Co myślicie o noszeniu srebrnych OBRĄCZEK przez pary?

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Tsai_nu
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 12
Rejestracja: 02 sie 2005, 16:29
Skąd: z domu
Płeć:

Co myślicie o noszeniu srebrnych OBRĄCZEK przez pary?

Postautor: Tsai_nu » 02 sie 2005, 16:38

Witajcie odwiedzalam kiedyś to forum (baaardzo dawno) i postanowilam tu zajrzeć znów. Przejrzalam archiwum i takiego tematu nie było. Otóż mam do Was pytanie tak jak w temacie, co myślicie na temat noszenia srebrnych obrączek przez ślubem? Moim zdaniem to całkiem niezly pomysł,ale mam na mysli takie raczej szerokie obrączki, zeby nie kojarzyly sie jednoznacznie tzn. z małżeństwem i nosic sie je powinno na lewej rece .
"Wielkim człowiekiem swego czasu jest ten, kto wyraża wolę swego czasu. Kto w swoim czasie mówi czego on pragnie i kto to spełnia..."
Awatar użytkownika
Elspeth
Weteran
Weteran
Posty: 1525
Rejestracja: 15 lip 2004, 12:22
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: Elspeth » 02 sie 2005, 16:48

kazdy moze nosic co chce, jesli parce sie podoba noszenie takiej "widocznej" oznaki ich zwiazku to nie ma sprawy mi nic do tego. Ale sama jakos chyba nie mialabym ochoty nosic takiego "znaku". Co innego kiedy jest to juz cos powazniejszego, planuje sie wspolna przyszlosc, zarecza sie...

gracja pisze:odebrałabym to jako obsikiwanie drzewa w celu zaznaczenia terytorium


zgadzam sie w pelni :)
Ostatnio zmieniony 02 sie 2005, 17:26 przez Elspeth, łącznie zmieniany 1 raz.
Non! Rien de rien... Non ! Je ne regrette rien !
Awatar użytkownika
gracja
Maniak
Maniak
Posty: 653
Rejestracja: 22 gru 2003, 00:22
Skąd: z lasu ;)
Płeć:

Postautor: gracja » 02 sie 2005, 17:12

Jak to lubia moga nosić, ale gdybym spotkała się z taką propozycją odebrałabym to jako obsikiwanie drzewa w celu zaznaczenia terytorium. To nie dla mnie :) W koncu ptakiem jestem...niebieskim <aniolek2>
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 02 sie 2005, 17:23

To chyba nie dotyczy milosc :) powinno byc w innym dziale :)

Ale witaj.

Wszystko mi jedno jaki kolor bede nosil z przyszla zona, mozemy wcale nie nosic po co to. No chyba ze jakies osobne wyjazdy to lepiej zalzyc zeby ktos podrywac nie probowal(wiekszosc jednak zwraca na to uwage) :D


AAAAAaaaaaa przed slubem :)
Hmm jak sie jest pewnym mozna nosci nawet chyba sympatyczne to ze mozna o kims powiedziec ze sa tacy zakochani ze nosza :) hyhy
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "

hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
Tsai_nu
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 12
Rejestracja: 02 sie 2005, 16:29
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Tsai_nu » 02 sie 2005, 17:33

No chyba ze jakies osobne wyjazdy to lepiej zalzyc zeby ktos podrywac nie probowal(wiekszosc jednak zwraca na to uwage)


O tym nie pomyślalam...to pewnie dlatego mój mężczyzna tak bardzo chciał mnie zaobrączkować :>
"Wielkim człowiekiem swego czasu jest ten, kto wyraża wolę swego czasu. Kto w swoim czasie mówi czego on pragnie i kto to spełnia..."
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 02 sie 2005, 19:06

gracja pisze:W koncu ptakiem jestem...niebieskim

Heheheh <browar>
To tak jak ja mniej wiecej :D <aniolek2>
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
Krzych(TenTyp)
Weteran
Weteran
Posty: 1848
Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Postautor: Krzych(TenTyp) » 02 sie 2005, 19:12

Zaółożyłem takie ustrojstwo i po 2 tygodniach zdiełem i już więcej nie założe.
Bzdura jakaś obrączkować sie NIE! stanowcze nie to jest gorsze od braku zaufania .
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 02 sie 2005, 20:53

Jak dla mnie to mogą być i sreberka z czekolady...To tylko symbolika nic więcej 8)
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
malenstwo
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 22
Rejestracja: 03 cze 2005, 11:09
Skąd: z daleka
Płeć:

Postautor: malenstwo » 02 sie 2005, 22:13

ja nosze taka obraczke juz osmy miesiac, i bardzo mi z nia dobrze, a i zawsze jak sie ktos przyczepi to wystarczy mu reke pokazac, z reguly nie potrzeba slow ;)
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 02 sie 2005, 23:06

Tsai_nu pisze:co myślicie na temat noszenia srebrnych obrączek przez ślubem?

