jak to odebrac???co mam myslec

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

20lat

jak to odebrac???co mam myslec

Postautor: 20lat » 12 paź 2004, 16:36

sluchajcie sprawa jest taka ci co wczesniej czytali moje posty wiedza ze sie pogodzilem z dziewczyna i ze juz sie przymierzalismy do sexu,ale sytuacja sie zmienila......

zmienilo sie to ze jakos tak wyszlo ze niepiescilem sie dawno z dziewcczyna ona miala jakies zapalenie potem okres i tak wyszlo spotykalismy sie tylko ze 3 razy w tygodniu wiadomo zaczela sie szkola itd.,wszystko niby dobrze az ty nagle dziewczyna mi wyjechala ze sama niewie czego chce i ze musi sobie pewne zeczy przemyslec mowi mi ze jest dziwna ale nic na to nieporadzi,bo chodzi o to ze poznalem moja dziewczyan jak byla jeszcze bardzo mloda i ona uwaza ze niezdazyla sie wyszlaec dokonca wiadomo o co chodzi mowila mi ze wie ze ja jestem dobry i wartosciowy ale niewie czy temu sprosta uwaza ze jestesmy inni i ze musli sobie przemyslec wszystko
ona uwaza ze jak bedzie ze mna to bedzie musiala bysc dorosla i ze sie niewyszumi a jak sie wyszumi to bedzie za jakies 4 miesiace tego zalowac i dlatego ona niewie co ma myslec od 2 dni juz mysli i powiedziala mi ze jakos za jakistydzien bedzie wiedziala lub wczesniej...
moja dziewdczyna za 4miesiace bedzie pełnoletnia,pomozcie mi jak mam to odebrac ona mowi ze wczesniej juz chciala przemyslec ale nigdy jej niedawalem czasu(zawsze po 2 dniach przychodzilem i sie do niej przytulalem),pomozcie bo moge ja stracic,nieboje sie ze niebede mial dziewczyny bo jestem przystojny i na pewno sobie jakos znajde w moim wieku i bede tez szczesliwy(ale juz nietak),pomozcie mi prosze bardzo przywiazuje sie do ludzi ona pasuje mi jako osoba ale ja jej widocznie nie skoro sie zastanawia

pozatym rozni nasz jeszcze jeden temat rozne srodowiska,koledzy i kolezanki(ona spotyka sie z mlodymi ja wole juz srodowisko studenckie)no wiadomo o co chodzi mamy inne upodobania itd.

wiem ze wszystkiego nienapisalem wiec jakmacie jakies pytania odnosnie to prosze sie pytac!!! no i oczywiscie pomoc:)

nieukrywam ze bardzo dla mnie liczy sie wypowiedz krzysia woec prosze przemysl to co tu napisalem dokladnie
jestem w wielkim dolku.....jakies nudne to zycie bez mojej ukochanej,oczywiscie ona jeszcze mysli no ale mam najgorsze mysli
20lat

Postautor: 20lat » 12 paź 2004, 16:39

acha jeszcze jedno ona niemiala dawno orgazmu czy to moze przez to ma watpliwosci,ale w takim razie czy to milosc skoro jak cos robimy jest dobrze a jak nie odrazu moja ukochana ma watpliwosci,to niejest stwierdzenie tylko jedna z mozliwosci co o tym sadzicie???
Awatar użytkownika
DREADMAN
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 345
Rejestracja: 03 sie 2004, 09:58
Skąd: Hotelu[;
Płeć:

Postautor: DREADMAN » 12 paź 2004, 16:46

ale lamiglowka wiesz hmm poczekaj sobie troche niech ona to sobie wszystko przemysli co tam ma sobie przemyslec ;) w sumie to kto by tam zrozumial kobiete :D ale naprawde masz dziwna dziewczyne
acha jeszcze jedno ona niemiala dawno orgazmu czy to moze przez to ma watpliwosci

hmm to moze byc spowodowane stresem chyba cholera ja ci duzo nie pomoge ale nie naciskaj na nia daj jej troche czasu na te jej postanowienia
pozdro :564:
Ptaszniki to Moja Pasja :D I mam Kilka nA Sprzedaz [;
Awatar użytkownika
fish
Weteran
Weteran
Posty: 2056
Rejestracja: 14 kwie 2004, 11:47
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: fish » 12 paź 2004, 16:46

I co tu doradzić? Ja jestem w tej sytuacji od dwóch miesięcy i postawiłem teraz sprawę na "ostrzu noża". Albo w jedną albo w drugą stronę. Tak dalej tego ciągnąć nie można bo za dużo to zdrowia kosztuje. Walczyłem długo ale sił już zabrakło. Wszystko zależy od tego co naprawdę czujesz i ile masz sił aby to przetrwać.
"Ludzie twierdzą, że Ziemia jest okrągła. Ale jak nie chcesz, wcale nie musisz im wierzyć." - Forrest Gump
Awatar użytkownika
damian24
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 409
Rejestracja: 18 wrz 2004, 12:28
Skąd: z pracy
Płeć:

