Niepewność

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

pracocholik
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 391
Rejestracja: 29 lip 2004, 14:14
Skąd: W-Wa - okolice
Płeć:

Niepewność

Postautor: pracocholik » 10 sie 2004, 00:14

Na wstępie napiszę że swoich uczuć jestem pewien, mogę chyba napisać "jak nigdy".
Chodzi mi o to że nie jestem pewien tego co czuje Ona... Jak poprawnie interpretować napływające sygnały?

Ciągle dręczą mnie pewne dylematy - boję się że jeżeli zrobię coś naprawdę nie tak, Ona zrezygnuje z tej pracy którą jej pomogłem znaleźć, no i będzie miała dodatkowe problemy związane z moją osobą... Mój stan emocjonalno-umsyłowy zmienia się ostatnio tak często, że z powodzeniem mógłbym być kobietą ;) Chwilami zastanawiam się czy nie jestem zbyt zaborczy, zazdrosny. Momenatami zastanawiam się czy to aby nie jest tylko "wzmocnione" pożądanie... Nie wiem już sam :(

Jedno co mogę powiedzieć na pewno - nie warto zmarnować młodości pogrążając się w pracy i nauce... To jest najlepszy czas na poznawanie ludzi i świata. I na najważniejszą naukę - jak żyć w tym świecie :564:
Awatar użytkownika
fish
Weteran
Weteran
Posty: 2056
Rejestracja: 14 kwie 2004, 11:47
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: fish » 10 sie 2004, 08:41

Może i udałoby się odpowiedzieć gdybyśmy znali te sygnały. Napisz może coś więcej.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 10 sie 2004, 09:29

Ty sie nie bój tylko działaj !!! co ma byc to bedzie i koniec , co chcesz byc kims innym ??? nizli jestes ?? albo Cie zaakceptuje , albo odrzuci !tak czy tak nie masz wyjscia !
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 10 sie 2004, 10:03

Faktycznie znowu jak kobieta ;) Bo jak kobieta się zakocha i jest super, to już na zapas się martwi, że coś się zepsuje. Bo facet to z reguły nie myśli na zapas, cieszy się stanem, w którym się znajduje. A kobieta się martwi.
Mogę tylko tyle napisać, że jeśli jest zainteresowana, to nie ma takiej możliwości, żebyś coś zepsuł. A w ogóle to wszystko na dobrej drodze? Z ciekawości umieram... ;)
Pzdr :)
Awatar użytkownika
taka_jedna
Maniak
Maniak
Posty: 648
Rejestracja: 29 kwie 2004, 23:49
Płeć:

Postautor: taka_jedna » 10 sie 2004, 10:56

Napisz coś więcej o sygnałach :) Poza tym tak jak napisała mrt, jeśli dziewczyna jest Tobą zainteresowana to naprawdę ciezko zrobić coś "naprawdę nie tak" :) I wiesz co? Ona się pewnie teraz zastanawia "hm...ciekawe co czuje ten fajny facet" :D Spróbować zawsze mozesz, nic nie stracisz, nawet jeśli nie będzie zainteresowana to będziesz bogatszzy o kolejne doświadczenie :)
"Bierz od świata to, co Ci daje, ale nie domagaj się tego, czego Ci dać nie chce. Natomiast prosić możesz zawsze."
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 10 sie 2004, 12:54

Najciekawiej bedzie, gdy oboje tak mylicie jednoczesnie.
"Co teraz sobie o mnie myśli. Co zrobić żeby nie spieprzyć..."
Bądź sobą! Rób to co chciałbyś robić. W końcu się poznajecie i Nawzajem musicie poznać sie takimi jakimi jesteście, bez udawania, bo później i tak to wyjdzie. Nic na siłę. Na siłę nie da się zatrzymac nikogo przy sobie.
Luzik! :564:
KOCHAJ...i rób co chcesz!
pracocholik
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 391
Rejestracja: 29 lip 2004, 14:14
Skąd: W-Wa - okolice
Płeć:

Postautor: pracocholik » 11 sie 2004, 15:26

Nie było mnie na forum, więc nie mogłem odpisać...
Nie będę tutaj już opisywał sygnałów, przechodzę do działania :)
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 11 sie 2004, 18:28

O rany! Mam nosa, że będzie ok :) Ja trzymam kciuki. Ale tu chyba się nie da niczego spieprzyć.
Awatar użytkownika
Triniti19
Weteran
Weteran
Posty: 1072
Rejestracja: 20 maja 2004, 21:11
Skąd: Kołobrzeg
Płeć:

Postautor: Triniti19 » 11 sie 2004, 20:22

Ja choć nie mam takiego nosa jak mrt gorąco wierze, że wszystko potoczy się dobrze. Życze ci więc powodzenia.
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 356 gości