Czy jestem normalny ?

[mlody45619]

Na sam początek powiem że przeczytałem prawie cały internet na ten temat.

Witam
Mam dość dziwny problem, polega on na kontakcie a raczej jego braku z płcią przeciwną (kobietami).
Otóż przez całą podstawówkę i gimnazjum strasznie mało rozmawiałem z dziewczynami (tak sam od siebie bardzo rzadko nawiązywałem z nimi rozmowy), miałem bardzo niską samoocenę. Aktualnie mam 16 lat i chodzę do szkoły średniej, pierwszej klasy, tak samo jak w poprzedniej szkole słucham ciągle jak moi koledzy są doświadczeni w tych kontaktach i przez to od dawna zacząłem zadawać sobie pytanie 'czy ze mną jest wszystko okej', pojawiały się momenty, w których wmawiałem sobie 'że jestem po prostu nie normalny' i całe moje życie będzie tak wyglądać : /
Nie mam problemu w rozmowach z kolegami, kontakty z 'moją płcią' nawiazuje latwo, moze nie od razu 'cześć jestem...', ale po krótkim czasie po dołączeniu się do grupy i posłuchaniu czegoś 'o nich' staję się jednym z najbardziej rozgadanych, owszem jestem trochę nieśmiały.
Poradziłem sobie z masą wyzwań, o których nawet nie myślałem że jest jakaś szansa żebym dał sobie radę, zawsze pomagało przeanalizowanie 'co się może stać' i powiedzenie do siebie 'jestem za*ebisty' (przepraszam za przekleństwo), 'nic złego się nie stanie'. Pomaga mi również myslenie o tym że w moim towarzystwie są osoby, które np. nie odezwały sie jeszcze do nikogo, niestety może to podłe, ale przez to że myślę że ktoś jest 'gorszy' staję się pewniejszy.
W mojej klasie nie ma dziewczyn, ale w szkole jest ich dużo.
Cały czas czekam na jakąś idealną sytuację, ale również z każdą chwilą co raz bardziej myślę że już jest za późno : /
Czytałem wiele na ten temat, ale macie może jakieś sposoby na polepszenie swojej samooceny ?
Na dodanie chociaz minimalnej ilości pewności siebie podczas rozmowy, tak czasami myslę że kobieta jest kimś 'innym', że nie dam rady.
Pozdrawiam

[Smile8]

Polecam Tomasz Marzec -Facet z jajami.
Dodatkowo największy magnes na kobiety i na bycie zadowolonym z samego siebie to zajęcie się swoim życiem. Nie ma lepszej techniki na to aby sprawy w tym kierunku rozwijały się naturalnie i w sposób jaki tego oczekujesz.

[eliza565]

Nie zmieniaj nic. Im bardziej o tym myślisz, czytasz itp tym większy problem sobie robisz. Na tym polega piękno świata, że ludzie są różni.. Nie każdy musi być śmiały. Twoja niby"wada" jest i zaletą. Zapewniam Cę, że w dzisiejszych czasach to bardziej kobiety wybierają facetów a nie odwrotnie a wiele dziewczyn lubi takich nieśmiałych grzecznych chłopców. Lepiej dbaj o swoją przyszłość pod względem przyszłej nauki, pracy.Dbaj też o swój wygląd-modne ciuchy itp a wszystko samo się ułoży.

[mariola83]

może zacznij od rozmów w sieci. nie musisz sie spotykać a nauczysz sie rozmawiać z kobietami, zauważysz że chcą sie kontaktować wzrosnie dzięki temu twoje poczucie własnej wartości

[re-natka2]

A co żeś się tak naparł na te rozmowy. Mój men twierdzi, że jak chce pogadać to idzie z kolegami na piwo a babę w domu trzyma by... itd. Oczywiście takie rzeczy wygaduje za moimi plecami ale mi donieśli. Była kara... A prawdziwy mężczyzna to przede wszystkim powinien umieć wysłuchać kobietę.

[Alamakota]

Chłopie, koledzy to sobie mogą opowiadać, jacy są doświadczeni, ale większość z nich nie ma zielonego pojęcia i tylko szpanują gadaniem.

Prawie wszyscy w wieku 16 lat są nieśmiali, mają niską samoocenę itp. Jest to po prostu częścią okresu dojrzewania, tak jak pryszcze na czole.

W tym wieku nie mówimy jeszcze o kobietach, chyba że dorwałeś jakąś Mrs Robinso, tylko dziewczyny. Które są tak samo nieśmiałe i z niską samooceną, choć niektóre to nieźle maskują.

Wybacz, że może spłaszczam trochę Twoje problemy. Rozumiem, że nastolatki też mają realne problemy. Rozumiem nawet, że często błahe problemy dla nastolatków są realne. Ale w większości wypadków wystarczy wyluzowanie.

Rób swoje, miej swoje życie, a dziewczyny spróbuj traktować koleżeńsko po prostu, jak normalnych ludzi, na tyle na ile hormony pozwalają Opowieściami się nie przejmuj.

[Maverick]

Problem z kontaktami z dziewczynami jest taki, ze gdy bedziesz to robil na sile to wyjdzie sztucznie i niezrecznie. Paradoksalnie najlatwiej jest podejsc do dziewczyny i zagadac do niej kiedy bedziesz czegos potrzebowal. Czy gdybys chcial od niej pozyczyc notatki mialbys problem? Raczej nie. Podchodzisz, pytasz, pozyczasz i tyle. To dlaczego masz miec problem z jakas niezobowiazujaca rozmowa? Pomysl o tym jak o pozyczeniu zeszytu. A jezeli nie bedziesz wiedzial o czym rozmawiac, to znaczy ze tak naprawde nie chcesz z nia rozmawiac tylko japoderwac, a to co innego
Co do kontaktow z dziewczynami to najwiecej przyjaciolek maja geje wiec raczej jestes calkowicie normalny a wiesz dlaczego geje? Bo nie maja blokady psychicznej przed kontaktami z nimi. Nie sa one dla nich obiektem sekualnym, tylko zwyklymi osobami, kolezankami.

[Karolina87]

Jak Ci się to utrzyma do czterdziestki to będzie kłopot. W wieku szesnastu lat to żaden problem. Wszyscy, mniej lub bardziej, tak mają.

[Hypocorism]

Wydaje mi się, że po części jest to dosyć normalne, chociaż pownienneś się starać coś z tym zorbic bo może się to skończyć permanentna samotnością. A to nic ciekawego niestety.... ;/