A to do czegoś potrzebne? :|
Bo ja nie mam problemu żeby jakiegoś gościa od siebie odpitolić jak podrywa i nie potrzebuję jakoś takich symboli bardziej kojarzących mi się z jakąs uwięzią.
Mój facet mnie kocha, ja jego i srebrnych obraczek nie potrzebuję.
Ale jak ktos chce se nosić to przecież wolna wola. ;P
Awatar użytkownika
gracja
Maniak
Maniak
Posty: 653
Rejestracja: 22 gru 2003, 00:22
Skąd: z lasu ;)
Płeć:

Postautor: gracja » 03 sie 2005, 00:45

moon pisze:Mój facet mnie kocha, ja jego i srebrnych obraczek nie potrzebuję.

i jak to w koncu jest, wrócił?
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 03 sie 2005, 00:55

Nie. :(
Ale wróci i sie wszystko okaże :]
Awatar użytkownika
gracja
Maniak
Maniak
Posty: 653
Rejestracja: 22 gru 2003, 00:22
Skąd: z lasu ;)
Płeć:

Postautor: gracja » 03 sie 2005, 00:58

moon pisze:Nie.
Ale wróci i sie wszystko okaże

wlasciwe nie kumam coscie narozrabiali...
a pozniej zdasz relację? 8)
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 03 sie 2005, 01:00

Powiem na pewno jak będzie. Ale od szczegółow się powstrzymam. Więcv to będzie bardzo ogólna relacja :D
Awatar użytkownika
aniaa
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 67
Rejestracja: 05 cze 2005, 16:46
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: aniaa » 03 sie 2005, 02:26

generalnie niech ludzie robią co chcą, ale to tak, jakby stanąć na środku ulicy i krzyczeć patrczcie - jestem zajęty/a :) dość tragiczne i dosłownie i w przenośni
Kiedy Bóg stworzył mężczyznę spojrzał nań z niesmakiem i rzekł - "pierwsze koty za płoty" :D Gdy stworzył kobietę powiedział "Hm..praktyka czyni mistrza" ;)
Awatar użytkownika
karmen
Maniak
Maniak
Posty: 517
Rejestracja: 16 sty 2005, 16:33
Skąd: północ
Płeć:

Postautor: karmen » 03 sie 2005, 10:32

ja mam dwie obrączki (obie srebrne) jedna mam od chlopaka to nosze ja na kciuku a drugą wlasna to mam na srodkowym placu... moje kochanie też nosi obraczke ale wcale nie podchodzimy do tego wlasnie w ten sposób że niby to juz o czyms świadczy i w ogóle... po prostu nosimy je dla przyjemności a nie dlatego żeby inni sobie coś mysleli...
Jak poznalam mojego faceta to on nigdy nie nosil żadnych pisercionków i raz mu zaproponowałama, przymierzył i spodobał mu sie jeden pierscioneczek no i od tamtej pory ma jedna obraczke ale to tylko tak po prostu bez konkretnych powodów...
...kwestia gustu...
BryknietyTygrys
Bywalec
Bywalec
Posty: 34
Rejestracja: 24 lip 2005, 19:26
Skąd: Belchatow
Płeć:

Postautor: BryknietyTygrys » 03 sie 2005, 13:33

ja ze swoim facetem nosimy takie obraczki ale nie przywiazujemy do nich jakiejs szczegolnej wagi bo wystarczy ze mamy do siebie zaufanie :) to jest jak podpisanie sie ze ten ktos przynalezy do kogos :)
Siema cześć i czołem pytacie skąd się wziąłem :D
Awatar użytkownika
guli
Maniak
Maniak
Posty: 546
Rejestracja: 10 cze 2005, 14:44
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: guli » 03 sie 2005, 13:40

Tsai_nu pisze:Otóż mam do Was pytanie tak jak w temacie, co myślicie na temat noszenia srebrnych obrączek przez ślubem? Moim zdaniem to całkiem niezly pomysł,ale mam na mysli takie raczej szerokie obrączki, zeby nie kojarzyly sie jednoznacznie tzn. z małżeństwem i nosic sie je powinno na lewej rece .

A co jeżeli para zapragnie nosić łańcuszki z przywieszkami z imion?? I jakie to ma znaczenie, czy szeroka, czy wąska, na prawej ręce, czy na lewej?? A jeżeli chłopak będzie miał kaprys nosić obrączkę a jest samotny?? Nie wolno mu? Biżuteria to biżuteria, ludzie noszą najróżniejsze rzeczy w naprawdę różnych miejscach a ich symbolika jest wazna dla nich samych (jeżeli jest). Nosiłem przed ślubem (dość dawno) obrączkę kilka lat. Nawet nie zdawałem sobie sprawy, że4 może to mieć dla kogoś znaczenie - po prostu podobała mi się.
A teraz ciekawostka. Jako przykładny mąż noszę całycz swoją ślubną obrączkę :) nawet nie zdajecie sobie sprawy jak laski na to lecą ;)
Grzeczne dziewczynki idą do nieba