Re: jak to odebrac???co mam myslec

Postautor: damian24 » 12 paź 2004, 16:46

20lat pisze:ona uwaza ze jak bedzie ze mna to bedzie musiala bysc dorosla i ze sie niewyszumi a jak sie wyszumi to bedzie za jakies 4 miesiace tego zalowac i dlatego ona niewie co ma myslec od 2 dni juz mysli i powiedziala mi ze jakos za jakistydzien bedzie wiedziala lub wczesniej...



Jak to dorosła??? Urodzi Ci zaraz dzieci i będzie prać skarpetki?
I co to znaczy, że się nie wyszumi?

Coś mi się wydaje że jesteś dużo dojrzalszy od niej, szczególnie jak piszesz, że "ona będzie wiedziała za jakiś tydzień" - przecież to śmieszne. Sam widzisz różnice, Ona obraca się w towarzystwie srajtków, Ty wolisz starszych, sensowniejszych ludzi. Jak Ona się czuje w ich towarzystwie? Czy ma o czym z nimi rozmawiać?

Marnie to widzę, na razie jesteście na zupełnie innym etapie - Ty jesteś o szczebelek lub dwa wyżej.
Zło w dłuższej perspektywie nie ma w ogóle mocy. Zło, które przeżywasz, ma wyłącznie za zadanie zwrócić Twoją uwagę na to, czego się jeszcze musisz nauczyć, aby móc widzieć i czcić dobro wokół siebie.
Awatar użytkownika
Hardcore
Weteran
Weteran
Posty: 1327
Rejestracja: 20 wrz 2004, 23:31
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hardcore » 12 paź 2004, 17:20

Jestem z Toba... Zresztą u mnie też nie dzieje się dobrze...
w ogóle się ostatnio nie widzimy, a jak smakuje seks to już nie pamitam. Niby jest wszystko w porządku, ale w ogóle nie czuję ciepła, które kiedyś można było określić żarem. Może to przez te tabletki antykoncepcyjne :( Odkąd je bierze jest bardziej oschła, a w ogóle to miała upławy ostatnio, a dostała znowu okresu... i znowu boli brzuch i nie chce się spotkać. Może jestem przewrażliwiony, ale czuję się niedopieszczony i niedoru.... :/
When you dream there are no rules. People can fly, anything can happen. (...)
You may think you can fly, but you'd better not try. People can fly

Obrazek
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 12 paź 2004, 18:06

acha jeszcze jedno ona niemiala dawno orgazmu czy to moze przez to ma watpliwosci,ale w takim razie czy to milosc skoro jak cos robimy jest dobrze a jak nie odrazu moja ukochana ma watpliwosci,to niejest stwierdzenie tylko jedna z mozliwosci co o tym sadzicie???

Czasami brak seksu rzuca się na mózg, nie żartuję. Może ona tym gadaniem chce po prostu Ci powiedzieć, że jej łóżka brakuje? Spróbuj, może to prostsze niż wszyscy tu myślimy :)
20lat

Postautor: 20lat » 12 paź 2004, 18:24

mrt-my sie jeszcze niekochalismy mielismy juz wszystko zaplanowane i mialem ja rozciagac i wszystko bylo dobrze az tu nagle grr no wiesz....:P,a i tak zadko jestesmy sami jej dom moj dom ech szkoda gadania

hardcore-ciesze sie ze ktos czuje to co ja nawet niewiesz jak mi sie lepiej zrobilo THX!!!!!

damian24-a tak to dorosla ze jest bardzo rozwinieta na swoj wiek i wczesniej mowila mi ze same gowniarze sa w jej towazystwie a teraz hmmm chyba otoczenie(szkola itp.)wygralo smutne :(,a wiez ze chcialbym mniec juz dzieci malutka kochane dziecko z ktorego moglbym byc dumny :562: ,ale niestety najpierw studia potem praca itd....,a to znaczy ze sie niewyszumi?ze sie poznalismy jak ona miala nieskonczone 16lat no i dlatego nigdy niby niemiala czasu na wyszumienie sie no wiesz jak jest sie mlodym pewnie o imprezy takie mniej dorosle jej choodzi,ale ja uwazam ze sie wyszumielismy no ale jej ciagle malo,
tak ma z kim rozmawiac i niewszyscy maja tak jak ona 17 podobno zna jakis starszych ale to metale(ja za nimi nieprzepadam bo sam bylem jak mialem 17lat metalem i niemilo to wspominam) i gadaja o rzeczach niby o ktorych ja nieumiem rozmawiac,hmmmm co mi z tego ze jestem o szczebel wyzej jak wydaje mi sie ze trace ukochna i od tygodnia jestem sam jak palec bez milosci i przytulania :567:

dreadmean-wiem kazdy mowi czekaj ale ile jak kazdy dzien wiecznoscia
fish-wspolczuje i sobie i tobie

k**wa ale to zycie czasami jest przejebane
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 12 paź 2004, 18:31

