Jak to zauważyć????

odii1987 · Postautor: **odii1987** » 03 wrz 2006, 23:05

Chce jeszcze raz zadac to pytanie, ktore zostalo zadane w pierwszym poscie, jak poznac czy podobam sie kobiecie?
Np, dotyka mnie, przytlua sie, chce ze mna tanczyc, glaszcze po glowie, itp, niepotrzebne skreslic

Mysiorek · Postautor: **Mysiorek** » 03 wrz 2006, 23:11

odii1987 pisze:Np

W ogóle... chce Cię słuchać, gadać, usmiechać się wspólnie i chce czerpać z tej Twojej rozmowy. W jakikolwiek sposób chce Ciebie...

odii1987 · Postautor: **odii1987** » 03 wrz 2006, 23:25

Ok, dzieki, a z tych moich powyzszych to cos sie nadaje?

braindump · Postautor: **braindump** » 03 wrz 2006, 23:34

hmm tak czytam i zastanawia mnie jedna rzecz....
czy takie rzeczy nie zdarzają sie też w przyjaźni?
np ja z moja przyjaciółka bardzo dobrze sie rozumiemy mamy wiekszosc wspolnych tematów, lubimy ze sobą rozmawiac i potrafimy to robic godzinami. Ogolnie rzecz biorąc wiele z rzeczy które są tu wymieniane jako sposoby adorowania powtarzają się w naszej przyjaźni i mimo tego ze ja chciałbym być z nia bliżez i staram się jej to jakos pokazywać poprzez takie właśnie rzeczy to wydaje mi sie że jednak nie jest to wcale tak łatwo odróżnic. Miałem kiedys pewien incydent (dziewczna dowiedziała sie od innej osoby że ja moge coś czuć do niej)
to wtedy bardzo sie speszyła i ciezko było wrocic do obecnego stanu... tak wiec czy zawsze jest tak łatwo rozpoznac to adorowanie i odróżnic od zwykłej uprzejmoci albo zachowań na stopie przyjaźni??

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 03 wrz 2006, 23:37

Ciezko. Bo: w przyjaźni tez sie adoruje ale w inny sposob. Jak przyjaciela. Pokazuje sie jaki ktos jest dla nas wazny.
No i dlategoz e generalnie jesli ktos jest naszym przyjacielem to nie po to zeby z anmi byc tylko po to zebys ie przyjaznic

z zalozenia.

odii1987 · Postautor: **odii1987** » 03 wrz 2006, 23:48

Wlasnie tez mi sie wydaje ze to troche trudno odroznic. Musze byc ostrozny, ale u mnie przyjazn w gre nie wchodzi bo znamy sie jakis tydzien.

braindump · Postautor: **braindump** » 04 wrz 2006, 00:40

hmm czyli w moim przypadku taka subtelna adoracja nie na wiele sie zda bo może byc to odebrane jako akt przyjaźni?
czy dobrze rozumiem?

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 04 wrz 2006, 00:44

braindump, no chyba nie rozumiesz. Uwazam tyle ze w Twoim przyadku to by warto byo na szczeros cpowiedziec a nie w takie rzeczy sie bawic. Bo takie adorowanie o jakim mowa w sumie byla to do obcej, poznanej dopiero, znajomej osoby mozna.
To raz a dwa - udwanie przyjaciela bo sie chce z kims byc?Jesli naprawde jest Twoja przyjciolka to pownna zanc Cie na wylot i wiedziec po prostu a jak nei to powinnienes chociaz Ty sie zdobyc na szczerosc zwykla.

megane · Postautor: **megane** » 04 wrz 2006, 04:46

moon pisze:I to najczesciej bardzo prosto. Jak to mozna pomylic nie rozumiem?

Mozna, bardzo prosto.
W sumie jakies miesiecy temu mialam taki przypadek - kumpel z roku, mily chlopak, ogolnie dobrze wychowany i szarmancki, w stosunku do wszystkich byl mily, ale w stosunku do mnie jakby odrobine bardziej. Ale jako, ze sie zakumplowalismy, zrzucalam sobie to na wlasnie wyraz 'kumpelstwa' [o przyjazni miedzy nami nie mozna bylo mowic]. A tu sie okazalo, ze chodzi o cos wiecej. Bylam tak zaskoczona, ze nie wiedzialam jak zareagowac...
Teraz za kazdym razem zwyczajnie uciekam, ucinam zanim sie zacznie... bo sie zwyczajnie boje takich sytuacji.
I nie lubie byc adorowana, wlasnie dlatego, ze jestem w zwiazku. Wszelkie wieksze uprzejmosci czy komplementy zwyczajnie ignoruje.

A co do pytania - zgodze sie z tym juz bylo napisane. Jak wpadasz na kogos przypadkiem niby caly czas, en ktos chce z toba rozmawiac, interesuje sie twoim zyciem, opowiada o sobie wiecej niz zwykle - na 99% jej sie podobasz

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 04 wrz 2006, 07:48

megane, ale bycie milym to jeszcze nei adorowanie. ;P

megane · Postautor: **megane** » 04 wrz 2006, 07:56

No a w tym przypadku to wlasnie bylo adorowanie... Ale jak mozna to pomylic ;d

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 04 wrz 2006, 07:59

No a w tym przypadku to wlasnie bylo adorowanie..

Nzaczy sie ze facet adorować nei potrafi po prostu to nie dziwne ze mozna sie pomylic.

braindump · Postautor: **braindump** » 04 wrz 2006, 13:43

moon pisze:udwanie przyjaciela bo sie chce z kims byc?

żle mnie zrozumiałaś moon jesteśmy przyjaciółmi i nie ma w tym żadnego udawania tyle ze czasami jest jeszcze to "coś wiecej"

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 04 wrz 2006, 17:38

braindump, no a jak sie pojawia to lojalnie przyjaciolce sie o tym mowi.

braindump · Postautor: **braindump** » 04 wrz 2006, 18:02

no jak sie zbiorę w sobie to powiem

a tymczasem to moze wrocmy do tematu bo chyba troszke namieszałem

:P

megane · Postautor: **megane** » 05 wrz 2006, 03:46

moon pisze:Nzaczy sie ze facet adorować nei potrafi po prostu to nie dziwne ze mozna sie pomylic.

Tak czy inaczej sytuacja byla glupia, szczegolnie, ze to facet z roku...

odii1987 · Postautor: **odii1987** » 08 wrz 2006, 14:27

Ja ostatnio wlasnie poznalem kolezanke, czesto lapie mnie niespodziewanie w rozne miejsca, tj dotyka, fajne to jest, ale nie wiem jaka ona jest czy robi tak kazdemu koledze, np ostatnio bylismy na imprezie to kladla mi glowe na ramieniu i takie inne rozne rzeczy, nie chcial bym tego zepsuc, jak myslicie mam jakies szanse u niej? Co zrobic?

a.b1 · Postautor: **a.b1** » 08 wrz 2006, 14:32

A ja mam inny problem....jak odkryć, czy jest się ważną dla Faceta....odnosze bowiem wrażenie, że bardziej jestem wyrwaną Laseczką

Tołdi · Postautor: **Tołdi** » 08 wrz 2006, 14:40

a.b1 pisze:A ja mam inny problem....jak odkryć, czy jest się ważną dla Faceta....odnosze bowiem wrażenie, że bardziej jestem wyrwaną Laseczką

Też masz a.b1 problem....
A może byś wolała być WAŻNĄ... a Laseczki żeby wyrywał na boczku..?!

T.

a.b1 · Postautor: **a.b1** » 08 wrz 2006, 14:47

Tołdi pisze:A może byś wolała być WAŻNĄ... a Laseczki żeby wyrywał na boczku..?!

beznadziejna opcja!!
ja wole być WAŻNĄ LASECZKĄ....ale ja pewnie za dużo chce

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 11 wrz 2006, 17:53

odii1987 pisze:nie wiem jaka ona jest czy robi tak kazdemu koledze

To sie dowiedz

odii1987 · Postautor: **odii1987** » 11 wrz 2006, 18:55

moon pisze:
odii1987 pisze:nie wiem jaka ona jest czy robi tak kazdemu koledze
To sie dowiedz

Ok, juz sie dowiedzialem, ale chyba pomimo wszystko musze sie jej podobac skoro tak robi, jak bym ja odrzucal to by tak nie robila, mam racje? Tj nie twierdze oczywiscie ze nic wiecej ;]

Mijka · Postautor: **Mijka** » 03 sty 2008, 05:14

jak dla mnie widać zawsze

i bardzło łatwo dostrzec te niuanse, które świadczą, że przytulenie kobiety wcale nie jest przyjacielskie i ktoś kogoś zwyczajnie pociąga. spojrzenie wszystko Ci powie

Martinoo · Postautor: **Martinoo** » 03 sty 2008, 21:00

Jak kobieta Ci mówi że sie czuje sie przy tobie jak nastolatka. <lodzik>

Xavi · Postautor: **Xavi** » 05 sty 2008, 22:48

Ale co jezeli jest nastolatką? ;p Wtedy nie jest kobietą?

Marissa · Postautor: **Marissa** » 07 sty 2008, 20:00

Mia pisze:spojrzenie wszystko Ci powie

Gorzej jeśli ktoś nie umie patrzyć na twarz innych osób. Wtedy nie powie.

Ja np. jakoś wypracowałam technikę "niewidzenia" podobnych niuansów, niemniej też w podświadomości wiem że komuś się podobam, ale dalej tej informacji nie puszczam do świadomości (ze strachu przed odrzuceniem).

Jak to zauważyć????

Kto jest online