CHCĘ KOCHAJĄCEJ DZIEWCZYNY I SZCZĘŚLIWEGO ZWIĄZKU !!!
: 09 gru 2010, 13:05
Witam wszystkich . Mój temat wydaje siębyć banalny, bo kto nie marzy o kochającej dziewczynie i szczęśliwym związku. Mówi się że "motylki" w brzuchu kończą się wraz z końcem okresu zauroczenia, gdy przychodzi codzienność i rutyna. Otóż nie, nic sięnie kończy gdy miłość jest prawdziwa, gdy obydwie osoby ciągle się o siebie starają, gdy można po kilku latach w związku oczekiwać niespodziewanego i miłego sms-a z przemiłą treścią, przepełnionego miłoscią. Pewnie myślicie " gość niema pojęcia o czym pisze" - otóż mam, i to spore. Mam za sobą ponad 6 lat w związku z jedną dziewczyną, choć ten związek skończył się po 2 latach. dopóki była " zauroczona" to mogłęm liczyć na jej uśmiech, miłe smsy, mogłęm liczyć na to że się przyluti, pocałuje ... Po 2 latach wszystko się skończyło, totalna męka, czepianie się o dosłownie wszystko - nie mogłem się napić piwa z kolegami raz na pół miesiąca bo byłem pijakiem i żulem, nie mogłem patrzeć na telewizje przy niej bo nie daj Bóg pojawiłaby się na ekranie w zwykłym filmie troszkę rozebrana dziewczyna to odrazu kłutnia, zero miłości, jak raz na miesiac spotkałem się z kumplem to kłutnia że kumpel jest ważniejszy, wyrzucanie moich rzeczy przez okno, cały czas słyszałem że ją oszukuje itp. choć zawsze byłem fair w stosunku do niej.
Teraz już wiecie że skoro po takich przejściach przez 4 lata nadal twierdzę że można być szczęśliwym, to można, choć samemu wierzyć mi sięw to niechce.
Chciałbym dziewczynę której będę mógł powiedzieć wszystko, nie będę się nusiał bać i uważać na każde wypowiedziane słowo, bo będzie kłutnia, dziewczyny która nie pozłości się jak czasem napije się piwa z kumplami czy na imprezie ( zaznaczam że naprawdę piję bardzo mało - 50 razy mniej niż przeciętny student - tylko okazyjnie), dziewczynę z którą będę mógł oglądać filmy , realizować swoje pasje , ale i tak zawsze będzie przy mnie, dziewczynę której nie będę musiał tygodniami prosić o sex, tylko ona sama powie mi że ma na mnie ochotę, będzie namiętna, czuła ,kchająca. Facet naprawdę jest w stanie kochać kobiete ażpo górb , i zawsze podniecać się swoją żoną, ale nie może to być żona oschła, taka z wałkiem w ręce i wałkami na głowie.
Nie myślcie sobie że chcę tylko brać, ja jeśli mam miłość od kobiety to aż się nie mogę pochamować w pokazywaniu jej swojej miłości, w ciągłym zaskakiwaniu, byciu romantycznym itd. ..
Ale czy są jeszcze kobiety które potrafią tak prawdziwie kochać aż po grób, żeby nie widzieć świata poza swoim mężczyzną ?
Teraz już wiecie że skoro po takich przejściach przez 4 lata nadal twierdzę że można być szczęśliwym, to można, choć samemu wierzyć mi sięw to niechce.
Chciałbym dziewczynę której będę mógł powiedzieć wszystko, nie będę się nusiał bać i uważać na każde wypowiedziane słowo, bo będzie kłutnia, dziewczyny która nie pozłości się jak czasem napije się piwa z kumplami czy na imprezie ( zaznaczam że naprawdę piję bardzo mało - 50 razy mniej niż przeciętny student - tylko okazyjnie), dziewczynę z którą będę mógł oglądać filmy , realizować swoje pasje , ale i tak zawsze będzie przy mnie, dziewczynę której nie będę musiał tygodniami prosić o sex, tylko ona sama powie mi że ma na mnie ochotę, będzie namiętna, czuła ,kchająca. Facet naprawdę jest w stanie kochać kobiete ażpo górb , i zawsze podniecać się swoją żoną, ale nie może to być żona oschła, taka z wałkiem w ręce i wałkami na głowie.
Nie myślcie sobie że chcę tylko brać, ja jeśli mam miłość od kobiety to aż się nie mogę pochamować w pokazywaniu jej swojej miłości, w ciągłym zaskakiwaniu, byciu romantycznym itd. ..
Ale czy są jeszcze kobiety które potrafią tak prawdziwie kochać aż po grób, żeby nie widzieć świata poza swoim mężczyzną ?