Jeszcze do seksu nie dojrzała, a już płacze, że się nie wyszumi.
Awatar użytkownika
Hardcore
Weteran
Weteran
Posty: 1327
Rejestracja: 20 wrz 2004, 23:31
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hardcore » 12 paź 2004, 20:22

w ogóle miałem się spotkać dziś z nią... nie zadzwoniła
napisałem długiego esa... nie odpisała

coś czuję, że nie jest dobrze i niedługo będę musiał wpisać się na listę samotnych :(
nie chcę tego, ale to nie moja wina, ja się staram....

przykro mi się bardzo zrobiło....


POZDRO 20lat :!:
When you dream there are no rules. People can fly, anything can happen. (...)
You may think you can fly, but you'd better not try. People can fly


Obrazek
20lat

Postautor: 20lat » 13 paź 2004, 17:37

cos czuje ze ona wybierze przyjaciol i zycie bezemnie,jak myslicie czy mozna kazda cudowna chwile,kazde kocham cie wypowiedziane,kazda pieszczote kazde zaopiekowanie sie,wspieranie sie,swoje czule slowa zamienic na cos co kazdy ma na balangowanie?????czy normalne jest zamienic kogos kogo sie kocha cos do czego wiele osob dazy na to co maja wszyscy to jest spedzanie czasu zprzyjaciolmi i balangowanie z nimi jak uwazacie????
Awatar użytkownika
DeLijKa
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 91
Rejestracja: 13 paź 2004, 17:45
Płeć:

Postautor: DeLijKa » 14 paź 2004, 00:44

[...] jak myslicie czy mozna kazda cudowna chwile,kazde kocham cie wypowiedziane,kazda pieszczote kazde zaopiekowanie sie,wspieranie sie,swoje czule slowa zamienic na cos co kazdy ma na balangowanie?????czy normalne jest zamienic kogos kogo sie kocha cos do czego wiele osob dazy na to co maja wszyscy to jest spedzanie czasu zprzyjaciolmi i balangowanie z nimi jak uwazacie????
Dla mnei to nie jest normalne, widać Twoja dziewczyna jest dojrzała fizycznie ale nie psychicznie, mam tu na uwadze że Ona myśli jeszcze kategoriami no może nie dziecka, ale nastolatki. Nie umie docenić jeszcze bycia z kimś.
moja dziewdczyna za 4miesiace bedzie pełnoletnia

co z tego że pełnoletnia skoro sama nie moze zdecydować czego chce i komu chce mówić "kocham". W tej sytuacji nie wiem co bym miała Tobie doradzić...
Sztuka życia to cieszyć się małym szczęściem...
Awatar użytkownika
szopen
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 459
Rejestracja: 17 cze 2004, 00:48
Skąd: Z domku :-)
Płeć:

Postautor: szopen » 14 paź 2004, 01:07

Witam!
Jestemw podobnej sytuacji, tez mam dziewczyne sporo mlodsza, nie znam praktycznie nikogo z jej otoczenia z ktorym sie zadawala zanim mnie znala,ona liceum ja studia, ona slucha metalu ja calkiem inne klimaty, ona raczej spokojna ja raczej rozrywkowy tak ze mniej wiecej wiem w jakiej jestes sytuacji,
ale do rzeczy, moze probojesz ja za bardzo ograniczac, robisz jej wyrzuty ze poswieca zaduzo czasu swoim znajomym ze szkoly, rowiesnikom, i ona sie czuje osaczona, moze sie boi ze chcesz ją "oderwac" od jej dotychczasowych znajomych? moze to przez to, albo jeszcze nie jest gotowa na sex i nie chce Ci tego powiedziec wprost zeby Cie nie zranic, i proboje to "odwlec" poprzez takie zagrania, powodow moze byc wiele...

