agnieszka.com.pl

Co dało Wam to forum?
Czy ciągle Wam coś daje?
Czy zmieniliście swoje poglądy do danej sprawy, sfery...?
Czy się wzmocniliście? ... czy nóżki Wam zmiękły?
Czy w jakiś sposób wpłynęło, wpływa na Wasze życie, poglądy, wyobrażenia o życiu?
Hmm...?

Przyznam, że im więcej czytam tutaj o problemach emocjonalnych, tym bardziej powstaje we mnie jakaś taka dziwna znieczulica uczuciowa. Coraz mniej zaczyna mi zależeć na innych ludziach.

To w zasadzie wszystko

kwjk pisze:Coraz mniej zaczyna mi zależeć na innych ludziach.

Czyli... coś Ci dało
Kumam - lekki szok <boje_sie>

Zmienilem sie bardzo... Niedlugo bedzie rok, jak tu siedze. Jestem zupelnie innym czlowiekiem, niz kiedy - niczym zagubiony wedrowiec - trafilem na ta strone. Teraz widze, ze o pewnych rzeczach nie mialem pojecia, o pewnych mialem zbyt mgliste. W sumie czuje sie silniejszy... Silniejszy, bo wiem, ze gdy spotka mnie jakis banalny problem, to nie bede sie tygodniami trudzil nad rozwiazaniem go... Forum czesto traktuje, jako cwiczenia z lekcji zycia, dzieki ktorym w pewnych sytuacjach mozna reagowac odruchowo i w wyuczony sposob, nie rozwodzac sie zbytnio nad sprawami tego niewartymi

Mysiorek pisze:Czyli... coś Ci dało

Nazwijmy to może "emocjonalnym pancerzem"

charlie81 pisze:Forum czesto traktuje, jako cwiczenia z lekcji zycia

kwjk pisze:Nazwijmy to może "emocjonalnym pancerzem"

Hmm... zastanawiające, a jakie prawdziwe <browar> <browar> <browar>

Cudnie jest-bo mogę dzielić się ze swoimi problemami z normalnymi ludźmi a nie psychologiem czu innym sexuologiem!Za to wszystkim dziękuję <uklon>

u mnie wpływa na przetwarzanie danych co, kto i jak... <aniolek2> a tak na poważnie, to cieszę się, że tu trafiłam, jeżeli posty są szczere, w co wierzę, to człowiek inaczej patrzy na swoje problemy, wiedząc, że inni już je pokonali albo borykają się z takimi samymi świadomość, że się nie jest samemu bardzo mobilizuje do działania, przynajmniej mnie...forum ma ciekawe tematy i można zanalizować sytuacje pod różnym kątem

Ja tak myślę i myślę....
No dalo.
Jak kiedyś pisałam to część mojego swoistego trenigu. Uczę się hamowac moją agresję i złośliwość. Ale w sumie to nawet umiem.
Nie mniej wolę wpaść tu, posączyć trochę jadu, czy poczytać posty pewnej osoby i się pośmiać i mi lepiej. No i wygadać się DD
Generalnie nie zmieniło to forum mojego zdania na wiele kwestii, ale fajnie że4 ktoś chciał poczytać co ja sadze na dany temat i podyskutować. <browar>
No i wymiana doświadczeń, pare trików - to się przyda.
No i pare fajnych osób mogłam w ten sposób poznac <browar>

Dało, dało. Pomogło się pozbierać, utworzyć skorupkę.
Zauważyć, że problemy niektórzy mają większe więc nie ma co się przejmować swoimi
Nabrać dystansu do wszystkiego

Dało Poznać sposób patrzenia na świat i poglądy współczesnych nastolatków W pracy się przydaje.

Dalo.
Na wiele spraw patrze teraz z dystansem, utworzyl sie u mnie pewnego rodzaju pancerz.
Jak mialem problem moglem tu o nim napisac i nawet jesli problem byl dziecinny nie bylem wysmiany.
Teraz z wieloma problemami radze sobie sam i nie zakladam kolejnego topiku, w ktorym oczekuje pomocy i rady "co tu dalej robic?".

No pewnie,

mnie uspokaja jak krople Warelianowe

Poważnie to uczy mnie dystansować się do problemów z druga osobą. Coś czego nigdy nie potrafiłem. Teraz codzień lepiej

Dzieki All

fish pisze:Zauważyć, że problemy niektórzy mają większe więc nie ma co się przejmować swoimi

Dokladnie tak. Jesli myslisz ze masz zle, pomysl ze inni maja jeszcze gorzej.
Na forum znalazlam wsparcie, pozbylam sie "panicznego leku przed ciaza", nauczylam sie wielu rzeczy .

