agnieszka.com.pl • Jak odświerzyć dawną miłość?
Strona 1 z 1

Jak odświerzyć dawną miłość?

: 18 sie 2005, 14:03
autor: Sasetka
Heh mniej więcej pisałam o tym co się działo w moim związku w innych topicach, więc nie będę się powtarzać... Chodzi o to, że on mi powiedział, że mnie nie kocha, ale czuje coś do mnie i chce żebyśmy spróbowali raz jeszcze... no i teraz jak moge odbudowac jego zaufanie, co zrobic zeby znowu mnie pokochal, jak ja sie mam zachowywac teraz? a gdy sie spotkamy to mam go traktowac ozieble czy wrecz przeciwnie na szyje mu sie rzucic? I czy w ogóle to ma jakies szanse?

: 18 sie 2005, 14:04
autor: Yasmine
Asiula pisze:Chodzi o to, że on mi powiedział, że mnie nie kocha, ale czuje coś do mnie i chce żebyśmy spróbowali raz jeszcze...

Ekhmmm ile Ty z nim wczesniej bylas ??

: 18 sie 2005, 14:08
autor: cubasa
A ty jesteś skłonna go pokochać? (sorka za pyt. ale nie moge sie zorientować w twoich poprzednich postach)

: 18 sie 2005, 14:16
autor: aniak
rób to co Ci serce podpowiada....


jak go kochasz - to bać czuła, jak nic nie czujesz - to mu to powiedz, nie chodź z nim tylko dlatego że on chce.... po co ? strata czasu i męczarnia dla Ciebie

: 18 sie 2005, 14:34
autor: Sasetka
Yasmine pisze:Ekhmmm ile Ty z nim wczesniej bylas ??


prawie rok....


cubasa pisze:A ty jesteś skłonna go pokochać?


ale ja Go wlasnie bardzo kocham....

: 18 sie 2005, 14:40
autor: Yasmine
Asiula pisze:prawie rok....

i on Cie nie kocha ?? A wczesniej mowil, ze kocha ?

: 18 sie 2005, 14:47
autor: Sasetka
Yasmine pisze:i on Cie nie kocha ?? A wczesniej mowil, ze kocha ?

wiesz co to jest bardzo skomplikowane, a on sam kazdego dnia mowi cos innego... ale sytuacja zmienia sie na moja korzysc. Najpierw czul sie potwornie oszukany, bo sadzil ze go oklamywalam. Pozniej wyjasnilam mu wszystko i zaczal wierzyc... Wiesz mniej wiecej jak to bylo u mnie, byl jeszcze Tomek ktory wszystko niszczyl... On nabawil sie depresji... Wczoraj rozmawialam z nim powaznie i dowiedzialam sie takich rzeczy :

On (17-08-2005 23:05)
sluchaj nie moge myslec uczuciami bo to mnie znowu zgubi rozumiesz?
On (17-08-2005 23:05)
wczesniej za bardzo nimi myslalem
On (17-08-2005 23:05)
i jak wyszlo

On (17-08-2005 23:12)
uczucie kochania jest takie wielkie
On (17-08-2005 23:12)
ze nawet jak bym chcial cie o to zapytac
On (17-08-2005 23:12)
tzn
On (17-08-2005 23:12)
zle napisalem ze nawet jak bym chcial powiedziec
On (17-08-2005 23:12)
ze cie kocham
On (17-08-2005 23:12)
to
On (17-08-2005 23:12)
jest
Ja (17-08-2005 23:13)
?
On (17-08-2005 23:14)
po prostu no to jest oczywiste ze nie moge cie kochac
On (17-08-2005 23:14)
ale czuje cos do ciebie
Ja (17-08-2005 23:14)
dlaczego to jest oczywiste?
Ja (17-08-2005 23:14)
dla mnie to nie jest oczywiste.
Ja (17-08-2005 23:14)
no to logiczne ze cos czujesz
Ja (17-08-2005 23:14)
do sasiada z naprzeciwka tez cos czujesz.
On (17-08-2005 23:16)
Asia
On (17-08-2005 23:16)
nie rozumiesz


