałes,że Ty dalej z kimś takim jestes Kermit....
Moim zdaniem Twoja dziewczyna moze sobie w dupe wsadzić swoje pretensje nieuzasadnione. Niech sie odezwie jak mózg jej się przestawi na "on"a nie "off".

Takie zachowanie świadczy jedynie o jej ogranicznonych wyobrażeniach. I jak chce niech jedzie z Tobą, ja bym ją zabrała - miałaby wstyd, ze jak gówniarz ostatni sie zachowuje.
[bo nie omieszkałabym wyraźnie zaznaczyć czemu przyszliśmy razem <aniolek2> ] .

: 26 paź 2005, 08:15
autor: Andrew
No !! poczytam jeszcze takich ciekawych wypowiedzi jak ostatnia ! moze mnie ominie , by coś sam napisać ! :>

: 26 paź 2005, 08:45
autor: eng
A co to za związek bez zaufania ?
Czegoś się dziewczyna boi - efektem jest nadmierna zazdrość ...
Równie dobrze może być zazdrosna o koleżanki na roku z którymi pijesz kawę w bufecie w przerwie między zajęciami ... szczerze współczuję ...

: 26 paź 2005, 08:48
autor: Andrew
Sadze ze conajmniej 60% jak nie wiecej dziewczyn by tak zareagowało , wiec czemu Was to dziwi ? w tym wieku to raczej normalne ! i nie trzeba jej ublizac , trzeba pomóc zrozumiec to co nakwazniejsze , jak i wyzbyc sie zazdrosci tej nie zdrowej

: 26 paź 2005, 08:56
autor: Wstreciucha
Kermit pisze:cubasa, nie jestem totalnym partaczem z kazdym nowym zdjeciem czegos sie ucze.

A co w wieku 21 lat chciales pstrykac fotki jak "najlepsi" na tym globie . Jak chcesz nabrac profesjonalizmu, w czyms czego nie "szkolisz".

eng pisze:Równie dobrze może być zazdrosna o koleżanki na roku z którymi pijesz kawę w bufecie w przerwie między zajęciami ... szczerze współczuję ...

Do tego z wyrazna roznica ze bardziej przyczepilabym sie lasek towarzysko pijacych z nim kawe, niz do lasek mimo ze rozebranych ale bedacych "przedmiotem zajec lub pracy" <pijak>
Andrew nikt jej nie ubliza a my pomagamy posrednio jej zrozumiec ze jej podejscie ma malo wspolnego z dojrzaloscia. Jej ocena jest "jednostronna" i egoistyczna :]

: 26 paź 2005, 09:01
autor: eng
Wstreciucha pisze:Do tego z wyrazna roznica ze bardziej przyczepilabym sie lasek towarzysko pijacych z nim kawe, niz do lasek mimo ze rozebranych ale bedacych "przedmiotem zajec lub pracy"

Dokładnie tak samo uważam :)

Ja się zastanawiam co ona z nim robi 2 lata skoro dziś ma takie podejście ... i co będzie za 5 lat ...

: 26 paź 2005, 09:03
autor: Andrew
moon pisze: Niech sie odezwie jak mózg jej się przestawi na "on"a nie "off".
, ze jak gówniarz ostatni sie .


No to mi trochę inacej wyglada !
Ciekawi mnie odwrotnosc sytuacji , bo fajnie sie pisze jak problem nas nie dotyczy ! <aniolek2> <browar>
za 5 lat ?? wszystko sie zmienia , kazdy potrzebuje czasu ! <browar>

: 26 paź 2005, 09:15
autor: eng
Andrew pisze:No to mi trochę inacej wyglada !

A jak ? jestem bardzo ciekaw ...

Andrew pisze:za 5 lat ?? wszystko sie zmienia , kazdy potrzebuje czasu !

Stan chorobowy się pogłębi z czasem, obsesyjna zazdrość nie mija ...

: 26 paź 2005, 09:27
autor: Andrew
eng pisze:Stan chorobowy się pogłębi z czasem, obsesyjna zazdrość nie mija ...

i tu sie mylisz !
kiedys nie mozliwe było by bym sam puscił dziewczyne na dyskoteke , czy na jakieś spotkanie klasowe np. By sama pojechała na wakacje , itd.
teraz jest inaczej !

: 26 paź 2005, 09:29
autor: eng
Optymista !
pożyjemy - zobaczymy ...

: 26 paź 2005, 09:43
autor: prien
Powiedz jej, ale w taki sposób jakby to była najnormalniejsza rzecz na świecie. Nie przyjmuj postawy ofiary bo wtedy bedzie wiedziała ze masz pewne obawy i może to wykorzystać. Nie okłamuj jej bo wtedy sie dopiero wkurzy. Co jest pewne: nie rezygnuj z tego pomysłu!!!!

: 26 paź 2005, 09:55
autor: Mysiorek
Wszyscy stukają akty kobiece.
Jak chcesz być oryginalny to walnij akty męskie - wyraź siebie!
Ptaka na wierzch i jaaazda <banan>
A i nie będziesz musiał zrywać bądź kłamać.
:D

: 26 paź 2005, 10:18
autor: Wstreciucha
Mysiorek pisze:walnij akty męskie

i przeslij mi do oceny :D

: 26 paź 2005, 10:27
autor: Maverick
No w sumie akty kobiece to pojscie na latwizne... Prostrzego tematu chyba nie ma 8)

: 26 paź 2005, 10:40
autor: Wstreciucha
Maverick pisze:No w sumie akty kobiece to pojscie na latwizne... Prostrzego tematu chyba nie ma

To ze swiat kreci sie wokol sexu i najbardziej chodliwa tematyka to tematyka sexualna, to nikt mi nie powie ze jako zadanie na studiach zrobienie aktow to latwizna :] bzdura do kwadratu, na checiach sie nie konczy

: 26 paź 2005, 10:59
autor: eng
Na jaką łatwiznę ? akt prosty ? a w życiu !
Zdaje ci się Mav ... sprawdź jakie to proste sam ...

: 26 paź 2005, 11:10
autor: ksiezycowka
Mysiorek pisze:A i nie będziesz musiał zrywać bądź kłamać.

Przy takiej osobie jak ją Kermit opisywał wcześniej [co ja przynajmniej śledziłam uważnie] to i o to mógłby być problem!

[ Dodano: 2005-10-26, 11:11 ]
A co do tych 60% o których Andrew mówi - cieszę się, ze naleze do tych 40% pozostałych.