POMOCY !
Moderator: modTeam
POMOCY !
Rozstałam się z chłopakiem, z jego winy kocham go tak bardzo że "zaprzyjaźniłam" się z nim byle być blisko i wiedziec co się z nim dzieje, udawalam przyjacółkę kochając go. Nagle zaczęło mi się wydawać że jest między nami coś więcej, nawet tak było i nie wydawało mi się. Powiedziałam mu o swoich uczuciach, a on na to że "nic między nami nie ma", i co ja mam o tym pomyśleć, dlaczego najpierw mnie sprowokował, omamił a potem odżucił????
faceci juz tacy sa najpierw podrywaja a potem zrywaja oni maja to juz w genach zakodowane moze nie wszyscy ale jednak i nic na to nie poradzisz jesli on cie odrzucil to znaczy ze niejest wart ciebie jesli go kochasz to bardzo trudno bedzie ci zapomniec onim jezeli w ogóle ci sie uda dam ci rade postarqj sie o nim nie myslec spotykaj sie z przyjaciolmi moze wkoncu znajdziesz tego prawdziwego
-
- Uzależniony
- Posty: 330
- Rejestracja: 12 sty 2004, 01:02
- Skąd: Trójmiasto
- Płeć:
LOL moze odpowiem podajac moj wlasny przyklad ? ja takze bylem obiektem 'pokrzywdzonym' w ten sposob... jednakze dlugo po tym jak mi przeszlo (trwalo to jakies 1.5 roku ... wiec troszke dlugo co nie ? zylem w swiadomosci ze nic miedzy nami nie ma... a jednak jest... zblizamy sie do siebie... itp...) dopiero jak duzo wody w wisle uplynelo.. zaczalem na ten temat myslec racjonalnie... i wszystkie znaki ktore wtedy wydawaly mi sie 'dla mnie' i w ogole... to nie bylo nic szczegolnego... po prostu chora (w tamtej chwili) wyobraznia podsuwala mi mysl.. ze to jednak nie koniec... ze moze kiedys ? nie wierzacym polecam film o nazwie 'He Loves Me He Loves Me Not' naprawde swietny film psychoglogiczny... gdzie widac wlasnie taka sytuacje
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 112 gości