Zablokowala mnie na gg...
Moderator: modTeam
Zablokowala mnie na gg...
Dziewczyna, z ktora umowilem sie przez internet zablokowala mnie wczoraj na gg. Wyslalem jej SMSa dlaczego to zrobila. Po jakims czasie odpisala, ze ona mnie nie zablokowala, bo ciekawe kiedy miala to zrobic. Zaraz do niej zadzwonilem i powiedziala, ze mnie nie zablokowala. Tylko ciekawe kto mnie zablokowal. W kazdym razie dzis wstaje rano i jestem odblokowany.
Po co najpierw mnie zablokowala, a potem odblokowala?? Co o tym sadzicie?? Nie wierze, ze ona tego nie zrobila.
Po co najpierw mnie zablokowala, a potem odblokowala?? Co o tym sadzicie?? Nie wierze, ze ona tego nie zrobila.
Ostatnio zmieniony 01 gru 2004, 20:36 przez Blade, łącznie zmieniany 1 raz.
Albo jej oczekiwania w stosunku do ciebie troche sie rozmineły z prawdą.
Nawet jesli tak to zablokowanie, a potem odblokowanie mnie na gg jest dziwna forma dania mi tego do zrozumienia.
Moze chciala zobaczyc jak zareaguje. Czy do niej napisze/zadzwonie, bo mi zalezy; albo dam sobie spokoj, bo mi nie zalezy. Jak myslicie??
Na razie jedynym jej plusem jest to, ze jest ladna
Często jest to jedyny duuży plus, który przesłania skromniejsze minusiki.

Możliwe, że chciała zobaczyć jak zareagujesz. Dobrze, że się jej spytałeś czemu tak zrobiła. Ale nieładnie tak "testować zawodnika". Nie wystawia się na takie próby, aranżowane celowo. Próbą jest życie a nie jakieś pierdoły typu zablokowanie na gg.
Nigdy nie należy się napalać ale też jakieś zaangażowanie musi być. Taka dobra zimna krew. :564:
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Re: Zablokowala mnie na gg...
fireman pisze:Dziewczyna, z ktora umowilem sie przez internet (na randke przyszla z kolezanka) zablokowala mnie wczoraj na gg (przedwczoraj bylem u niej w akademiku). Wyslalem jej SMSa dlaczego to zrobila. Po jakims czasie odpisala, ze ona mnie nie zablokowala, bo ciekawe kiedy miala to zrobic. Zaraz do niej zadzwonilem i powiedziala, ze mnie nie zablokowala. Tylko ciekawe kto mnie zablokowal. W kazdym razie dzis wstaje rano i jestem odblokowany.
Po co najpierw mnie zablokowala, a potem odblokowala?? Co o tym sadzicie?? Nie wierze, ze ona tego nie zrobila.
o moim skromnym zdaniem glupszego tematu to juz nie widzialem na tym forum sluchaj kogo to obchodzi ze cie zablokowala to tak jak bym napisal o skaleczylem sie lekko w reke i nie wiem czy powiedziec mamie czy pojsc do lekarza boshe to paranoja jakas dosc ze forum wolno chodzi i sie wczytuje to jeszcze takie glupie tematy kurcze nie umiesz zalatwic takiej blachostki tylko piszesz na forum takie bzdury ze mi sie zygac chce :563: jak bys nie mogl zalatwic tego na swoim podworku stary ty masz 18 lat ciekawe czy mama cie przeprowadza przez pasy czy pytasz przechodni o to nio powiedzialem co myslalem teraz mozecie po mnie jechac ile chcecie
pozdr :564: DREADMAN
Ptaszniki to Moja Pasja
I mam Kilka nA Sprzedaz [;
mrt pisze:Odpuść. Niestety, ona nie chce tego ciągnąć. Zblokowała Cię, bo chciała. Odblokowała, bo zadzwoniłeś i głupio było jej powiedzieć, że to specjalnie. To nie są testy, uwierz mi.
Przykro mi
No chyba Mrta ma racje. Odblokowała ciebie bo było jej głupio, że oddzwoniłeś i nie wiedziała jak postąpić. Choć oczywiście mogła ciebie zablokować ale raczej nie sądze aby to był przypadek. Bo jeżeli tak to jednoznacznie powiedziałaby, że to przypadek.
Może nie wie jak ci powiedzieć o tym, że nie chce ciągnąć waszej znajomości. Intuicja podpowiada mi, że teraz już będzie ciebie unikać. I postara się o wygaszenie waszej znajomości.
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
mrt pisze:Dreadman> Lewą nogą wstałeś czy co?
nie moglem wstac lewa noga bo mam anputowana i jezdze na wozku

