Rozmowa, różnica wieku.
Moderator: modTeam
Rozmowa, różnica wieku.
Miałem takie przypadek, ze rozmawiałem z dziewczyna o rok młodszą.Mam 15 lat i to jest różnica, bo puźniej ta różnica zanika.Zupelnie nie wiedziałem co powiedzieć! :567: w ogóle wypadłem jak palant, :573: Staram się o tym zapomieć. A niedawno w wakacje rozmawiałem z dziewczynami starszymi (16-19lat). Było bardzo fajnie. One po prostu też bardzo dużo do mnie mówiły.A te młodsze czekaja aż ja coś powiem, a same nic nie mówią. Czy to jest normalne? Moze starsze dziewczyny są bardziej rozmowne?Ja wole starsze dziewczyny, ale niestety trudno taką sobie znalesc:) A Wy dziewczyny lubicie młodszych chłopaków??
Kemot zależy co rozumie się przez to czy lubie młodszych chłopaków. Bo jeżeli jako kolege to czemu nie, jako przyjaciela też może być ale jako chłopaka to raczej już nie. Chociaż nie wykluczam, że nie mogłoby to się zdażyć ale jednak jako partnera nie widze młodszego chłopaka. Ale może dlatego, że póki co nie spotkałam na tyle interesującego młodszego od siebie przedstawiciela płci brzydszej 
. Za to fajnie jest czasem porozmawianie sobie z takim chłopakiem w twoim wieku bo można sobie przypomnieć siebie z czasów młodości 
.
. Za to fajnie jest czasem porozmawianie sobie z takim chłopakiem w twoim wieku bo można sobie przypomnieć siebie z czasów młodości ."Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
Ale może dlatego, że póki co nie spotkałam na tyle interesującego młodszego od siebie przedstawiciela płci brzydszej
ja raz spotkalam i było calkiem fajnie
(młodszy o niecały rok)
zazwyczaj jak kogos poznaje to nie patrze na to ile ma lat bo czasem nawet z młodszym chłopakiem mozna pogadac lub chociazby fajnie sie pobawic powygłupiac czy cos w tym stylu
-
taka_jedna
- Maniak
- Posty: 648
- Rejestracja: 29 kwie 2004, 23:49
- Płeć:
jeśli chłopak byłby interesujący, podobałby mi się i poczułabym "to coś", wiek nie byłby zadnym problemem. Kiedyś jednego poznałam i zapytał czy jeśli by cos z nami wyszło to czy bym się nie wstydziła mieć młodszego o rok chłopaka. Dziwne...czemu bym miała się wstydzić? Inna sprawa ze i tak nie wyszło bo juz byłam "upolowana" przez mojego No ale dziewczyny wcześniej dojrzewają wiec chłopak rówieśnik i tak stoi na "przegranej pozycji" a co dopiero młodszy. No oczywiscie nie wszyscy, od mojego kochanego rowiesnika wcale nie czuję się dojrzalsza
A młodsi jako kumple są fajni bo się nie wywyższają, nie nazywają nas gówniarami i nie wydaje im się że wszystko wiedzą. Mam przyjaciela 2 lata młodszego i przez cały czas traktował mnie jak "tą co zawsze wszystko wie"...to mocno dowartościowywało
Teraz juz mnie tak nie traktuje bo wie o rzeczach o ktorych ja już nie mam pojęcia (jakieś nowe gry, filmy itp) ale dzieki temu fajnie się z nim gada
No ale dziewczyny wcześniej dojrzewają wiec chłopak rówieśnik i tak stoi na "przegranej pozycji" a co dopiero młodszy. No oczywiscie nie wszyscy, od mojego kochanego rowiesnika wcale nie czuję się dojrzalsza
A młodsi jako kumple są fajni bo się nie wywyższają, nie nazywają nas gówniarami i nie wydaje im się że wszystko wiedzą. Mam przyjaciela 2 lata młodszego i przez cały czas traktował mnie jak "tą co zawsze wszystko wie"...to mocno dowartościowywało
Teraz juz mnie tak nie traktuje bo wie o rzeczach o ktorych ja już nie mam pojęcia (jakieś nowe gry, filmy itp) ale dzieki temu fajnie się z nim gada "Bierz od świata to, co Ci daje, ale nie domagaj się tego, czego Ci dać nie chce. Natomiast prosić możesz zawsze."
