Czy dobre cechy takie jak:
- dobre wychowanie
- schludność
- uprzejmość
podobają się kobietą...
Tak ostatnio zauważyłem że faceci posiadający te cechy jakoś mają mniejsze powodzenie u kobiet...
Nie wiem może to wynika z ich wieku i podejścia do świata...
Dobre cechy
Moderator: modTeam
Znaczy się, że nieuprzejme, aroganckie flejtuchy mają największe powodzenie? NO BEZ PRZESADY! To akurat nie ma nic do rzeczy.
Zresztą stwierdziłem ostatnio: niepotrzebne mi powodzenie u kobiet, najważniejsze jest aby mieć to powodzenie u tej jednej jedynej, którą spotkasz.
Zresztą stwierdziłem ostatnio: niepotrzebne mi powodzenie u kobiet, najważniejsze jest aby mieć to powodzenie u tej jednej jedynej, którą spotkasz.
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Re: Dobre cechy
mariusz pisze:- dobre wychowanie
- schludność
- uprzejmość
jako kobieta bardzo cenię te cechy u mężczyzn. NIe może byc przy tym lalusiem
People are all the same
And we only get judged by what we do
Personality reflects name
And if I'm ugly then
So are you
And we only get judged by what we do
Personality reflects name
And if I'm ugly then
So are you
ale nie musisz im wierzyć." - Forrest Gump
Jak dla mnie w ogóle śmieszne jest to Twoje pytanie a właściwie to ta obserwacja. Nie masz absolutnie racji i to właśnie Ci uprzejmi, schludni i dobrze wychowani faceci mają powodzenie u kobiet. Jakoś trudno mi sobie wyobrazić, że miałabym się zadawać z jakimś niedomytym chamem.
Nie chcę Cię Mariusz urazić, ale domyślam się, ze Twoje teorie biorą się stąd, że Ty masz takie przymioty a mimo to jesteś samotny... Może więc zamiast marnować czas na wyprowadzanie takich tez wziąłbyś się za siebie i wyszedł na miasto. Nie znam Cię, ale czytając Twoje posty uważam, że sympatyczny z Ciebie facet, więc nie szukaj problemów tam gdzie ich nie ma. Pozdrawiam.
Nie chcę Cię Mariusz urazić, ale domyślam się, ze Twoje teorie biorą się stąd, że Ty masz takie przymioty a mimo to jesteś samotny... Może więc zamiast marnować czas na wyprowadzanie takich tez wziąłbyś się za siebie i wyszedł na miasto. Nie znam Cię, ale czytając Twoje posty uważam, że sympatyczny z Ciebie facet, więc nie szukaj problemów tam gdzie ich nie ma. Pozdrawiam.
Mariuszu,
Podpisuję się wszystkimi kończynami, pod tym, co napisała Amazonka.
Zauważam w Twoich postach paniczne zachowania, zupełnie niepotrzebnie.
Próbujesz raz z tej, raz z innej strony uzyskać gotową receptę jak sobie kogoś znaleźć.
Chcesz otrzymać "przepis" na kobietę, a przy tym "przepis" na siebie tzn. jaki powinieneś być. Tak się nie da. Jeśli jesteś spokojny, to nigdy nie będziesz szalonym wariatem (może ze 2 godziny wytrzymasz, jak się zmusisz).
Nie ma definicji faceta, który ma być taki to, a taki, żeby się z kimś związac. Poza tym, to bez sensu. Badź sobą. Nie dołuj się znajdując róznice pomiędzy sobą i innymi facetami, tylko po prostu poczekaj na tę właściwą Panią.
Tfu, wróć, nie czekaj, tylko wyłącz tego kompa na parę godzin i idź między ludzi.
Jesteś fajnym i miłym facetem, ale wpadasz w totalne kompleksy, zupełnie bezpodstawnie.
Podpisuję się wszystkimi kończynami, pod tym, co napisała Amazonka.
Zauważam w Twoich postach paniczne zachowania, zupełnie niepotrzebnie.
Próbujesz raz z tej, raz z innej strony uzyskać gotową receptę jak sobie kogoś znaleźć.
Chcesz otrzymać "przepis" na kobietę, a przy tym "przepis" na siebie tzn. jaki powinieneś być. Tak się nie da. Jeśli jesteś spokojny, to nigdy nie będziesz szalonym wariatem (może ze 2 godziny wytrzymasz, jak się zmusisz).
Nie ma definicji faceta, który ma być taki to, a taki, żeby się z kimś związac. Poza tym, to bez sensu. Badź sobą. Nie dołuj się znajdując róznice pomiędzy sobą i innymi facetami, tylko po prostu poczekaj na tę właściwą Panią.
Tfu, wróć, nie czekaj, tylko wyłącz tego kompa na parę godzin i idź między ludzi.
Jesteś fajnym i miłym facetem, ale wpadasz w totalne kompleksy, zupełnie bezpodstawnie.
Re: Dobre cechy
mariusz pisze:Czy dobre cechy takie jak:
- dobre wychowanie
- schludność
- uprzejmość
podobają się kobietą...
Tak ostatnio zauważyłem że faceci posiadający te cechy jakoś mają mniejsze powodzenie u kobiet...
Nie wiem może to wynika z ich wieku i podejścia do świata...
Mariusz co ty za topici zakładasz??Masz jakiegoś doła czy co? :558:
Facet musi mieć to coś jakąś iskre,być zdecydowany i męski,nie zawsze uległy,to się kobietą podoba
Prędzej na wiosnę zamilkną ptaki, niż kobieta oprze się czułym zalotom młodego mężczyzny.
Owidiusz
Owidiusz
Re: Dobre cechy
mariusz pisze:Czy dobre cechy takie jak:
- dobre wychowanie
- schludność
- uprzejmość
podobają się kobietą...
Zdecydowanie te cechy podobają się (przynajmniej mi). Te cechy to dla mnie podstawa ale też zarazem ważne jest aby znaleść złoty środek. Nie za bardzo w jedną czy drugą stronę.
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
krzys pisze:Trójeczko !? masz taki słodki usmiechale chciałbym Cie zobaczyc w dwóch warkoczykach .plisssssssss?????
Dziękuje Krzysiu, a zdjęć w dwóch warkoczykach poszukam, może coś znajde ale nie obiecuje
."Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
Czy dobre cechy takie jak:
- dobre wychowanie
- schludność
- uprzejmość
podobają się kobietą...
Mi sie podobaja nie wyobrażam sobie iść gdzieś z swoim facetem który jest ubrany jak flejtuch, albo gdy wchodzimy do jakiegoś miejsca , kino , teatr, restałracja , a ja szarpie sie z drzwiami.I wątpie że Faceci dobrze wychowani maja sie gorzej , moze nie razi to w oczy dziewczyn w wieku 16 lat ale starsza dziewczyna chce być traktowana jak kobieta, a nie kolega z szkolnej ławki.Takie cechy są mile widziane przez kobiety , czujemy sie wtedy bardziej dowartościowane.
- dobre wychowanie
- schludność
- uprzejmość
podobają się kobietą...
Mi sie podobaja nie wyobrażam sobie iść gdzieś z swoim facetem który jest ubrany jak flejtuch, albo gdy wchodzimy do jakiegoś miejsca , kino , teatr, restałracja , a ja szarpie sie z drzwiami.I wątpie że Faceci dobrze wychowani maja sie gorzej , moze nie razi to w oczy dziewczyn w wieku 16 lat ale starsza dziewczyna chce być traktowana jak kobieta, a nie kolega z szkolnej ławki.Takie cechy są mile widziane przez kobiety , czujemy sie wtedy bardziej dowartościowane.
Wydaje mi się, że nie trzeba brać tu cech przedstawionych w temacie tak dosłownie. Chyba Mariuszowi chodziło o to jak te cechy się łączą z konkretnym facetem.
Prościej - faceci zbyt uprzejmi i ugrzecznieni, wychowani w przeświadczeniu "czci kobiety" są postrzegani jako słabi i nieatrakcyjni.
Nie wiem czy jeszcze się tak mówi, ale kiedyś słyszałem o szarmanckich mężczyznach. To chyba taka "atrakcyjna uprzejmość" połączona ze swobodą i luzem, która jest dobrze postrzegana przez kobiety.
Prościej - faceci zbyt uprzejmi i ugrzecznieni, wychowani w przeświadczeniu "czci kobiety" są postrzegani jako słabi i nieatrakcyjni.
Nie wiem czy jeszcze się tak mówi, ale kiedyś słyszałem o szarmanckich mężczyznach. To chyba taka "atrakcyjna uprzejmość" połączona ze swobodą i luzem, która jest dobrze postrzegana przez kobiety.
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 314 gości