Ostatnio zmieniony 04 lis 2004, 11:59 przez DREADMAN, łącznie zmieniany 1 raz.
Ptaszniki to Moja Pasja
I mam Kilka nA Sprzedaz [;
DREADMAN pisze:ja chce to ja moge mu kupic psa przewodnika
Sam kup sobie psa przewodnika. Wiekszego buraka na forum jak Ty nie widzialem.
Jak temat Ci sie nie podoba to bylo w nim nie pisac. Nikt do niczego nie zmusza.
A od mojej mamy sie od*****ol!! :535:
mrt pisze:Ale jak ktoś ma klapki na oczach, to najprostszych rzeczy nie dostrzega. Palcem mu trzeba pokazać.
Tu nie chodzi o klapki. Jak do niej zadzwonilem to powiedzialem, ze jak mnie zablokowala to ja to rozumie, a ona, ze mnie nie zablokowala, bo nie ma powodu - powiedziala to z wyrzutem. Potem w czasie dalszej rozmowy byla mila.
To daje do myslenia. A jak jest jak mowicie, to nie ma czego zalowac, bo powinna powiedziec w prost co jest grane.
Przesadzacie. Równie dobrze to MÓGŁ być przypadek - swojego czasu też mi się takie rzeczy zdarzały (blokowałem niechcący rozmówców). Jeśli sama Ci mówi, że tego nie zrobiła, to nie widzę powodu, żeby jej nie uwierzyć - o ile nie istnieją przyczyny, dla których byś miał mieć wątpliwości. Swoją drogą nie bardzo rozumiem relacji między wami - kim wy dla siebie jesteście?
Swoją drogą nie bardzo rozumiem relacji między wami - kim wy dla siebie jesteście?
Ludzmi, korzy sie poznaja. Widzielismy sie ze soba 2 razy i gadamy na gg (rzadko, bo tylko w weekendy i krotko). Poznajemy sie. Tylko, ze ona jest tak jaby zamknieta w sobie (ma powod). Moze cos z tego wyniknie, a moze nie.
s1 pisze:Mi sie wydaje ze sam siebie prubojesz przekonac ze moze cos z tego byc
Probowalem. Tlumacze to kryzysem pozerwaniowym
Na szczescie juz mi minal.
Jej strata
w ogóle nudna byla.
krzys pisze:NO WŁASNIE ...PRZYPADEK
To na pewno byl przypadek


Juz mnie nudzi ten temat
Prosze o nie wypowiadanie sie w nim
:564:
DREADMAN pisze:burak heheheheheheh wez kolego strzel se w leb
Po pierwsze nie jestem twoim kolega. Nie zadaje sie z takimi palantami jak ty.
Jak w realu ludzie ci jezdza i nie masz sie gdzie wyladowac to nie przychodz na to forum, bo ono ci nic nie pomoze, tylko idz od razu do psychologa. Co tam - do psychiatry.
A twoje wypowiedz swiadcza o twoim zerowym poziomie intelektualnym. Ale czego oczekiwac od 17-letniego szczyla.
wisz ja juz bylem w pokoju bez klamek
i doszedlem do wniosku ze tobie sie bardziej przyda to miejsce i ci zwalniam pokoj
a co do wieku to boshe starzec sie znalazl o rok starszy w kapeluszu co do wyladowania mojej ze tak powiem energi to uprawiam kendo i sie moge wyrzyc do woli nie musze wcale wchodzic na forum i cie obrazac ale mnie wkurza to ze taki glupi beznadziejny temat zalozyles i mi sie cos zdaje ze nie dorosles do tej 18-stki i co kazdy moze wyrazac swoje zdanie i ja je wyrazilem
pozdr :564:
ps . FIREMAN zgas swoj gniew
pozdr :564:
ps . FIREMAN zgas swoj gniew
Ptaszniki to Moja Pasja
I mam Kilka nA Sprzedaz [;
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 277 gości