Dziewczyny wcale szybciej nie dojrzewaja. Maja po prostu inny system wartosci ktory uwaza sie za dojrzalszy choc to nie do konca prawda. Dojrzalosc mozna ocenic po nielicznych sytuacjach kiedy trzeba podjac jakas decyzje. No i po dorbnych, w codziennym zyciu. Choc i to nie jest proste, bo kazdy jest inny. Wiec kurde nie gadac mi tu ze laski szybciej dojrzewaja tylko dlatego ze od malego bawia sie w "dom" woza plastikowe twory ktore troche przypominaja dzieci w wozeczkach, a chlopcy bawia sie w wojne i mordowanie Jasne - zabawa w dom jest dojrzalsza... trelemorele 
Jasne - zabawa w dom jest dojrzalsza... trelemorele Dziewczyny wcale szybciej nie dojrzewaja
Mav,moze i bysmy tak nie mówiły gdyby nie to ze to ludzie "uczeni" (spychologowie,pedagodzy)doszli do tego
jest prawda ze dziewczyny maja inny system wartosci,ale tego chyba jeszcze tak nie widac jak sie ma po 15 lat.Wiec jednaj jestem za tym ze to "sprawka" dojrzewania
choc oczywiscie sa sytuacje w których mimo niby wiekszej dojrzałosci i tak nie wiemy jak sie zachowac...i wtedy wiadomo ze jeszcze dłuuuga droga przed nami -
taka_jedna
- Maniak
- Posty: 648
- Rejestracja: 29 kwie 2004, 23:49
- Płeć:
Mav...ja się nigdy lalkami w dom nie bawiłam A własnie ten system wartosci, te zachoawnia uznawane za dojrzalsze...swiadczy o czyms, chociaz wcale nie zamierzamy się tu wywyższać, faceci po prostu dłuzej są "jak dzieci", beztroscy, nie myślą o przyszłosci, itp. Oczywiscie nie wszyscy.
A własnie ten system wartosci, te zachoawnia uznawane za dojrzalsze...swiadczy o czyms, chociaz wcale nie zamierzamy się tu wywyższać, faceci po prostu dłuzej są "jak dzieci", beztroscy, nie myślą o przyszłosci, itp. Oczywiscie nie wszyscy."Bierz od świata to, co Ci daje, ale nie domagaj się tego, czego Ci dać nie chce. Natomiast prosić możesz zawsze."
Maverick pisze:Kurde zabrzmialo to jakbys byla stara.., a jestes o 3 lata starsza! Nie przesadzaj Trinityz takim chłopakiem w twoim wieku bo można sobie przypomnieć siebie z czasów młodości
No nie jestem stara ale jak pamiętam siebie w wieku 16 lat i teraz w wieku 19 lat to jest spora różnica w moim zachowaniu. No i dlatego tak napisałam.
Sama wolałam się bawić w wojne z 2 kolegami (bo lalkami mi się już nudziło). Zresztą to co zawsze doceniam u chłopaków to to, że oni zwykle fajne zabawy potrafią sobie wymyśleć. Dziewczyny to tylko: dom, lekarz a chłopacy wojna, wyścigi itd. itd.
taka_jedna pisze:A młodsi jako kumple są fajni bo się nie wywyższają, nie nazywają nas gówniarami i nie wydaje im się że wszystko wiedzą.
No właśnie i to podbudowuje. Jeszcze jak doceniają to, że dużo więcej od nich wiemy.
