Chodzi mi o to że nie jestem pewien tego co czuje Ona... Jak poprawnie interpretować napływające sygnały?
Ciągle dręczą mnie pewne dylematy - boję się że jeżeli zrobię coś naprawdę nie tak, Ona zrezygnuje z tej pracy którą jej pomogłem znaleźć, no i będzie miała dodatkowe problemy związane z moją osobą... Mój stan emocjonalno-umsyłowy zmienia się ostatnio tak często, że z powodzeniem mógłbym być kobietą


Jedno co mogę powiedzieć na pewno - nie warto zmarnować młodości pogrążając się w pracy i nauce... To jest najlepszy czas na poznawanie ludzi i świata. I na najważniejszą naukę - jak żyć w tym świecie :564: