POMOCY !

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

KARIN

POMOCY !

Postautor: KARIN » 16 sty 2004, 14:42

Rozstałam się z chłopakiem, z jego winy kocham go tak bardzo że "zaprzyjaźniłam" się z nim byle być blisko i wiedziec co się z nim dzieje, udawalam przyjacółkę kochając go. Nagle zaczęło mi się wydawać że jest między nami coś więcej, nawet tak było i nie wydawało mi się. Powiedziałam mu o swoich uczuciach, a on na to że "nic między nami nie ma", i co ja mam o tym pomyśleć, dlaczego najpierw mnie sprowokował, omamił a potem odżucił????
Awatar użytkownika
Czaks
Bywalec
Bywalec
Posty: 30
Rejestracja: 26 gru 2003, 12:02
Skąd: Gdańsk
Płeć:

Postautor: Czaks » 16 sty 2004, 14:57

faceci juz tacy sa najpierw podrywaja a potem zrywaja oni maja to juz w genach zakodowane moze nie wszyscy ale jednak i nic na to nie poradzisz jesli on cie odrzucil to znaczy ze niejest wart ciebie jesli go kochasz to bardzo trudno bedzie ci zapomniec onim jezeli w ogóle ci sie uda dam ci rade postarqj sie o nim nie myslec spotykaj sie z przyjaciolmi moze wkoncu znajdziesz tego prawdziwego
sallvadore
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 330
Rejestracja: 12 sty 2004, 01:02
Skąd: Trójmiasto
Płeć:

Postautor: sallvadore » 16 sty 2004, 15:06

Syndrom zdobywcy?
Jak już wiemy że zdobyliśmy osobę, zmieniamy obiekt zainteresowania...
Czasami tak jest, robią tak i kobiety i mężczyźni.
Przykro mi z tego powodu Karin :?
Gość

Postautor: Gość » 16 sty 2004, 15:14

Albowiem najbardziej pożąda się kogoś, kogo nie można mieć, a skoro już się go dostało, to raczej szybko poszukuje się kogos nowego.
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 16 sty 2004, 22:02

Zemscij sie :D
Awatar użytkownika
Czaks
Bywalec
Bywalec
Posty: 30
Rejestracja: 26 gru 2003, 12:02
Skąd: Gdańsk
Płeć:

Postautor: Czaks » 16 sty 2004, 22:16

Maverick zemsta to dobry pomysl ale to da jej satysfakcje tylko na jakis czas a co dalej znow zalapie dola poszukaj sobie innego chlopaka albo znajdz sobie przyjaciela
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 16 sty 2004, 22:35

Ale zemscic sie trzeba :) Trzeba dac nauczke kolesiowi, chocby dlatego ze moze walsnie robi to samo jakiejs innej dziewczynie.
Awatar użytkownika
lizaa
Maniak
Maniak
Posty: 712
Rejestracja: 06 sty 2004, 20:53
Skąd: Poznan
Płeć:

Postautor: lizaa » 16 sty 2004, 22:47

kazda zemsta jest slodka....
nalezy Ci sie troche slodyczy po tym co zrobil.....
"szczescia nie kupisz gdy klopoty pietrza sie po sufit"
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 16 sty 2004, 22:51

A poza zemsta to wiedz, ze Ci przejdzie :) Poznasz kogos kto Cie doceni, kto szuka kogos tak samo jak Ty :)
Awatar użytkownika
Czaks
Bywalec
Bywalec
Posty: 30
Rejestracja: 26 gru 2003, 12:02
Skąd: Gdańsk
Płeć:

Postautor: Czaks » 16 sty 2004, 23:23

no dobra jak zamsta to zemsta niech wam bedzie tylko teraz trzeba wymyslec cos co go tak samo zrani chociaz jak ona go nadal kocha to niewiem czy pojdzie na takie cos
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 17 sty 2004, 01:19

No to zalezy od niej. Osobiscie to wieesz, milosc miloscia, ale jakby mi jakas laska takie cos wywinela...
To moze jej pomoc w wyleczeniu sie z niego ;)
Awatar użytkownika
Czaks
Bywalec
Bywalec
Posty: 30
Rejestracja: 26 gru 2003, 12:02
Skąd: Gdańsk
Płeć:

Postautor: Czaks » 17 sty 2004, 10:05

wsumie to tak zawsze to bedzie jakas satysfakcja dla niej ze sie odegrala ale i tak uwazam ze to bedzie chwilowe najwazniesze zeby znalazla sobie jakiegos fajnego chlopaka ktory bedzie jej wart i bedzie mu na niej zalezalo a wtedy to juz na pewno zapomni o tamtym
Bunkerman

Postautor: Bunkerman » 18 sty 2004, 14:50

Ale słuchaj, Karin, słuchaj! To działa dokładnie tak samo w odwrotnym ukladzie. Też kamuflowałem miłość przyjaźnią - i beknąłem zdrowo za to... Choć moja luba do modliszek raczej nie należy...
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 18 sty 2004, 17:02

Bo trzeba grac w otwarte karty.
Piotr

Postautor: Piotr » 20 sty 2004, 00:58

Może facet też tak bardzo Cię kochał, że nie mógł już więcej znieść tego układu. Raniłaś go oszukując ...
Awatar użytkownika
Dvorak
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 186
Rejestracja: 20 sty 2004, 21:38
Płeć:

Postautor: Dvorak » 20 sty 2004, 21:47

LOL ;) moze odpowiem podajac moj wlasny przyklad ? :) ja takze bylem obiektem 'pokrzywdzonym' w ten sposob... jednakze dlugo po tym jak mi przeszlo (trwalo to jakies 1.5 roku ... wiec troszke dlugo co nie ? :> zylem w swiadomosci ze nic miedzy nami nie ma... a jednak jest... zblizamy sie do siebie... itp...) dopiero jak duzo wody w wisle uplynelo.. zaczalem na ten temat myslec racjonalnie... i wszystkie znaki ktore wtedy wydawaly mi sie 'dla mnie' i w ogole... to nie bylo nic szczegolnego... po prostu chora (w tamtej chwili) wyobraznia podsuwala mi mysl.. ze to jednak nie koniec... ze moze kiedys ? :) nie wierzacym polecam film o nazwie 'He Loves Me He Loves Me Not' naprawde swietny film psychoglogiczny... gdzie widac wlasnie taka sytuacje :)

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 112 gości