Niegrzeczne na ziemi mają swój raj
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 03 sie 2005, 15:05

guli pisze:Jako przykładny mąż noszę całycz swoją ślubną obrączkę

Mój stary zdjął dzięń po ślubie i zdeje sie, zę w szufladzie do dziś leży. :D
Ale na niego i tak by nikt nie poleciał <hahaha>
Awatar użytkownika
karmen
Maniak
Maniak
Posty: 517
Rejestracja: 16 sty 2005, 16:33
Skąd: północ
Płeć:

Postautor: karmen » 03 sie 2005, 16:09

u mnie tata nosil obraczke ale od paru lat juz jej ei zakłada ponieważ zrobiła sie za mala hehe... paluchy mu troszke zgrubły no i nie da rady jej zalozyc hehe... mysle że obrączka ślubna jest dla kazdego bardzo wazna przez pierwszych pare lat póxniej kazdy o niej zapomina i albo ktoś nosi bo juz ta mu zostało albo poprostui nie nosi.... chociaz sa tacy co musza ja miec bo uważają ze tak trzeba...

[ Dodano: 2005-08-03, 16:10 ]
chociaz mnie sie podobają obrączki slubne noszone przez panów... ładnie to wyglada.... statecznie hehe:D
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 03 sie 2005, 16:26

karmen pisze:mnie sie podobają obrączki slubne noszone przez panów...

Ja nie mogę przywyknąc. Ilekroć nie spojrzę na rękę mojego brata to mnie szok przejmuje, ze się dał zaaobrączkować.
Awatar użytkownika
Krzych(TenTyp)
Weteran
Weteran
Posty: 1848
Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Postautor: Krzych(TenTyp) » 03 sie 2005, 18:53

moon pisze:ze się dał zaaobrączkować.

No mam takie samo podejśćie. Moja to sie nawet nie zapytała czy chciał bym nosic taka obrózke :D
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?

Well...

Why is the man...

Driveing in the kitchen ?
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 03 sie 2005, 18:57

A ja nosze pierscien dla ozdoby i dobrze mi z tym :)
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 03 sie 2005, 19:12

Krzych(TenTyp) pisze:Moja to sie nawet nie zapytała czy chciał bym nosic taka obrózke

Mój jakby sie spytał to taka by była moja reakcja -> <hahaha>
Awatar użytkownika
karmen
Maniak
Maniak
Posty: 517
Rejestracja: 16 sty 2005, 16:33
Skąd: północ
Płeć:

Postautor: karmen » 03 sie 2005, 21:32

moon pisze:
karmen pisze:mnie sie podobają obrączki slubne noszone przez panów...

Ja nie mogę przywyknąc. Ilekroć nie spojrzę na rękę mojego brata to mnie szok przejmuje, ze się dał zaaobrączkować.


no wiesz... dał sie nie dlatego że został zmuszony... przecież sam tego chcial... przeciez to twoj brat prosile o reke... wiec taka jego wola...
Awatar użytkownika
Martyna
Maniak
Maniak
Posty: 534
Rejestracja: 28 sty 2004, 00:42
Płeć:

Postautor: Martyna » 03 sie 2005, 22:07

Mój chłopak sam wyszedł z taką propozycją, aż sie zdziwiłam ale miło. Mi się podoba takie coś, lubię biżuterię. Szukamy jednak takich specyficznych pierścionków. Ktos gdzieś moze widział pierścionki z pozycjami erotycznymi? Podobno kumpel miał kiedys taki fajny z pozycją 69, ale nie widziałam.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 03 sie 2005, 22:32

no wiesz... dał sie nie dlatego że został zmuszony... przecież sam tego chcial... przeciez to twoj brat prosile o reke... wiec taka jego wola...

No mówiąłm przecież już, ze gupi jest :DDD Ale i tak to dziwne jak dla mnie. Nie mogę przywyknąc. :/
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 03 sie 2005, 22:43

Niektóre pary robią sobie po pół tatuażu... a taki tam złom srebrny na paluchach - nic to.
A łańcuch na kostce? Któraś nosi?
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
karmen
Maniak
Maniak
Posty: 517
Rejestracja: 16 sty 2005, 16:33
Skąd: północ
Płeć:

Postautor: karmen » 03 sie 2005, 22:58

Mysiorek pisze:Niektóre pary robią sobie po pół tatuażu... a taki tam złom srebrny na paluchach - nic to.
A łańcuch na kostce? Któraś nosi?


oj tatuaż to nei za bardzo... kiedys nawet o tym myślałam ale szybko mi to rzeszło...
a co do łancuszka na kostce to ja mam i czasem nosze... tylko zastanawiam mnie na której nodze dziewczyn nosicie ten łancuszek... bo ja mialam raz na prawej raz na lewej a podobno jedna z tych nóg to jakis przesąd... jak to jest u was... ?? Nosicie na prawej czy na lewej ?
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 03 sie 2005, 23:05

karmen pisze:Nosicie na prawej czy na lewej ?

A po co go nosisz?
KOCHAJ...i rób co chcesz!

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 295 gości