nie napisze Ci zebys czekal bezczynnie, ale tez bedac nachalnym mozesz wiecej stracic jak zyskac

pozdrawiam
Cuda się zdarzają. Co potwierdzi każdy programista :)

pozdrawiam
20lat

Postautor: 20lat » 14 paź 2004, 09:51

szopen

"nie napisze Ci zebys czekal bezczynnie, ale tez bedac nachalnym mozesz wiecej stracic jak zyskac "-tak wiem i dlatego niejestem nachalnym chociarz wierz mi jest mi strasznie ciezko z tym

czyli tak jak u mnie ona liceum ja studia ona slucha metalu i lubi te towarzystwo ja nieprzepadam chociarz szanuje to]

nieograniczam ja tzn niedaje jej luzu az takiego ze kiedy chcesz to se wychodz a ja ide w odstawke,do tej pory radzilismy sobie z tym od czasu do czasu ona potrzebowala wyjscia ze swoimi znajomymi i ja jej to dawalem pozatym zawsze z godzine ze znajomymi sie widzi po szkole,wiec wydaje mi sie ze jestem wyrozumialy ale wiadomo jak to dostala to chce wiecej wiecej bo kazdej kobiecie malo!!!!!!!!!!!!

co do sexu to przeczytaj moje wczesniejsze tematu juz chciala juz ja rozciagalem nawet tydzien temu pisala mi ze chce mi sie oddac ze o tym ciagle mysli a potem ze niejest pewna

pozdrawiam
Awatar użytkownika
szopen
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 459
Rejestracja: 17 cze 2004, 00:48
Skąd: Z domku :-)
Płeć:

Postautor: szopen » 14 paź 2004, 15:56

młoda jeszcze jest to raz moze być pewna że się chce kochać, tylko po to by po chwili stwierdzic ze to jeszcze nie pora, kobity tak mają wiec sie nie sugeruj tym co mowila :)
Cuda się zdarzają. Co potwierdzi każdy programista :)



pozdrawiam
20lat

Postautor: 20lat » 14 paź 2004, 19:16

to co mam olewac to ci mysli?????bezsensu zalezy mi na niej i chce wiedziec na czym stoje niewytrzymam w przyszlosci kolejnych takich sytuacji-zbyt duzo juz ich bylo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Adam

Postautor: Adam » 14 paź 2004, 19:19

Przywykniesz ... do wszystkiego sie da przywyknąć ... za niedługo nie rozstanie bedzie dla ciebie zaskoczeniem ale to że związek trwa ...
Awatar użytkownika
kurek
Maniak
Maniak
Posty: 569
Rejestracja: 06 paź 2004, 13:32
Skąd: z prawa :P
Płeć:

Postautor: kurek » 15 paź 2004, 09:22

też mam mlaodsza dziewczyne (ja studia ona liceum)i wywodzimy si e z calkowicie odmiennych srodowisk - ale nie o to tu chodzi
nie powinienies jej odrywac od jej srodowiska ani kazac wybierac miedzy nim a toba
wg mnie jest po prostu niedojzala
bo to co napisales wyraznie o tym swiadczy
kazdy musi dojzec do trwalego powaznego zwiazku a ona nie miala okazji
teraz musi sie "wyszumiec" (ale to glupie okreslenie :563: )
powinienes z nia jeszcze raz pogadac i eprobowac po raz kolejny wyjasnic o co jej chodzi
Zamykam oczy i udaje ze nie widze...
Zatykam uszy i udaje ze nie slysze...
Zamykam serce i udaje ze nie czuje...
To nie jest yba najlepsza modlitwa...
.:LZY:.
20lat

Postautor: 20lat » 15 paź 2004, 18:50

chodzi o to ze wczesniej bylo tak jej cos niepasowalo musiala to przemyslec ale ja wkraczalem na drugi dzien przytulalem sie i bylo ok i tak bylo ze 2-3razy az problem nieustawal
teraz znowu mi wyjechala tak jak opisalem to w poscie i ja juz powiedzialem sobie ze niebede sie przytulal bo to niema sensu bo i tak bedzie to samo dlatego ona juz od poniedzialku mysli a ja czekam jak glupek na ostateczny los :567:

niedokonca jej kaze,daje jej luzy tzn czasami wyjde z jej kolezankami(ktore mi niepasuja do pubu) i niemam nic przeciwko ze ona codzienie ok godziny spotyka sie z kolezankami wiez chyba nic jej niekaze mowe jej delikatnie po prostu ze nieprzepadam za jej metalowym towarzystwem bo to dlamnie jest juz gowniarskie(tez kiedys sluchalem metalu)

a moze mi wyjasnisz co to znaczy z odmienych srodowisk????
Awatar użytkownika
fish
Weteran
Weteran
Posty: 2056
Rejestracja: 14 kwie 2004, 11:47
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: fish » 15 paź 2004, 18:51

A ja słucham nadal :)
"Ludzie twierdzą, że Ziemia jest okrągła. Ale jak nie chcesz, wcale nie musisz im wierzyć." - Forrest Gump
20lat

Postautor: 20lat » 15 paź 2004, 18:52

tzn ja tez lubie pare zespolow i tez slucham ale juz wyroslem z takiego ubierajnia sie i z jakis ostrych kawalkow teraz raczej wole hity :D

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 359 gości