On (17-08-2005 23:19)
na pewno cie kochalem
On (17-08-2005 23:19)
ale teraz moje uczucie jest oslabione przez to wszystko co sie stalo
On (17-08-2005 23:19)
naprawde
On (17-08-2005 23:19)
jest
On (17-08-2005 23:19)
teraz inaczej i to trzeba stopniowo odbudowywac
On (17-08-2005 23:19)
a nie nagle ustalic jak cie nie kocham to koniec i juz

(....)

: 18 sie 2005, 14:50
autor: Yasmine
Powiem jedno. Wlasnie takie gadki przez gadu sa zamotane i nie powinno sie zalatwiac takich spraw przez sms czy gadu. Pogadajscie w 4 oczy.

: 18 sie 2005, 14:53
autor: gloria
no to masz problem.
hm...jak dla mnie probowanie drugi raz pozbawione jest sensu, zwlaszcza, jesli on tylko 'cos do Ciebie czuje a Cie nie kocha'. skoro raz sie nie udalo, to za drugim razem tez sie nie uda - to moje osobiste zdanie, ale i tak zrobisz tak, jak bedziesz chciala. powodzenia =)

: 18 sie 2005, 15:03
autor: Yasmine
Poza tym o co w tym chodzi? Kiedys Cie kochal a teraz cos kreci.
Albo kochal i bedzie kochal zawsze, albo w ogole.

: 18 sie 2005, 15:15
autor: Andrew
Jak dla mnie okazuj mu to co czujesz , duma tu nie jest wskazana
kochaj i szalej ...i nie pytaj co dalej

: 18 sie 2005, 17:31
autor: Sasetka
dobra to wezme go spije, uwiode i przywiaze do lozka, co ty na to Andrew? :> :P

: 18 sie 2005, 17:35
autor: Andrew
Mnie by sie spodobał pomysł <browar>

: 20 sie 2005, 15:04
autor: sadi
A ja powiem tak [tylko mnie nie bluzgajcie bo chce wyrazic swoja opinie]:
1) "szczeniacka milosc"...czyli i tak minie...w sumie to cie tylko czegos nauczy
2) nie staraj sie zmusic kogos do kochania tylko daj mu czas
3) i tak jestem zdania ze powiedziec komus "Kocham Cie :*" [nie chodzi mi tu o rodzine] w wieku 17 lat to niepoczytalnosc
<browar>

: 20 sie 2005, 15:49
autor: Yasmine
idas pisze: i tak jestem zdania ze powiedziec komus "Kocham Cie " w wieku 17 lat to niepoczytalnosc

co ? <pijak>

: 20 sie 2005, 16:09
autor: obsesja28**
...wszystko zależy od tego czy ty go kochasz i czy chcesz spróbować jeszcze raz... jeżeli tak to dajcie sobie szanse. Ale jeżeli masz jakies obawy to mu to powiedz, wyjasnijcie sobie zeby znowu sytuacja sie nie powtórzyła bo znowu ktos poczuje sie oszukany.. a tym razem to mozesz byc ty..
Pozdrawiam

: 21 sie 2005, 19:18
autor: Sebastian
idas pisze:ze powiedziec komus "Kocham Cie " ... w wieku 17 lat to niepoczytalnosc

A w wieku 18,19,20,21 itd to co jest niby?

: 21 sie 2005, 22:40
autor: ptaszek
Sprobować można, a może nawet i warto. On chyba sam nie umie nazwać tego, co czuje. Pozostał w nim sentyment, uczucie przycichło, ale może nic straconego?
I nie kryj się z uczuciami :) Teraz grunt, aby wiedział, że jest dla Ciebie ważny, że może Ci ufać, a Twoje uczucia są szczere.