Wielu rzeczy można się dowiedzieć takich czysto techniczych
A tak z głębszych spraw i owszem poznaje poglądy innych i sposoby rozwiązywania problemów..

Poglądów może nie zmieniłam, ale to forum dużo mi daje....... czasem czuję jakbym rozmawiała z dobrym przyjacielem, no i poznałam wielu fajnych ludzi ( buziaki )

więcej czytam niz pisze, nauczylem sie moze troszke rozwiazywac problemy w inny sposb niz dotychczas, no i lecze sie z zazdrosci dzieki wam

a Pan Bajtek już o mnie zapomniał i wcale do mnie nie pisze...

Ja sie czesto stawiam w sytuacji kogos ktora opisuje i wyobrazam sobie co bym zrobil i okazuje sie ze utwierdzam sie w swoich zasadach ktore sa po prostu genialne
Lubie tu spedzac czas

fish pisze:Dało, dało. Pomogło się pozbierać, utworzyć skorupkę.

Ha! Sądzę, że tu się odbrązawia życie.

Że tu się okazuje jakie jest, a nie o jakim marzyliśmy od urodzenia
Choć sądzę, że dzień po dniu wymiany poglądów, zbliżamy się do określenia swojego "pola wartości", swojego Edenu. Czasem się znajdujemy na nowo, czasem po retuszach, ale budujemy siebie doświadczeniami innych znajomych stąd.
Się budujmy <aniolek2>

Asiula pisze:a Pan Bajtek już o mnie zapomniał i wcale do mnie nie pisze... Smutny

mialem dola i wywalilem wszystkich z GG. zostalo mi 3 osoby.

Hyhy pisze:Lubie tu spedzac czas

.

mam tak samo. Lubie czytac o problemach obcych ludzi. Wtedy te moje mniej mi dokuczaja

Jestem od niedawna tutaj, czytam i mysle,ze forum jest swietne
Dopiero teraz postanowilam sie zarejestrowac i mysle,ze bede sie udzielala,
bo na pomoc innym na tym forum moge liczyc ,to dlaczeg i ja nie mnialabym pomagac?

MARTYNKA pisze:Dopiero teraz postanowilam sie zarejestrowac i mysle,ze bede sie udzielala

Witaj <browar>
Udziel się
A... dlaczego świetne???

Powiem tak: odkad odkrylem to forum, to przestalo dla mnie istniec inne, dot. car audio, na ktoreym wczesniej spedzalem sporo czasu Teraz calymi dniami jestem tutaj i czas ten uwazam za swietnie spedzony Jak to juz zostalo powiedziane-sporo fajnych osob, przy tym inteligentnych i doswiadczonych, z ktorymi mozna i podyskutowac na rozne tematy, i zasiegnac szczerej rady w razie jakichs problemow Naprawde ciesze sie, ze tu razem z Wami jestem

Mysiorek pisze:Co dało Wam to forum?
Czy ciągle Wam coś daje?
Czy w jakiś sposób wpłynęło, wpływa na Wasze życie

Kurevvka slepne w prawym oku szybciej...

EDIT: sorry w lewym...

Mysiorek pisze:A... dlaczego świetne???

Bo my tu jesteśmy <aniolek2> <browar>

Hmm ...
Brata
Znajomych
i poczucie, że jestem potrzebna

<browar>

Mona pisze:Brata

<calus>

myśle, że w większści forum cos w każdym z nas zmienilo...
czytajac o problemach innych jak i opisujac swoje przynajmnie wiem że nie jestem sama która przechodzi kryzys czy ma problem czy co... ze inni to czasem maja gorzej... wieksze zmartwienia... ludzie na forum nie głaskają sie po głowach... każdy potrafi otwarcie bez oporu napisac to co mysli i czuje i to jest plus... żadnej ściemy...

_Asica_ pisze:Cudnie jest-bo mogę dzielić się ze swoimi problemami z normalnymi ludźmi a nie psychologiem czu innym sexuologiem!Za to wszystkim dziękuję <uklon>

Gdyby nie internet i takie forum to wszyscy byśmy siedzieli u psychiatry lub sexuologa i mowili mu wszytko a tak to siedzimy w domQ i mamy terapie i to jaka tanią to jest dopiero coś chyba się ze mną zgodzicie