agnieszka.com.pl • on nie ma dla mnie czasu
Strona 1 z 1

on nie ma dla mnie czasu

: 27 paź 2011, 10:22
autor: michanak
witam. z góry przepraszam, jeśli kiedyś pojawił się już taki temat na forum.
mam problem i zupełnie nie wiem jak sobie z nim poradzic, prosze Was o jakies wskazówki, rady.

Jestem z chłopakiem od roku. poznalismy się jeszcze w liceum, jest ode mnie starszy i skurat złożyło się tak, że on już był na studiach kiedy postanowiliśmy, że zostaniemy para. Na początku bardzo się starał, wiadomo że w związkach bywają gorsze i lepsze dni. Nie mieliśmy łatwo, bo pomimo tego że chodziliśmy, ja do szkoly, on na studia w tym samym miescie, ja mieszkałam jakas godzinke drogi od niego, a czesto bylo tak, ze godziny naszych zajec nie pokrywały się. Jednak spedzalismy ze soba weekendy, staralismy się jakos jednak znalezc wiecej czasu dla siebie.
Do momentu.. az on wstapil do stowarzyszenia dla studentow. moze to sie wydawac smieszne, wiem. ale po prostu od tego czasu nasze spotkania ograniczyly się do jednego w tygodniu, na 2h. wiele z nim o tym rozmawialam, tesknilam. byl nawet czas, że zaczął mnie strasznie olewac.
Na wakacjach znalazł takze prace. miala to byc praca tylko w weekendy i to co drugi, jednak bywa tez tak ze musi pracowac w ciagu tygodnia.

Od września zamieszkałam w tym samym miescie co on. myslalam ze dzieki temu nasze spotkania beda czestsze, ale przeliczylam sie. w koncu skonczylo się tak, ze potrafi przyjsc do mnie raz w tygodniu o 21, spac, a rano przeciez tez nie mamy dla siebie czasu, bo mamy zajecia.
Mówiłam mu, że brakuje mi naszych spotkam, ze tesknie i potrzbeuje go czesciej. On powiedzial, że robi wszystko co może, zeby znalezc czas na spotkania, ale czesciej niestety nie moze, BO MA OBOWIĄZKI.
Brakuje mi go. Nie wiem zupełnie co robic..

: 27 paź 2011, 13:09
autor: Dzindzer
Nie wierze, ze nie może się częściej z Tobą spotykać, albo kłamie albo totalnie nie umie organizować czasu. Jedno i drugie mówi o tym, ze niezbyt mu na Tobie zależy.

: 27 paź 2011, 14:19
autor: shaman
O właśnie, jak się chce to się potrafi. Trzeba jeść, więc można spotykać się chociaż na posiłkach lub na wieczornym piwie po obowiązkach.

: 27 paź 2011, 16:27
autor: ksiezycowka
Zawsze idzie znaleźć czas. Przy nawale obowiązków to wiadomo, że coś kosztem czegoś, ale dla ukochanej osoby chyba można coś przełożyć na inny termin?

: 27 paź 2011, 17:17
autor: karo80
jak nie ma czasu dla Ciebie to pewnie ma dla 'kogoś" innego... :?

: 27 paź 2011, 22:53
autor: Andrew
olac go , pewnie przychodzi na noc , sex ma a potem paaaa [:D] odstaw go od sexu a nie przyjdzie w ogole <zakochany>
Obowiazki ? <hahaha> jakie ! moze wystaruje ze mna w zawodach kto ma ich wiecej , a jednak ja znajduje czas i to nie dla jednej kobiety <piwko>

: 28 paź 2011, 16:21
autor: Olivia
Obowiazki ? <hahaha> jakie ! moze wystaruje ze mna w zawodach kto ma ich wiecej , a jednak ja znajduje czas i to nie dla jednej kobiety <piwko>

Andrew to zawsze wyskoczy z ripostą. :)

Dziewczyno, ten facet po prostu dostosowuje Wasz związek do swojego życia. A właściwa tendencja jest kompletnie odwrotna.
Dzindzer pisze:Jedno i drugie mówi o tym, ze niezbyt mu na Tobie zależy.

Dżin ujęła to idealnie, nie zależy Mu na Tobie.

: 02 lis 2011, 14:22
autor: venuska
Nie wiesz co robić? Bo jak dla mnie wybór jest jasny - albo obowiązki, albo Ty - skoro nie potrafi pogodzić obu tych sfer, to chyba z którejś musi zrezygnować...