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
Ale to jest sposob bycia, optymistyczny zreszta. I nie swiadczy o dojrzalosci. A to ze ludzie po studiach uznali ze klobiety szybciej dojrzewaja... Ciekawe w jaki sposob ocenili "stopien dojrzalosci". Tego ocenic sie nie da przeciez.faceci po prostu dłuzej są "jak dzieci", beztroscy, nie myślą o przyszłosci,
Ale to jest sposob bycia, optymistyczny zreszta. I nie swiadczy o dojrzalosci.
czyli ze system wartosci kobiet swiadczy o dojrzałosci a wasze zachowania nie?? czyli ze jak wy sie zachowujecie jak dzieci choc macie tyle lat ze juz nie powinniscie to to nie swiadczy o waszym braku dojrzałosci ale o tym ze umiecie korzystac z zycia? nie rozumiem
agata pisze:czyli ze jak wy sie zachowujecie jak dzieci choc macie tyle lat ze juz nie powinniscie to to nie swiadczy o waszym braku dojrzałosci ale o tym ze umiecie korzystac z zycia? nie rozumiem
A czy zachowywanie się jak osoba, która nie potrafi "pofiglować" tak jak za lat młodości to oznaka dojrzałości?
Po co ta gadka 
?? człowiek tak naprawde całe swe zycie jest dzieckiem !! jest czas na zarty .......i jest czas na powagę gdyby nie zartowac i nie figlowac , zycie by było nudne jak diabli , nie cierpie maruderów , mają złą energie i nia zarazaja innych ! wolę ludi od których tryska energia pozytywna , ona tez sie udziela ! :564: smierc smutasom ! :564: :564: :564: :547: :547:
?? człowiek tak naprawde całe swe zycie jest dzieckiem !! jest czas na zarty .......i jest czas na powagę gdyby nie zartowac i nie figlowac , zycie by było nudne jak diabli , nie cierpie maruderów , mają złą energie i nia zarazaja innych ! wolę ludi od których tryska energia pozytywna , ona tez sie udziela ! :564: smierc smutasom ! :564: :564: :564: :547: :547:poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
-
taka_jedna
- Maniak
- Posty: 648
- Rejestracja: 29 kwie 2004, 23:49
- Płeć:
jasne że beztroskie życie jest fajniejsze Ale czasem trzeba być poważnym. Niektorzy "chłopcy" tego nie potrafią a dziewczyny w ich wieku juz tak. Ale to własnie jest w facetach słodkie i za to Was kochamy
Ale czasem trzeba być poważnym. Niektorzy "chłopcy" tego nie potrafią a dziewczyny w ich wieku juz tak. Ale to własnie jest w facetach słodkie i za to Was kochamy "Bierz od świata to, co Ci daje, ale nie domagaj się tego, czego Ci dać nie chce. Natomiast prosić możesz zawsze."
Re: Rozmowa, różnica wieku.
Kemot pisze: A Wy dziewczyny lubicie młodszych chłopaków??
nigdy nie spotykałam się z mlodszym od siebie, zawsze byli w moim wieku lub starsi. zdecydowanie nie jestem za młodszymi od siebie, chyba zaczynaja wtedy we mnie działać instynkty macierzyńskie bardziej niz zwykle a nie chce tego., nie chce matkować.
poznałam ostatnio chłopaka dwa lata młodszego ode mnie, fajnego, dojrzałego faceta, przy którym ja to mała dziewczynka i to jest fajne.
People are all the same
And we only get judged by what we do
Personality reflects name
And if I'm ugly then
So are you
And we only get judged by what we do
Personality reflects name
And if I'm ugly then
So are you
o dojrzałosci powiem tak...W mojej klasie jest 4takich chłopaków którzy choc maja 18 lat to sa tak cholernie niedojrzali ze szkoda gadac przykład? prosze bardzo,gdy ostatnio zdawalismy egzamin na ratownika ktos przed egzaminem przyniosł jakies materiały z których sie uczył i bylo tam pokazane jak brzebiega poród,Były takie tam rysunki i jeden z nich przedstawiam moment wyciagania dziecka,szkoda ze nie widzliscie ich reakcji i nie słyszeliscie komentarzy...........oczywiscie nie kazdy chłopak tak zereaguje,ale liczy sie fakt.a najgorsze jest to ze na codzien udaja oni dojrzałych i najmadrzejszych z wszystkich..
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 339 gości